X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne WRZEŚNNIOWE mamy - Wrzesień 2023
Odpowiedz

WRZEŚNNIOWE mamy - Wrzesień 2023

Oceń ten wątek:
  • niezapominajk_aa Autorytet
    Postów: 868 599

    Wysłany: 9 sierpnia 2023, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spuromix wrote:
    Niezapominajk_aa na styczniowkach masz sobowtóra 🤣 przez chwilę myślałam że to Ty ale suwaczek się mi nie zgadzał 😆 i prawie dałam się nabrać w nicku różnica ty masz aa a ona 30 ten sam awatar i podobny suwak :D

    Właśnie widziałam 🤣 chyba sobie zmienię awatar 😆

    age.png

    👶🏼🔜 09.2025
  • kasiakowalik Debiutantka
    Postów: 6 0

    Wysłany: 9 sierpnia 2023, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Kochane:) gdyby ktoś z Was szukał wózka to posiadam w ofercie wózki wielofunkcyjne 3w1 prosto od producenta w bardzo korzystnych cenach, są to nowe wózki :) zostawiam link do aukcji

    https://allegro.pl/uzytkownik/ShopVibe/dziecko

    Pozdrawiam i życzę Wszystkim dużo zdrówka i siły! :)

  • Spuromix Autorytet
    Postów: 980 745

    Wysłany: 9 sierpnia 2023, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niezapominajk_aa wrote:
    Właśnie widziałam 🤣 chyba sobie zmienię awatar 😆
    Od razu nasza ty 😁 hehe ot taki psikus 😜

    age.png
  • niezapominajk_aa Autorytet
    Postów: 868 599

    Wysłany: 9 sierpnia 2023, 21:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moje cycki chyba w końcu wzięły się solidnie do roboty 🤣 przez całą dotychczasową ciążę urosły tylko o rozmiar, nic w nich nie czułam (oprócz początków ciąży, trochę wtedy bolały) ale później nic. Już się zaczęłam martwić że może nie będę miała pokarmu, ale od wczoraj a zwłaszcza dziś, mam takie uczucie ciepła w nich, czasami pieczenia i to mnie też w sumie trochę martwi 🤔bolą mnie sutki i mam wrażenie że są mokre cały czas, ale nie zauważyłam żeby coś wyciekało póki co 😅

    age.png

    👶🏼🔜 09.2025
  • KasiaAnna Ekspertka
    Postów: 183 80

    Wysłany: 9 sierpnia 2023, 22:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Papatkiiii wrote:
    Co tam znalazła dr w oku ?
    Ja byłam w poniedziałek ale na szczęście nic sie nie dzieje

    Siatkówka, cienkie ciałko szkliste i naczynia. Z tego zestawu najlepiej wygląda siatkówka, co mnie zaskoczyło bo przy pierwszym porodzie to ona była powodem do cc

  • KasiaAnna Ekspertka
    Postów: 183 80

    Wysłany: 9 sierpnia 2023, 22:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Papatkiiii wrote:
    najszybciej stracone 200 zł w 10 min ...

    Byłam dzisiaj skonsultować kręgosłup , dobrze wjem ze mam rwe , dyskopatie lędźwiowa i szyjną , dretwienie a wręcz paraliż prawej strony .. Bol jak cholera przy każdym ruchu ..

    Jedyne co sie dowiedziałam , ze jeżeli przy porodzie naturalnym bede miec napad rwy to wtedy powinni rozwiazac ciąże przez cc .
    Ok , rozumiem . Mowie do gościa , żeby dal mi jakąś notatkę z dzisiejszej wizyty żeby zalaczyc do dokumentów bo później mi w szpitalu powiedza ze z palca wyssalam sobie to wszystko .. A On powiedział , ze nic mi nie da bo nie ma podstaw do tego no ręce mi opadly ...

