X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne WRZEŚNNIOWE mamy - Wrzesień 2023
Odpowiedz

WRZEŚNNIOWE mamy - Wrzesień 2023

Oceń ten wątek:
  • Kasio Autorytet
    Postów: 1707 1838

    Wysłany: 30 stycznia 2023, 23:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lia, Juchacha - myślałam, że biorę bardzo dużo leków, ale u Was też sporo! 🤯 Ja biorę encorton, Neoparin, Acard, progesteron Besins, estrofem, cyclogest i Eurhyrox...

    Dziś miałam pierwsze USG i mamy zarodek 2mm, termin tak jak pisałam wcześniej 27.09. Od wczoraj mam plamienia i bardzo się martwię, ale nie ma tego dużo i brązowe - skoro piszecie że brązowe są mniej niepokojące to postaram się nie martwić.

    Muszka, nie mam jeszcze dzieci ale jak lekarz zasugeruje żeby zrobić badania to nie będzie mi szkoda ani złotóweczki! Aktualnie chodzę do lekarza do kliniki i naprawdę nie chcą naciągać na kasę, jak uważają, że coś jest zbędnym wydatkiem to nie zalecają.

    Co do objawów - mi wszystko śmierdzi. Może mdłości nie mam, ale węch mam jak pies 🙂

    age.png
  • Sylv91 Koleżanka
    Postów: 38 26

    Wysłany: 31 stycznia 2023, 01:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Muszka1 wrote:
    Dziewczyny a że tak zmienię temat, jak zapatrujecie się na te drogie testy genetyczne? Te NIFTY/SANCO itp. Czy któraś z was które mają już dzieciaczki robiły te badania czy nie czułyście potrzeby? Wiadomo że cena jest duża bo to ponad 2 koła, ja juz coś tam mężowi wspominałam i mówił że jak mam być dzięki temu spokojna to możemy zrobić 🤣
    Znam osoby które je robiły ale u jednej z nich wyszło złe usg w 12 tygodniu (przeziernosc karkowa) a u drugiej pappy pokazały duże ryzyka ... koniec końców dzieciaczki okazały się 100% zdrowe

    Ja ostatnio rozmawiałam na ten temat z moim ginekologiem i powiedział, że jeżeli prenatalne wyjdą dobrze to wg niego nie ma sensu robić, chyba, że bardzo będę chciała. Wiem, że będę chciała - zastanawiam się tylko które? Pod uwagę biorę albo sanco albo veragene.
    Ja ogólnie mam bzika na pkt badań. Po poronieniu zrobiłam wszystkie możliwe badania, nawet z narzeczonym oznaczyliśmy sobie nosicielstwo ponad 300 najczęstszych chorób genetycznych dziedziczonych w sposób autosomalny recesywny…

    preg.png

    01.2022 - rozpoczęcie starań
    10.05.2022 - II
    20.06.2022 - poronienie samoistne
    24.12.2022 - II


  • Spuromix Autorytet
    Postów: 980 745

    Wysłany: 31 stycznia 2023, 08:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja dzisiaj będę ciągła lekarza za język o wszystko mam już listę przygotowaną i chyba zaraz na zawał zejdę.... ja chcę mieć w sobie tyle spokoju co mój mąż mówię mu że się stresuję dzisiejszą wizytą a on do mnie a dy daj spokój co może być nie tak? objawy masz dobre brzuch ci rośnie to i z maluchem będzie wszystko ok

    no i mam taką nadzieję choć nerwy i tak są....

    age.png
  • Umka Autorytet
    Postów: 783 1327

    Wysłany: 31 stycznia 2023, 08:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Muszka1 wrote:
    Dziewczyny a że tak zmienię temat, jak zapatrujecie się na te drogie testy genetyczne? Te NIFTY/SANCO itp. Czy któraś z was które mają już dzieciaczki robiły te badania czy nie czułyście potrzeby? Wiadomo że cena jest duża bo to ponad 2 koła, ja juz coś tam mężowi wspominałam i mówił że jak mam być dzięki temu spokojna to możemy zrobić 🤣
    Znam osoby które je robiły ale u jednej z nich wyszło złe usg w 12 tygodniu (przeziernosc karkowa) a u drugiej pappy pokazały duże ryzyka ... koniec końców dzieciaczki okazały się 100% zdrowe

