Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Ale śliczniutka.. i jak grzecznie pozuje do zdjęcia.
U nas z kolei nastała pora na zmianę fotelika i od kilku dni walczymy z tematem. Wczoraj nawet kupiliśmy juz maxi cosi 2way pearl z baza a w nocy mąż wyczytal, że dla naszego samochodu się nie nadaje i z reszta nie ma go na liście kompatybilnosi od mc. Dzisiaj go zwrocilismy. Mało tego.. okazało się ze nasz samochód nie może mieć bazy isofix z noga ( a teraz wszystko takie) bo pod w miejscu jej oparcia mamy schowek i dupa.. fotelik rwf montowany pasami tez ma nogi stabilizujacei jeszcze większą dupa. Po prostu nie ma dla nas fotelika rwf a tylko taki wchodzi w gre. Musi być mocowany na top tether. Macie jakieś doświadczenia z tym? Może któraś z was używa takiego. Kurcze bo jak na razie jesteśmy skazani na jedyny model mc axissfix.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lipca 2016, 23:27
Magnolia3 lubi tę wiadomość
-
chabasse, a czytałaś stanowisko faceta od fotelików? http://osiemgwiazdek.blogspot.com/2014/03/schowki-podogowe-w-autach-i-noga.html
-
My tez musimy zmienic fotelik, a ja jestem kompletnie zielona w tym temacie, teraz mamy cabrio fix, a co dalej nie mam pojecia.Zdam sie centralnie na Was.Moja mala jezdzi przodem do kierunku jazdy, inaczej sie drze i tak juz musi zostac,,wiec napewno taki tez musi byc nastepny fotelik.Chcialabym aby bylo jej wygodnie, bo to naprawde wymagajaca podrozniczka.
-
La Lenka.. tak czytalam, ale u nas w instrukcji samochodu stoi jak byk, że nie wolno używać takich podporek. Podłoga jest tam pewnie zbyt cienka i mało bezpieczna.
Magnolia.. jak to w cabriofix jeździ przodem ??? My też mamy cabriofix, ale on montowany jest tylko tylem. -
U nas się wyjaśniło o co chodziło z Łucji gorączką i marudzeniem. Zaliczylismy dziś lekarza i jak byk - "rumień nagły" czyli potocznie "trzydniówka". Mała wysypana na całym ciele, drobne różowe plamki wyszły jej dzisiaj. Teraz powinno być tylko lepiej.
-
A my mamy inny problem. Młody kilka razy porządnie nam zwymiotowal w aucie w trakcie np godzinnej trasy. I już nie wiem choroba lokomocyjna? ? W takim wieku?? My jeszcze jeździmy w 1 foteliku wiec tyłem. Za chwilę chcemy go zmienić. Co będzie jeśli on ma chorobę lokomocyjną. U mnie ma ja pół rodziny( w tym ja) i wtedy to nawet nie ma opcji jazdy tyłem bo każdy skręt głowy kończył się wymiotami. Z drugiej strony wydaje mi się ze to za wcześnie na chorobę lokomocyjną.
-
4me jak u was z jedzeniem? Dalej problem? Moj maly może nie jeść po 5-6 godzin. Sam nawet nie da znaku ze jest głodny. Doluje mnie ze ciągle wrzucam jego jedzenie. Tylko spojrzy, odwraca głowę i zaciska usta. Ostatnio miał kilka dni w trakcie których chętniej jadł i ponownie przestał. Może on ma jakieś pasożyty? Tylko skąd? Bo zwierząt nie mamy.
-
Magnolia3 wrote:My tez musimy zmienic fotelik, a ja jestem kompletnie zielona w tym temacie, teraz mamy cabrio fix, a co dalej nie mam pojecia.Zdam sie centralnie na Was.Moja mala jezdzi przodem do kierunku jazdy, inaczej sie drze i tak juz musi zostac,,wiec napewno taki tez musi byc nastepny fotelik.Chcialabym aby bylo jej wygodnie, bo to naprawde wymagajaca podrozniczka.
Magnolia3 lubi tę wiadomość
-
mmalutka wrote:A namm się wczoraj zrobił zastrzal na paluszku u reki. Wielki babel z ropa, paluszek obrzekniety i czerwony
zdrenowalam ropę, psikam octaniseptem, smaruje antybiotykiem.. oby obyło się bez chirurga
-
A ma ktoś pomysł na prezent na roczek?
U nas zostało 1,5 miesiąca i powoli zaczynają się pytania co mała by chciała. A ja nie wiem... Poza pomysłem zrzutki na zrobienie jej pokoju to zupełnie nie mam pojęcia. A zrzutka nie przejdzie u teściów, musi być konkretny prezent. -
La lenka ja na pewno będę chciała basen z kulkami "minibe"
Myślę że każdemu dziecku się spodoba
ja tez juz powoli zaczynam myśleć nad urządzeniem pokoju dla młodego ale ostatecznie pewnie zdecydujemy się na konkretne kroki kolo 2-3 roku życia bo pokój będzie na piętrze, a sypialnie mamy na parterze.
-
Magnolia3 wrote:My tez musimy zmienic fotelik, a ja jestem kompletnie zielona w tym temacie, teraz mamy cabrio fix, a co dalej nie mam pojecia.Zdam sie centralnie na Was.Moja mala jezdzi przodem do kierunku jazdy, inaczej sie drze i tak juz musi zostac,,wiec napewno taki tez musi byc nastepny fotelik.Chcialabym aby bylo jej wygodnie, bo to naprawde wymagajaca podrozniczka.
My tez mieliśmy cabriofix. Byly takie jazdy z młodym, ze ja juz miałam traume i unikalam jeżdżenia z nim. Na szczęście u nas wymiana fotelika na następny wszystko zmienila... Pierwsze jazdy tez byl ryk. Następne młody zakumal, ile moze obserwować za oknem i sobie siedzi i ogląda a ja mam wreszcie święty spokój i cisze w auciei to mimo, ze fotelik tylem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2016, 22:27
-
Anitka201 wrote:4me jak u was z jedzeniem? Dalej problem? Moj maly może nie jeść po 5-6 godzin. Sam nawet nie da znaku ze jest głodny. Doluje mnie ze ciągle wrzucam jego jedzenie. Tylko spojrzy, odwraca głowę i zaciska usta. Ostatnio miał kilka dni w trakcie których chętniej jadł i ponownie przestał. Może on ma jakieś pasożyty? Tylko skąd? Bo zwierząt nie mamy.
U nas szczęście wszystko ustapilo wraz z ustąpieniem choroby brzuszka. Pewnie po prostu go bolal. Dzis caly czas domagal sie jedzenia a ze byliśmy w gościach to w sumie buzia mu sie nie zamykala
Nie wiem nic o pasozytach niestetyalbo stety - mam nadzieje, ze jeszcze dlugo sie nie dowiem
-
Jezu Magnolia zmrozilo mnie. Nie wolno tak robic. Pomijając fakt, że dla dziecka najlepiej żeby jak najdłużej jeździło tyłem to to co robisz jest skrajnie niebezpieczne. Fotelik nie spełnia swojej funkcji. Równie dobrze możesz trzymać dziecko na kolanach!