X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniówki 2015
Odpowiedz

Wrześniówki 2015

Oceń ten wątek:
  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 13 września 2016, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Super tablica. Brawo za kreatywność i chęci. Jak powiedziałam mojemu, żebyśmy zrobili to powiedzial, ze mam kupowac i nie marudzic- taki leniuch ;)
    Chyba duza ta wasza tablica :)

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • moka89 Autorytet
    Postów: 1735 1005

    Wysłany: 13 września 2016, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki :) Nie wiem dokładnie jakie ma wymiary, ale najmniejsza nie jest :D mam nadzieję, że młodej się spodoba :)

    Ja lubię takie robótki, także pokazałam mojemu co i jak i się chłopak zajarał, że fajna i robimy :)

    Gabrysia <3
    klz9df9h2mnehf2h.png
  • wisieninka_89 Autorytet
    Postów: 1051 391

    Wysłany: 13 września 2016, 21:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moka a ten material z ktorego jest tablica?

    zrz6x1hpk730yji7.png
    f2wlh371shb33oc3.png
  • la_lenka Autorytet
    Postów: 4802 2697

    Wysłany: 13 września 2016, 22:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moka - a jak reakcja na lale?
    Zastanawiam się czy Łucja ogarnie taką prawdziwą lalę - na razie ma taką małą szmacianą i bardzo się do niej cieszy, ale zabawy nią to raczej jeszcze nie ma. Chwilę ogląda i leci do kolejnej zabawki.
    W tej chwili najlepsze zabawki to książki, klocki Clemmy, kubeczki, układanki z "uchwytami" i obręcze. No i dobranie się do szuflady z zabawkami i wyciąganie wszystkiego. W 5 minut potrafi zrobić taki bałagan w pokoju, że wygląda jakby miesiącami nie było sprzątane :(

    A tak w ogóle, czy czyjeś dziecko ma swoją ulubioną przytulankę? Moja zupełnie nie, zabawki lubi, ale do żadnej nie jest przywiązana specjalnie.

    Córeczka <3
    kYd4p2.png
  • moka89 Autorytet
    Postów: 1735 1005

    Wysłany: 13 września 2016, 22:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uśmiecha się do niej, wie że lala to lala, pokazuje oczka, nosek.. Myslę, że na taką prawdziwą zabawę lalkami przyjdzie czas pewnie za dwa lata :) będą agencjach śmigać swoimi wózeczkami po dzielni :)
    Lenka nie chciałabyś widzieć, jak wyglądał kosz ze świeżo powyciąganym praniem. Ja się nakładałam, a po chwili Gabrysia wszystko wyrzuciła mi na ziemię :P

    To jakaś płyta mdf znaleziona w leroy merlin na odpadkach, za całe 12 zł :) pomalowana zwykłą białą farbą do ścian :)

    Gabrysia <3
    klz9df9h2mnehf2h.png
  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 13 września 2016, 22:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zaczynam sie martwic o mojego syna- książki są fajne, zeby otwierać i zamykać, klocki sa fajne, zeby rozrzucać, ukladanki sa male to do dziury :/ aaaaaa aaaaaa boje sie co z niego wyrośnie ;)

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • la_lenka Autorytet
    Postów: 4802 2697

    Wysłany: 13 września 2016, 22:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    4me wrote:
    Zaczynam sie martwic o mojego syna- książki są fajne, zeby otwierać i zamykać, klocki sa fajne, zeby rozrzucać, ukladanki sa male to do dziury :/ aaaaaa aaaaaa boje sie co z niego wyrośnie ;)
    Ej, ale to jak najbardziej normalne. Książki ogląda, otwiera, rozrywa no i gryzie. Ale ogólnie bardzo lubi, potrafi się tym zająć dłuższą chwilę (tylko czasem po takiej zabawie muszę jej kawał tektury z pyszczka wyjąć).
    Klocki - są do rozwalania i gryzienia. Ale jak ja buduję wieżę, a mała może rozwalać to jest szał i radocha pełna.
    Układanki też raczej wyciągać za uchwyciki, a mama niech układa (znaczy nawet potrafi włożyć gdzie trzeba, ale jeszcze nie ogarnia dopasowania kształtu) Chciałabym kupić takie proste np. same kółka ale albo nie ma, albo drogo albo kolory/wzory straszliwe.

    Co do lali to właśnie o takim czymś myślę. Jeszcze nie te czasy żeby chciała ululać. Chciałabym żeby mogła sobie pokazywać oczka, nosek itp. Nasza obecna lala nie bardzo ma (np. oczy z guzików) i Łucja tak średnio to ogarnia.

