Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Chabasse jaki on ładny!
kurcze chyba tylko mój maluch został taki łysy? ?
tzn jest jakiś postęp bo coś tam ostatnio widać 
Świetny Twój maluch
My walczymy z przeziębieniem. Pierwsze od roku..cała jesień i zimę młody przeszedł bez przeziębienia i rozwalilo go na wiosne.
chabasse lubi tę wiadomość
-
Łucja też ma szczerze mówiąc jeszcze mizerne te włosiny. Zwłaszcza biorąc pod uwagę jakie ja/mąż mamy kudły. Taką tylko grubszą wiązkę przez środek, a reszta to puch, króciutki i taki ledwo, ledwo. Do tego strasznie jasne, więc dopiero po zmoczeniu widać, że te włosy tam są. Ale powoli się ruszają, widzę, że po skroniach jej coś tam drgnęło.Anitka201 wrote:kurcze chyba tylko mój maluch został taki łysy? ?
tzn jest jakiś postęp bo coś tam ostatnio widać 
chabasse, świetny synek.
A jak się już fajnie bawi z koleżankami
Fajnie, ma dzieciaki zbliżone wiekiem, u mnie w rodzinie to 12 i 8 lat
-
Hehe, no może. Po prostu ja znowu jestem nie przyzwyczajona że dzieci tak długo nie mają włosków. Ja miałam włosy od urodzenia (na fotce mam miesiąc i tydzień)Anitka201 wrote:LaLenka widziałam Łucję na zdjęciu i ona ma już widoczne włoski
Młody na żywo ma wręcz białe i dopiero na zdjęciu lekko się przyciemniają
ale cudów się nie spodziewam ja do 2 roku życia byłam praktycznie łysa 

a tym zdjęciu mam 2,5 roku (czarno białe i w czapce, ale jakiś tam kosmyk widać).

Córka mojej siostry na 2 latka miała urocze loczki do karku, grzyweczkę. Jakoś nie wierzę, żeby moje dziecko tak dogoniło
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 kwietnia 2017, 21:18
chabasse, Anitka201 lubią tę wiadomość
-
U nas jeszcze przed urodzinami były pierwsze dni z jedną drzemką. Przez pewien czas było raz jedna drzemka, raz dwie, zależy jak wcześnie wstała z nocy.
A ja dziś się wkurzyłam. Byłam z małą w piaskownicy. Obok babcia z wnukiem, jakaś tak trochę asekuracyjna była, ciągle a czy mu zimno, a czy czapka, a nie zapiąć, a wiatr. No i przychodzi kolejna mama z synem - dzieciak w czapce i grubej chustce pod szyją. Więc babcia od razu, "ojej, a mój nie ma chustki!" Na co mama tego "nowego" radośnie, "a nie, bo on jest chory to dlatego".
Acha.
Czym prędzej zebrałam małą i poszłyśmy sobie. Święta zaraz, tylko mi u niej gila po pas brakuje.
I ja rozumiem, pogoda piękna, aż szkoda z dzieckiem nie wyjść. Ale czy koniecznie z chorym trzeba leźć w skupisko dzieci? Ja z Łucją chorą (jak już nie miała gorączki) też wychodziłam, ale to spacerowałyśmy po bocznych ścieżkach, trochę po lesie gdzie mogła sobie pobiegać, a nie na place zabaw. I potem się dziwić skąd choroby co chwila
Poza tym, przywołuje do porządku, odzywać się trochę, bo wiatr nam po wątku hula! -
U nas całkiem niedawno się przestawil Wiktor na jedną drzemkę i to w różnej godzinie. W zależności o której wstanie.chabasse wrote:Dziewczyny.. Czy są tu jeszcze dzieciaczki, które śpią 2 razy dziennie? Mój tak śpi i w sumie dobrze, ale ciekawi mnie czy to wyjątek czy jeszcze reguła?

-
Ja jeszcze nie, obawiam się czy moja w ogóle zechce coś mieć na nosie. Kusi mnie kupić najpierw jakieś tanie w pepco, choćby w domu przetestować. Bo wydam stówę, a ta pogardziAnitka201 wrote:Dziewczyny rozgladalyscie się za okularami przeciwsłonecznych na lato? Brać z filtrami i polaryzacja czy samymi filtrami? Okulista twierdzi ze takim dzieciom nie powinno się zakładać z polaryzacja.

Ale ogólnie słyszałam, że BABIATORS są fajne.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 kwietnia 2017, 13:58
-
Dzień dobry. Przychodzę z taką nowiną

Otóż oznajmiamy, ze od wczoraj, od godziny 20, Lila jest starszą siostrą
Silami natury wyparlam 4400 gramowego i 60 cmowego Ignacego
jak to na mnie przystalo, do szpitala przyjechalam równą godzinę przed porodem, czyli o 19 
Trzeciego dziecka chyba nie chcę, bo mogę mieć problem, zeby w ogole do samochodu zdarzyć
Pozdrawiamy i sciskamy Was mocno
la_lenka, chabasse, Anitka201, Natka88, agatka196, mmalutka, karolcia87, Kassie, Wonderland lubią tę wiadomość















