X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniówki 2015
Odpowiedz

Wrześniówki 2015

Oceń ten wątek:
  • Dżuls Autorytet
    Postów: 3180 2974

    Wysłany: 16 listopada 2015, 17:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lady Savage wrote:
    Bo mała mi pierś odrzuca i butelkę, nie chce ni tego jeść ni tego, kataru nie mamy, butelki 3 różne mam: avent, lovi, babyono i żadna, jest płacz, wypluwanie, i taka rekacja jest zawsze jak ja jem pierwsza przed nią, np dzisiaj spała a ja jadłam obiad, w trakcie się obudziła i zobaczyła ze jem i mlaska, więc daje jej cyca, ona ryk i wypluwa, drugiego, to samo, wiec robie jej mleko, i nic ;/ ona mlaska. Wiec postanowiłam zacząc rozszerzać jej dietę.
    a nie myślałaś o słoikach? Te warzywa są jednak traktowane chemią i mogą młodej zaszkodzić, zwłaszcza jak zaczynasz rozszerzać dietę tak wcześnie.

    8pdp47e.png
  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 16 listopada 2015, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lady Savage wrote:
    Bo mała mi pierś odrzuca i butelkę, nie chce ni tego jeść ni tego, kataru nie mamy, butelki 3 różne mam: avent, lovi, babyono i żadna, jest płacz, wypluwanie, i taka rekacja jest zawsze jak ja jem pierwsza przed nią, np dzisiaj spała a ja jadłam obiad, w trakcie się obudziła i zobaczyła ze jem i mlaska, więc daje jej cyca, ona ryk i wypluwa, drugiego, to samo, wiec robie jej mleko, i nic ;/ ona mlaska. Wiec postanowiłam zacząc rozszerzać jej dietę.
    Mozeja brzuszek boli? To troche takie objawy...
    No chyba, ze z butelki je tez Twoje mleko I ty jesz ostatnio cos co zmienia jego smak?

    Jq mysle, ze to troche szybko... O tez uwazam, ze jesli nie masz swojej wlasnej marchewki z ogrodka to juz lepiej sloik ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2015, 17:44

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • bento Autorytet
    Postów: 951 406

    Wysłany: 16 listopada 2015, 18:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lady Savage Trochę wcześnie to rozszerzanie diety, tak mi się myślę przynajmniej. Lepiej może skonsultuj ten pomysł z pediatrą.
    Ja również polecam słoiczki.

    U nas jakiś koszmarny dzień, mnie strasznie boli głowa, a mała nie chce spać... normalnie padam dziś. Chyba ją brzuszek męczył, wczoraj nie było kupy, a dziś dopiero niedawno jej się udało zrobić i od razu jest spokojniejsza.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2016, 10:05

    sRUqp2.png
  • agatka196 Autorytet
    Postów: 3135 2356

    Wysłany: 16 listopada 2015, 18:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zamówiłam ta 150 i i wyniosła mnie 68 zł z przesyłką.

    Lady a może ona po prostu ma skok rozwojowy?

    Ja tam nie myślałam kiedy będę rozszerzać dietę ale napewno jak mała będzie siedzieć. Minimum 6 miesięcy. I będę starać się sama robić jedzonko w miarę możliwości :-)

    Caroline zdjęcia cudne a to z psem po prostu mega <3

    Carolline lubi tę wiadomość

    Mam 4 Aniołki w niebie. Boże czuwaj nad nami
    16udk0s3stit4jg4.pngklz9df9hfp6o5oq3.png
  • Lady Savage Autorytet
    Postów: 10105 7869

    Wysłany: 16 listopada 2015, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dżuls wrote:
    a nie myślałaś o słoikach? Te warzywa są jednak traktowane chemią i mogą młodej zaszkodzić, zwłaszcza jak zaczynasz rozszerzać dietę tak wcześnie.

    marchewki mam od bliskiej koleżanki której rodzice są rolnikami, w sobotej u niej byłam i dała mi nie pędzone ziemniaki, marchewki, cukinie i dynie.

    3 cykl :) Zuzanna Zofia, 20.08.2015, 3180, 56 cm
    relgcwa1lijp26p7.png
    mhsvanli8fgm8ue4.png
  • Lady Savage Autorytet
    Postów: 10105 7869

    Wysłany: 16 listopada 2015, 19:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    4me wrote:
    Mozeja brzuszek boli? To troche takie objawy...
    No chyba, ze z butelki je tez Twoje mleko I ty jesz ostatnio cos co zmienia jego smak?