    A pranie to też hit. My się śmiejemy, że blogerka modowa czy jakaś szafiarka nam rośnie. ;)

    4me lubi tę wiadomość

    Córeczka <3
    kYd4p2.png
  • chabasse Autorytet
    Postów: 1440 1001

    Wysłany: 14 września 2016, 02:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A my właśnie rozpoczęliśmy jazdę na wakacje. Navi pokazuje że na 8 rano dojedziemy. Antolek dopiero zasnal, ale kurcze boje się co będzie potem.
    Ogólnie mamy dwie drzemki w ciągu dnia po ok półtorej godziny. Śpimy od urodzenia właściwie tak samo od 22 do 8 mniej wiecej. Ulubionej zabawki przytulanki tez nie mamy, a chciałabym żeby młody coś takiego sobie ogarnal.
    Tablica extra... chyba tez się skuszę na zrobienie czegoś podbnego. Ale na początek coś malego.. zobaczę czy to w ogóle go jakoś zainteresuje.

    Synek Antoś
    1usaanli6w2njq4a.png
    wniddf9h5gbbmtsy.png
    Emilia
  • PePePe Autorytet
    Postów: 564 145

    Wysłany: 14 września 2016, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    4me, mysle ze z Twoim dzieckiem wszystko w porzadku. My nigdy jeszcze nie przeczytalismy zadnej bajki do konca. Ulubiona zabawa mojego dziecka to trzaskanie drzwiczkami od szafek, wlaczanie piekarnika, stukanie czyms o cos. Jak to mu sie znudzi to idzie do lazienki, gdzie albo lize kibel albo obgryza aluminiowa obudowe prysznica, ewentulanie wyjmuje elektroniczna wage i nawala nia po podlodze. Takze tego :) A najlepsza zabawa jest gryzienie mnie. A ze ma juz 3,5 zeba to gryzie do krwi.

  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 14 września 2016, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hehehe no to mnie pocieszyliście a pepepe nawet rozśmieszyła ale ja niestety i u mojego zauwazylam zapędy do lizania kibelka :/ juz wole jak mi,papier toaletowy po calej łazience rozkręca ;)

    Co do ulubionych przytulanek- moze jestem straszna ale narazie celowo nic takiego młodemu nie podtykam. Za dużo widzialam dzieci, które zgubily swojego misia i byla TRAGEDIA! Placz i zero spania. A nawet jak sie udalo kupic takie samo to przeciez to nie to sam bo inaczej pachnie ;)

    Fakt my swojego przyzwyczailiśmy do zasypiania z pielucha ale to celowo bo pielucha u niego moze byc kazda- czysta, brudna, rozowa, niebieska;) a jednak w pewnym momencie łatwiej nam zasypiał dzieki temu.

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • PePePe Autorytet
    Postów: 564 145

    Wysłany: 14 września 2016, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ooo papier toaletowy!! Zapomnialam. Jak juz wylize kibel to rozwija papier a jak juz sie w niego zaplacze to go drze na kawalki a pozniej zjada :) Lubi tez wyjmowac budynie, galeretki i inne tego typu z szuflady. A super jest jak uda sie torebke rozerwac na pol. Calkiem fajna zabawa jest tez walenie w klatke krolika, wkladanie mu rak do srodka celem wydlubania oka czy wjadanie jego siana, jedzenia.
    Mysle, ze Twoje dziecko jest zupelnie normalne :)

    Carolline lubi tę wiadomość

  • Anitka201 Autorytet
    Postów: 4606 2575

    Wysłany: 14 września 2016, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój też namiętnie napastuje toaletę. .wczoraj porwał na strzępy pół rolki papieru toaletowego wiec chyba wszystkie dzieci mają te same hobby :-) raz wyciągnąl z szuflady tusz do rzęs jakimś cudem go otworzył i się pięknie wysmarowal. Nie mówiąc już o kilku rozbitychych bronzerach i pudrach...on ogólnie lubi siedzieć w łazience. Codziennie układam w szufladzie kosmetyki a młody i tak zrobi betoniarke z szuflady.

  • moka89 Autorytet
    Postów: 1735 1005

    Wysłany: 14 września 2016, 13:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas nadal hitem jest pralka, a jak wiruje kolory, to juz w ogole szał xD dzisiaj byłyśmy rano po zakupy w lidlu i dziecko zadowolone tańczyło sobie do muzyki :) gdziekolwiek usłyszy zaczyna się bujać :)

    Z szuflad póki co tylko moja ze skarpetkami ją interesuje :) jak robię porządek w szafie, mała otwiera sobie koszyk ze skarpetami i aż pieje z zachwytu :D

    Gabrysia <3
    klz9df9h2mnehf2h.png
  • la_lenka Autorytet
    Postów: 4802 2697

    Wysłany: 14 września 2016, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zapisałam Łucję na zajęcia umuzykalniające. Kilkanaście dzieci, w wieku 10 miesięcy - 2,5 roku. Dzieciaki siedzą na kolanach mam, trochę zawstydzone, onieśmielone, bo nowe miejsce, bo jakaś pani itp. A na około, niczym mały samochodzik, zapierdziela na czterech moja córka :D - próbuje zdejmować dzieciom buty, dobiera się do torebek mam, zagaduje, zaczepia, wszystko pokazuje paluszkiem, śmieje się piszczy itp.
    Zmachałam się na tych zajęciach jak dzika, co 30 sekund musiałam ją gonić i odnosić na miejsce. Ale fajnie było, chyba będziemy chodzić.


