X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniówki 2015
Odpowiedz

Wrześniówki 2015

Oceń ten wątek:
  • Anitka201 Autorytet
    Postów: 4606 2575

    Wysłany: 6 maja 2015, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A tak zmieniając temat to mam najlepszy sh pod słońcem :-) wczoraj kupiłam 2 pary leginsów ciążowych z h&m mama (nówki z metką). Za 2 pary zapłaciłam łącznie 9 zł :-)

    Sigma, magdalenkaihelenka, easymum, 4me, Gusiak, karolcia87 lubią tę wiadomość

  • .ona. Autorytet
    Postów: 1287 698

    Wysłany: 6 maja 2015, 14:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lady - nie wiem jaką Ty masz torebkę, ale do mojej taka teczka by się nie zmieściła. Do mojej mieszczą się podstawowe dokumenty w małym etui, portfel i klucze. Ramię by mi chyba odpadło jakbym miała tyle papierów dodatkowo jeszcze nosić. Już nie wspomnę o skrzywieniu kręgosłupa ;). A niby w ciązy nie należy tyle dźwigać... Bez urazy, uważam, że to trochę przesada.

    Koalka, Paulinek, Anitka201 lubią tę wiadomość


    majowy chłopczyk i wrześniowa dziewczynka
  • .ona. Autorytet
    Postów: 1287 698

    Wysłany: 6 maja 2015, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gusiak wrote:
    U mnie to chyba niestety jest zimno.... co prawda robi się w kąciku ust, ale to takie zgrubienie i juz widzę, ze pojawił się biały bąbelek, a to raczej nic dobrego nie wróży i nie mam pojęcia czym to teraz atakować...
    Wcześniej od razu w ruch poszedłby zovirax, ale czy w ciąży możemy używać takich rzeczy tego właśnie nie wiem...
    może któraś miala podobne dolegliwości i udało Jej się czymś to pokonać?

    Zoviraxu bym nie używała. Pastą do zębów można potraktować, dodatkowo w cieple sobie siedzieć, sok z malin, miód z cytryną itd.
    Ja w poprzedniej ciąży miałam ok. 30 tygodnia i tak właśnie z zimnem miałam postępować. Przede wszystkim trzeba przeczekać.


    majowy chłopczyk i wrześniowa dziewczynka
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 maja 2015, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    la_lenka wrote:
    Akurat bez kapci da się bez problemu przeżyć w szpitalu - ja trafiłam na operację z zagrożeniem życia prosto z ulicy. Dali nawet koszulę i jakoś się wszystko odbyło. Jednak jest parę rzeczy warto ze sobą mieć - na co dzień dla mnie to był dowód, a teraz również karta ciąży. Biore ze sobą mnóstwo klamotow niby nieobowiazkowych grzebień, lusterko, tablet itp. - nie rozumiem w imię czego nie miałabym mieć akurat czegoś co w razie jakiegoś problemu mogłoby się rzeczywiście przydać. :)


    mi lekarz na pierwszej wizycie powiedziała, ze od teraz karta porodu to mój drugi dowód osbisty i należy ją mieć zawsze przy sobie, tak jak mówisz nigdy nie wiadomo kiedy moze sie przydac. Ja trafiłam do szpitala w 18 tyg. przypadkiem i na szczescie karte mialam przy sobie wiec obylo sie bez zamieszania.

  • przyszła mama Autorytet
    Postów: 364 315

    Wysłany: 6 maja 2015, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anitka201 masz racje :) każda z nas ma inne podejście do noszenia wyników badan czy kart ciąży ze sobą, tak samo jak wcześniej do tego kiedy zacząć kupować wyprawkę dla maluszka:) cieszmy się, że za plus minus 4 miesiące będziemy mieć swoje maleństwa w ramionach:) Pod tym względem chyba wszystkie mamy jednakowe zdanie, że czekamy z utęsknieniem na ten upragniony moment kiedy ten mały człowiek spojrzy na nas małymi oczkami i rozkocha w sobie na zabój:)

