Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja po prostu zaczęłam podawać coraz więcej do ręki, początkowo bardzo się krztusila, kaslala (ja zawał oczywiście) ale dawałam dalej, chciała sama, więc jakoś się przełamałam. I w końcu zaskoczyła. No i mam wrażenie, że zęby jednak też dużo dają, jak teraz ma 6 to już fajowo sobie radzi.
-
U nas dziś pobudka 2:30, zawalony nos i przez to kaszel. Młoda obudziła się z płaczem, przebrałam, spróbowałam wyciągnąć katar fridą, no i wzięłam ją do siebie. Zasnęła koło 4 i o 6 pobudka ... Spałam jakieś 4 godziny ... Dawno tak nie miałam.
Miłej niedzieli dziewczyny! -
easymum wrote:U nas dziś pobudka 2:30, zawalony nos i przez to kaszel. Młoda obudziła się z płaczem, przebrałam, spróbowałam wyciągnąć katar fridą, no i wzięłam ją do siebie. Zasnęła koło 4 i o 6 pobudka ... Spałam jakieś 4 godziny ... Dawno tak nie miałam.
Miłej niedzieli dziewczyny!
Wspolczuje choroby dziecka. A o niewyspaniu cos wiem... Maz sobie kolegow sprosil do domu. Na szczescie Mlody spal. Niespokojnie, ale spal. Ale ja... 3 h snu... Padam na twarz. -
Hej dziewczyny, chcialam sie poradzic jednej z was juz nie pamietam ktora ma ten kocyk muslinowy/bambusowy chcialabym kupic cos takiego na spacery bo pod tetrowka mimo krotkiego rekawka mlody hudzi sie mokry ale dostepne se najczesciej 2 rozmiary albo pieluszka 75x75 (do wozka ch6ba akurat) albo kocyk 120x120 i kocy wydaje mi sie ze bedzie za duzy, bedzie trzeba go zlozyc na pol przez co zamiast synka ochlodzic to znowu go ugrzeje, dobrze myślę?, a pewnie jako kolderka na n9c na loto bedzie za cienkie? Bede wdzieczna za opinie:-)
-
Dżuls wrote:Ja przeżywam swój pierwszy okres po porodzie. Nie boli, ale jak się jutro rano nie odezwę, to znaczy, ze wykrwawiłam się na śmierć.
-
Wisieninka_89 ja mam coś takiego w rozmiarze 120x120. Fakt, duże to jest ale u nas się sprawdza. Jak jest chodniej i młody przyśnie na spacerze to go okrywa i to co zostaje zawijam jemu pod nogi. Ten materiał to taka wiskoza bambusowa. Jest chłodny i lejacy. Co dziwne ten materiał grzeje i chlodzi wtedy kiedy trzeba
wiem, głupio to brzmi
-
Anitka201 wrote:Jeezuu u mnie to samo. Niech mi ktoś jeszcze raz powie ze po porodzie okres to formalność. .nosz kurde leje się ze mnie któryś dzień, brzuch boli 3 dni i codziennie mam ból głowy.
kapturnica, easymum lubią tę wiadomość
-
Czyli moze kupie ten wiekszy bo w sumie z takiego 75x75 zaraz mi wyrosnie, dzieki za odp mam nadzieje ze sie sprawdzi, moze i brzmi glupio ale to powod dla ktorego wogole sie tym zai tersowalam:-) pogoda dopiero sie zaczela ladna r obic wiec na golaska go nie wezme na dwor a na krotki rekaw jak idzie spac jest mu za ciepło i wstaje mokry:-/
-
Anitka201 wrote:Jeezuu u mnie to samo. Niech mi ktoś jeszcze raz powie ze po porodzie okres to formalność. .nosz kurde leje się ze mnie któryś dzień, brzuch boli 3 dni i codziennie mam ból głowy.
Ze 3 dni, zero bólu, mogłabym przechodzić w jednej podpasce/tamponie na dzień
Za to cykl się rozpierwiastkował zupełnie, powinnam dostać okres parę dni temu, a tu cisza (w ciąży nie jestem na pewno). Chociaż się spodziewałam, bo owulacja była duuużo później niż by wychodziło ze standardowego wyliczenia.
No i PMS mam jak cholera, dziś już było z mężem na noże
Mała na szczęście grzeczna, wieczorem lepiej śpi, ale znowu wstaje o 6, dla mnie to środek nocy. Się powiesić można
Ogólnie cały dzień zalatany, trafiła mi się jeszcze mała fucha bonusowa, więc latam jak kot z pęcherzem. Ale co tam, zawsze jakaś kaska wpadnie. Na pocieszenie właśnie wstawiłam sernik "nawinie" (bo miałam jakieś resztki różnych serów, z datą dyskusyjną), więc przynajmniej cosik do kawki będzie na jutro. -
wisieninka_89 wrote:Czyli moze kupie ten wiekszy bo w sumie z takiego 75x75 zaraz mi wyrosnie, dzieki za odp mam nadzieje ze sie sprawdzi, moze i brzmi glupio ale to powod dla ktorego wogole sie tym zai tersowalam:-) pogoda dopiero sie zaczela ladna r obic wiec na golaska go nie wezme na dwor a na krotki rekaw jak idzie spac jest mu za ciepło i wstaje mokry:-/
-
Ja tez dostałam okres. Koniec przyjemności... Ale na razi niezle - nic nie boli, z obfitością też bez szaleństw.
I Ignaś zaczął siedzieć z nami przy stole w swoim krzeselku. Też mamy to ikeowe i jest super.
A tak w ogóle to dotarliśmy na Roztocze i zaczęliśmy urlop. Jak mi dobrze. I tu jest tak ładnie! Zielono, cicho, zielone wzgórza, kwitnące jabłonie... -
Anitka201 wrote:Wiem ze niektóre otulacze są robione z takiej bawełny jak pieluszki tetrowe ( podobno materiał delikatniejszy bo to muślin ),a część z włókna bambusowa wiskoza. To 2 różne materiały, nie wiem na którym tobie zależy
Zalezy mi na czyms co bedzie chlodzic a tak dokladnie to sie nieznam:-/. Ogladalam 100% bambus, będzie dobry czy lepszy taki mieszany z bawelna?