    Poza tym... czy tylko ja nie puszczam małej tak luzem na mieszkanie? Moja siedzi albo w dużym pokoju (przejście zastawione pudłami żeby nie poszła do łazienki/kuchni) albo w jej pokoju za bramką. Ech, chyba muszą się w końcu odważyć i ją "uwolnić".

    Carolline lubi tę wiadomość

    Córeczka <3
    kYd4p2.png
  • moka89 Autorytet
    Postów: 1735 1005

    Wysłany: 14 września 2016, 13:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas mieszkanie otwarte :) pilnuję tylko żeby drzwi łazienki były zamknięte i śmiga wszędzie, ale zazwyczaj znajduje się tam gdzie jestem ja :)

    Gabrysia <3
    klz9df9h2mnehf2h.png
  • PePePe Autorytet
    Postów: 564 145

    Wysłany: 14 września 2016, 14:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam 45 m2. Pokoj z kuchnia, sypialnia i lazienka- tu i tu drzwi przesuwne. Nie ma bariery, ktora zatrzymalaby moje dziecko. Jedyno co potrafie powstrzymac to wyjscie na balkon, bo tu normalne drzwi z klamka. Nie ma miejsca, dziury, schowka, drzwi czy szuflad ktorych moja Gadzina nie otworzy. Ale nie ma tez sily, ktora usadzi go w jednym miejscu dluzej niz 2 min.

  • la_lenka Autorytet
    Postów: 4802 2697

    Wysłany: 14 września 2016, 14:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie kuchnia musi dostać bramkę. Jest maleńka, ma otwarte szafki z garami, wolnostojący kosz i mnóstwo niebezpiecznych miejsc. Ale może reszta mieszkania się da. Tylko co z kocimi miskami, kuwetami? Ech, dużo wygodniej jak mała ma przestrzeń ograniczoną, ale przecież nie mogę jej trzymać na uwięzi do 18 :(

    Córeczka <3
    kYd4p2.png
  • edysia5 Autorytet
    Postów: 325 167

    Wysłany: 14 września 2016, 15:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej troszke mnie nie bylo ale juz jestem ☺ roczek u nas tak naprawde jutro ale impreza z tortem i grillem byla w sobote i poprawiny w niedziele. Bylo super maly tez zadowolony. Najbardziej z dekoracji doku ktora zrobilam w piaTek woeczorem jak juz spal i rano po pobudce to szal nieziemki i na wszyatko paluszkie!m pokazywal i mowil to to to to albo ooooooo. Ogolnie zachyt byl. Za to wczoraj i dzis masakra mamy 6 zebow i chyba ida kolejmne bo woda z nosa i temp 38,5 i przez ten katar splywajacy do gardla to juz mi chyba 4 razy wymiotowal. Ale damy rade.
    Nie nadrabiam zaleglosci ale wszyastkim naszym malym solenizantkom i solenizantom zycze duzo zdrowka i sto
    Lat

    la_lenka, 4me, Anitka201, chabasse lubią tę wiadomość

    edysia5
  • moka89 Autorytet
    Postów: 1735 1005

    Wysłany: 14 września 2016, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenka u nas Gabrysia grzebie w wodzie psa, więc jak jest zainteresowanie miska ląduje gdzieś wyżej i pies dostaje pić, kiedy widzę że mu się chce hehe. Stałego dostępu do jedzenia nie ma, także nie ma obawy, że podje mu kilka chrupek (raz wyciągałam psiego chrupka z buźki), zdaża się, że podczas kiedy pies je młoda próbuje mu mieszać w misce, ale pilnujemy :)

    Z kotem chyba łatwiej, bo można mu podać jedzonko i picie, gdzieś na wysokości nie? :)
    Edysia - dawaj fotę solenizanta :)

    Gabrysia <3
    klz9df9h2mnehf2h.png
  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 14 września 2016, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hehehe no to niezle ananaski z tych naszych dzieci :) widzę, ze wszystkie równie pomysłowe:)

    U nas młody lata po całym mieszkaniu. Jedynie łazienka i garderoba z butami to teren zakazany bez mamy. Co prawda to drugie ma suwane drzwi wiec roznie to bywa ;)

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
‹‹ 3252 3253 3254 3255 3256 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Sen a zdrowie hormonalne kobiety – jak na siebie wpływają?

Jak sen wpływa na zdrowie hormonalne kobiety? Jakie mogą być skutki niedoboru snu w kontekście kobiecej płodności? Jakie hormony są szczególnie wrażliwe na problemy z bezsennością u kobiet? Jak zadbać o prawidłową higienę snu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Bolesne miesiączki - skąd się biorą bóle miesiączkowe? Przyczyny, objawy, leczenie.

Bolesne miesiączki mogą występować nawet u 75% kobiet w wieku rozrodczym! Jakie są najczęstsze przyczyny bólu miesiączkowego? Czym jest bolesne miesiączkowanie pierwotne, a czym wtórne? Kiedy bolesne miesiączkowanie wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