Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Ja też szukam, próbuję coś wybrać, ale zakup też planuję później, tym bardziej, że teraz już nie czeka się tygodniami na dostawę. Tak samo szukam łóżeczka i komody do pokoju dziecka, ale kupię dopiero jak będzie po remoncie, a to dopiero w połowie czerwca.
Generalnie z zakupami dla dziecka jestem w głębokim lesie, ale myślę, że jak zacznę, to zrobię to hurtowo -
nick nieaktualnyeasymum wrote:Ja też szukam, próbuję coś wybrać, ale zakup też planuję później, tym bardziej, że teraz już nie czeka się tygodniami na dostawę. Tak samo szukam łóżeczka i komody do pokoju dziecka, ale kupię dopiero jak będzie po remoncie, a to dopiero w połowie czerwca.
Generalnie z zakupami dla dziecka jestem w głębokim lesie, ale myślę, że jak zacznę, to zrobię to hurtowoDopiero teraz w sobotę zrobiłam pierwsze malutkie zakupki dla synka, ale później pewnie hurtowo zrobię w końcu wszystko w sklepach jest tylko kasa i kupować!!
-
Dziewczyny, my po połówkowym
Waży 444 g, a tętno 136 - więc zgadzałoby się z tym co któraś pisała, że poniżej 140 to chłopak. Wszystko dobrze, siusiaka nie dało się nie zauważyć, więc nie sądzę, żeby jeszcze miał odpaść
Poproszę o błękitny w naszej tabelceWiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2015, 20:33
la_lenka, Terazsięuda:-), Dżuls, chabasse, agatka196, 4me, adzia, Gusiak, wiaraczynicuda, Anitka201, easymum, skabarka, Paulinek lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyeasymum wrote:Ja też szukam, próbuję coś wybrać, ale zakup też planuję później, tym bardziej, że teraz już nie czeka się tygodniami na dostawę. Tak samo szukam łóżeczka i komody do pokoju dziecka, ale kupię dopiero jak będzie po remoncie, a to dopiero w połowie czerwca.
Generalnie z zakupami dla dziecka jestem w głębokim lesie, ale myślę, że jak zacznę, to zrobię to hurtowo
Ja tak właśnie podczytuje i mam wrażenie, że każda już coś ma a ja dopiero remont zaczynam i od czerwca miałam zacząć coś oglądać i kupować. Ciesze się, że nie jestem sama.
A jeśli chodzi o kupno to zgadzam się z Koalką jak jest kasa to ma się wszystko niemalże od razueasymum lubi tę wiadomość
-
Ja póki co mam kilka ciuszków z jakiejś wyprzedaży i z sh. Mebelki kupimy pewnie czerwiec/lipiec i wózek podobnie
Póki co rozglądam się za czymś ciekawym
Po dzisiejszych analizach, kupimy chyba komplet: komoda z przewijakiem + łóżeczko + materac z allegro, bo wychodzi korzystniej cenowo niż w ikei
-
Dziewczyny, jak tam wasze łożysko?
Mam na ścianie tylnej 3 cm od ujścia szyjki, kiepsko trochęniby jest szansa, że się podniesie, bo to 20/21 tydzień, ale jak będzie to nie wiadomo. Mam skontrolować na najbliższej wizycie.
W ogóle co mnie zdziwiło, w 12 tygodniu łożysko było wysoko na ścianie przedniej - nie wiedziałam, że aż tak może wędrować...
Po ostatnim usg połówkowym to też nie daje mi spokoju, także jak widać nie jest się w drugiej ciąży bardziej wyluzowanym (jak ktoś tu napisał).
majowy chłopczyk i wrześniowa dziewczynka
-
wiaraczynicuda wrote:a co do ruchów to pytałam mojego lekarza jak to jest czy moge np jeden dzien w ogole nie czuc dziecka i powiedział że jak juz zaczełam codziennie je czuć to jakby jeden dzien w ogole nie czula pomimo pukania w brzuch itd to musze przyjechac i sprawdzic co z dzieckiem...
serio O.O no to mam stracha teraz, -
Mój brzucho w 22 tygodniu (w spodniach ciążowych, więc trochę przekłamany
)
Jutro wrzucę fotki ciuszków, tylko muszą się popraćLady Savage, chabasse, aldonaa, Lilla My, Wonderland, Sigma, Anitka201, easymum, skabarka, karolcia87, Paulinek lubią tę wiadomość
-
Koalka wrote:Dziewczyny już kupujecie wózki szybko!
A ja myślałam, że jak w czerwcu kupię to wyrywna jestem
Mi się też na razie najbardziej podoba expander mondo, ale ecco, stylistycznie w tych przedziałach cenowych to na razie mój nr 1, tylko nie widziałam go niestety na żywo, ciekawe jak kolorki się w realu prezentują...Któraś widziała???
Lilla_My jesteśmy dokładnie w tym samym tygodniu i dniu ciążyBrzuszek też chyba mam podobnej wielkości, a już się bałam że ostatnio coś szybko mi wybił hihi
Tak kupiłam używany, akurat bardzo dobra przyjaciółka z podstawówki sprzedawała ten wózek, zobaczyła mojego ogłoszenie na facebooku że poszukuję wózka i zaoferowała swój, moja mama była go oglądać, i bardzo chwaliła, mówiła że by się nie zastanawiała tylko brała, więc wzięliśmy i wózek na razie jest u mojej mamy. -
nick nieaktualnyeasymum wrote:Alutka, mnie też trochę przeraża wizja zastrzyków do końca ciąży a nawet trochę dłżej, bo chyba jeszcze z miesiąc po porodzie. Ale wyjścia nie ma, ja na razie biorę 0,4 ale za tydzień powtarzam d-dimery i jeszcze czekam na całą masę wyników z mutacji i wtedy się okaże co dalej. A kupujesz na ryczałt czy na 100%? Jak pomyślę, że do końca ciąży wydam na zastrzyki tyle co na dobry wózek w zestawie plus wyposażenie pokoiku to mną lekko trzęsie ... Uważam, że w ciąży te zastrzyki powinny być na ryczałcie, skoro tak naprawdę ratują życie. No ale cóż, kolejny absurd naszego systemu ochrony zdrowia ...
No ja jestem po udarze mózgu którego przyczyna był prawdopodobnie zespół antyfosfolipidowy (niezdiagnozowany przed i w czasie 1 ciązy, bo z zajsciem w ciąże nie miałam problemow, a wyniki w ciązy miesciły sie w normie) więc mam refundowane, mimo, że chodzę prywatnie to zawsze tak mi wystawia recepte, że mam refundację...najgorsze jest to, że im wieksza dawka tym droższe są zastrzyki -
nick nieaktualnyWonderland wrote:Jeśli chodzi o zastrzyki przeciwzakrzepowe, to bez bezwzględnych wskazań (zdiagnozowany zespół antyfosfolipidolipidowy czy trombofilia - i to też musi być konkretna mutacja) niestety są płatne 100 %
Ja jak na razie nie mam siniaków, jeśli już to malutkie i szybko znikają. Za to zrosty robią się często. Zauważyłam, że jest ich mniej, jeśli robię zastrzyki w różne miejsca (łącznie z samym bokiem brzucha) żeby "dać odpocząć" innym miejscom chociaż ze dwa, trzy tygodnie. Szybko wbijam igłę (te igły są czasem tępe i dlatego zdarzają się problemy z wbiciem), a później powoli robię sam zastrzyk i jak na razie jest ok. Ale wizja kolejnych prawie 20 tygodni to masakra.
Fakt, masa jest zastrzykow z tępymi igłamii też sprawdza się u mnie robienie raz z prawej, raz z lewej strony brzucha i do tego w roznych miejscach, ale siniaki mam straszne...
-
Nie przejmucie sie z zakupami i urzadzaniem pokoika w największym polu to pewnie będę ja bo mysle, ze dopiero w sierpniu die będziemy przeprowadzac wiec slaboooo
mam nadzieję, ze uda się to nam jakos wszystko ogarnąć. Chyba na wszelki wypadek zrobie kącik w obecnym mieszkaniu i zostawie instrukcje dla mojego
)) by wiedział jak działać, gdy jednak mldoy sie na świat bedzie spieszył...