X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniówki 2015
Odpowiedz

Wrześniówki 2015

Oceń ten wątek:
  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 2 lutego 2016, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A propos spaceru powinnam dzis z małym wyjsc bo nie byl dwa dni... Ale u nas tak wieje, ze chyba odlecę razem z tym wózkiem :/ a wczoraj bylo tak ładnie i nawet chciałam wyjsc a sie nie udalo :/
    Wczoraj moj poziom wkurzenia osiągnął 15pkt na 10 możliwych.
    Wiecie dobrze jak to jest wybrac sie na spacer. Musisz ubrac siebie, pozniej musisz ubrac malego- akurat wczoraj zachciało mu się plakac, jak go ubierałam qiec bylo dodatkowo turniej. Cala spocona, wkurzona wychodzę w końcu na klatkę a tam no tak zapomnialam odpiąć plandeki, spiworka wiec wszystko jedno reka robiłam, druga go trzymając. W końcu sie udalo, chce zakładać buty a one cale w błocie wiec znow wygibasy na klatce. Pozniej jeszcze musiałam wrócić sie po telefon wiec fajnie, ze ubralam te buty na klatce bo ostatecznie tak cale bloto zostalo w domu. W końcu idziemy! Wolam windę a ta nic, wolam drugi raz, trzeci. Uderzam bo sobie mysle, ze pewnie jacyś robotnicy od remontu blokuja- nic. No to wyciągnęłam młodego, biorę go pod pachę i robię rundę by znalezc i uruchomić windę. Zeszlam ostatecznie 4 pietra do garazu- winda stoi zepsuta! Mysle, ze kogo rozszarpie. Trzymając go w jednym reku, wyciągnęłam telefon i dzwonie do ochrony w naszej, ze cos pomoga- nie pomogli. To ja cztery pietra na piechotke znowoz do góry :/ no i tak o to skończył sie nasz spacer - 15 min po klatce,spocona ja, spocony maly, zero swiezego powietrza...
    Przeciez za Chiny ludowe bym tego 15kg wózka a w nim ponad 8 kg synka nie zniosła sama :/ serwis od windy widzialam pod klatka 4 godziny pozniej :/

    chabasse lubi tę wiadomość

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • MadziaRatMed Autorytet
    Postów: 927 404

    Wysłany: 2 lutego 2016, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja Lilkq tez sie Zepsula ;( zasypia ok 19-21 i potem w nocy robi imprezy np dzis od 4.40 do 6.40.... Wczoraj od 1 do 3... Zje z cyca a potem juz nie chce i musze jej sciagac, takze moje jedyne nocne karmienia juz nawet powoli odchodza w niepamięć... Jestem juz zalamana, ona mawet nie pozwala sie przystawic do cycka a butle od razu wcina wiec jak nic sie nie zmieni to zostaje mi całodobowe sciagqnie mleka.... No a same wiecie jak to jest z laktacja bez dziecka, no masakra, juz nie mam pomysłu jak ja zmusisc, je tylko bwrdzo spiaca na lezaco....

    relgio4pxlxziakh.png
  • chabasse Autorytet
    Postów: 1440 1001

    Wysłany: 2 lutego 2016, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hhah.. 4me.. ale historia. Sorki, że się śmieję, ale to troszkę jak w komedii jakiejś. No nieźle Ci sie paprało. Ja też wczoraj miałam wyjśc, ale młody spał prawie 3 godziny od 11, a potem to juz pogoda dziwna się zrobiła i dupa. Już nie chciałam na tą szarówę wychodzić. Pomyślałam, że dzisiaj na bank będzie lepiej to wyjdę, no ale jak widzę co się dzieje to chyba marne szanse na spacer. Temperaturowo to nawet nieźle, ale ten wicher, hmm.
    Co do karmienia to ja wyłącznie na leżąco i nie wiem co będzie jak przyjdzie mi karmić gdzieś w miejscu publicznym. Z resztą mój młody też różnie się zachowuje przy cycku i dlatego najbardziej lubię nocne karmienia, kiedy jest półprzytomny.

