Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
Powiedzial, ze zaslania kanal rodny i musiałoby sie podnieść jeszcze 4 cm no jak na macice brzmi to dużo. Powiedzial tez, ze narazie nie mam sie tym martwic bo moze się jeszcze podniesie..ona. wrote:Dzięki za pocieszenie. Bardzo nisko? Jakie masz zalecenia od lekarza?
Pytam, bo mój gin jakoś mnie o tym łożysku nawet nie poinformował, dowiedziałam się dopiero na połówkowym u innego lekarza.
Mam nadzieję, że się podniesie, zarówno u mnie jak i u Ciebie.
Co do zaleceń to mogę spacerować itp ale bez dużego wysiłku i nie cale dnie- jak poczuje zmęczenie to stop. Ale tak szczerze to nie wiem czy to przez lozysko czy ze ja od początku jestem specjalnej troski- mialam krwiaka i prawie 3 miesiące lezalam
Jednocześnie powiedzial, ze na mój bol kręgosłupa pozwala mi na basen- ale nie zadne życiowe rekordy tylko lekkie plywanko wiec ja juz nie wiem sama jak bardzo mogę sie forsować
Ogólnie przez to leżenie i tak mecze sie masakrycznie szybko wiec ja ogólnie sie oszczędzam bardzo.
Mysle, ze Ci nie powiedzial bo skoro moze sie podnieść to nie chce siać paniki. Jak sie nie podniesie to będą nas edukować
Aha powiedzial tez, zw przez to lozysko zero seksu i ze z tym meczeniem mam uważać bo to przy lozysku moze wywolac skurcze i krwawienia. No to sobie dopowiedzialam reszte sama- krwawienie -> IP -> patologia ciąży a tego nie chce
-
Sigma Na tym zdjęciu to Ty jesteś bardzo szczupła /chuda! Ja mam bardziej rozbudowane nogi i szersze biodraSigma wrote:Hej laski
Narabiam co pisałyście, na razie jestem dobrych kilka stron do tyłu
4me, Anitka - kurna, jak to z masą ciała i figurą jest śmiesznie. W okolicach ślubu ważyłam 60-62 kg przy 170 cm wzrostu - czyli znaaacznie więcej, niż Wy. Przy tym miałam 19% tkanki tłuszczowej, czyli raczej malutko jak na kobietę nie ćwiczącą wyczynowo, i wydaje mi się, że wyglądałam szczupło:
To ja już nic z tego nie rozumiem - jak to możliwe
pewnie jesteście drobniutkiej budowy ciała? na gorze jestem drobna. Ale ja i tak wazylam 10 kg więcej od 4me. Moja siostra przy wzroście 178 i wadze 53-55 kg jest mega chuda i nie może przytyc.
-
Hej hej..
Ja dzisiaj na połówkowym byłam i jestem bardzo bardzo szczęśliwa. Widziałam z mężemm mojego "okruszka", pomachał nam i pięknie się prężył. Wszystko z nim w porząsiu i waży aż 480 g. Kurcze chyba będzie duży.. po Tatusiu
A zaraz się zwijam na majówkę na wieś .. Nawet pogoda mi humoru nie zepsuje..
A co do wózków.. dzisiaj znowu pooglądałam kilka i np adamex wyglądał całkiem nieźle. A byłam wstępnie zainteresowana wózkiem adbor arte 3x3 ale to jakaś porażka, jesli chodzi o wykonanie. Fakt cena jest bardzo fajna, ale chyba nie ma coi się rzucać.
Tak więc szukam dalej i u mnie tez chyba się skończy na riko nano, mondo lub bebetto holland..
Miłego weekendu dla wszystkich.
easymum, Gusiak, Wonderland, Czarna_88, Misi@, Paulinek, skabarka, kasig lubią tę wiadomość
Synek Antoś
Emilia -
Zazdroszczę ja mam zakazAnitka201 wrote:Fakt, że ja przed ciążą bardzo dużo ćwiczyłam i mimo, że chciałam zejść z wagą poniżej ty 65 kg to każdy pukał się w głowę bo uważali, ze jestem wystarczająco szczupła. Masę kostną mam w normie pomiary u dietetyka
4 me u mnie to samo, góra szczupła, a dół masywniejszy ale obecnie mogę powiedzieć, że rower i spacery korzystniej wpływają na moje nogi (są smuklejsze) niż aeroby i częste bieganie
-
nick nieaktualnyAnitka, no właśnie kurde nie wiem jak to możliwe
Ty na fotkach nawet teraz z małym brzuszkiem jesteś bardzo szczupła i widać ładną rzeźbę mięśni, 4me też jest szczuplutka i różni Was 10 kg przy 1 cm różnicy wzrostu?
To ja już kompletnie nie wiem o co chodzi, w takim razie w ogóle nie ma sensu się ważyć, bo to kompletnie niewymierne
-
4me wrote:Powiedzial, ze zaslania kanal rodny i musiałoby sie podnieść jeszcze 4 cm no jak na macice brzmi to dużo. Powiedzial tez, ze narazie nie mam sie tym martwic bo moze się jeszcze podniesie.
