Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Masz rację każdy ma swój smak- ale jak spróbowałam tej gorzkiej marchewki to nie miałam ochoty jej jeść, więc dziecku się nie dziwię
Może nam się taka pechowa seria trafiła.
A co do warzyw ekologicznych- zamówiłam przez internet tutaj: http://paczkaodrolnika.pl/
paula2013 lubi tę wiadomość
Kubuś
-
Był taki plan, ale przez mój dziadowski telefon i kiepskie wieczorne światło nic nie było widać, więc nie chciałam zaśmiecać forumla_lenka wrote:Ale jak to tak bez fotek? Nie liczy się! Chociaż jakieś naj pokaż

Moim naj na razie są zarąbiste kurtki dla syna i retro bodziaki z H&M, takie z koronkowym kołnierzykiem, plus 6 kompletów legginsów z koszulką z H&M (koszulka taka z dłuższym półokrągłym tyłem i podwijanymi rękawkami 3/4), bo najbardziej praktyczne, i spora ilość takich legginso-spodni w różnych kolorach, w tym miętowe
Plus granatowy ciepły bezrękawnik w różyczki dla młodej, taki na jakieś 2 latka
Teściowa pojechała po bandzie, już podpytywała jakie sukienki dla młodej kupić, ale powiedziałam żeby sobie darowała, bo co ja z tymi kieckami zrobię, nie nosi się tego często, a jak będzie trzeba to od cholery jest tego w ciuchalndach.
Na razie rozchorował mi się starszak, chyba wczorajsze sanki nam bokiem wyszły...
-
Co do słoików to polecam zupę jarzynową Hippa, taka dobra, że to chyba jedyny słoik, oprócz tych owocowych, który bym sama zjadła

U nas młoda dosłownie wsysa pół słoika, ale na razie nie chce dawać jej więcej, wolę żeby jednak do tego skończonego szóstego miesiąca głównym pokarmem był cyc, a na razie to oswajam ją z nowymi smakami i sprawdzam, czy coś nie uczula.
Luna1 lubi tę wiadomość
-
Luna1 wrote:Masz rację każdy ma swój smak- ale jak spróbowałam tej gorzkiej marchewki to nie miałam ochoty jej jeść, więc dziecku się nie dziwię
Może nam się taka pechowa seria trafiła.
A co do warzyw ekologicznych- zamówiłam przez internet tutaj: http://paczkaodrolnika.pl/
O to nawet nie wpadłam na to żeby przez neta zamówić. Wieczorem na lapku będę to zobaczę te stronke
Luna1 lubi tę wiadomość

-
nick nieaktualnyHej!
A ja bede probowac blw
juz zacieram rece bo wydaje mi sie to fajna zabawa ;p
U mnie nocki cały czas takie same tzn do 2 pobudki co 2-1,5 godziny a pozniej srednio co 40 minut...ok 7 mej sie budzi na dobre i zasypia ok 9 na 2 godziny.
ps
wyrzucono mnie z fb wrzesniowek bo za mało sie udzielałam...przykre ;( -
nick nieaktualnyja mam zwykłe baby one i się sprawdzają...ładnie leży na brzuszku na nich, choć tez nieza długo ;pMadziaRatMed wrote:Dziewczyny a jakie PUZZLE PIANKOWE polecacie?? Tylko nie za 200zl to lazienke bedziemy wykanczac i nie ma kasy duzo
MadziaRatMed lubi tę wiadomość
-
Raz dziennie, po powrocie ze spaceru jak jest trochę głodna. Pół słoika i potem cycamy do oporu.julita wrote:u nas jeszcze daleko do podania pierwszych warzyw ale tak z ciekawości to dajecie dzieciaczkom posmakować tych pyszności raz dziennie czy przy każdym karmieniu po trochu?
-
My po chrzcinach, mała super grzeczna, w kościele przespala w ramionach tatusia nawet polewanie wodą, obiad w knajpce też rewelacja, uśmiechy na prawo i lewo. Za to teraz jakiś armagedon, krzyk, pisk, zanoszenie. Leżę z nią ściśle przytulona do mojego brzucha, bo jak próbuję się ruszyć to histeria. Mój mały nerwus.
paula2013, snoopy_etka lubią tę wiadomość
-
Dosłownie tez miałam o to pytać. U nas to samo młody tak się ciągnie ze jest zgiety w pół (jakby siedział ). My w żaden sposób nie ciagniemy go do siadania.moka89 wrote:Czy wasze dzieciaki też unoszą główkę i odcinek szyjny kręgosłupa podczas siedzenia w bujaczku albo np jak trzymacie je wpół leżąco na rękach? Nie wiem czy to nie za szybko