    4me lubi tę wiadomość

    Synek Antoś
    1usaanli6w2njq4a.png
    wniddf9h5gbbmtsy.png
    Emilia
  • Gusiak Autorytet
    Postów: 2544 1478

    Wysłany: 2 lutego 2016, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    4me współczuję wczorajszego 'spaceru', wiec jak to jest ciężko latać z dzieckiem z 4 piętra, bo u mnie niestety windy ni ma... =(

    Tak wiec mój spacer w skrócie wygląda tak:
    Ubieram siebie, ubieram dziecko... wkładam dziecko w fotelik i zapierdzielam na dol, na dole stawiam mała w foteliku i biorę się za 'wydobywanie wózka':
    - wystaw rower sąsiada,
    - złóż wózek sąsiadki,
    - wystaw wózek ... przeloz dziecko z fotelika do wózka i wstaw fotelik na miejsce wózka =)

    Teraz trzeba tylko powtórzyć czynności - wstaw wózek sąsiadki, wstaw rower sąsiada i można iść na spacer =)


    Po powrocie oczywiście wszystkie czynności powtarzamy i biegusiem z dzieckiem w nosidełku ja 4 piętro =)

    paula2013, 4me, bellaVi lubią tę wiadomość

    qb3c9vvjejpwrdmi.png

    https://www.maluchy.pl/sl-70344.png
  • moka89 Autorytet
    Postów: 1735 1005

    Wysłany: 2 lutego 2016, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MadziaRatMed wrote:
    Moja Lilkq tez sie Zepsula ;( zasypia ok 19-21 i potem w nocy robi imprezy np dzis od 4.40 do 6.40.... Wczoraj od 1 do 3... Zje z cyca a potem juz nie chce i musze jej sciagac, takze moje jedyne nocne karmienia juz nawet powoli odchodza w niepamięć... Jestem juz zalamana, ona mawet nie pozwala sie przystawic do cycka a butle od razu wcina wiec jak nic sie nie zmieni to zostaje mi całodobowe sciagqnie mleka.... No a same wiecie jak to jest z laktacja bez dziecka, no masakra, juz nie mam pomysłu jak ja zmusisc, je tylko bwrdzo spiaca na lezaco....
    Madzia, a nie myślałaś o wprowadzeniu mm? Zajedziesz się kobieto :/


    My w nocy ostatnio tylko na leżąco, bo po pierwszym śnie młoda wędruje do naszego łóżka. Trochę ubolewam, bo wcześniej byłam bardziej konsekwentna z odkładaniem jej do łóżeczka i walczyłam żeby nie spała z nami. Chyba mąż mnie złamał z tym wszystkim, to on skubany przynosi mi ją pod cycek i nakrywa nas kołderką :P
    Od wiosny jak już będę miała więcej sił i optymizmu w sobie podejmę ponowną walkę :P

    Gabrysia <3
    klz9df9h2mnehf2h.png
  • Alicja83 Autorytet
    Postów: 292 151

    Wysłany: 2 lutego 2016, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rowniez i ja malduje ze zyje. Malej ustala biegunka zato przyszedl Katar. Mimo to poszlam z bis na Basen i bylo super mala smiala sie jak nic ,myslalam ze potym bedzie spac jak reks a tu nic spala calkiem normalnie jak kazdego dnia. Ponadto od 4 dni podaje malej troche jedzonka z sloiczkow i samo robionych wcina jak nic . mimo to mala Nadal pije seine mleczko. Myslalam ze bedzie nocami lepiej spac ale nie ona Nadal wstaje 2-3 razy na mleczko.

    ug37p07wjuiy1hl1.png
  • MadziaRatMed Autorytet
    Postów: 927 404

    Wysłany: 2 lutego 2016, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moka89 wrote:
    Madzia, a nie myślałaś o wprowadzeniu mm? Zajedziesz się kobieto :/


    My w nocy ostatnio tylko na leżąco, bo po pierwszym śnie młoda wędruje do naszego łóżka. Trochę ubolewam, bo wcześniej byłam bardziej konsekwentna z odkładaniem jej do łóżeczka i walczyłam żeby nie spała z nami. Chyba mąż mnie złamał z tym wszystkim, to on skubany przynosi mi ją pod cycek i nakrywa nas kołderką :P
    Od wiosny jak już będę miała więcej sił i optymizmu w sobie podejmę ponowną walkę :P
    Czasami musze jej dawac, jak mojego nie starcza, ale ze wzgledu na moje AZS wole jak najdluzej karmic moim mlekiem,zeby zminimalizować ryzyko alergii u niej, bo i tak juz ma sucha skore, poza tym koszty mm sa ogromne, poki mam mleko bede karmic, ale meczy mnie to, co jakis czas probuje e ciagu dnia ja nakarmić cycem ale jeszcze nigdy sie nie udalo;( dzis kolejna próba :) Jeszcze "tylko" pare miesiecy...

    relgio4pxlxziakh.png
  • moka89 Autorytet
    Postów: 1735 1005

    Wysłany: 2 lutego 2016, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochana, trzymam kciuki w takim razie! ;)