    Jq mysle, ze to troche szybko... O tez uwazam, ze jesli nie masz swojej wlasnej marchewki z ogrodka to juz lepiej sloik ;)

    nie to nie brzuszek, ewidentnie płacze gdy wsadzam jej w buzię butelkę albo cycek i wypluwa.

    3 cykl :) Zuzanna Zofia, 20.08.2015, 3180, 56 cm
    relgcwa1lijp26p7.png
    mhsvanli8fgm8ue4.png
  • Lady Savage Autorytet
    Postów: 10105 7869

    Wysłany: 16 listopada 2015, 19:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agatka nie to nie skok :P wiem jak wygląda skok wtedy jest darcie cały dzień i noc :P

    Co do tego czy za wcześnie czy nie, moja siostra też tak zaczęła jeść rzeczy bo odrzucała mleko, może to rodzinne? Jako niania też w tej rodzinie w Francji, Rohan normalnie po 6 miescu zaczął, Alienor też ale Lilian 3 miesiące i odrzucił cyca i butelkę. Może po prostu niektóre dzieci tak mają. Co do pediatry to faktycznie, zadzwonię jutro, i się dopytam. Ale myśle że moja mała jest już gotowa na takie jedzenie. Mam przeczucie, instynkt macierzyński, że dla niej to już czas, że jest gotowa.

    3 cykl :) Zuzanna Zofia, 20.08.2015, 3180, 56 cm
    relgcwa1lijp26p7.png
    mhsvanli8fgm8ue4.png
  • Nancy87 Autorytet
    Postów: 2652 2476

    Wysłany: 16 listopada 2015, 19:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja planuję po nowym roku dać małemu marchewkę (mamy z własnego ogrodu). 4 stycznia skończy 4 miesiące.

    Lady moja siostra po 3 miesiącu dawała córce słoiczki, bo tak im doradził lekarz ze względu na szybkie przybieranie po mm.

    atdce6yd8pusr0mr.png
    3i49e6ydnzlh0jxr.png
  • Dżuls Autorytet
    Postów: 3180 2974

    Wysłany: 16 listopada 2015, 19:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lady Savage wrote:
    nie to nie brzuszek, ewidentnie płacze gdy wsadzam jej w buzię butelkę albo cycek i wypluwa.
    O, moja dokładnie też tak robi, chce cycek, ale zaraz wypluwa i tak w około Macieju. Wtedy moją trzeba odbić, bo siedzi jej bąbel, a jak o nie bąbel, to próbuję do skutku z cycem i za 64tym razem złapie, pociągnie, najada się i już jest spokój :) Popróbuj może jeszcze trochę, bo przewód pokarmowy takiego dziecka jeszcze czasem nie jest gotów na stałe żarcie i wtedy łatwo o alergię :/

    Carolline lubi tę wiadomość

    8pdp47e.png
  • moka89 Autorytet
    Postów: 1735 1005

    Wysłany: 16 listopada 2015, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie znam się, ale też mi się wydaje że to wcześnie. Zrobisz jak uważasz :)

    W sumie, to chciałabym jak najpóźniej wprowadzać inne rzeczy niż mleko. Przeraża mnie to podawanie czegoś, a pózniej obserwowanie dziecka czy wszystko ok. Cieszę się też, że karmię piersią, bo poza bliskością, której nikt mi nie zabierze, nawet tata dziecka jest to ogromna wygoda; a mając krzykacza w domu tym bardziej. Młoda budzi się i od razu krzyk, bo przecież księżniczka jest głodna xD No i to mycie, wyparzanie...