-
Spokojnie, dzieci bardzo często tak reagują na nadmiar wrażeń z całego dnia, mózg to musi jakoś "przerobić".la_lenka wrote:My po chrzcinach, mała super grzeczna, w kościele przespala w ramionach tatusia nawet polewanie wodą, obiad w knajpce też rewelacja, uśmiechy na prawo i lewo. Za to teraz jakiś armagedon, krzyk, pisk, zanoszenie. Leżę z nią ściśle przytulona do mojego brzucha, bo jak próbuję się ruszyć to histeria. Mój mały nerwus.

A moje dziecko nagle odkryło, że na brzuchu też jest fajnie. W tej pozycji jest w stanie wyciągnąć po coś rączkę, trochę sobie poprzekładać z rączki do rączki i jeszcze wpakować to sobie na koniec do buzi. A wcześniej, jak ją kładłam na brzuszku to tylko ręce na boki i w ryk. Każdy dzień przynosi coś nowego
Misi@ lubi tę wiadomość
-
Moja rehabilitanta mówi, że to od częstego pionizowania dziecka, tzn, kładzenia go w bujaczku, albo noszenia na rękach - dziecko myśli, że umie usiąść, a nie umie. Nie wiem, mi się wydaje to trochę naciągana teoria.Anitka201 wrote:Dosłownie tez miałam o to pytać. U nas to samo młody tak się ciągnie ze jest zgiety w pół (jakby siedział ). My w żaden sposób nie ciagniemy go do siadania.
Jak Wasze dzieci się przekręcają na boki? Młoda ostatnio podkurcza nóżki do brzucha, zadziera główkę, zwija się w takiego jakby precla (krewetkę?) i prawie ląduje na boku... Nie wiem, czy to ma tak wyglądać, a już nie pamiętam, szczerze mówiąc, jak to syn robił. Chyba jednak zarzucał nóżkę. Kurde, już 1,5 miesiąca nie byliśmy u rehabilitantki, bo ciągle coś, tu święta, tu choroba, a młoda już dużo umie i mam do babki miliard pytań... -
moka89 wrote:Czy wasze dzieciaki też unoszą główkę i odcinek szyjny kręgosłupa podczas siedzenia w bujaczku albo np jak trzymacie je wpół leżąco na rękach? Nie wiem czy to nie za szybko

Oj taaaak
Co do częstotliwości karmienia daniem ze słoiczka- karmimy 1x dziennie- przed mlekiem.
Kubuś
-
Wieszanie na zabawkach- to start do podnoszenia sie. Moj ciagnie logwke dzis co chwile. Jak tylko dorwie moj kawałek bluzy, rękę, cokolwiek to glowa w gore i probuje sie podnieśćKasiarzynka wrote:Julita, ja daję raz dziennie na "obiad" warzywka i raz dziennie na "kolację" odrobinę kleiku.
Czy wasze dzieci też się czasem tak jakby wieszają na zabawkach, ciągną je stękając przy tym nieziemsko? Albo chwytają tetrę i usiłują ją rozciągnąć w rękach? Moja cała aż się napina przy tej niszczycielskiej działalności
. Tak ładnie się bawiła a teraz testuje co się rozciąga a co nie. Chyba. Bo może ma jakieś inne, zbrodnicze intencje.
Kasiarzynka, Carolline lubią tę wiadomość


-
No padlam i juz nie wstane! Nasze dziewczyny z forum Cie wyrzucily?Misi@ wrote:Hej!
A ja bede probowac blw
juz zacieram rece bo wydaje mi sie to fajna zabawa ;p
U mnie nocki cały czas takie same tzn do 2 pobudki co 2-1,5 godziny a pozniej srednio co 40 minut...ok 7 mej sie budzi na dobre i zasypia ok 9 na 2 godziny.
ps
wyrzucono mnie z fb wrzesniowek bo za mało sie udzielałam...przykre ;(

-
Dzuls mój właśnie przekłada nóżke i wtedy przewraca się na brzuszek..chociaż ostatnio jest tak leniwy ze tylko przekłada nóżke. No i nie ukrywam mało noszę młodego ale jeśli już noszę to w pionie bo tylko takie noszenie akceptuje (młody oczywiście).
Misia brak słów. Ciekawi mnie kto tym zarządza
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2016, 19:55











