Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
No dobra to my tez sie musimy przerzucić na takie kupne w calosci bo mnie w tych sloikach rozwala, ze wszystko jest na taka miazgę rozpapkowane
Cóż polatamy za naszymi chłopakami oj polatamy....
A tak w ogóle to nie napisałam wam jeszcze, ze młody od jakis 3 tygodni staje na czworaki z wysokim podporem
a od kilku dni robi to non stop... Takze podejrzewam, ze niedługo nie usiądę nawet a chwile:/
A przed chwila prawie usiadł
my dotarliśmy w końcu na te konsultacje na NFZ, co to nas lekarka wyslala PILNiE bo młody nie siedzial w 6 miesiącu... Oczywiscie młody rozwija sie prawidłowo! Ma leciutka asymetrie z lewej strony, ze bardziej profilaktycznie lekarka wyslala nas na cale dwa spotkania rehabilitacyjne instruktażowe. Zauwazyla to niby podczas pelzania ale szczerze obserwuje go w domu i za bardzo tego nie widzę... Tam byly beznadziejne warunki do pelzania- jakas taka mata do,której młody sie przyklejal i nie mogl sie ruszać za bardzo. No ale moze tak wiec idziemy.
-
4me wrote:
Cóż polatamy za naszymi chłopakami oj polatamy....
Za dziewczynami też
moja śliwkę na czole zaliczyła (właśnie schodzi), wejście na schody niezabezpieczone poręczą też. Owoc zakazany to drzewko szczęścia, któremu podjada listki, a moje nie wolno jest tylko zachętą do dalszego rozrabiania I tylko te ogniki w oczach
Ale czy to nie cudowne w jakim tempie nam dzieciaki się rozwijają?
-
Cudowne! I jeszcze będziemy za tymi czasami tęsknićeasymum wrote:Za dziewczynami też
moja śliwkę na czole zaliczyła (właśnie schodzi), wejście na schody niezabezpieczone poręczą też. Owoc zakazany to drzewko szczęścia, któremu podjada listki, a moje nie wolno jest tylko zachętą do dalszego rozrabiania I tylko te ogniki w oczach
Ale czy to nie cudowne w jakim tempie nam dzieciaki się rozwijają? ale dzis mam dzien pod tytułem "Boszzzz jak ja przeżyję kolejne miesiące"
Nogi mi juz w dupe wchodzą a jeszcze musze na zakupy do lidla a moj M niby wrócił z pracy a zamknięty w pokoju telekonferencję ma- takze life is great pojade pewnie po 20, padnę o 21 albo jeszcze lepiej bede siedziec do północy by choc cos miec z zycia dla siebie i jutro zacznę dzien od oczu na zapalkach.
Jeeezu zabierzcie mi Internet bo sie juz Kubuś Fatalista wlacza
-
Nooo szybko się rozwijają. Moje dziecko wczoraj pierwszy raz usiadło, a dziś zaczyna wspinać się po meblach. Na razie wstaje tylko na kolankach, ale czasem prostuje nóżki, ale zamiast postawić nogę na całej stopie, to opiera się na wierzchu stopy, wygiętej jak u baletnicy
4me - mówiłam Wam kiedyś, że najpierw czeka się na pierwszy krok i słowo, a potem nie można się doczekać, kiedy dziecko się wreszcie zamknie i usiądzie na dupie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2016, 19:31
4me lubi tę wiadomość
-
przymierzam się do obklejenia mebli, ostrych narożników ale nie wiem czy to na coś się zda, młoda raczkuje jak szalona od dwóch tygodni i podciąga się na meblach ale narazie na klana
a z tymi kaszkami z owocami to owoce blenduje ale żadnego nie gotuję
-
No heeej
U nas stara bida Mamy 4 zabki i przez 2 z nich jestem juz sfrustrowana. Olka budzi sie co godzine lub co 45min. Nadal karmimy sie cycem,choc od dzis wprowadzilismy troche mm. Liczylam,ze pomoze,ale przy zabkowaniu moznaby dac dziecku calego pieczonego swiniOka a i tak by sie budzilo...