    Gabrysia <3
    klz9df9h2mnehf2h.png
  • Dżuls Autorytet
    Postów: 3180 2974

    Wysłany: 16 listopada 2015, 20:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już nie mogę się doczekać, aż młoda zacznie jeść coś oprócz cyca, ale nie zamierzam przyśpieszać. Synowi rozszerzyłam dietę jak miał 4,5 miesiąca, ale to i tak wcześniej niż zalecane, i to tylko dlatego że nie miał do tej pory żadnych problemów skórnych, jakiś glutów w kupie, mimo że karmiąc piersią jadłam wszystkie "zakazane" produkty - orzechy, czekoladę, miód itd. I nie ma żadnej alergii po dziś dzień :) Ja po prostu tęsknię za niezależnością :)

    Kucykowa, Lady Savage lubią tę wiadomość

    8pdp47e.png
  • Czarna_88 Autorytet
    Postów: 1457 994

    Wysłany: 16 listopada 2015, 20:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    4me my w czwartek będziemy łapać siuski małego na posiew i mam nadzieję ze nam się uda chociaż czarno to widzę :-/ ale z jednej strony w szpitalu nam łatwo poszło jak nam pielęgniarki pokazywały... poczekamy do czwartku i zobaczymy.
    Mojego maluszka jakoś od paru dni chyba brzuszek boli :-( kuli troszkę nóżki i się pręży pani w aptece dała nam delicol dzisiaj. Dostał mały już kropelki w Mleczki i zobaczymy czy mu przejdzie. A tak się cieszyłam ze żadnych kolek nie ma Kacperek. Mleka nie zmieniłam wszystko jest tak samo .... hmm mam nadzieję ze to takie jednorazowe.

    Z Miłości Stworzeni
    ♡Kacper♡ Naszą Miłością Jest ♡
    zrz6p07wp0k766o1.png
    ♡Naszą Miłością Pozostaną♡
    3.10.2013r [*]Michałek[*] <3
    30.01.2014[*]Moja Bratanica <3
    26.06.2014[*] <3
  • Gusiak Autorytet
    Postów: 2544 1478

    Wysłany: 16 listopada 2015, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry =)

    Jakoś ostatnie dni nie mialam zbytnio czasu, żeby cokolwiek napisać... moja mała coraz mniej śpi w dzień, a co za tym idzie i ja mam coraz więcej zajęć =)
    My z rozszerzeniem diety na pewno poczekamy do skończenia 4 miesiąca i może powoli będziemy coś próbować... zobaczymy póki co cały czas jednak karmimy się z cyca i przynajmniej raz dziennie podajemy mm.... bardzo szczęśliwa z tego powodu nie jestem, ale najważniejsze żeby dziecko było szczęśliwe i najedzone =)

    I dopadła nas ciemieniucha...mama dziś poradziła mi, żeby skórę główki posmarować masłem, podtrzymać tak ze 2 godzinki i zmyć... zekomo ma bardzo szybko pomoc... któraś slyszala o takim sposobie?

    qb3c9vvjejpwrdmi.png

    https://www.maluchy.pl/sl-70344.png
  • anulka20 Autorytet
    Postów: 2206 1127

    Wysłany: 16 listopada 2015, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My w styczniu pierwsze karmimy mm inpo 4miesiacu rozszerza się dietę przy mm

    Anulka20

    Synek :) Wiktor
    3jvz82c38h6gh3mk.png
  • Gusiak Autorytet
    Postów: 2544 1478

    Wysłany: 16 listopada 2015, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czarna i u nas ostatnie dni ciągle z atakami bólu brzuszka, tez się cieszyłam ze kolki nas ominęły, a jednak... niby nie jestem pewna czy to kolki, ale ból łapie codziennie i malutka się wtedy przeokropnie drze, ze az się cała czerwona robi i ledwo może złapać powietrze...:/

    qb3c9vvjejpwrdmi.png

    https://www.maluchy.pl/sl-70344.png
  • la_lenka Autorytet
    Postów: 4802 2697

    Wysłany: 16 listopada 2015, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dżuls wrote:
    O, moja dokładnie też tak robi, chce cycek, ale zaraz wypluwa i tak w około Macieju. Wtedy moją trzeba odbić, bo siedzi jej bąbel, a jak o nie bąbel, to próbuję do skutku z cycem i za 64tym razem złapie, pociągnie, najada się i już jest spokój :) Popróbuj może jeszcze trochę, bo przewód pokarmowy takiego dziecka jeszcze czasem nie jest gotów na stałe żarcie i wtedy łatwo o alergię :/
    U mnie jest dokładnie to samo. Obecnie każde karmienie zaczynam od tekstu "ale nie krzycz na cycusia, bo mu będzie przykro" ;) Puszcza, łapie, krzyczy - próbowałam zmienić pozycję, odbić, nic. Aż w końcu w pewnym momencie złapie, zje i cała zadowolona. Widać taki etap, trzeba przeczekać.