    My bedziemy robic na 100% NIFTY PRO, no i plec poznamy juz w 11-12 tygodniu. Wolimy wiedziec, a pappy etc nie sa wiarygodne bo tam patrza na bete i usg we wczesnej ciazy, a NIFTY to badanie genetyczne gdzie wszystko od razu wiadomo juz od 10tc. No i na plus jest ubezpieczenie gdyby wynik byl bledny.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2023, 08:32

    age.png
    👩'76+👨'73
    👩IO,niedoczynnosc tarczycy
    👨02'20 Cukrzyca I,Asthenoteratozoospermia,Morfo0%
    *Invimed Wroclaw
    III IVF 14.05.21szpital-Cytotec
    *Gyncentrum Katowice
    IV-VIII IVF 10.21-11.22, ❄6x5.1.1
    11.01.23 FET 1x5.1.1;2dpt 6.96;7dpt 64.87;9dpt 126.3;12dpt 428.9;16dpt 2172;23dpt 11801;27dpt 27835 i ❤️;34dpt 1,09cm;47dpt 9+3 2.64,❤️174;10+6 4.47;
    15.03 I prenatalne👍,5,6cm❤️164,corka?;20.03 NiftyPro-zdrowa corka;;20+5 polowkowe 390g❤️152,👍;;30+4 USG3 trym 1560g❤️150;35+3 2663g👍🙏;
    39+3 10:34 3510, 55cm 10pkt ❤️❤️❤️❤️❤️
  • niezapominajk_aa Autorytet
    Postów: 868 599

    Wysłany: 31 stycznia 2023, 08:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też dziś pewna obaw. Wydaje mi się że piersi bolą mniej. Do tego od krzyża do okolic pośladka z lewej strony przechodzą mnie prądy i czuję kłucie w podbrzuszu. Mam jakieś złe przeczucia i nie wiem jak wytrzymam do wizyty 🙈
    Wczoraj było w porządku, piersi bolały jak zwykle, większych bóli brzucha nie było, a dziś...

    age.png
  • Spuromix Autorytet
    Postów: 980 745

    Wysłany: 31 stycznia 2023, 08:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ehhhh mogę teraz z czystym sumieniem powiedzieć że do czasu ciąży ja byłam człowiekiem który się nie stresował.... a jak już się stresowałam to ja się pytam to co teraz przechodzę? nerwicę? dramat....
    niezapominajka ja też mam różnie raz piersi bolą bardzo bardzo że każde delikatne szmernięcie o sutka to zwijanie się a czasami bolą tylko mini mini i można je normalnie dotknąć, bóle brzucha znowu mam cały czas... raz kujące, raz jak na @ a czasami jakby mi ktoś balon w brzuchu dmuchał

    age.png
  • niezapominajk_aa Autorytet
    Postów: 868 599

    Wysłany: 31 stycznia 2023, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spuromix wrote:
    ehhhh mogę teraz z czystym sumieniem powiedzieć że do czasu ciąży ja byłam człowiekiem który się nie stresował.... a jak już się stresowałam to ja się pytam to co teraz przechodzę? nerwicę? dramat....
    niezapominajka ja też mam różnie raz piersi bolą bardzo bardzo że każde delikatne szmernięcie o sutka to zwijanie się a czasami bolą tylko mini mini i można je normalnie dotknąć, bóle brzucha znowu mam cały czas... raz kujące, raz jak na @ a czasami jakby mi ktoś balon w brzuchu dmuchał

    Kto by pomyślał że my kobiety, na własne życzenie prosimy się o takie przeboje 🙈😅
    Nigdy nie byłam panikarą ale teraz w ciąży, matko boska. Nie poznaje siebie 🤣

    age.png
  • Muszka1 Autorytet
    Postów: 945 668

    Wysłany: 31 stycznia 2023, 08:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spuromix wrote:
    ja dzisiaj będę ciągła lekarza za język o wszystko mam już listę przygotowaną i chyba zaraz na zawał zejdę.... ja chcę mieć w sobie tyle spokoju co mój mąż mówię mu że się stresuję dzisiejszą wizytą a on do mnie a dy daj spokój co może być nie tak? objawy masz dobre brzuch ci rośnie to i z maluchem będzie wszystko ok

    no i mam taką nadzieję choć nerwy i tak są....

