Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Kurcze bo my dzisiaj bylismy na szczepieniu i pediatra nam powiedziala, ze mamy przyjsc za miesiac
malemu jeszcze chwieje sie glowka jak go tak nosze w jednej rece,wiec nawet jak tak go trzymam to podpieram tez glowke jakos mnie to zmartwilo bardzo:-( wazymy 7740 i 71 cm 
-
Znowu trafiłam na taką stkuknieta pediatre i jak usłyszała ze chce młodemu podać kozie mleko to się na mnie dosłownie wydarla. Musze o tym poczytać bo widzę ze ona ma ograniczone pojęcie o rozszerzaniu diety ( najlepsza wg niej jest kaszka sinulac, najlepiej odstawić pierś bo przecież są takie cudowne sztuczne mieszanki ze pani wsypujemy, zalewa woda i gotowe)
masakra
Zalatwilam kolejna rehabilitację na nfz dla mlodego. Zaczyna 23 maja -
Wg mnie lepiej będzie jeśli Twojego syna obejrzy rehabilitant. Wtedy albo będzie ok albo zaleci Wam jakieś ćwiczenia. Kładz syna jak najwięcej na brzuchu.Kassie wrote:Przodem do swiata trzyma bardzo ladnie i tak go nosze ale w jednej rece nie jak nie urok to sra**..
-
Ratuuunkuuu! W niedzielę już się dobrze czułam po 10 dniach walki z przeziębieniem, a od wczoraj powtórka ... Gardło boli, katar, zatkane zatoki, głowa pęka, do tego kręgosłup boli aż łzy wyciska i jeszcze te moje nadgarstki ... No jak ja mam się zająć dzieckiem, które jest mega rozrywkowe dzisiaj? Młoda mnie zaczepia, chce się bawić a jedyne na co mam ochotę, to położyć się pod kołdrę i przespać to choróbsko. Ale jak? Jeszcze prasowanie i pakowanie na Święta mnie czeka. Nie wspomnę o ogarnięciu chaty. Nie mam sił na nic... Oby tylko młodej nie zarazić. Ehh, wyżaliłam się. Dziękuję za uwagę ...
-
Dziewczyny, jeśli którejś by się chciało, to mam prośbę - wejdźcie na stronę www.makaszka.pl/poduszki-2/wkladki-do-wozka.html
i doradźcie, który wzór wkładki wybrałybyście do wózka dla dziewczynki? Wózek szary z białym, lub jasno szary z czarnym. Już nawet robiłam losowanie a i tak nie mogę się zdecydować
Dziękuję
-
Na brzuchu spedza duzo czasu juz od malenkosci wiec nie wiem czemu takAnitka201 wrote:Wg mnie lepiej będzie jeśli Twojego syna obejrzy rehabilitant. Wtedy albo będzie ok albo zaleci Wam jakieś ćwiczenia. Kładz syna jak najwięcej na brzuchu. juz raz mielismy problem, bo nie chcial przekrecac glowki na brzuszku i jak sie okazalo byl leniwy. Maz tylko mowi ze wszystko w swoim czasie,ze kazde dziecko inaczej sie rozwija ale ja jak to matka sie martwie..sprobuje go przekonac na tego rehabilitanta chociaz z drugiej strony to nie caly tydzien temu neonatolog,ktoremu bardziej ufam niz temu pediatrze, stwierdzil ze duze postepy zrobil i komu tu wierzyc
-
To ja bym nie dążyła tematu jeśli neurolog uważa że jest wszystko okKassie wrote:Na brzuchu spedza duzo czasu juz od malenkosci wiec nie wiem czemu tak juz raz mielismy problem, bo nie chcial przekrecac glowki na brzuszku i jak sie okazalo byl leniwy. Maz tylko mowi ze wszystko w swoim czasie,ze kazde dziecko inaczej sie rozwija ale ja jak to matka sie martwie..sprobuje go przekonac na tego rehabilitanta chociaz z drugiej strony to nie caly tydzien temu neonatolog,ktoremu bardziej ufam niz temu pediatrze, stwierdzil ze duze postepy zrobil i komu tu wierzyc
Kassie lubi tę wiadomość
-
Ja noszę jedną ręką właśnie przodem do świata.Kassie wrote:Przodem do swiata trzyma bardzo ladnie i tak go nosze ale w jednej rece nie jak nie urok to sra**..
Rehabilitantka stwierdziła, że lada moment będzie można już na biodrze.
Ogólnie moja to się od dawna sztywno trzyma, ale w końcu właśnie wyprost wymagał rehabilitacji.
Kassie lubi tę wiadomość
Córeczka
-
O, u mnie dokładnie to samo. Już myślałam przez pewien czas, że to przez mniejszą ilość wieczornej kaszki tak mi się budzi. Bo przesypiała ładnie całą noc z jedną, dwiema pobudkami, a od kilku dni tak jak mówisz, budzi się jak noworodek.la_lenka wrote:Moja śpi tragicznie. Nie wiem czy to skok (ten skok/nie-skok z lękiem separacyjnym) czy zęby czy cokolwiek innego. Ale budzi się gorzej niż noworodek. A też już miała taki piękny etap, że przesypiała ponad 5h.Tak, od dłuższego czasu, ale nadal na wszelki wypadek asekuruję drugą ręką, bo już parę razy tak mi się gwałtownie całą odgięła do tyłu, że myślałam, że albo mi fiknie, albo walnie głową we framugę drzwi.Kassie wrote:Nosicie juz Wasze dzieci w jednej rece? Tak ze glowke trzyma samo?
Co do pediatry to powiem Ci tak - często lepiej skonsultować coś z neurologiem, neonatologiem i rehabilitantem, niż z pediatrą (a najlepiej neurolog+rehabilitant). Dla mnie pediatra (jak cudowna by nie była moja pani dr) to jest od wypisywania syropków i skierowań.Dokładnie tak.julita wrote:chciałabym wprowadzić gluten do diety małej, czy mogę więc ugotować kaszę manną (taką normalną) i do warzyw dodawać 1 łyżeczkę i tak przez kilka dni? tak to powinno wyglądać?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2016, 15:10
Kassie lubi tę wiadomość
-
Wczorajsze marudzenie Gabrysi zaowocowało małą dolną perełką Dzwoni pod łyżką az miło (metoda sprawdzania mojej mamy )
Od kiedy dzieciakom zakładacie lżejsze kurtki? W najbliższych dniach ma być powyżej 10 stopni a my nadal bez wiosennej kurtki w szafie
Kassie, la_lenka, Anitka201 lubią tę wiadomość
Gabrysia
-
Pierwszy raz wprowadzilam z jakies 2 tygodnie temujulita wrote:i cały czas podajesz 1 łyżeczkę czy zwiększasz ilość? a kiedy podałaś kaszę pierwszy raz? potem pojawila sie brzydka kupka i zrobilam przerwe ale wrocilam po 2-3 dniach i jest ok teraz zjada do obiadku max 2 lyzeczki
julita lubi tę wiadomość
-
Dżuls moja pediatra to jest tylko od badania przed szczepieniem,ewentualnie syropku itd. Nic sie od niej nie idzie dowiedziec,a jak maly byl chory to szlismy prywatnie do neonatologa. Zaplacilam 60zl,ale facet sie zna i maly zaraz byl zdrowy.
A przez noszenie na jednej rece mialam na mysli wlasnie na biodrze ale skoro piszecie,ze jeszcze asekurujecie glowke to moze u nas tez nie jest tak zle
-
Witajcie, u nas jako taki spokój. Młoda po wieczornym kleiku śpi od 20 do 1, później standardowo co 3 godziny. Słoiczki z mięskiem przerobiliśmy chyba wszystkie Z hippa, nie smakuje jej królik z ziemniakami, zje ale jakoś bez szału. A jeśli chodzi o gluten, to podaje jej kaszkę manną na dobranoc w słoiczku (też chyba hippa).pamiętam że któraś z mam tak robiła. Ten gluten jak się zacznie podawać to już trzeba cały czas, czy od czasu do czasu dodać do obiadku ugotowanej kaszy manny?
Aaa i ku mojemu zdziwieniu dziś pokazał się 3 ząbek, i to wcale nie górna jedynka, tylko dolna prawa dwójka :p młoda przechodzi to super spokojnie, oby tak dalej
-
A my dziś testowaliśmy nowy posiłek - ryż z owocami. Lekko rozgotowalam ryż i potem zblendowalam go jeszcze z woda z dodatkiem odrobiny oleju. Potem dodałam pozostałe nam pół sloiczka owoców z rana.
Pierwsze łyżeczki były z dozą nieufności i z kilkoma wzdryganii, a potem jak zaskoczył to jadł aż mu się uszy trzesly