    Masz prawo chcieć pisemnego opisu wizyty, za to też do cholery płacisz!
    Ja dziś byłam u neurolog, która skierowała mnie do neurochirurga bo ponoć i mój kręgosłup nie nadaje się do wysiłku typu poród. Ale babeczka spędziła ze mną 30min, zrobiła dogłębny wywiad, obejrzała wszystkie płytki z rezonansu, przeczytała opisy, przebadała i oszukała. 100% zaangażowania a była to zupełnie przypadkowa neurolog

  • KasiaAnna Ekspertka
    Postów: 183 80

    Wysłany: 9 sierpnia 2023, 22:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spuromix wrote:
    Ja też mam super ortopedę lekarz z powołania i jak jest jakieś podejrzenie czegoś to od razu patrzy czy przez to nie posypała się reszta... miałam zrobić rezonans i zobaczyć co z kręgosłupem ale niunia odwlekła wszystko w czasie :)

    Ogólnie ja po wypadku mam dyskopatię lędźwiową z uciskiem na rdzeń kręgowy wiele lat i wiele wylanych łez z bólu i bezradności żeby po 2 latach paraliżu stanąć na nogi i funkcjonować jak przed wypadkiem :)

    Ja właśnie dziś z podobnym problemem byłam u neurolog, która skierowała mnie do neurochirurga. 6 lat temu miałam po incydencie 2 przepukliny, jeździłam na wózku z paraliżem jednej nogi i miałam 2% szans, że będę chodziła bez operacji. Skorzystałam z tej szansy, została mi tylko niedoczulica w części lewej nogi i jej nieznaczne osłabienie, ale zupełnie mi to nie przeszkadza. Neurolog powiedziała, że według niej to jest wskazanie do cc bo sn będzie za dużym obciążeniem, skierowała mnie na jutro do neurochirurga żeby pogłębił konsultację i wydał opinię. Także tego, dbaj o siebie bo chodzić przy naszych maluchach musimy 😉

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 sierpnia 2023, 22:51

  • Spuromix Autorytet
    Postów: 980 745

    Wysłany: 9 sierpnia 2023, 23:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KasiaAnna wrote:
    Ja właśnie dziś z podobnym problemem byłam u neurolog, która skierowała mnie do neurochirurga. 6 lat temu miałam po incydencie 2 przepukliny, jeździłam na wózku z paraliżem jednej nogi i miałam 2% szans, że będę chodziła bez operacji. Skorzystałam z tej szansy, została mi tylko niedoczulica w części lewej nogi i jej nieznaczne osłabienie, ale zupełnie mi to nie przeszkadza. Neurolog powiedziała, że według niej to jest wskazanie do cc bo sn będzie za dużym obciążeniem, skierowała mnie na jutro do neurochirurga żeby pogłębił konsultację i wydał opinię. Także tego, dbaj o siebie bo chodzić przy naszych maluchach musimy 😉
    No ja po konsultacji mogę rodzić SN wada "cofnęła " się na tyle że mogę funkcjonować normalnie. Ale to też lata ćwiczeń i dbania o postawę i dobre nawyki też straszyli mnie operacjami i że z wózka nie wstanę (choć na wózek nie dałam się w pakować czołgałam się ale na wózku nie siadłam) i to chyba pomogło mi wstać i nie poddawać się. Dzisiaj nie czuję już nawet bólu w odcinku lędźwiowym a brzuszek jednak ciąży :)
    niezapominajk_aa wrote:
    Moje cycki chyba w końcu wzięły się solidnie do roboty 🤣 przez całą dotychczasową ciążę urosły tylko o rozmiar, nic w nich nie czułam (oprócz początków ciąży, trochę wtedy bolały) ale później nic. Już się zaczęłam martwić że może nie będę miała pokarmu, ale od wczoraj a zwłaszcza dziś, mam takie uczucie ciepła w nich, czasami pieczenia i to mnie też w sumie trochę martwi 🤔bolą mnie sutki i mam wrażenie że są mokre cały czas, ale nie zauważyłam żeby coś wyciekało póki co 😅

    Ja tak mam od dobrych 2 tygodni ale ja mam z wyciekiem np po prysznicu albo jak sutki już tak meeeega bolą to czasami się coś poleje 🙄 najgorzej jest jak libido da się w znaki...

    age.png
  • Tkpom Autorytet
    Postów: 752 532

    Wysłany: 9 sierpnia 2023, 23:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja byłam odwiedzić IP z moją rana. Teraz mam zapisane plastry/opatrunki ze srebrem i mam się modlić żeby rana się nie rozeszła bo czeka mnie wtedy operacja i pobyt długi w szpitalu.
    Mam takiego pecha że lekarze nawet nie wiedzą co powiedzieć mają. Nie dość że ciąża trudna to jeszcze teraz powiedzieli ze się nacierpie.