    To daj znać co z niego wyciągniesz 😁😁
    Mnie piersi już w ogóle nie bolą, nic a nic, za to sutki tak. Nie mogę się doczekać czwartku.

    age.png
  • Spuromix Autorytet
    Postów: 980 745

    Wysłany: 31 stycznia 2023, 08:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niezapominajk_aa wrote:
    Kto by pomyślał że my kobiety, na własne życzenie prosimy się o takie przeboje 🙈😅
    Nigdy nie byłam panikarą ale teraz w ciąży, matko boska. Nie poznaje siebie 🤣

    Ja się nie spodziewałam że o tą małą kropkę w brzuszku da się tak bardzo bać i tak mocno już kochać... zaczęło się chuchanie i dmuchanie o małe piksele jak mój mąż to ujął :D
    Muszka1 wrote:
    To daj znać co z niego wyciągniesz 😁😁
    Mnie piersi już w ogóle nie bolą, nic a nic, za to sutki tak. Nie mogę się doczekać czwartku.

    jasne że tak.... a że mam spoko lekarza i mogę pytać o wszystko i do pewności zapyta ze 100 razy czy mam jakies pytania to na pewno nie wyjdę z gabinetu z jakimiś brakami

    age.png
  • Lia. Autorytet
    Postów: 971 1184

    Wysłany: 31 stycznia 2023, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasio wrote:
    Dziś miałam pierwsze USG i mamy zarodek 2mm, termin tak jak pisałam wcześniej 27.09. Od wczoraj mam plamienia i bardzo się martwię, ale nie ma tego dużo i brązowe - skoro piszecie że brązowe są mniej niepokojące to postaram się nie martwić.
    O jak fajnie że już widziałaś zarodek, gratuluję pięknej Dzidzi 😘 Co do plamień to ponoć są częste we wczesnej ciąży, szczególnie przy neoparinie i acardzie, ogólnie biorąc te leki jest większe prawdopodobieństwo krwawień np. z nosa - to też zauważam. Mimo wszystko myślę, że warto jak wspomnisz o tym swojemu lekarzowi chociażby po to, aby Cię uspokoił 😊

    Kasio lubi tę wiadomość

    ⛈ PCO, kir AA, MTHFR i PAI-1 hetero

    Starania od czerwca '21
    marzec '22 - ⏸️, cb 💔
    listopad '22 - trzecia IUI - ⏸️, cb 💔
    styczeń '23 - ⏸️ -> poronienie 7+2 tc 💔 - zdrowa córeczka 🥺
    styczeń '24 - 1 ICSI: 22 komórki, 1 blastka 4BC - ❌
    luty '24 - 2 ICSI: 30 komórek, 1 blastka 4CB - ❌

    Zmiana kliniki: Reprofit Ostrava
    październik '24 - 3 ICSI: 22 komórki, transfer 2 blastek 4BC i 1B - coś drgnęło 💔
    25.11.24: transfer mrożaczka 3BB ✨
    7 dpt ⏸️; beta 33; prog 19,78 🥹
    9 dpt beta 58,8
    14 dpt beta 533,2; prog 37,45
    16 dpt beta 2046, przyrost 273.5% 🚀😍
    22 dpt 5+6 tc: 🍬 z bijącym serduszkiem 💗
  • Lia. Autorytet
    Postów: 971 1184

    Wysłany: 31 stycznia 2023, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mam takie pytanie odnośnie tych badań genetycznych. Co dają te badania, jeśli coś by w nich wyszło nie tak? Możliwość wcześniejszej reakcji, leczenia?

    ⛈ PCO, kir AA, MTHFR i PAI-1 hetero

    Starania od czerwca '21
    marzec '22 - ⏸️, cb 💔
    listopad '22 - trzecia IUI - ⏸️, cb 💔
    styczeń '23 - ⏸️ -> poronienie 7+2 tc 💔 - zdrowa córeczka 🥺
    styczeń '24 - 1 ICSI: 22 komórki, 1 blastka 4BC - ❌
    luty '24 - 2 ICSI: 30 komórek, 1 blastka 4CB - ❌

    Zmiana kliniki: Reprofit Ostrava
    październik '24 - 3 ICSI: 22 komórki, transfer 2 blastek 4BC i 1B - coś drgnęło 💔
    25.11.24: transfer mrożaczka 3BB ✨
    7 dpt ⏸️; beta 33; prog 19,78 🥹
    9 dpt beta 58,8
    14 dpt beta 533,2; prog 37,45
    16 dpt beta 2046, przyrost 273.5% 🚀😍
    22 dpt 5+6 tc: 🍬 z bijącym serduszkiem 💗
  • Lia. Autorytet
    Postów: 971 1184