    Gabrysia <3
    klz9df9h2mnehf2h.png
  • edysia5 Autorytet
    Postów: 325 167

    Wysłany: 2 lutego 2016, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mam pytanie jakie mm dajecie dzieciom?

    edysia5
  • MadziaRatMed Autorytet
    Postów: 927 404

    Wysłany: 2 lutego 2016, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I dupa wielki krzyk:( takze znow lecimy z butla, no trudno juz nie bede probowac w dzien, pozostaje miec nadzieje, ze w nocy bedzie chciala

    relgio4pxlxziakh.png
  • MadziaRatMed Autorytet
    Postów: 927 404

    Wysłany: 2 lutego 2016, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    edysia5 wrote:
    A mam pytanie jakie mm dajecie dzieciom?
    Ja mojej daje BEBIKO jest tanie 350g kosztuje 15zl ale ja tylko daje, jak mi mojego zabraknie lub musze ja zostawic bo mam cos do zalatwienia no i ewentualnie jak wezmę lek, ktory moglby jej zaszkodzić. Takze tylko tak doraźnie ale nic jej po nimm nie jest :)

    edysia5 lubi tę wiadomość

    relgio4pxlxziakh.png
  • agniesja Autorytet
    Postów: 2814 1012

    Wysłany: 2 lutego 2016, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gusiak wrote:
    Dodatkowo ostatnio mój egzemplarz się 'popsuł' ze spaniem... nie dość, że wcześniej niż 22,23 to nie zaśnie to jeszcze potrafi o godzinie 6 sobie wstać i w najlepsze prowadzić głośne rozmowy i domagać się uwagi - na nic prośby i tłumaczenia, że to jeszcze noc =)

    Matka się rozbudzi, a mała po jakiejś godzinie-dwoch ucina sobie dalsza drzemkę ... tym sposobem czasem chodzę jak polamane zoombie =)
    Hehehe, u nas identycznie z tym że chodzi spać ok. 19stej, ale też budzi się o 6stej pełen siły i chęci do zabawy :P Ehhh, fajnie było kiedyś pospać do 10tej :P Teraz za długi jest dzień przez to jego wstawanie :P

    w57v3e3k8e2cqbjo.png
    qb3ck6nllq2i9no0.png
  • paula2013 Autorytet
    Postów: 283 149

    Wysłany: 2 lutego 2016, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O agniesja racja , jak ostatnio młody byl wyspany o 5.40 to ja o 10 nie wiedziałam juz co ze sobą robić. ..
    A to dopiero zaczynał się dzień masakra takie długie dni czasem, ale generalnie nie wiem czy Wam też ale mi te prawie już 5mcy zleciało tak szybko ze żal mi ze za chwile nie zdążę się obejrzeć a Szymonek będzie biegał

    atdcpiqvryhgg1eb.png
  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 2 lutego 2016, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gusiak wrote:
    4me współczuję wczorajszego 'spaceru', wiec jak to jest ciężko latać z dzieckiem z 4 piętra, bo u mnie niestety windy ni ma... =(

    Tak wiec mój spacer w skrócie wygląda tak:
    Ubieram siebie, ubieram dziecko... wkładam dziecko w fotelik i zapierdzielam na dol, na dole stawiam mała w foteliku i biorę się za 'wydobywanie wózka':
    - wystaw rower sąsiada,
    - złóż wózek sąsiadki,
    - wystaw wózek ... przeloz dziecko z fotelika do wózka i wstaw fotelik na miejsce wózka =)

    Teraz trzeba tylko powtórzyć czynności - wstaw wózek sąsiadki, wstaw rower sąsiada i można iść na spacer =)


    Po powrocie oczywiście wszystkie czynności powtarzamy i biegusiem z dzieckiem w nosidełku ja 4 piętro =)

    OMG! No to wspolczuje! Mnie wykańczają te wszystkie wózki, foteliki, kombinezony, czapki.... Boooszzzz czekam do wiosny a najlepiej do lata- wkladasz dziecko jak leży w domu do lekkiej parasolki, ama zakładasz tylko buty i wiooo. Nie mogę się doczekać!
    A Ciebie podziwiam- wyjścia nie masz fakt, ale jakos rzadko narzekasz :D

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • moka89 Autorytet
    Postów: 1735 1005

    Wysłany: 2 lutego 2016, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie narzekajcie, że wam dzieci wstają o 6, jak śpią od 19! Moja zasypia o 19/20 i budzi się już między 22-23(max 24) i pozniej potrafi się co 1,5h bawić. Gdyby mi zasypiała, tak jak zasypia i budziła się o 6 to bardzo bym się cieszyła :)
    Marzę o 5h ciągłego snu :P