    Anitka201 lubi tę wiadomość

    Marzenia się spełniają :)

    relgi09kd0jrtcj6.png
  • snoopy_etka Autorytet
    Postów: 432 415

    Wysłany: 6 maja 2015, 15:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Bogu moja teczuszka jest grubości zeszytu 32-kartkowego, bo chodzenie z tak wielka tekturą byłoby uciążliwe ;/ Same wyniki badań prawie nic nie ważą, a to naprawdę zależy od szpitala - u mnie np. za każdym razem chcieli ostatnie usg i morfologię. Uważam więc, że każda z nas wie, czego potrzebuje przy sobie i miejmy nadzieję, że mimo noszenia - nigdy nie będzie nam nagle potrzebne :)

    przyszła mama, easymum, Sigma, Lady Savage lubią tę wiadomość


  • easymum Autorytet
    Postów: 1097 712

    Wysłany: 6 maja 2015, 15:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O rany, dziewczyny, o co ten spór? Każdy nosi przy sobie co uważa.
    Ja mam teczkę formatu A5 a w niej kartę ciąży, ostatnie wyniki i to nie tylko morfo, ale też tarczycę i pozostałe istotne. Ja np mam niedomykalność zastawki aortalnej - ta wiadomość jest istotna np przy podawaniu znieczulenia. Więc jeśli trafię do szpitala i będę nieprzytomna, to tej informacji nie ma w karcie ciąży, ale świeże usg serca już jest. Zresztą, trzym te papiery w jednym miejscu, jak zacznę rozdzielać, to coś pogubię. Poza tym często zmieniam torebkę i też łatwiej przerzucić komplecik niż wydzielać, co akurat będzie potrzebne. A torebki lubię spore, shopper u mnie króluje, to takie marne A5 i tak znika w czeluściach ;)

    snoopy_etka lubi tę wiadomość

    gg64rl68s121551a.png
  • diatomka Autorytet
    Postów: 1521 722

    Wysłany: 6 maja 2015, 15:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ona kazda z nas ma swoje poglady i doswiadczenia, teraz nie mam wyjscia i dziecko musi byc z nami w pokoju. Ale wolalabym osobno.

    tb73hdgewbpj0awv.png
    o148j44j3jm7z3xv.png
  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 6 maja 2015, 15:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    la_lenka wrote:
    A kto powiedział, ze A4? :P
    Moja teczuszka jest o połowę mniejsza, z przegródkami, bardzo poręczna i kompaktowa. Dużo wygodniej mi mieć to, niż pamiętać o przekładaniu samej karty ciąży w tą i nazad.
    Dodatkowo - grupa krwi choćby wytatuowana na czole - bez oficjalnego druczka nikt tego nie uzna. Czyli wpis do karty można też se schować w buty.
    Ja miałam wypis ze szpitala (tego samego dodam) gdzie była wpisana grupa krwi i nikt nawet nie chciał na to patrzeć, robili badanie po raz kolejny.
    Zgadzam sie. Ja mam oryginalny druk zlozony na 4 i przypiety do karty ciazy ;) taki moj ginek sprytny :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2015, 15:29

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 6 maja 2015, 15:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lady Savage wrote:
    Nie mam ;p ale sarkazm nie jest tutaj na miejscu, po pierwsze tej lasce co to rodziła w 27 tyg wcale nie było do śmiechu, i mnie zapewniam Ciebie, też nie było by do śmiechu, po 2 w szpitalu w razie czego są ciuchy szpitalne, a torbę doniesie mi chłopak, i swoją drogą już ją zaczynam przygotowywać, by się nie obudzić nogami w nocniku. A jak będziesz tak lekceważąco do tego podchodzić, to Ci się noga może podwinąć. Umiar. Nie przesadzajmy w obie strony.

    Lady Ty musisz czasem wyluzowac serio... Nie bierz wszystkiego tak do siebie- jak nastolatka w podstawowce no i nie strasz nas tu, ze nam sie noga powinie...
    Umiar jak sama napisalas, we wszystkim sie nam wszystkim przyda :)

    diatomka, Koalka, Paulinek, Anitka201, .ona., kapturnica lubią tę wiadomość

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 maja 2015, 15:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lady, zapewniam, że jeśli mi (lub komukolwiek innemu) przydarzy się coś niefajnego w ciąży (jak piszesz o "podwinięciu nogi", zupełnie jakby to od nas zależało), to nie będzie na to miało wpływu ani noszenie wszystkiego w torebce, ani nie noszenie.
    Po prostu czasem się zdarzają różne sytuacje. Nie ma żadnego związku przyczynowo-skutkowego (mówię o tym, bo napisałaś tak, jakby "noga miała mi się podwinąć" przez to, że nie noszę w torebce teczki ;) a zaręczam, że przedwczesny poród opisywanej dziewczyny nie był spowodowany brakiem dokumentów na zakupach :P). Luz kochana, nie ma co się tak spinać.
    Dla mnie nie ma żadnego "sporu", po prostu napisałam rano, że zapomniałam karty ciąży, bo wsadziłam ją do teczki z dokumentami akurat, żeby wszystko było razem, no i klops, bo zapomniałam całości. Zwykle noszę kartę przy sobie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2015, 15:36

    kapturnica lubi tę wiadomość

  • PannaB Autorytet
    Postów: 1268 1047

    Wysłany: 6 maja 2015, 15:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gusiak wrote:
    PannaB na zajady ponoć dobre jest łykanie wit. B albo po prostu wzbogacenie diety o ta witaminę... warto spróbować... =)
    uzyje masci witaminowej i popatrze co ma witamine B:)

