Wrześniówki 2015
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyja kupilam otulacz. Myslalam o rozku ale boje sie ze bedzie mu za goraco. W ostatecznosci dokupie. Ostatnio na sierpniowkach kedna z dziewczyn wrzucala liste do szpitala ze szkoly rodzenia i tam zabronili rozkow. Mysle, ze wtjdzie w praniu czy bedzie potrzebny.
Tak patrze, ze my juz prawie mamy wszystko. Wanienke ze stelazem dostaniemy od brata, lozeczko po moim synu tylko materac kupimy, wozek juz mamy odlozony od znajomych ale nie chcemy go jeszcze brac. super -
.ona. wrote:A ja weszlam na wage i troche sie przerazilam
na plusie 6kg. Efekty oszczednego trybu zycia. Wiem, ze zrzuce, bo juz to przerabialam, ale mimo wszystko zle mi z tym i czuje sie jak slon
Damy radę
-
moka89 wrote:Ja mam +5 i doktorek mówi, że jak na połowę ciąży to jest ok, ale nie możemy liczyć, że w drugiej połowie będzie tyle samo, bo końcówkę ciąży będziemy przechodzić w upały, wiec mimo wszystko woda nam się zatrzyma
Damy radę
ja w sumie tez juz mam 4,5 kg (w sumie to 2,5 mi przybylo w krotkim czasie)i tez juz sie przejmuje ze potem dojdzie wiecej i ze to za duzo -
moka89 wrote:Ja mam +5 i doktorek mówi, że jak na połowę ciąży to jest ok, ale nie możemy liczyć, że w drugiej połowie będzie tyle samo, bo końcówkę ciąży będziemy przechodzić w upały, wiec mimo wszystko woda nam się zatrzyma
Damy radę
, pamietam, ze w ostatnich tygodniach w ciazy z synem to nawet po 1 kg na tydzien przybywalo i juz mnie to przeraza
mowcie co chcecie, kocham dzieci, fajnie jest byc mama, ale stanu w ciazy jednak nie lubie.
majowy chłopczyk i wrześniowa dziewczynka
-
ja ogolnie nie narzekam (poza wzdeciami ktore mi daly popalic) to czuje sie ok i wygladam podobno ladnie tylko ze "boje" sie tylko kolejnych kg bo niestety nie waze 50 kg i zawsze drzalam o swoja wage
kurcze dziewczyny czy to bedzie glupota jesli juz kupie krzeselko do karmienia?upatrzylm fajne w smyku 2 szt zostaly przecenone na 125 zł firmy klups czy jakos tak takie wielofukncyjne i sie zawahalam -
Doberek!
Ale dziś mamy leniwy dzień...Chyba coś mam niskie ciśnienie, bo chodzę i ziewam, a Mała też coś mało dziś bryka. Pospałam nawet po obiedzie, ale niestety nie za długo, bo córka sąsiadów obok grała na skrzypcach - tzn. uczyła się i ja wszystko rozumiem, ale żeby grać na ogródku??? Kurde, no trochę kultury...Mieszkamy tutaj co prawda od niecałych 2 tygodni i głupio tak zaczynać od zwracania uwagi sąsiadom, ale jeśli jutro to się powtórzy to podejmę rozmowę i koniec.
Miłego wieczorku dla Was !
Córcia
-
Dżuls wrote:Ja po pierwszej ciąży tęskniłam za tym stanem, teraz już wiem, że to będzie moje ostatnie dziecko, odbębniłam swoje, plan minimum wykonany, ciąża to jednak mega wysiłek dla organizmu i już trochę jestem nią zmęczona.
diatomka lubi tę wiadomość
majowy chłopczyk i wrześniowa dziewczynka
-
Fakt, fajne jest uczucie kopniaków- przynajmniej na tę chwilę, ale kto by nie wolał żeby to wszystko trwało miesiąc hehe. Zmienia się nasze ciało, rośniemy, hormony buzują plus mega duży wysiłek dla organizmu. Myślę, że będę najszczęśliwsza jak już urodzę. Nie jest tak pięknie jak na filmach:)
-
nick nieaktualnyMnie juz dobija stan ciąży ale jak da rade to drugie pykniemy
i na tym sie skończy
Dzisiaj w markecie glosno mowilam przy kasie ze mam ochote na boczek z musztrda hahahaha a babka sie zasmiala skąd te zachcianki, gadalam o boczku a w rece trzymalam slodycze na ktore chwile wcześniej mialam ochote
pani zapytala czy dziewczynka i jak potwierdzilam to mowila ze z doświadczenia wie iz kibiety noszące dziewczyny sa nie zdecydowane hehe
A dzisiaj widzialam przez bluzke jak sie brzuch unosi -
Staraczka23 wrote:Mnie juz dobija stan ciąży ale jak da rade to drugie pykniemy
i na tym sie skończy
Dzisiaj w markecie glosno mowilam przy kasie ze mam ochote na boczek z musztrda hahahaha a babka sie zasmiala skąd te zachcianki, gadalam o boczku a w rece trzymalam slodycze na ktore chwile wcześniej mialam ochote
pani zapytala czy dziewczynka i jak potwierdzilam to mowila ze z doświadczenia wie iz kibiety noszące dziewczyny sa nie zdecydowane hehe
A dzisiaj widzialam przez bluzke jak sie brzuch unosi
No my też będziemy chcieli drugie, ale ja już myślę o tym co zrobię po porodzie hehe. Na pewno wyśpię (eheeee to może za duże słowo, ale usnę) na brzuchu:) Całe życie spałam na brzuchu i mi tego brakuje:) Pójdę na dietkę, kupię nowe ciuchy i pójdę zrobić sobie rzęsy, bo też już się stęskniłam hehe. Może jeszcze solarium odwiedzę?
Chyba ciągle zapominam, że będę miała dziecko i fajnie jak będę miała czas się wykąpać -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNancy87 wrote:No my też będziemy chcieli drugie, ale ja już myślę o tym co zrobię po porodzie hehe. Na pewno wyśpię (eheeee to może za duże słowo, ale usnę) na brzuchu:) Całe życie spałam na brzuchu i mi tego brakuje:) Pójdę na dietkę, kupię nowe ciuchy i pójdę zrobić sobie rzęsy, bo też już się stęskniłam hehe. Może jeszcze solarium odwiedzę
?
Chyba ciągle zapominam, że będę miała dziecko i fajnie jak będę miała czas się wykąpaćjuz sie boje bo w wannie siedze do 2h
Tez mysle co bede robic po porodzie na pierwszy ogien dieta ćwiczenia i pielęgnacja, jak dziecko spi prawie caly dzien to mam nadzieję sie wyrobić.