Co do zaleceń to mogę spacerować itp ale bez dużego wysiłku i nie cale dnie- jak poczuje zmęczenie to stop. Ale tak szczerze to nie wiem czy to przez lozysko czy ze ja od początku jestem specjalnej troski- mialam krwiaka i prawie 3 miesiące lezalam
Jednocześnie powiedzial, ze na mój bol kręgosłupa pozwala mi na basen- ale nie zadne życiowe rekordy tylko lekkie plywanko wiec ja juz nie wiem sama jak bardzo mogę sie forsować
Ogólnie przez to leżenie i tak mecze sie masakrycznie szybko wiec ja ogólnie sie oszczędzam bardzo.
Mysle, ze Ci nie powiedzial bo skoro moze sie podnieść to nie chce siać paniki. Jak sie nie podniesie to będą nas edukować
Aha powiedzial tez, zw przez to lozysko zero seksu i ze z tym meczeniem mam uważać bo to przy lozysku moze wywolac skurcze i krwawienia. No to sobie dopowiedzialam reszte sama- krwawienie -> IP -> patologia ciąży a tego nie chce
Ja też staram się więcej odpoczywać ostatnio, polegiwać - nie ukrywam źle mi z tym, no ale cóż... tym bardziej, że za kilkulatkiem na rowerze już nie mogę biegać. I na tym on też cierpi, ale pociesza mnie to, że ten stan nie będzie trwał wiecznie. U mnie jest 3 cm od szyjki. I liczę na cud, że pójdzie do góry. Zobaczymy jak się sprawy mają za tydzień.
O konsekwencjach tyle się naczytałam, niektórych mało kolorowych, że... lepiej o tym nie myśleć. Łożysko to jednak ruchomy narząd, więc zawsze jest nadzieja.
majowy chłopczyk i wrześniowa dziewczynka
-
To jest jedna z większych gondolekLady Savage wrote:Mała ta gondolka, a kółka wyglądają jak od wózka dla lalek, śmiesznie
wszyscy na necie chwalą jej wielkość.
Gorzej ze spacerówką - ta jest z kolei mala.
Ale mi te wózki tez sie od poczatku bardzo podobają i ostatnio mi ktos z przed nosa jeden świsnął
-
Ona, 4me... nie ma co panikować za wczasu... ja tez staram się póki co o tym nie myśleć i liczę, ze jeszcze wszystko się poprawi...
Moj lekarz powiedział, że teoretycznie może się podnieść nawet do 30 tygodnia, aczkolwiek teraz w połowie maja mam połówkowe i jeśli nic się nie zmieni to szanse na podniesienie maleją, ale sa...
https://www.maluchy.pl/sl-70344.png
-
Sigma wrote:Hej laski Narabiam co pisałyście, na razie jestem dobrych kilka stron do tyłu
4me, Anitka - kurna, jak to z masą ciała i figurą jest śmiesznie. W okolicach ślubu ważyłam 60-62 kg przy 170 cm wzrostu - czyli znaaacznie więcej, niż Wy. Przy tym miałam 19% tkanki tłuszczowej, czyli raczej malutko jak na kobietę nie ćwiczącą wyczynowo, i wydaje mi się, że wyglądałam szczupło:
To ja już nic z tego nie rozumiem - jak to możliwe pewnie jesteście drobniutkiej budowy ciała?
Wygladalas szczuplutko przy 177 nie da się byc drobnituka wlasnie dlatego nie wolno porównywać wagi miedzy soba- kości a przede wszystkim ilość mięśni ma bardzo duże znaczenie- wiecej mięśni, wieksza waga. Kg tłuszczu zajmuje wiecej miejsca nic kg mięśnia- wiec jak ktos mi mowi, ze 4kg na 5 miesiac to niemało to ja wiem swoje widzę po udach - aaaaaaa
-
aldonaa wrote:Ej, dziewczyny! Wystarczy! Bo w piorka obrosne. Wlosy jak wlosy. A w dodatku te ze zdjecia(dzisiejsze) sa juz do mycia bo sa tluste. Przyznam sie ze ostatnio mylam je w piatek, wiec takie najpiekniejsze to one nie sa
W zyciu nie myslalam, ze moje kudly moga sie komus az tak podobac
No proszę Cię... ja nie dość, ze na calej głowie mam mooooze 1/4 Twoich (albo jeszcze mniej;p) to jeszcze musze je myć co drugi dzień, żeby normalnie wyglądać
.ona. lubi tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/sl-70344.png
-
Easymum naprawde to dobre zdjęcieeasymum wrote:Nogi moje marzenie ... zazdraszczam jak nie wiem co nie mowie bron boże za grube czy cos- BYŁY- hehehhe ale ja tyje w udach i nad kolanami zbiera mi sie najwięcej tłuszczu. Ćwiczę i na maksa trudno mi je wymodelowac- pewnie za mało cwiczylam
Zreszta cos za cos- cycków prawie nie ma przy takiej wadze u mnie- na zdjęciu to juz w ogóle bo mialam kostium kąpielowy bez żadnych usztywnień.
A teraz z B mi chyba do E urosly. Jeny jak ja bym chciala by one juz nie rosly-im mniejsze tym jedrniejsze na starość
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2015, 16:15
-
nick nieaktualnyJa w biodrach mam tendencje do tyci..
Tutaj z nad morza po operacji jakos w listopadzie
waga 78kg wzr 178
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/6909754362ce.jpg
I duzo tez zalezy od ubioru, jako ze na plaskich smigam takie spodnie juz odpadaja bo mam krotsze nogi i pogrubiaja
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/964bee34399e.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2015, 16:20
-
nick nieaktualny