Poza tym Olka raczkuje i wstaje przy meblach. Jest baaardzo pogodna,mimo,ze od prawie 9 mcy nie przespalam nocy,a moj rekord to 4.5h ciagiem.Ola wazy ponad 9kg i ma ogromny apetyt.
Bylismy juz na wakacjach w Rewalu i Ola zachwycona
Podczytuje Was czasem,choc nie ukrywam,ze na fb jest latwiej i z naszymi Dziewczynkami jest super atmosfera
Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie i tule mocno ❤
easymum, karolcia87, 4me lubią tę wiadomość
Córcia
-
Jeszcze kilka dni i oknem wyskoczę. Postanowiłam dziś spróbować wcześniej, bo drzemka krótsza, bo może przemęczona. Płacze już prawie godzinę, aż się fioletowa robi. Im bardziej próbuję ją utulić tym się gorzej nakręca. Taki był ryk, że aż mąż poszedł "spróbować" i ją teraz lula. Nawet nie płacze - tylko co z tego jak widzę na kamerze, że fika nogami, kręci się, oczy otwarte. Spania z tego to raczej nie będzie. Będę musiała wkroczyć i znowu swoje odfajkować.
Tak mnie to dołuje, że nie mam słów.
Córeczka
-
Dziewczyny ratunku doradzcie co na twarde kozie bobkowate kupy! Tomek faktycznie robi tych bobkow kilka razy dziennie po kilka ale od 4 dni tak go mecza ze szok. Nic noweego do jedzienia nie dalam i pije tez tyle co zawsze wiec nie wiem o co chodzi. Jak mu pomoc z ta kupa?edysia5
-
Hej dziewczyny. Meldujemy się.
Lila jest coraz bardziej wymagająca. Jest wszędzie. Najbardziej jednak lubi wszelakie dziury, gdzie nie ma szans się wcisnąć. wejdzie tam, i wtedy krzyczy, żeby ją wyciągnąć. pierwsze siniaki i guzy za nami. Jest dużą dziewczynką bo ok 20 kwietnia ważyła 9600 i miała wtedy 79 cm, a to było już dawno temu. Zasypia o 19, budzi się na amu amu ok 4 i skora do zabawy jest o 7-7.30. ( zdarzą się wyjątki od reguły, czyli godzina 5 i matka wstawaj, bo ja chcę się bawić!)
Gratuluję wszystkim mamusiom, które oczekują kolejnego skarba
Pozdrawiamy wszystkie dzieciaczki. Trzymajcie się :*
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca 2016, 15:24
edysia5, moka89, la_lenka, easymum, Kassie, Dżuls, chabasse, karolcia87, julita, Anitka201, 4me lubią tę wiadomość
-
Ooo moja kochanaKucykowa wrote:No heeej
U nas stara bida Mamy 4 zabki i przez 2 z nich jestem juz sfrustrowana. Olka budzi sie co godzine lub co 45min. Nadal karmimy sie cycem,choc od dzis wprowadzilismy troche mm. Liczylam,ze pomoze,ale przy zabkowaniu moznaby dac dziecku calego pieczonego swiniOka a i tak by sie budzilo...
Poza tym Olka raczkuje i wstaje przy meblach. Jest baaardzo pogodna,mimo,ze od prawie 9 mcy nie przespalam nocy,a moj rekord to 4.5h ciagiem.Ola wazy ponad 9kg i ma ogromny apetyt.
Bylismy juz na wakacjach w Rewalu i Ola zachwycona
Podczytuje Was czasem,choc nie ukrywam,ze na fb jest latwiej i z naszymi Dziewczynkami jest super atmosfera
Pozdrawiam Was wszystkie serdecznie i tule mocno ❤
W takim razie Olcia jako wyrocznia progresywny Gabrysi zwiastuje, że idą nam ząbki?
ja nas tylko dwie dolne jedynki od 6 miesiąca i więcej nic. Śmiga po domu po kolańcach jak motorek i tez zaczyna nam wstawać przy kanapie U nas spaczyć tylko w nocy i czasami w ciagu dnia jak jest marudna i nie moze usnąć, ale nie zmieniło to długości naszego spania. Od kilku dni jakiś kryzys przechodzi, bo budzi się z mega płaczem Buziaczki dla was dziewczynki
Gabrysia