    Wysłany: 31 stycznia 2023, 09:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niezapominajk_aa wrote:
    Ja też dziś pewna obaw. Wydaje mi się że piersi bolą mniej. Do tego od krzyża do okolic pośladka z lewej strony przechodzą mnie prądy i czuję kłucie w podbrzuszu. Mam jakieś złe przeczucia i nie wiem jak wytrzymam do wizyty 🙈
    Wczoraj było w porządku, piersi bolały jak zwykle, większych bóli brzucha nie było, a dziś...
    Ból piersi to chyba mało miarodajny objaw. Muszka pisze, że ją przestały całkowicie boleć, a większość z nas tu też zauważa, że raz bolą bardziej a raz mniej. Nasze hormony wariują i ciężko tu o jakiś schemat 😘

    niezapominajk_aa lubi tę wiadomość

    ⛈ PCO, kir AA, MTHFR i PAI-1 hetero

    Starania od czerwca '21
    marzec '22 - ⏸️, cb 💔
    listopad '22 - trzecia IUI - ⏸️, cb 💔
    styczeń '23 - ⏸️ -> poronienie 7+2 tc 💔 - zdrowa córeczka 🥺
    styczeń '24 - 1 ICSI: 22 komórki, 1 blastka 4BC - ❌
    luty '24 - 2 ICSI: 30 komórek, 1 blastka 4CB - ❌

    Zmiana kliniki: Reprofit Ostrava
    październik '24 - 3 ICSI: 22 komórki, transfer 2 blastek 4BC i 1B - coś drgnęło 💔
    25.11.24: transfer mrożaczka 3BB ✨
    7 dpt ⏸️; beta 33; prog 19,78 🥹
    9 dpt beta 58,8
    14 dpt beta 533,2; prog 37,45
    16 dpt beta 2046, przyrost 273.5% 🚀😍
    22 dpt 5+6 tc: 🍬 z bijącym serduszkiem 💗
  • Spuromix Autorytet
    Postów: 980 745

    Wysłany: 31 stycznia 2023, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lia. wrote:
    Ból piersi to chyba mało miarodajny objaw. Muszka pisze, że ją przestały całkowicie boleć, a większość z nas tu też zauważa, że raz bolą bardziej a raz mniej. Nasze hormony wariują i ciężko tu o jakiś schemat 😘


    a do tego dobrze wiemy że nasza psychika też potrafi zaszaleć i uroić wiele :D

    Lia. lubi tę wiadomość

    age.png
  • Acmvj Ekspertka
    Postów: 121 88

    Wysłany: 31 stycznia 2023, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też zaczynam panikować, bo zrobiłam pierwsze badania, z którymi mam iść na swoją ostatnią wizytę w klinice i o ile z glukozy jestem super zadowolona, bo miałam problemy z gospodarką węglowodanową to udało mi się to dietą i regularną aktywnością fizyczną zaleczyć. Problem chyba jest w morfologii, bo mam grubo przekroczone leukocyty- mój wynik to 14,51tys/ul przy normie 3,98-10,04 tys/ul. Dodatkowo znacznie podwyższone neutrofile i obniżone limfocyty. Niby wiem, ze w ciąży morfologia może się rozjechać, ale nie sądziłam, że aż tak bardzo. Z niecierpliwością czekam na jutrzejszą wizytę.

    Co do testów to myślę, że się na nie zdecyduje, bo w sumie jak jest opcja, żeby dowiedzieć się o ewentualnej chorobie wcześniej to uważam, ze zawsze warto.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2023, 09:49

    preg.png
  • zosiasamosia Autorytet
    Postów: 353 360

    Wysłany: 31 stycznia 2023, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry dziewczyny:)
    Dziś obudziłam się z dobrym nastrojem. Życzę Wam przyjemnego dnia :)

    Ja wizytę mam dopiero 8.02 wtedy zapytam o te badania.

    Lia. lubi tę wiadomość

    age.png
  • niezapominajk_aa Autorytet
    Postów: 868 599

    Wysłany: 31 stycznia 2023, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spuromix wrote:
    a do tego dobrze wiemy że nasza psychika też potrafi zaszaleć i uroić wiele :D

    O to tak, psychika mi się dziś konkretnie włączyła 🙄

    age.png
  • strigo Autorytet
    Postów: 390 313

    Wysłany: 31 stycznia 2023, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lia. wrote:
    hahah, dokładnie 😂 rozmawiałam wczoraj z mamą przez telefon i jeszcze nigdy tak mi się dobrze z nią o pogodzie nie gadało 😂😜
    Mmm o pogodzie, a co dzisiaj gotowali na obiad, a czy już zdrowi 😅
    Moje ulubione tematy jak rozmawiam z mamą 🤣

