Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
julita wrote:i mnie kusi ta cała żyrafa, w czym tkwi jej sekret?
pytanie do kogoś kto ma żyrafę od dłuższego czasu: czy dziecko po pewnym czasie nadal jest zainteresowane zabawką tak jak na początku, czy jednak jest znudzenie materiałem?
Przyznalam sie,ze Was podczytuje,to pozwole sobie sie odezwac w temacie,na ktory cos wiem
Mamy zyrafke od swiat- prezent pod choinke i Maly ja uwielbia i nie znudzila sie jeszcze Naprawde warto jesli tylko macie mozliwosc kupienia zabawki za 70 zl. Na pewno dzieki niej nauczyl sie swietnie chwytac.
julita, la_lenka, Magnolia3 lubią tę wiadomość
-
My mamy żyrafę od świąt i Gabi się nią często bawi. Siedzi w bujaczku i piłuje o dziąsła, czasami dwa kopyta wpakuje do buźki i wyglada wtedy przekomicznie hehe miękka i pachnąca guma to jej atut. My mamy figurkę, tą za 70 zł, nie żałuję wydanych pieniędzy
Gabrysia
-
Masakrują niestety, ale już przestałam przeżywać.Dżuls wrote:Aaaa la_lenka, miałam spytać - koty Ci nie masakrują tej maty?
Najbardziej lubią przebiec galopem i użyć pazurów do zmiany kierunku.
Mata też od teściów (widać, że jedyna, wyczekana wnuczka ) Ale wolę żeby kupili coś konkretnego, a nie stertę ciuszków z których mała założy może co 10.
Magnolia3 lubi tę wiadomość
Córeczka
-
Lalenka widzę, ze mata jednak jest:) my nie mamy kotów a mata juz i tak zniszczona - moj facet polozyl sie w niej w dresach z jakimiś dziwnymi zamkami na kieszeniach i dziury sie porobily
ale ja odpuściłam - przecie w końcu to jest do uzywania!
Trix ale słodziak w avatarku!
Przemyśle te zyrafe- 70 piechotą nie chodzi jednak a ostatnio cos mi sie lista zakupów strasznie wydluza
-
a wasze dzieciaczki "chodzą" w rajstopkach?
osobiście nie lubię ich zakładać bo wszystkie wydają mi się ciasne w brzuszku, zawsze zostaje ślad po gumce bez znaczenia czy jest to rozm. 68 czy 74, no chyba że się je podciąga pod pachy? no właśnie na brzuszek się je naciąga czy wyżej bliżej paszek?
-
Ja malemu naciagam tak w okolicy pepka ale jak sie mocno wierci to zawsze zjada mu ponizej pepka. Ja mam rajtki z lidla i endo i powiem wam ze nigdy nie mial odcisnietej gumy, w sumienona jest dosyc luzna, ale nie na tyle zeby zjechac z tyłka. A moze to kwestia budowy dzieciaczka bo moj ponoc to szczuply i wysoki.edysia5
-
A powiedzcie w czym i pod czym spia wasze maluchy? Bo tomek to w pajacu i pod kołdra, tylko ze zawsze ja tak skopie ze nogi ma wysoko na kołdrze zawsze zarzucone, dobrze ze chociaz pomimo ze jest odkryty to ciepły. A moze chlopak dba o krazenie, ze nogi trzyma wyzej niz reszte he he
edysia5
-
Żyrafę (figurkę) mamy od jakiś 2mcy i młody bardzo ją lubi. Nie mogę powiedzieć, że dziecka nie ma, bo jest zbyt ruchliwy, ale zdarza mu się zatrzymać w tym biegu nad niektórymi zabawkami, m.in.nad żyrafą.
My na co dzień id jakiegoś czasu "chodzimy" tylko w bodziaku (długi rękawek) i skarpetach, ale że młody ściąga sobie skarpety to często biega też bez jednej albo nawet dwóch.
Edit: śpi w pajacu i cienkim śpiworku.
Ale miałam nadrabiania. Zawsze czytam przy nocnych karmieniach, a tu zaskoczenie: młody uznał o 22 i wstał dopiero o 6:30. Za to dni od wczoraj są tragiczne, jest śpiący i nie moze usnąć. Chyba i nas dopadł skok.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2016, 21:03
-
U nas dziś młoda marudna ale w granicach normy. Wykąpana, najedzona ale spać nie chciała ... po 3 seriach projektora pozytywki chyba zasnęła bo już nie słyszę jej gadania ;P Śpi ubrana w pajacyk, pod bardzo cieniutką kołderką.
A mam takie nie dzieciowe pytanie, posiadaczki zmywarek, jakich tabletek do mycia używacie ? kończą mi się zapasy i nie wiem co kupić ...
-
Moja chodzi w rajstopach tylko do sukienki "na wyjście". Podomowo nie lubię, bo trzeba utrafić dobrze stópką i to długo trwa. No i stanowczo nie rajstopy zamiast spodenek, dla mnie jednak rajstopy to bielizna Sama tak nie chodzę, więc i córy nie ubieram. Najczęściej ubieram ją w body z długim i spodenki, najchętniej z szerokim bezuciskowym pasem, albo jak dzień chłodniejszy to body z krótkim i cienka bawełniana bluzeczka.
Normalnie jej zakładam skarpetki, ale często jej ściągam żeby sobie mogła w spokoju pofikać na macie. U mnie w domu jest ciepło, bo to blok i to w dodatku ostatnie piętro.
W nocy za to było jej wiecznie zimno (ale w sypialni mam całkiem zakręcony kaloryfer i rozszczelnione okno). Teraz śpi w body z krótkim, pajacu, cienkim śpiworku i delikatnie okryta kocykiem i nadal potrafi być chłodna.Córeczka
-
czy zawsze przybieracie dziecko do snu czy zdarza się że kładziecie w tym w czym dziecko brykało w ciągu dnia? bo u nas zazwyczaj tak się dzieje że nie przebieram ale planuję wprowadzić zmianę tylko jakoś odkładam i odkładam realizację w czasie. chyba to trochę głupie co? bo przecież sama nie śpię w tym co miałam na sobie w ciągu dnia tylko zarzucam piżamkę
tak poza tym to młoda śpiew cienkim śpiworki + kocyk
bella, ja zawsze kupuję tabletki do zmywarki w promocyjnych cenach więc nie mam jednej ulubionej marki, zresztą one wszystkie podobne w działaniu
a jak leży na macie na brzuchu to ściągam skarpety, żeby tarcie bylo lepsze i żeby chłopak pomagam sobie stopkami przy tych swoich wygibasach 
