Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
LOL, tamta była chyba nexta z jeansowymi kieszonkami, ale tak czy siak, identyczne! DziękiMadziaRatMed wrote:http://www.kik-textilien.pl/koszulka-z-dl-rekawem-legginsy-135841008911.html
wydaje mi sie, ze ktoras chciala kupic ta sukienke i nie zdazyla wylicytowac, chyba DŻULS??
MadziaRatMed lubi tę wiadomość
-
Mnie to cieszy szczególnie, bo u nas to zasługa rehabilitacji. Jeszcze niedawno córa kopała tylko poziomo, a teraz w końcu mięśnie brzucha pocwiczone to i dupcia się unosi.Anitka201 wrote:La lenka mój robi identycznie
była fascynacja raczkami teraz stopy są na tapecie.
My dzisiaj po szczepieniach. Mam nadzieje ze będzie ok. Mlody nawet nie stęknal. -
A ja mam doła ...
Mała kompletnie się do mnie nie uśmiecha ... A za to jak tylko tatuś pojawia się na horyzoncie to jest banan od ucha do ucha ... Dzisiaj to nawet na mnie nie patrzy... Może ona mnie nie lubi? Tak mi przykro, że aż łzy mi się kręcą ... Eh, losie matki ...
-
nick nieaktualnyBoze , zachcialo mi się risotto zrobic samej

Raz przeczytalam skladniki kupilam i w dupie mialam sama zaczelam haha , wyszlo takoe zajebiste ze nie zdazylam do piekarnika wlozyc zeby ser sie rozstopil , z gara jadlam jak debilka i co ?
Zaraz do pieca zeby mąż mial z serem a ja pełna jak Bąk haha -
Bo jesteś cyckiem z głową, robisz się atrakcyjna dopiero, jak zaburczy w brzuchu i pogódź się z tymeasymum wrote:A ja mam doła ...
Mała kompletnie się do mnie nie uśmiecha ... A za to jak tylko tatuś pojawia się na horyzoncie to jest banan od ucha do ucha ... Dzisiaj to nawet na mnie nie patrzy... Może ona mnie nie lubi? Tak mi przykro, że aż łzy mi się kręcą ... Eh, losie matki ...
Moje dziecię jak zobaczy rano swojego starego, to prawie mi z rąk wyskakuje. Na pocieszenie dodam, że mój starszak wcześniej nauczył się mówić "guzik" niż "mama"
easymum, Anitka201, Gusiak, adzia, Kasiarzynka, snoopy_etka, Carolline lubią tę wiadomość
-
Beznadziejnie, chwilowo musiałam się poddać, bo młoda choruje i ten kciuk to czasem jedyny sposób, żeby zasnęła. Jak tylko będzie lepiej to zaczynamy od nowa i będę twarda, bo ja ssałam bardzo długo, przez co miałam krzywy zgryz i zniekształcone podniebienie i boje się, że młoda ma to po mnieeasymum wrote:Dżuls, a jak u Was z tym kciukiem? Moja ciągnie niemiłosiernie. Do tego stopnia, że po zjedzeniu butli, robi takie sapnięcie, że już najedzonna i dawaj palucha do buzi. Nie mogę na to patrzeć

-
Dżuls, a jak zamierzasz walczyć z tym kciukiem? Ja do spania od wczoraj nakładam niedrapki, ale walczy strasznie, bo nie może kciuka wydostać i tak się zastanawiam, czy jej krzywdy nie robię, bo tak się siłuje z tą rękawiczką. Wiesz, czy to nie jest stres dla dziecka i czy przez to nerwowa nie będzie
Z drugiej strony ten krzywy zgryz ...

-
Hehe ja tez mam ta samajulita wrote:La_lenka mamy taką samą karuzelę i moja mała też taką gimnastykę wyczynia

prezent od babci
ja to bym pewnie wybrala jakas drewniana i bylaby cudna ale mało praktyczna- a w tej szum idealnie usypia małego i z misiami tez czasem pogoda
















