Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja juz chyba kiedys wspominalam, ze niewiele kupuje dla Malego, bo wiekszosc mam "w spadku". Mial niechodki, ale z nich wyrosl. I wyrosl akurat, bo teraz jak sie zrobilo chlodniej. I dlugo nie myslac wyjelam inne buty pasujace rozmiarem z paki "w spadku". Sa to buciki Elefanten. Na pewno dla dziecka chodzacego. Nawet przez mysl mi nie przeszlo, ze moglabym dziecku zaszkodzic. Na spacer chodzimy na 2-4h. Czasem tylko w wozku, czasem na piach/trawe. Puszczam Malego w tych butach. Nie mam zadnych oporow. On i tak w tym nie chodzi. Zdziera czuby po ziemi, czasem stanie przy lawce czy czyms tam.
Luna1 lubi tę wiadomość
-
Ja niby jestem ostatnio do popadania w skrajności jesli chodzi o te wszystkie zasady dotyczące maluchów ale jakoś tak mnie wzięło na te buty, ze moze nie powinniśmy. Ma elefanteny- niech sobie w nich chodzi jak wypuszczczam go z wózka. Ekotuptsie tez kupie bo sie przydadzą i tak
Moka wydaje mi sie, ze ibu na zmianę z paracetamolem co 4h- ale moze jeszcze niech ktos to potwierdzi????Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2016, 07:08
-
Ja też już zakładam normalne buty młodej. Tylko oczywiście nie można kupować byle jakich...
Młoda tak się wyrywa do chodzenia, chociaż jeszcze przychodzi jej to z trudem, że na urodziny (wyprawiamy dopiero w tym tygodniu) zarządziłam wózek dla lalek, pszczołę na kiju i skarpetki antypoślizgowe (do domu), bo w tę pogodę chodzenie na bosaka po domu nie przejdzie.
A, no i przedstawiam mój nowy suwaczekmmalutka lubi tę wiadomość
-
4me wrote:Moka a nie macie namiaru na jakiegoś pediatre co do domu przyjeżdża? Wiadomo to kosztuje ale czasem warto, jak grozi kilka godzin w szpitalu miedzy gorszymi chorobami warto miec taki numer na wszelki wypadek
-
No kochana, wielkie brawa za motywację, widzę że już ładnie rozpoczęte.
Szkoda, że moja motywacja leży i kwiczy, a ja chodzę i sie na siebie użalam. Trzeba się będzie wziąć za siebie, ale to może po weekendzie, bo na jutro pyszny obiad zaplanowany -
Co do używanych bucikow (tyczy się chodzących dzieci) to ostatnio czytałam artykuł który tłumaczył ze nie powinno się takowych ubierac. Chodzi niby o to ze dziecko które nosi nowy but ustawia po swojemu stopę, kolejne dziecko będzie przejmowalo wszystkie wady tego pierwszego bo wkladka bucikach ułożyła się pod pierwszego właściciela. W sumie to ma sens,do tego sama bym nie chciała nosić po kimś butów wiec młodemu kupimy nowe i tyle. Pomijam fakt ze w outlecie "zdrowej stopki" przecenione buty na mojego wielkoluda kosztowały "jedynie" 200 zł. . Musze sprawdzić elefanteny.
Niesia86 lubi tę wiadomość
-
A ja się dziś chwalę moim slodziakem
Boski jest niemiłosiernie!
Jutro jedziemy do Wrocławia do ZOO. W niedziele idziemy na chrzciny :
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2016, 20:23
la_lenka, Anitka201, edysia5, chabasse, karolcia87, 4me, Natka88, bellaVi, agatka196, agniesja lubią tę wiadomość