Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyGusiak nawet po ciąży nas to samo dotykaGusiak wrote:Dziewczyny mam pytanie... juz kiedyś pisałam, że mam straszne bóle w dole pleców to tak jakby na odcinku ledzwiowym kręgosłupa, ale tak bardziej z lewej strony (tak na są na plecach takie dwie 'dziurki' -tzn. Nie wszyscy je mają, ale jak ktoś ma to właśnie tą lewa 'dziurka') kiedyś bolało mnie to okazyjnie co jakiś czas, a teraz niestety ból utrzymuje się coraz bliżej i czasami jest naprawdę nie do zniesienia.... to taki uciskaiacy, tępy ból powiedzcie mi proszę do jakiego lekarza powinnam się z tym zgłosić?
Mówiłam kiedyś o tym interniscie, a nawet kilku i zawsze mialam odpowiedz a to przez szpilki, a to przez tatuaż albo jeszcze jakieś inne bzdury...
I teraz się zastanawiam czy powinnam iść z tym do ortopedy, czy gdzieś może indziej?
Męczy mnie ten ból dolnego odcinka od paru dni , dłużej sie poschylam muszę odpocząć zupełnie jak w ciąży i na początku jak ten ból zwiastowal ciąże.
I tak myślę to chyba efekt uboczny znieczulenia przed cc , kuzynka kiedys mi mówiła ze te plecy po ciąży czuła przez pół roku -
Staraczka23 wrote:Gusiak nawet po ciąży nas to samo dotyka
Męczy mnie ten ból dolnego odcinka od paru dni , dłużej sie poschylam muszę odpocząć zupełnie jak w ciąży i na początku jak ten ból zwiastowal ciąże.
I tak myślę to chyba efekt uboczny znieczulenia przed cc , kuzynka kiedys mi mówiła ze te plecy po ciąży czuła przez pół roku
U mnie nie jest to na pewno efekt cc, bo takie same bóle mialam na dlugo, dlugo przed ciążą...
https://www.maluchy.pl/sl-70344.png
-
Gusiak, moim zdaniem ortopeda - powygina Cię trochę, zobaczy w jakich okolicznościach boli i albo coś poradzi, albo poleci do kogo iść. Wyygląda na kwestie kręgosłupowe, musisz sprawdzić, bo od dźwigania małej może się tylko pogłębiać.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 listopada 2015, 14:40
-
Dziewczyny, a nie szkoda Wam trochę kasy na tak drogie rzeczy dla dziecka? Szczególnie na początku, jak dziecko tak szybko rośnie? Kurcze, dla mnie 400 pln za śpiworek po przecenie, to piekielnie drogo. Fakt, super wygląda, ale tyle kasy ... No ale kto bogatemu zabroni
Chociaż u nas finansowo jest ok, mimo to nie wydałabym takich pieniędzy.
Lady Savage, kapturnica lubią tę wiadomość
-
U nas pierwsza infekcja, od wczoraj temp 37.5 psikanie wiec wybraliśmy się do lekarza. I okazuje się ze wirus górnych dróg oddechowych. ...niestety sprzedalam młodemu bo mnie od soboty gardło bolało i tez dzisiaj antybiotyk dostałam.
Ale cieszę się że z nim poszłam bo bałam się na weekend ze gdyby coś gorzej było pogotowie tylko zostaje, a tak liczę na to ze nam przejdzie
-
Easymum tylko ze on posłuży w tym roku do gondoli a w przyszłym roku do spacerowki. Wole kupić coś co jest ładne i praktyczne niż co roku dokupowac kolejne rzeczy które mi się nie podobają ale cena była niska
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 listopada 2015, 15:39
-
nick nieaktualnyTo ja śpiwór do wozka za 20zl wzięłam tez posłuży w spacerowce hehe jest ładne i w końcu nie różowe
Poprasowalam trochę , dziewczyny które prasuja bo wiem ze nie wszystkie , tez prasujecie jedną stronę ciuszkow?
Ja wszystkie z jednej strony , jedynie body z dwóch bo przylegają do ciała .
Młoda mi zasnela przed 11 i spi do tej pory
-
Rzeczywiście nieciekawie- jednorazowe produkująAnitka201 wrote:4me kojarzę ten wózek
mnie też się podoba tylko czytałam trochę na temat tych spacerowek i minusem jest ze nie można odpiac tego materiału (z calosci wozka) i wrzucić do pralki. Jedynie wchodzi w grę ręczne miejscowe przepieranie. czyli juz na pewno nie kupie używanej musze jeszcze poczytać o tych i innych spacerówkach ale przyjdzie jeszcze pora narazie czekam na wielkie sniegi i jeżdżę moim terenowym
-
Ja mam teraz dokładnie to samo, chyba przez dodatkowe kilogramy. Od dawna mam problem z kręgami na odcinku lędźwiowym, mam już tam jakieś zwyrodnienia i teraz jak np wstaję z kanapy to prostuję się na trzy razyGusiak wrote:Dziewczyny mam pytanie... juz kiedyś pisałam, że mam straszne bóle w dole pleców to tak jakby na odcinku ledzwiowym kręgosłupa, ale tak bardziej z lewej strony (tak na są na plecach takie dwie 'dziurki' -tzn. Nie wszyscy je mają, ale jak ktoś ma to właśnie tą lewa 'dziurka') kiedyś bolało mnie to okazyjnie co jakiś czas, a teraz niestety ból utrzymuje się coraz bliżej i czasami jest naprawdę nie do zniesienia.... to taki uciskaiacy, tępy ból powiedzcie mi proszę do jakiego lekarza powinnam się z tym zgłosić?