    Lia. lubi tę wiadomość

    preg.png
  • Karola1688 Autorytet
    Postów: 254 146

    Wysłany: 31 stycznia 2023, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to ja dziś dla odmiany czuje się super nic nie boli nic nie gniecie piersi czuć tylko przybdotyku mdłości nie ma kawka wchodzi śniadanko tez nic tylko panikować 😳mam nadzieje ze to już organizm się przyzwyczaił do hormonów i nic złego się nie dzieje .

    preg.png
  • Lia. Autorytet
    Postów: 971 1184

    Wysłany: 31 stycznia 2023, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spuromix wrote:
    a do tego dobrze wiemy że nasza psychika też potrafi zaszaleć i uroić wiele :D
    Zgadzam się w 100%! Myślicie, że po tym krwawieniu wszystkie objawy ciążowe zniknęły? A i owszem! Macałam piersi co chwilę przez dobrą godzinę i przysięgam, że przestały boleć. Zaczęły znowu jak się przespałam i trochę uspokoiłam 😀🙈
    strigo wrote:
    Mmm o pogodzie, a co dzisiaj gotowali na obiad, a czy już zdrowi 😅
    Moje ulubione tematy jak rozmawiam z mamą 🤣
    Hahah w punkt 🤣

    Też Wam życzę miłego dnia 🤗

    ⛈ PCO, kir AA, MTHFR i PAI-1 hetero

    Starania od czerwca '21
    marzec '22 - ⏸️, cb 💔
    listopad '22 - trzecia IUI - ⏸️, cb 💔
    styczeń '23 - ⏸️ -> poronienie 7+2 tc 💔 - zdrowa córeczka 🥺
    styczeń '24 - 1 ICSI: 22 komórki, 1 blastka 4BC - ❌
    luty '24 - 2 ICSI: 30 komórek, 1 blastka 4CB - ❌

    Zmiana kliniki: Reprofit Ostrava
    październik '24 - 3 ICSI: 22 komórki, transfer 2 blastek 4BC i 1B - coś drgnęło 💔
    25.11.24: transfer mrożaczka 3BB ✨
    7 dpt ⏸️; beta 33; prog 19,78 🥹
    9 dpt beta 58,8
    14 dpt beta 533,2; prog 37,45
    16 dpt beta 2046, przyrost 273.5% 🚀😍
    22 dpt 5+6 tc: 🍬 z bijącym serduszkiem 💗
  • niezapominajk_aa Autorytet
    Postów: 868 599

    Wysłany: 31 stycznia 2023, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja się zapytam tak dla rozluźnienia i odgonienia myśli od czarnych scenariuszy. Co sądzicie o przesądach związanych z ciążą? Później z czerwoną kokardką przy wózku? 😅
    Tylko proszę, nie weźcie mnie za wariatkę 😅

    U mnie to pierwsza ciąża, więc w sumie za dużo się nie wczytywałam, ale np. strasznie boje się powiedzieć mojej mamie o ciąży (ja wiem jak to brzmi) ale na przykładzie mojej siostry - przy pierwszej córce pracowała z dziećmi niepełnosprawnymi, i moja mama kazała jej przerwać staż bo "Twoje urodzi się niepełnosprawne", w połowie ciąży zaczęły się komplikacje, i moja mama powiedziała do niej "żeby tylko się dziecko z wodogłowiem nie urodziło" no i dziwnym przypadkiem młoda jest niepełnosprawna i miała wodogłowie. Przy drugiej bardzo długo nie mówiła mojej mamie o ciąży, mała jest zdrowa. Rok temu, stracili dzidzię w 21 tc. w dzień babci rozmawiała z moją mamą i powiedziała że leży w szpitalu bo skraca się szyjka, w nocy straciła.

    Ja wiem, że to mogą być czyste przypadki, ale zastanawiałyście się kiedyś nad tym, że ktoś może Wam "źle życzyć"?

    age.png
‹‹ 26 27 28 29 30 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Choroby endometrium - jakie są najczęstsze?

Czym jest endometrium, a czym endometrioza? Jakie mogą być inne choroby endometrium i jak się objawiają? Jaka grubość endometrium jest optymalna podczas starań o dziecko? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Objawy ciąży i testy ciążowe – co powinnaś wiedzieć?

Czy to nietypowe zachcianki, czy zmiany nastroju zwiastują nowy etap w Twoim życiu? Poznaj kluczowe objawy ciąży oraz najpopularniejsze testy ciążowe, które rozwieją Twoje wątpliwości i pozwolą odkryć, czy naprawdę zostaniesz mamą. Podajemy ważne informacje! Sprawdź!

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