    A ja psychicznie jestem wrakiem człowieka już.

    age.png
  • niezapominajk_aa Autorytet
    Postów: 868 599

    Wysłany: 9 sierpnia 2023, 23:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spuromix wrote:
    Ja tak mam od dobrych 2 tygodni ale ja mam z wyciekiem np po prysznicu albo jak sutki już tak meeeega bolą to czasami się coś poleje 🙄 najgorzej jest jak libido da się w znaki...

    Nie ważne kiedy, ważne że się zaczęło bo serio już miałam wrażenie że nici z pokarmu 😆 zobaczymy jak się rozwinie 😅

    age.png

    👶🏼🔜 09.2025
  • KasiaAnna Ekspertka
    Postów: 183 80

    Wysłany: 10 sierpnia 2023, 00:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Supromix najważniejsze, że obie śmigamy i co nas nie zabiło to wzmocniło 💪

    Tkpom a nie mogą jeszcze raz zrobić np. posiewu z tej rany? Może coś nowego się przyplątało? Tak bardzo Ci współczuję… Nie dość, że ciąża ciężka, w szpitalu też miałaś stresy to jeszcze teraz rana… Trzymaj się!

  • nika647 Autorytet
    Postów: 1810 1030

    Wysłany: 10 sierpnia 2023, 07:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tkpom - trzymaj się kochana, mam nadzieję że zacznie się to wreszcie goić!
    Niezapominajka - rzeczywiście wygląda na to że piersi się szykują do karmienia ❤️
    ale spokojnie dziewczyny nic przed porodem nie musi się dziać z piersiami, to w czasie porodu wydziela się oksytocyna która pobudza też piersi i potem prolaktyna, to wszystko czasem dopiero po zobaczeniu maluszka - to są takie hormony zakochiwania się mamy i dziecka. Przez pierwsze godziny dziecko nie musi jeść, bywa że samo nie chce. Potem wystarczają mu przez pierwsze 3 dni dosłownie kropelki. Dziecko ma żołądek wielkości wiśni. Ważne żeby przystawiać i próbować i nie dokarmiać na początku bo to jest błędne koło. Ewentualnie pracować laktatorem żeby pobudzać. Trudniej jest po CC, szczególnie na zimno bo brakuje oksy, ale wtedy też laktator pomaga dziewczynom. No i słód jęczmienny!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 sierpnia 2023, 07:30

    bebag, niezapominajk_aa, Umka lubią tę wiadomość

    age.png
    3 ciąża - chłopiec - Bruno termin 4 września
    17.04 - 293g 💙 19.05 - 672g, 15.06 - 1190g, 29.06 - 1525g, 20.07 - 1928g, 10.08 -2900g, 24.08 - 3200g
    35l Syn - 6l, córka 3.5l
  • bebag Autorytet
    Postów: 1056 753

    Wysłany: 10 sierpnia 2023, 07:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładnie tak jest, ja mam małe piersi, w pierwszej ciąży prawie w ogóle nie urosly, teraz trochę ale też bez szału, ale po porodzie szybko nabrały mleka. Bardzo denerwuje mnie to dokarmianie w szpitalach, bo tak jak Nika napisała - taki maluszek potrzebuje dosłownie kilka kropel, a im częściej się go przystawia tym lepiej rozkreca się produkcja. Ja do tej pory mam w głowie słowa jednej pielęgniarki z sali poporodwej, że głodzę dziecko, bo mała płakała a ja nie wyraziłam zgody na dokarmianie, tylko z uporem ją przystawiałam. Wyszlysmy normalnie po dwoch dobach ze standardowym ubytkiem masy ciala. Efekt był taki ze do 6 mż było u nas tylko kp. Nie jestem laktoterrorystką i mysle, że każda mama powinna zdecydować czy chce podawać mm czy karmić piersią ale wciskanie mleka w szpitalach, byle dziecko zapchać i byle nie płakało, to jest dramat. Wtedy te słowa o głodzeniu dziecka narobiły mi dużo złego w głowie, bardzo mnie stresowało czy wszystko robię dobrze, latałam do przychodni ważyć młodą, choć nawet na zdjęciach z tego czasy widać jakie miała wałeczki na rączkach i nóżkach <3

