Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Witam się i ja w ten piękny poranek. Trochę mnie nastraszylyscie z tą listerioza. Ja jem lody pasztety szprotki z puszki i zaczęłam wczoraj schizowac ;( poczytałam trochę i okazało sie ze jest więcej rzeczy szczególnie nie powinno jeść się rzeczy które są przygotowane przez nas ponad 24 h wcześniej ( dla mnie paranoja) wychodzi na to że musiałabym codziennie myć lodówkę kupować wędlina tylko na jeden dzień a gotować tylko i wyłącznie na jeden obiad bo przecież przechowywanie jest niby niebezpieczne.
Co do toksoplazmozy i cytomegalii za dziecka jadłam wszystko prosto z działki kogel mogel surowe mięso wędzone ryby a ani cytomegali ani toksoplazmozy nie przechodzilam. -
Staraczka nie stresuj się, wszystko będzie dobrze. Powinnaś się cieszyć, że z bobem się zobaczysz:) No i może dowiemy się kto mieszka w Twoim brzuszku:)
A w ogóle dzień dobry:)
Skabarka moje bobo też kopie, kopie, a jak zawołam męża i położy rękę to przestaje. Mąż smutny, że nie czuje:p
skabarka lubi tę wiadomość
-
Ale się wkurzyłam, ;/ no ja pier... mieszkam na przeciwko M1 i mamy dwie równoległe długie drogi i szaleją tu motocykliści i samochody, wiecie jak się rozpędzą to jadą, jadą ...? zapierdala... sorki za przekleństwa, ale się wystraszyłam i wkurzyłam ;/ chcę przejść na drugą stronę na autobus (zaznaczę że droga jest 2 pasmowa ale bardzo szeroka, nie ma świateł) widzę po prawej stronie nic, po lewej nic po prawej nic, wchodzę, idę za mną już samochód i przedemną samochód przejechał ! no kurwa! jestem na pasach, nie widać mnie czy co. Normalnie zaczęłam ryczeć i wróciłam do domu,
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2015, 08:30
-
Niekoniecznie bo ja np też uwielbiałam tatara itp itd, jako dzieciak u babci jadłam owoce z sadu, groszek, i inne tego typu warzywa z grządki. Miałam do czynienia z kotami dużymi i tymi małymi (w wakacje chodziłam wiecznie podrapana) i nie przechodziłam toxo. Więc niekoniecznie musiałaś to przechodzić. Z resztą od jajek to się można salmonellą zarazić, a nie toxoplazmozą.Staraczka23 wrote:No wlasnie a mi lekarz nie gadal zeby zrobic

podejrzewam ze moglam przechodzic bo jadlam tatary, jajka na miękko, kogle mogle
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2015, 08:38
-
Kasiarzynka wrote:Lady, masakra:/ nieraz spotkałam się z takimi kierowcami, że ja np. na jednym pasie się zatrzymuję aby kogoś przepuścić, a auta na pasie obok śmigają <bo zdążą?bo nie widzą pieszego i uważają że zatrzymuję się przed pasami ot tak, po prostu?>
Skarbarka, powodzenia na wizycie:)
Chyba chodziło o staraczkę
Kasiarzynka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Cześć dziewczyny
jestem na początku 17 tygodnia ciąży
) Miałam kijowego lekarza, który praktycznie nie robił mi żadnych badań. wybieram się właśnie do innego. Moje pytanie do Was: Jakie badania powinnam mieć dotychczas zrobione?
chabasse lubi tę wiadomość
-
Dzięki za odpowiedz
w poniedziałek właśnie byłam w DIAGNOSTYCE, mają dość fają promocję pakietu badań dla kobiet w ciązy.. tyle ze jak dziś spojrzałam to badania w kierunku toxo zrobili mi tylko dla przeciwciał IgM.. Badania w kierunku różyczki są konieczne mimo przebytej choroby w dzieciństwie?
Jak wasze fasolki ? Ja właśnie od paru dni odczuwam pływanie małej rybki
Idę dziś pierwszy raz do nowego ginekologa po przeprowadzce, mam nadzieje, że dowiem się jakiej płci łobuza nosze pod serduszkiem ;p
-
marlenak_me wrote:też jeszcze nic nie czuje mimo, że to 17 tydz., a wagę mam w normie. Lekarka strwierdziła że pewnie ok 19 poczuję i zdziwiłaby się, gdybym w pierwszej ciąży czuła cokolwiek wcześniej.
A mi się wydaje, że dużo osób czuje w pierwszej ciąży gdzieś w 18 tygodniu. Podczytuje też sierpniówki i one też tak zaczynały czuć. Wcześniej nie byłam pewna czy to to, ale teraz powiem Wam, że nie da rady tego pomylić, tym bardziej, że czasami już na brzuchu coś widać. Śmieszne uczucie, jak by coś pod skórą Wam chodziło hehe
Dominka, Misi@ lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry

powodzenia na wizytach w ten piękny słoneczny dzień... ale nam się dziś po spało, nawet nie słyszałam jak mąż do pracy wychodził ;p
Biorę się zaraz za ogarniecie w mieszkaniu, sniadanko i moze rusze na jakiś spacer, żeby wykorzystać dzień
Co do badań ja również mialam badania i na różyczke i toxo.... i mimo tego, ze od dziecka mialam zawsze w domu koty, jadlam wszystkie warzywa i owoce prosto z pola j drzew to toxo nie przechodziłam...
Mój gin powodzial, żeby nie jest surowego mięsa, myc owoce i warzywa, dl tego uważać czyszcząc kocia kuwete... albo czyścić od razu, albo lepiej żeby te obowiązki przejął ktoś inny













