Wybór imienia
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyNo powiem ze czasem były docinki szczególnie ze na religie nie chodziłam o Noemi ładnie muszę powiedzieć o tym imieniu czarkowi
mi sie podoba tez Liliht ale cieżko z zapisanie pewnie byłoby no i w szkole tez nauczyciele tez pewnie by przekrecali no i może nie zaciekawie jest w bibli przedstawiona. 
-
Miriam, wiem jak to jest, gdy człowiek czeka, aż mu wpadnie do głowy jakies imię i powie: "to i żadne inne!" Ja tak mam z Różą))
Z tym że spodziewam się syna, i też myślę, myślę i nie moge nic wymyślić, brakuje tego olśnienia. jest tyle łądnych imion męskich, ale żadne mi do mojego dzidziusia nie pasuje..
RewolucjaSięDzieje, FeliceGatto lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWlasnie Eunika to greckie
Wymieniłam czarkowi wlasnie kilka imion i spojrzał sie na mnie blagalnym wzrokiem wiec chyba nic z tego chociaż na Rebece sie na chwile zamyslil ale pózniej pokręcił głowa na nie
wiec zostaje Zoja bo jak zacznę wymyślać to zapisze jakaś Barbare czy co bo przeciez on bedzie do urzędu szedł zapisać
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWlasnie wiemRewolucjaSięDzieje wrote:Ale przecież większość imion jest pochodzenia hebrajskiego: Hanny,Marty, Michaliny, Zuzanny, Ady, Ewy i nawet Anity
moja mama Asia ciocia Marta babcia maria ja miriam itd ale mi jak już cos sie spodoba to nie jest imieniem hebrajskim wrr
-
Ps. Ja pamiętam jak na pielgrzymce ktoś prowadził Jutrznię i tam był tekst " Rachel ożywiciela Egiptu nosiła", i ten ktoś zaśpiewał: Rejczel ożywiciela:D Do końca pielgrzymki i jeszcze dłużej się z tego śmialiśmy- cóż, takie pokolenie. Myślę, że naszym rodzicom by do głowy nie przyszło przeczytanie tego w ten sposób, ale nasze pokolenie, które na każdym kroku spotyka się "z-angielszczaniem" polskiej mowy... No cóż
weronikabp, Miriam, judith lubią tę wiadomość
Jezu ufam Tobie! Jezu Dziękuję Ci!
-
nick nieaktualnyMy też mamy problem. Dla córki byłoby Pola, tylko nad drugim się zastanawialiśmy, a tu ponoć syn ma być...
I tu zdania są podzielone, bo mąż chce Julka (Juliana), a ja Tymka (Tymoteusza). Pozostałe imiona, które M akceptuje, a mi się podobają to Gabriel, Leon i Aleksander. Tylko mąż się uparł jak osioł i w kółko Julek i Julek... Ech
-
weronikabp wrote:Rewolucja a Ty jakie imiona wybrałaś, bo rozumiem że płci jeszcze nie znasz?
Sama jeszcze nie wiem, podoba mi się Franciszek i Ignacy dla chłopca i Róża dla dziewczynki
HANA, NataliaK lubią tę wiadomość
Chciałabym móc zanurzyć głowę w strumieniu twojej świadomości. -
nick nieaktualny
-
RewolucjaSięDzieje wrote:Sama jeszcze nie wiem, podoba mi się Franciszek i Ignacy dla chłopca i Róża dla dziewczynki
O, Róża:))) To też był mój typ, jak już pisałam - ale na razie idzie w odstawkę.
Dla chłopca też podoba nam się Ignaś, tylko zastanawiam się, jak będą na niego wołać koledzy w takim na przykład gimnazjum - Ignaś pewnie nie, a Ignacy? Boję się, że wymyślą jakieś nieładne zrobnienie.
Dlatego myślimy też nad Michałem, Bartoszem, Jakubem...