    Sulcia, Umka lubią tę wiadomość

    age.png
  • nika647 Autorytet
    Postów: 1810 1030

    Wysłany: 10 sierpnia 2023, 07:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie, mamy się stresują, w dodatku lekarze uzalezniaja wypis od przybierania i w końcu każda kobieta skapituluje, żeby tylko znalezc się w domu, w spokoju.
    Moja córka przybierała po porodzie, żarła jak szalona, wg pomiarów wagi przybrała w jedną dobę tyle co powinna w 3🙈 położne uznały to za błąd pomiarowy, choć moim zdaniem mogło tak być. Ale lekarka i tak wpadła na pomysł żeby mała dokarmić mm jak ja zabrała na badanie USG serca. Bo mała sie darła. Przed samym wypisem. Mała wróciła i na mnie wszystko zmymiotowala😂🙈 zrobiłam taka awanturuje że lekarka przyleciała mnie przepraszać🤪

    age.png
    3 ciąża - chłopiec - Bruno termin 4 września
    17.04 - 293g 💙 19.05 - 672g, 15.06 - 1190g, 29.06 - 1525g, 20.07 - 1928g, 10.08 -2900g, 24.08 - 3200g
    35l Syn - 6l, córka 3.5l
  • Papatkiiii Autorytet
    Postów: 889 902

    Wysłany: 10 sierpnia 2023, 09:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KasiaAnna wrote:
    Masz prawo chcieć pisemnego opisu wizyty, za to też do cholery płacisz!
    Ja dziś byłam u neurolog, która skierowała mnie do neurochirurga bo ponoć i mój kręgosłup nie nadaje się do wysiłku typu poród. Ale babeczka spędziła ze mną 30min, zrobiła dogłębny wywiad, obejrzała wszystkie płytki z rezonansu, przeczytała opisy, przebadała i oszukała. 100% zaangażowania a była to zupełnie przypadkowa neurolog


    Zależy na jakiego człowieka sie trafi , siłą nie wymusze opisu wizyty tym bardziej prywatnej bo w przychodni na NFZ to byłaby inna gadka .
    Szkoda słów na tego człowieka mogłam za 200 zł iść do innego normalnego lekarza.

    👩 '94 / IO,hiperprolaktynemia,jajowod niedrożny/
    👨 '93 wszystko ok 👍
    👱‍♀️ '13 naturalsik
    I stymulacja pazdziernik 2021
    💉 Gonal 150 , Mensinorm,Fostimon , Encorton .
    🥚 - 6 . Wszystkie zdegradowały , transfer sie nie odbył 😪
    II stymulacja grudzień 2021
    💉 Gonal 150 , Mensinorm, Fostimon, Encorton .
    🥚 10 zapłodnionych
    3 x 4AA❄️❄️❄️

    18.02.22 transfer ❄️(Acard,Encorton,Utrogestan,Neoparin )

    5dpt cień ⏸️6dpt beta5.75 prog. 14.79.8 dpt beta 6.84
    (inne labo) .Prog 11.10dpt 5.54 biochem:-(

    21.04. transfer ❄️
    5dpt cień ⏸️
    Beta 5dpt 1.25
    Beta 6dpt 0.44

    11.01.23 transfer 😍😍
    4dpt ⏸️
    5dpt beta 23,09 mIU/ml , progesteron 8,39 ng/ml.
    7dpt beta 72,25 mIU/ml , Progesteron 29,92 ng/ml
    12dpt beta 798,3 mIU/ml ,progesteron 12,27 ng/ml
    27dpt mamy ❤️


    preg.png
  • nika647 Autorytet
    Postów: 1810 1030

    Wysłany: 10 sierpnia 2023, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Papatkiiii wrote:
    Zależy na jakiego człowieka sie trafi , siłą nie wymusze opisu wizyty tym bardziej prywatnej bo w przychodni na NFZ to byłaby inna gadka .
    Szkoda słów na tego człowieka mogłam za 200 zł iść do innego normalnego lekarza.
    Dlaczego nie? Przyjmuje w gabinecie prywatnym czy prywatnie w większej przychodni? Może napisz skargę do przychodni albo zadanie opisu przebiegu wizyty.