    93839fda79.png
    9747eadb3e.png
  • Gusiak Autorytet
    Postów: 2544 1478

    Wysłany: 6 maja 2015, 15:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .ona. wrote:
    Zoviraxu bym nie używała. Pastą do zębów można potraktować, dodatkowo w cieple sobie siedzieć, sok z malin, miód z cytryną itd.
    Ja w poprzedniej ciąży miałam ok. 30 tygodnia i tak właśnie z zimnem miałam postępować. Przede wszystkim trzeba przeczekać.


    Póki co właśnie staram się to przeczekać, dziękuję za podpowiedzi spróbuję zaraz może mieszkanki miodu z cytryna =)

    qb3c9vvjejpwrdmi.png

    https://www.maluchy.pl/sl-70344.png
  • Dżuls Autorytet
    Postów: 3180 2974

    Wysłany: 6 maja 2015, 15:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2016, 19:44

    Sigma, Paulinek, agatka196, Mozjaka, kapturnica lubią tę wiadomość

    8pdp47e.png
  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 6 maja 2015, 15:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ooooo nieeeee internet to zło. Z nudow weszlam i poczytalam o lozysku przodujacym- masakra juz zlapalam film ://///

    Dziewczyny, ktore maja ten sam problem co ja- nie robcie tego błędu ;)

    sweety, sweety, easymum lubią tę wiadomość

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 6 maja 2015, 15:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dżuls wrote:
    Ja od dziś zaczynam nosić przy sobie książeczkę ciąży. Co do reszty, to teczkę z badaniami mam już tak grubą, że nie wyobrażam sobie noszenia jej przy sobie non stop, a ta lista co Lady dostała w szkole rodzenia, to na moje oko dotyczy rzeczy do wzięcia ze sobą już do porodu. Oprócz tego wydaje mi się, że gdyby coś się działo, to takie badania jak morfologia i mocz sprzed kilku dni i tak już są nieaktualne, bo za szybko tam się wszystko zmienia. Reszta, czyli grupa krwi, choroby zakaźne itd i tak mam wpisane w kartę ciąży i dodatkowo oryginały badań wsadzone do środka, tak mi to pogrupował mój ginekolog.
    Zastanawiałam się jedynie nad taką bransoletką na rękę informującą o cukrzycy, bo niestety zdarzają mi się dziwne i nagłe epizody baaaardzo złego samopoczucia związane z cukrami.
    Ja mysle, ze ta bransoletka to dobry pomysl...

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 maja 2015, 15:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zdecydowanie dobry, tylko szukałabym chyba takiej, która mówi wyraźnie o cukrzycy ciążowej (chyba, że w ogóle jesteś diabetykiem), bo z tego co kojarzę, to jednak ciążowa różni się od zwykłej cukrzycy. Ale na pewno Ty dużo lepiej ogarniasz co i jak w tym temacie :)

  • Kasiarzynka Autorytet
    Postów: 1087 672

    Wysłany: 6 maja 2015, 15:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2015, 20:38

    wnidtv73dpzdszlc.png
  • Dżuls Autorytet
    Postów: 3180 2974

    Wysłany: 6 maja 2015, 16:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lutego 2016, 19:44

    8pdp47e.png
  • diatomka Autorytet
    Postów: 1521 722

    Wysłany: 6 maja 2015, 16:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiarzynka dziwne to wszystko a lekarz beznadziejny.

    tb73hdgewbpj0awv.png
    o148j44j3jm7z3xv.png
‹‹ 905 906 907 908 909 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z zajściem w ciążę - 13 niepokojących objawów

Czy problemy z zajściem w ciążę można przewidzieć? Przeczytaj listę 13 potencjalnych symptomów, którym powinnaś się bliżej przyjrzeć. Nieregularme miesiączki, obfite miesiączki, niskie libido czy utrata włosów - nie ignoruj tych i innych symptomów mogących świadczyć o zaburzeniach hormonalnych czy innych schorzeniach powodujących problemy z zajściem w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