Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Dżuls wrote:Tu nawet nie chodzi o brud, tylko o to, że te "dorosłe" proszki mogą podrażniać dziecko, bo ma baaaardzo delikatną skórkę. My praliśmy w dzieckowym chyba do roku. Te ciuchlandowe oczywiscie najpierw w normalnym, a potem w dzieckowym. Prasowanie jużsobie darowałam
tylko pierwsze ubranka wyprasowałam, potem już nie byo czasu na takie zabawy
Jakoś tak mi utkwił tekst mojej mamy, że co z tego że ubranko dziecięce uprane w proszku dla dzieci, jak się potem trzyma dzieciaka na własnych rękach, ciasno przytulonego do własnego ubrania - wypranego już w normalnym proszku.Albo kładzie na dużym łóżku - z pościelą praną w zwykłym proszku. Zwłaszcza, że wtedy to był środek lata i dzieciak rozebrany prawie do rosołu, więc powierzchnia dotykania była duża. Moja siostra szybciutko dała sobie spokój i wróciła do normalnego proszku, uczuleń brak.
Dlatego ja jeszcze to rozważam, przemyślę to jeszcze -
nick nieaktualny
-
asiako wrote:Dziewczyny, a ja mam pytanie wybiegające mocno w przyszłosć.. myślałyście o nianiach elektronicznych, etc? Ja znalazłam taką: http://www.mediamarkt.pl/niania-gigaset-pa330,id-899556 i szukam opinii, czy taka jest w porządku, czy moze trzeba bardziej zaawansowaną... to pytanie bardziej do aktualnych mam.
ja po raz pierwszy będę mamą, ale jako doświadczona niania (odchowane 13 dzieci) mogę Ci polecić elektroniczną nianię, bardzo ułatwia życie, nie ganiasz co chwilę do pokoju dziecka i patrzysz czy śpi, wszystko słychać, i na dużą odległość, mogłam np iść na basen w ogródku, albo iść spać do pokoju 2 pięterka niżej. Bardzo bardzo polecam. -
No tak dorosłe proszki tak mogą uczulić, ale nie tylko, znam przypadek gdzie właśnie dziecko uczuliło się od jakiegoś dziedziowego proszku. Dlatego pytam co używacie, z jakimi proszkami miałyście styczność.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2015, 15:56
-
Toxo, różyczka (bo nie miałam wcześniej - ale byłam szczepiona i chorowałam - więc to tylko profilaktycznie), HIV (bo jeszcze nie zrobiłam), morfologia i mocz. No i oczywiście TSH i Ft4, ale to już od endokrynologa, bo mam niedoczynność sprzed ciąży.
agatka196 lubi tę wiadomość
-
agatka196 wrote:my w domu proszków nie używamy bo najczęściej mój R pierze i jak sypał proszek to wszystko białe było dlatego piorę w płynach do prania.
Ja zrobię na przykładzie mojej siostry. Polecała właśnie Płyn do prania lub proszek Hipoalergiczny Lovella a później wszystko dokładnie wyprasować.
A kolejne pranie próbować już w normalnym proszku lub płynie. Spróbuje tak a jak by mała miała jekieś uczulenie lub coś by się działo to będę prać w proszku dziecięcym.
Dziewczyny jakie Wam teraz badania zlecają lekarze? Ja dostałam tylko powtórke toxoplazmozy.
Mnie kazała zrobić tylko morfologię i mocz -
Witam!!!
Mój synuś ma chyba ADHD. Wierci się kopie...a mnie to łaskocze. Wczoraj wieczorem zasadzil mi takie dwa kopniaki że Mąż poczuł i był zachwycony i wniebowziety...ze to jego cudo takie silne.Lady Savage, agatka196, Czarna_88, sweety, monaaa85, bento lubią tę wiadomość
-
agatka196 wrote:A ja dziś odebrałam dopiero wypis ze szpitala i pisze że leczyli mnie w kierunku cukrzycy insulinozależnej i niedoczynności tarczycy. Mało tego pisze że zgłosiłam się do szpitala z bólem podbrzusza.
Kłamczuchy jedne! I jeszcze jaki wstyd musiałam swoje leki dać w szpitalu bo nie mieli.
Lalenka to ja te wszystkie badania miałam zrobione w I trymestrze, ale wydawało mi się jakoś mało samo toxo teraz.
Badania nie robi się tylko w 1 trymestrze -
co do prania ciuszków mi siostra doradziła by od początku prać w normalnych proszkach i płynach takich jak sobie ciuchy pierzemy więc zrobię tak a jakby uczulało wtedy przejdę na proszek dla dzieci, co do prasowania ja ciuchów nie prasuje i chyba ciuszków dla dziecka też nie będę, no chyba ,że będą mocno wygniecione wtedy poprasuje. Ja to taki leń i nie chce mi się prasować a wyciągam z szafy i tak i tak muszę prasować i jedną rzecz a nie kilka
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 kwietnia 2015, 17:17
la_lenka, skabarka lubią tę wiadomość
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2016, 16:27
SweetCherryPie, Sigma, la_lenka, eM, .ona., Lilla My, Lady Savage, agatka196, adzia, Nancy87, sweety, skabarka, Czarna_88, kasig, chabasse, Dżuls, Gusiak, wiaraczynicuda, Anitka201, Wonderland, Luna1, karolcia87, Kasiarzynka, monaaa85, bento, kataryna, Carolline lubią tę wiadomość
-
aldonaa wrote:Wrocilam.
Jestem przeszczesliwa! Cala w skowronkach. Lekarz przystawil tylko glowice do brzucha i mowi ze juz widzi kto u mnie mieszka i czy ja widze. A ja mowie ze bobas tak uroslm ze caly ekran zajmuje i ze nic nie widze. Na to on: w takim razie przedstawiam pani , pani CORECZKĘ!!! Normalnie myslalam ze zeskocze z fotela i wykrzycze wszystkim na poczekalni jak bardzo sie cieszez moja mala wszystko ok. Serduszko pieknie bije. Polowkowe 4 maja. Do tego czasu mam powtorzyc tylko mocz. Co do mojej niskiej hemoglobiny, musze bardziej zaopatrzyc sie w produkty z bialkiem i witaminami. Przypisal mi zelazo i uspokoil, ze dzidzius czerpie ze mnie duuuzo substancji, dlatego dla nas dwoje moze nie wystarczyc. A bol w plecach to niestety czesty przypadek u kobiet wysokich. Wiec musze to przetrawic. Przytylam od ostatniej wizyty prawie 2 kg. I juz 83 na wadze
Najwazniejsze ze z nasza Lilianka wszystko ok !
Cudownie
Prosze mnie pokolorowac na rozowoaldonaa lubi tę wiadomość
-
Już jestem!!!!I jestem przeszczęśliwa!!!Na 100% Lenka,lekarz powiedział że tak Cytuję "pięknych warg sromowych dawno nie widział".A i powiedzial że malutka na swoje skończone 20 tyg dużo waży 380g,mojego kochanego szczęścia!!!Czyli rośnie kawał baby.
agatka196, Sigma, Nancy87, aldonaa, sweety, skabarka, Czarna_88, kasig, la_lenka, chabasse, Dżuls, Anitka201, wiaraczynicuda, Wonderland, karolcia87, Kasiarzynka, monaaa85, bento, kataryna, Carolline lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny