Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyNancy ale juz widac roznice u ciebie typowo ciazowy a nie płaski
Ciekawe jak moj zareaguje na ruchy dziecka poki co czasami wieczorem glowe kladzie i mowi ze zaby mam
Rano słońce bylo teraz chmury zaraz deszcz pewnie, nie wiadomo jak sie ubracprzyszła mama lubi tę wiadomość
-
Nancy bardzo ładny nasz brzuszek, widać przecież ze to ciążowy
Anitka zazdroszcze figury.... na początku ciąży tez jeszcze bylam szczuplutka, a teraz kg leca jak głupie i niestety ja też rosne... oj beda maratony po porodzie
Czyli widzę, ze większość z nas ma tu problemy z tymi pajaczkami na nogach... echhh... no nic, jakoś musimy to przetrwać -
Ona nie martw się... ja jestem w takiej samej sytuacji jak Ty... moje łożysko tez jest nisko i póki co mam mieć nadzieję, ze się podniesie, ale czy coś sie zmienia dowiem się dopiero na wizycie w połowie maja...
ps. Powodzenia na dzisiejszych wizytach.ona. lubi tę wiadomość
-
Na szczęście mój lekarz jest z tych wyluzowanych o wadze. Kazał się po prostu zdrowo odżywiać i nie przejmować. Strasznie mnie to cieszy, bo ja ogólnie mam bardzo dużą nadwagę i sama dobrze wiem, że to nic fajnego, nie potrzebowałam jeszcze kogoś kto będzie mnie dodatkowo dołować.
A niestety, przed ciążą trafiałam na lekarzy, którzy nawet katar próbowali wytłumaczyć za dużą wagą. Zero leczenia i szukania realnych przyczyn - najprościej było powiedzieć "bo pani za dużo waży i to dlatego". Dopiero jak pokazywałam badania (zrobione na własną rękę) które czarno na białym udowadniały, że akurat w moim przypadku waga nie ma z tym nic wspólnego, to bezradnie rozkładali ręce. -
wiaraczynicuda wrote:A mnie własnie lekarz zdenerwował bo powiedział że za duzo przytyłam (7kg), no kurcze mialam 5kg niedowagi przed ciaza wiec gdzie tu za duzo przytyłam... uwazam ze normalnie i rozsadnie patrzac na moje zawsze za chude ciało
-
nick nieaktualny
-
Gusiak ja dużo chodzę (tzn po pracy idę do parku i tam marszem potrafię zrobić nawet 10 km) Może dlatego jeszcze tak nie tyję, bo jem zdrowo ale czasami zdarza mi się przejeść
. Lekarz mi wczoraj powiedział, że po 26-27 tyg jak dziecko nabierze pierwszy kg to wtedy kg zaczną lecieć do góry (samo dziecko będzie dużo nabierało).
-
nick nieaktualny
-
Ja dzisiaj mam plus 8:/ i to tak leci przez całą ciążę po 2 kg miesięcznie. Jeszcze cztery miesiące także będzie plus 20. No trudno...będzie ostra dieta. Powiem Wam, że ja też nie lubię komentarzy ginekologa na temat wagi, bo zdaję sobie sprawę z tego ile przytyłam. Ważenie się jest dla mnie stresującym momentem u ginekologa, bo tylko czekam na komentarz, co mam jeść i jak się odżywiać.
Sigma lubi tę wiadomość
-
U mnie waga nadal mniej więcej bez zmian (znaczy zdarzają się skoki - raz jest pół kilo więcej, raz mniej, w zależności od dnia ważenia)- ale uśredniając jest około kilograma na minusie od wagi sprzed ciąży. Ale już widzę, że waga zaczęła powolutku wzrastać. Chciałabym jeszcze z 5-6kg do końca, nie więcej. Zobaczymy czy się uda.
-
Nancy87 wrote:Ja dzisiaj mam plus 8:/ i to tak leci przez całą ciążę po 2 kg miesięcznie. Jeszcze cztery miesiące także będzie plus 20. No trudno...będzie ostra dieta. Powiem Wam, że ja też nie lubię komentarzy ginekologa na temat wagi, bo zdaję sobie sprawę z tego ile przytyłam. Ważenie się jest dla mnie stresującym momentem u ginekologa, bo tylko czekam na komentarz, co mam jeść i jak się odżywiać.
-
witamy się w 23 tygodniu
apropo ruchów maluszka, to ja je czuje, ale jak przykładam rękę do brzucha i kopie to tego z zewnątrz nie czuć... Nie wiem czemu tak się dzieje.. a mąż bardzo czeka na to, aby poczuć kopniaki
Ja przytyłam 6,8 kg od początku ciąży. Mówią, że nie ma na to reguły, bo jedna dziewczyna przytyje 10kg a druga 30 i czasami ta co przytyje więcej łatwiej zgubi wagę niż ta szczuplejszaTakże kochane głowy do góry
ważne, żeby nasze dzieciaczki się dobrze i zdrowo rozwijały
monaaa85, easymum, Gusiak lubią tę wiadomość
Marzenia się spełniają
-
Nancy87 wrote:Ja dzisiaj mam plus 8:/ i to tak leci przez całą ciążę po 2 kg miesięcznie. Jeszcze cztery miesiące także będzie plus 20. No trudno...będzie ostra dieta.
Nie przesadzaj. Schudniesz bez żadnej drastycznej diety i siłowniZobaczysz. Nie przejmuj się. Ja w 1. ciąży przytyłam 20 kg, po roku było na minusie 27 - też się strasznie przejmowałam, a potem wszystkie ciuchy na mnie wisiały
. Dodam, że nie karmilam piersią, ale sama już opieka nad dzieckiem, spacery sprawiają, że waga leci w dół.
majowy chłopczyk i wrześniowa dziewczynka
-
Nancy i jak masz teraz 8 kg na plusie i tyjesz systematycznie po 2 to do końca ciąży wyrobisz się z wynikiem 16 kg co jest bardzo dobrym wynikiem
U mnie w rodzinie nie ma grubych osób, moi rodzice,dziadkowie, pradziadkowie są/byli bardzo szczupli. Do tego zarówno moja mama (przy niedowadze) jak i siostra mojego taty w ciąży przytyły do 10 kg więc może to po prostu geny? Mam nadzieję chociaż wiecie biorę pod uwagę, że różnie to może być. -
.ona. wrote:Nie przesadzaj. Schudniesz bez żadnej drastycznej diety i siłowni
Zobaczysz. Nie przejmuj się. Ja w 1. ciąży przytyłam 20 kg, po roku było na minusie 27 - też się strasznie przejmowałam, a potem wszystkie ciuchy na mnie wisiały
. Dodam, że nie karmilam piersią, ale sama już opieka nad dzieckiem, spacery sprawiają, że waga leci w dół.
To pocieszające:D Chyba tak mnie dzisiaj naszło, bo tata zaczął stroić uśmieszki na temat mojej wagi, że rozumie piersi i brzuch ale uda i tyłek?! Grr, popsuli mi humor. Idę chyba na zakupy to się pocieszę -
Gusiak wrote:Ona nie martw się... ja jestem w takiej samej sytuacji jak Ty... moje łożysko tez jest nisko i póki co mam mieć nadzieję, ze się podniesie, ale czy coś sie zmienia dowiem się dopiero na wizycie w połowie maja...
W kupie niby raźniej, nie mniej jednak przeraża mnie to. Dziwne, że mój gin nie zwrócił na to w ogóle uwagi, dopiero na połówkowym inny lekarz...
Poczytałam na ten temat w necie i powiem Ci, że wiele kobiet miało podobny problem, wszystko się skończyło u nich szczęsliwie... więc staram się myśleć pozytywnie... mimo wszystko.
majowy chłopczyk i wrześniowa dziewczynka
-
Hejka Mamuśki
Nam właśnie zostało równe 140 dni do porodu
Mi waga w końcu idzie do góry ale bardzo powoli mam 2kg na plusie w tym miesiącu a tak to ciągle w dół leciała albo w miejscu stała no ale wkońcu mogę jeść to na co mam ochotę i już bez wymiotów