    Magnolia3 lubi tę wiadomość

    Gabrysia <3
    klz9df9h2mnehf2h.png
  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 2 lutego 2016, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wlasnie wrocilam ze spacery- zmobilizowalam sie :/ choc wieje jak cholera- nawet folie przeciwdeszczową z kosza zgubiłam przez ten wiatr i dzieki temu musiałam drugi raz robić trasę aby ja odszukac- na szczęście leżała i czekala na mnie ;)

    Hehehe co do śmiania sie przez sen- maly wlasnie leży na mnie i je z cycka. Przysypia sobie jeszcze troche chłopak i co chwilę sie tak slodko, przez sen na tym cycku uśmiecha!
    Tak! Zdecydowanie kocham go wyraźniej- ze tak to nazwe- w takich momentach ;) a nie w momentach niezrozumialego placzu, jak przed chwila ;)

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 2 lutego 2016, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moka89 wrote:
    Nie narzekajcie, że wam dzieci wstają o 6, jak śpią od 19! Moja zasypia o 19/20 i budzi się już między 22-23(max 24) i pozniej potrafi się co 1,5h bawić. Gdyby mi zasypiała, tak jak zasypia i budziła się o 6 to bardzo bym się cieszyła :)
    Marzę o 5h ciągłego snu :P
    Hehe wlasnie chciała to napisać :D
    Jak dziecko zasypia juz o 19 to 6 rano to piękny wynik! Nie oczekujmy cudów :D nawet jesli budzi sie w nocy raz czy dwa ;)

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • Kassie Autorytet
    Postów: 1010 517

    Wysłany: 2 lutego 2016, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moj tez sie ostatnio zepsul ze spaniem :/ jak zawsze zasypial 23:30-24 tak teraz pada ok 22, ja nawet sie nie klade bo o 23 go karmie i zanim wyparze butelki itd to zasypiam o 24. A mlody budzi sie jak z zegarkiem o 6:03,a wczesniej ma pobudki na smoka.. po karmieniu usypia.a potem od 8 jest walka zeby dospal do 9,a zawsze spal do 9:20, czasem nawet 10..
    A my karmimy sie Bebilonem :-)

    ug373e5esgfin09c.png
    rg50gox1ycplbhk5.png
  • Kassie Autorytet
    Postów: 1010 517

    Wysłany: 2 lutego 2016, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczoraj nie bylismy na spacerze bo byla straszna pogoda. Dzisiaj za to wieje,ale zdecydowalam sie ze idziemy. Ubralam sie cala i zabralam sie za ubieranie malego, to walnal mi kupe wiec zanim go przebralam i znowu ubralam to juz bylam cala mokra. Jak sie okazalo wieje tak,ze pochodzilam tylko po ogrodku kolo domu bo tu tak nie wialo.

    Magnolia3 lubi tę wiadomość

    ug373e5esgfin09c.png
    rg50gox1ycplbhk5.png
  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 2 lutego 2016, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny nie grzeszcie z tym spaniem. Nawet od północy do 6 rano to jest 6 godzin nie jedna by wiele oddala za 6 godzin snu! Łącznie ze mną!

    Magnolia3 lubi tę wiadomość

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
‹‹ 2924 2925 2926 2927 2928 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kiedy ginekolog może zaproponować pessaroterapię i jak przebiega wdrożenie?

Obniżenie macicy, nietrzymanie moczu, ryzyko przedwczesnego porodu – to tylko niektóre z problemów, z którymi zmaga się wiele kobiet. Dla tych, które chcą uniknąć operacji, a jednocześnie poprawić jakość życia, rozwiązaniem może być pessaroterapia. Dowiedz się więcej, czym jest ta metoda i komu jest polecana. 

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS, czyli zespół napięcia przedmiesiączkowego - przyczyny, objawy, leczenie

Zespół napięcia przedmiesiączkowego to ogólne określenie na objawy i dolegliwości, które odczuwają kobiety przed miesiączką. A jakie są najczęstsze objawy PMS? Co jest ich przyczyną? Czy i kiedy napięcie przedmiesiączkowe wymaga leczenia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Nie pozwól, by decydował przypadek – świadomie zaplanuj swoje rodzicielstwo

Planowanie rodziny to proces, który wymaga nie tylko przygotowania emocjonalnego, ale również kompleksowego podejścia zdrowotnego. Współczesna medycyna oferuje narzędzia, które pozwalają przyszłym rodzicom świadomie zadbać o zdrowie swojego potomstwa. W tym kontekście niezwykle istotne jest zrozumienie roli genetyki i docenienie możliwości wczesnego wykrywania ryzyka chorób dziedzicznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