Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Staraczka23 wrote:Diatomka super okazja
Ja zdecydowałam się na kupno kaszki i zamiast miarki mleka to dac miarke kaszki , rano i na noc albo tylko na noc .
Tylko teraz niewiem jaką kupic ryżowa czy kukurydziana
Ja dzisiaj jak pojadę na zakupy tez kupie na pewno bezsmakowa żeby się nie przyzwyczajal do słodkiego smaku ale rodzaj jeszcze zobaczę.
Wczoraj czytałam ze któraś z Was się dziwila z podawaniem wcześniejszym. Przy mm zalecają od 4mca i lekarz tez tak mówił ale przecież każde dziecko jest inne i to nie będzie tak ze dzisiaj kończy 4me i jest gotowe
Jedno dziecko wcześniej drugie później. Czytałam kilka artykułów na ten temat i jak dziecko interesuje się tym co jedzą inni domownicy to można wcześniej próbować, pchanie łapek do buzi tez jest jakaś oznaką przygotowywania się do jedzenie innych pokarmów niż inne. Ja uważam że każde dziecko jest inne I nie ma stałych reguł można się troszkę sugerować ale bez przesady i nie sądzę że zaszkodze za dwa dni podając kaszkę do mleka dziecku a za 2 tyg jak skończy 4 mce nie. Nie można dać się zwariować i sugerować tylko tabelamiKasiarzynka, Staraczka23 lubią tę wiadomość
-
Diatomka rewelacja te ciuszki
A mnie dziwi trochę, że chcecie podawać juz kaszki (tzn. Akurat tu mam na myśli Staraczke, bo przecież Roksana naprawdę ładne przybiera i nieźle śpi, a nawet nie ma jeszcze skończonych 3 miesięcy, wiec po co? ) oczywiście nie mnie to oceniać, ale myślę ze nie ma co za wcześnie zapachac takich małych brzuszków kaszka... moja jest karmiona mojm mlekiem z butelki plus raz, dwa razy dziennie mm (w sumie tak jak u lili) i są noce gdzie naprawdę budzi mi się co 1.5-2 godziny no i waży np. Mniej niż Staraczki Roksana, bo raptem jakieś 6200, a mimo to jeszcze nie pomyślałam żeby zacząć dawać kasze...
Rozumiem kiedy dziecko faktycznie mało przybiera na wadze i w ogóle, ale jesli wszystko jest dobrze to chyba lepiej dać tym jelitkom jeszcze poczekać na taką ciężka prace przy innych pokarmach niż mleko
4me, wczoraj wybudzilam Nadie wcześniej i co... pół dnia przespala i o dziwo grzecznie wieczorem zasnęła... i obudziła się w nocy na mleko raptem dwa razy... mam nadzieje, ze te ostatnie dni to był tylko taki epizodWiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2015, 09:22
4me, agniesja lubią tę wiadomość
-
Pchanie rączek do buzi to króluje i u mnie ... a ile ja się czasem na męczę przy karmieniu, bo mimo butelki z buzi próbuje jeszcze wepchnac sobie ręczke, a żeby ją wyjąć to troszkę się trzeba posilowac... niby takie maleństwo, ale lekko nie jest
Carolline lubi tę wiadomość
-
Kasiarzynka wrote:Co do wagi to moja dzisiaj przekroczyla dopiero 5 kg.Mimo ze jest juz tylko na mm!I pediatra tez wspominala by zaczac jej pomalu rozszerzać diete ("jarzynkami").Szczerze to nawet nie czytalam nic na ten temat i nie wiem jak sie do tego zabrac.
Czy wam tez dr mowily by przepajac tylko woda a nie herbata bo to uzywka:P ?
Jezeli chodzi o wkladanie paluszkow czy lapek to moja potrafi sie zagalopowac i tak gleboko wsadzic ze sie krztusi i mam wrażenie ze wzymiotuje.Po czym pokaszle i znowu wpycha:D.
Mi też lekarz mówił żeby woda przepajac nie herbatkami -
nick nieaktualnyPaula dokładnie , ja nawet mamy przestałam słuchać co mi gada , wczoraj przy ciotce mowilam o kaszce mama na nie a ciotka z tekstem ze jak kuzynka miala 5miesięcy (!) To zjadła trochę grochowki na noc (!) I przespała pierwszy raz całą
Diatomka wlasnie tez tak myślę , a Ty coś działasz z nowościami ?
Gusiak fakt nadia wazy niewiele mniej od mojej ale zwróć uwage ze przy porodzie tez miała niższą masę .
Kasiarzynka moja dosadnie powiedziała ze nie promuje herbat do przepajania a tych na rynku trochę jest , jak nie chce pić czystej to niestety ale w takim razie trzeba dodawać glukoze , i tu już wina po stronie karmienia mm bo w tym cukierpaula2013 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAnitka to pare lat temu bylo , kuzynka obecnie 27lat
Talerza na pewno nie dostała no ale sam fakt , wiem juz ze w razie potrzeby dziecka jej nie zostawie
Kasiarzynka granulowane to zło , ja nawet nie pije takich a co dopiero dzieciakowi , lepiej już w saszetkach kupić .
Mam w domu z hippa koperkowa
A rumiankowa to parze naszą normalną -
Ela - co do kciuka, to mogłabym się zgodzić z artykułem, gdybym nie wiedziała sama po sobie, jak ciężko jest potem odzwyczaić dziecko od kciuka. Bo nie każde ssie (syn nie ssał wcale, jakby tych kciuków nie miał, w życiu nie widziałam go z palcem w buzi), a młoda ma wyraźne preferencje, więc wątpię żeby z tego sama wyrosła. Jeżeli teraz mogę ją od tego odzwyczaić bez większych awantur, to to zrobię, bo potem może być to bardzo trudne.
Pokazałam artykuł mężowi (syn ortodontki), komentarz:
"Czy autorzy artykułu zwracają koszty prostowania podniebienia? Jak tak spoko"
Pragmatyczny ten mój małż strasznie
-
Wiem ze juz kiedys był temat w czym kąpiecie maluchy...ale nie pamiętam
Ja do tej pory kapalam w oilatum albo emolium ale teraz nie ma u nas żadnych promocji i ceny jak z kosmosu...chciałam czegoś innego spróbować może coś doradzicie? Mój M uważa że mam kupić coś z emolientow bo przez to ze używamy nie ma żadnych skórnych problemów ale ja bym sprawdziła coś innego zawsze w razie w mogę wrócić do tamtych -
nick nieaktualnyPaula ale płyn do kąpieli czy mycia ?
W poniedziałek byłam w sklepie i zawsze wacham jak cos pachnie , był plyn z ziajki z olejkiem no i glupia nacisnelam butelke , poleciala kropla na wózek i powiem ci oliwki to tam jest bo plama nie zeszła
Duża butelka chyba za 10zl była .
Kupilam Johnsona na dobranoc fioletowego .
Przypomnialo mo sie , znowu tesco
Jak pracuje tam jakas wasza kolezanka to zapytajcie czy posiada karte -10% , do mnie znajoma wczoraj pisała że jak będę mleko brała to żebym dała znac .
Mama szła dzisiaj to kolezanka na kasie była i swoją karte podeknela 6zl zaoszczedzone na 4kartonach