    Carolline, Lilla My, karolcia87 lubią tę wiadomość

    Córeczka <3
    kYd4p2.png
  • Dżuls Autorytet
    Postów: 3180 2974

    Wysłany: 16 listopada 2015, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hahaha no u mnie od kilku dni równo po 16tej zaczyna się cyrk na kółkach, hrabina życzy sobie być noszoną po całym domu i to tylko w pozycji pionowej, a jakakolwiek próba odłożenia jej albo spoziomowania kończy się totalnym rykiem (włączając w to sytuację, kiedy przystawiam ją do cycka), wyjątkiem jest tylko pozycja z ręką pod jej brzuszkiem, ale to też pod warunkiem, że chodzimy tak po całym domu (a waży już spokojnie ponad 6 kg, jak nie lepiej...), na dodatek to dziecko kurwa ma chyba jakiś czujnik, bo każde zetknięcie mojego tyłka z krzesłem bądź kanapą kończy się totalną awanturą dopóki nie wstanę.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2015, 08:31

    kapturnica, adzia, Kucykowa, Lilla My, Pola Irene, snoopy_etka, Bruma, Carolline, Anitka201, karolcia87 lubią tę wiadomość

    8pdp47e.png
  • Gusiak Autorytet
    Postów: 2544 1478

    Wysłany: 16 listopada 2015, 21:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dżuls moja tez nie uznaje noszenia w pozycji poziomej... muszę Ją nosić pionowo albo zaraz wszczyna awantury =)

    qb3c9vvjejpwrdmi.png

    https://www.maluchy.pl/sl-70344.png
  • la_lenka Autorytet
    Postów: 4802 2697

    Wysłany: 16 listopada 2015, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dżuls wrote:
    Hahaha no u mnie od kilku dni równo po 16tej zaczyna się cyrk na kółkach, hrabina życzy sobie być noszoną po całym domu i to tylko w pozycji pionowej, a jakakolwiek próba odłożenia jej albo spoziomowania kończy się totalnym rykiem (włączając w to sytuację, kiedy przystawiam ją do cycka), wyjątkiem jest tylko pozycja z ręką pod jej brzuszkiem, ale to też pod warunkiem, że chodzimy tak po całym domu (a waży już spokojnie ponad kg, jak nie lepiej...), na dodatek to dziecko kurwa ma chyba jakiś czujnik, bo każde zetknięcie mojego tyłka z krzesłem bądź kanapą kończy się totalną awanturą dopóki nie wstanę.
    Bo dokładnie tak jest, bardzo polecam przeczytać http://mataja.pl/2014/07/noszenie-a-rozpieszczanie-czyli-o-wplywie-noszenia-na-mozg-twojego-dziecka/

    Dżuls lubi tę wiadomość

    Córeczka <3
    kYd4p2.png
  • Kucykowa Autorytet
    Postów: 477 501

    Wysłany: 16 listopada 2015, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzuls,u nas to samo z noszeniem...:) Oczywiscie pozycja lezaca odpada,toz to nie maly dzidzius,zeby lezec:) A jakze,wszystko musi widziec :) 3 swiaty z tymi Dziewczynami :)

    relgh371dtao2ef4.png

    Córcia <3
‹‹ 2661 2662 2663 2664 2665 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

O tym jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko - relacja ze spotkania Ovu dzieci!

Jeśli kiedykolwiek zastanawiałaś się co sprawia, że kobiety, matki są tak silne i wytrzymałe, to musisz to przeczytać! My znamy już odpowiedź – nasza moc leży w relacjach jakie potrafimy tworzyć z innymi kobietami. Wsparcie jakie sobie dajemy i energię do działania jaką sobie nawzajem przekazujemy jest wartością o której należy mówić głośno! Dowodem na to jest ta relacja z wyjątkowego zdarzenia – zlotu użytkowniczek OvuFriend i BellyBestFriend, wspaniałych kobiet, cudownych Mam! Przeczytaj, jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko  

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Wysoki testosteron u kobiet - przyczyny, objawy, leczenie

Jakie mogą być przyczyny podwyższonego testosteronu w kobiecym organizmie? Jakie są najczęstsze objawy wysokiego testosteronu u kobiet? Jak wygląda diagnoza i leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