Mówiłam kiedyś o tym interniscie, a nawet kilku i zawsze mialam odpowiedz a to przez szpilki, a to przez tatuaż albo jeszcze jakieś inne bzdury...
I teraz się zastanawiam czy powinnam iść z tym do ortopedy, czy gdzieś może indziej?
Planuję iść z tym do internisty żeby dał skierowanie do ortopedy, bo już mnie nie widział od paru ładnych lat.
Moje starsze dziecko właśnie na mnie naskoczyło z kilkoma wkładkami do karmienia w ręku krzycząc: "mama, schowaj te swoje pokrywki od cycka!"
hyhyhy, to prawda, rozsiewam je wszędzie.
Lady Savage lubi tę wiadomość
-
Tylko u mnie to nie jest wlasniw ból typowo na kręgosłupie, a zdecydowanie obok z lewej strony...taki promieniujacy do lewej nogi, bo czasem jak wstaje i akurat mnie zaboli to aż mi się noga zgina i nie mogę przez chwile tak mocniej na niej stanąć...
Ogólnie czuje to tak jakby mi ktoś w tamtym miejscu tak mocno dociskal... a czasem jeszcze dodatkowo jak sieknie to ani się mocniej ruszyć ani stanac...
Dzwoniłam juz do przychodni i jeśli jakimś cudem zwolni się miejsce to może uda mi się wcisnąć do ortopedy na sobotę... w najgorszym wypadku pójdę i przesiedze na marne dwie godziny, ale liczę ze jao juz tam będę to mogę gdzieś złapie tego lekarza i wyskomlę, żeby mnie przyjął
https://www.maluchy.pl/sl-70344.png
-
Gusiak a to nie jest przypadkiem rwa kulszowa? U mnie mąż co jaki czas ma napad bólu i wtedy pomagają leki przeciwbólowe. Ogólnie on codziennie wykonuje ćwiczenia na kręgosłup i raz na rok idzie na rehabilitację. Pomimo profilaktyki zawsze w najmniej odpowiednim momencie dopada go ten ból.
-
Anitka201 wrote:Gusiak a to nie jest przypadkiem rwa kulszowa? U mnie mąż co jaki czas ma napad bólu i wtedy pomagają leki przeciwbólowe. Ogólnie on codziennie wykonuje ćwiczenia na kręgosłup i raz na rok idzie na rehabilitację. Pomimo profilaktyki zawsze w najmniej odpowiednim momencie dopada go ten ból.
Nie mam pojęcia, być może i rwa kulszowa... właśnie to tak łapie co jakiś czas, boli zwykle przez parę dni czasem trochę dłużej i znika tak samo nagle jak się pojawia...
https://www.maluchy.pl/sl-70344.png
-
Lady Savage wrote:Mogłabys cos wiecej na ten temat powiedziec, jest jakis przepis o tym mówiacy?
i co to za wada serca? Moja ma ubytek przegrody międzyprzesionkowej? czy z taką wadą na darmowe pneumokoki się łapiemy?
Nie wiem, ja sama byłam zaskoczona. Nigdy nawet nie rozważałam tej szczepionki. Kosma też ma ubytek, ale to jest jego jeden z mniejszych problemów kardiologicznych(najgorszy to przetrwały Botall). P. doktor do listy dodała niskie napięcie mięśniowe i nietypową wadę nerek oraz to, że urodził się w 37. tygodniu z wrodzonym zapaleniem płuc.
Taki wadliwy, że "mu się należy" xD.
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny czy któraś z Was bierze tabletki antykoncepcyjne cerazette? To podobno jedyne, które mozna brać przy karmieniu piersią.
Powiedzcie mi prosze - jak sie zaczyna je brać jesli jeszcze okres się nie pojawił? Tak po prostu obojętnie którego dnia mam zacząć?
Zapomnialam się dopytać lekarza
Ogólnie zdecydowałam sie na wkladke Mirena ale niestety juz teraz jest za późno na założenie i trzeba czekać do okresu:/
Nie lubię tabletek anty - ciekawe co tym razem mnie dopadnie- tycie, cellulit czy spadek libido
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