    Umka lubi tę wiadomość

    age.png
    3 ciąża - chłopiec - Bruno termin 4 września
    17.04 - 293g 💙 19.05 - 672g, 15.06 - 1190g, 29.06 - 1525g, 20.07 - 1928g, 10.08 -2900g, 24.08 - 3200g
    35l Syn - 6l, córka 3.5l
  • nika647 Autorytet
    Postów: 1810 1030

    Wysłany: 10 sierpnia 2023, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Siedzę w czekam na wizytę u mojego gin. Odebrałam mocz i się troche posypał, i białko w moczu - 30, leukocyty 4-7 i bakterie. Więc pewnie znowu jakis lek mnie czeka. Ale i tak długo obylo się bez infekcji.

    age.png
    3 ciąża - chłopiec - Bruno termin 4 września
    17.04 - 293g 💙 19.05 - 672g, 15.06 - 1190g, 29.06 - 1525g, 20.07 - 1928g, 10.08 -2900g, 24.08 - 3200g
    35l Syn - 6l, córka 3.5l
  • ann2224 Autorytet
    Postów: 689 580

    Wysłany: 10 sierpnia 2023, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tkpom wrote:
    A ja byłam odwiedzić IP z moją rana. Teraz mam zapisane plastry/opatrunki ze srebrem i mam się modlić żeby rana się nie rozeszła bo czeka mnie wtedy operacja i pobyt długi w szpitalu.
    Mam takiego pecha że lekarze nawet nie wiedzą co powiedzieć mają. Nie dość że ciąża trudna to jeszcze teraz powiedzieli ze się nacierpie.

    A ja psychicznie jestem wrakiem człowieka już.
    Współczuję tych powikłań tak jak dziewczyny pisały może potrzeba zrobić jeszcze raz posiew na bakterie ? I zmienić leczenie.

    event.png
  • Tkpom Autorytet
    Postów: 752 532

    Wysłany: 10 sierpnia 2023, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiem nic nie pobrali w szpitalu zmienili tylko z braku opatrunki na opatrunek.

    age.png
  • nika647 Autorytet
    Postów: 1810 1030

    Wysłany: 10 sierpnia 2023, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po wizycie u mojego gin - mały 2900gr. I wychodzi dokładnie 50centyl🤪 Wody w normie, szyjka się trochę skróciła 26mm, ale nic nie przepisał mi lekarz bo to norma. Jak dla mnie to ona się bardziej zagięła niż skróciła, pod naciskiem główki. Na mocz dostałam afastural na dwa dni. Gbs pobrany.
    Za tydzień mam zrobić pierwsze ktg, i potem co tydzień do porodu.
    Zwolnienie mam już do porodu, a nawet tydzień po jakby nie ruszyło samo.
    Kolejna wizyta za dwa tygodnie.

    niezapominajk_aa, LILA_33, Nadziejka30, bebag, ann2224 lubią tę wiadomość

    age.png
    3 ciąża - chłopiec - Bruno termin 4 września
    17.04 - 293g 💙 19.05 - 672g, 15.06 - 1190g, 29.06 - 1525g, 20.07 - 1928g, 10.08 -2900g, 24.08 - 3200g
    35l Syn - 6l, córka 3.5l
‹‹ 312 313 314 315 316 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

USG, test PAPP-A. Nieprawidłowe wyniki badań w ciąży – co dalej?

W badaniu USG lekarz wykrył jakieś nieprawidłowości? A może wyniki testu PAPP-A są niezadowalające? Co dalej? Jakie kroki podjąć? Czy w takiej sytuacji nieinwazyjny test genetyczny może okazać się pomocny? Jakich informacji może dostarczyć test NIPT?

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