Zaciążone z grupy Ruby z OF
-
WIADOMOŚĆ
-
Kas znalazłam coś takiego
"Jeśli obecności ketonów nie towarzyszy obecna w moczu glukoza, to ich obecność może wynikać z zakwaszenia organizmu, które może być po prostu efektem pozostawania zbyt długo "na czczo" i nie stanowi powodu do niepokoju . Jeśli w moczu znajduje się glukoza i ketony, to koniecznie trzeba oznaczyć sobie we krwi żylnej stężenie glukozy rano na czczo, bo obecność ketonu i glukozy w moczu może być konsekwencją zakwaszenia organizmu w przebiegu źle wyrównanej cukrzycy." -
Glukozy nie mam w moczu tylko te śladowe ketony,czytalam że może to być właśnie skutkiem tego głodu w nocy,ja kolację jem ok.19.00 a śniadanie rano dopiero o 9.00,ale zawsze było ok.
Teraz chyba muszę zjeść jeszcze coś przed samym pójściem spać. Hm -
nick nieaktualnyKas to chyba faktycznie nic nie niepokojącego, masz jeszcze jakieś badania w najbliższym czasie ? Ja dopiero Usg 20 września, potem pewnie jakaś morfologia.
Kjopa bladego pojęcia nie mam , zadzwoń do lekarki żeby ci poradziła czy musisz na już zastrzyki czy co dalej... -
nick nieaktualny
-
Kjopa3 wrote:Mam białko S
46 normy 60-130
Bratku albo któraś z dziewczyn wiecie czy to już jest powód do brania Clexane?
Mi wyszło 72,przy tych samych normach,mówiła że przy niedoborze trzeba brać zastrzyki.
Ruby idę w środę do ginki na wizytę to zapytam o te kwtony. Być może jest to przez to że wcześnie jem kolację,w nocy dziecko pobiera ze mnie i mój organizm gloduje. Choć chyba powtórzę za tydzień lub dwa,razem z glukoza na czczo,bo może ma to jakiś związek z cukrzycą -
Haha. No niby tak. Fajnie, że sprawdzą. Aczkolwiek siedzę dziś już ponad godzinę na IP i końca nie widać, taka kolejka... Czwarte KTG w tym tygodniu A co najlepsze - Młody dziś mega leniwy, macica też (wczoraj chociaż jakieś skurcze zarejestrowali ), więc jeśli znowu Junior będzie się z nami bawił w chowanego, to chyba nie zdzierżę )))
Brat się śmieje, że skoro zostało tak mało do terminu - mogłabym się już położyć na oddziale, to bym chociaż się tyle nie nalatała/naczekała... Ale ja nieeeee chcęęę
Ruby - oby Ci z tymi nogami tak zostało
Mnie na koniec nogi i kręgosłup wysiadają na maxa
Kjopka - ja nie wiem, bo takich dokładnych oznaczeń nie robiłam
Wyślij sesemeska do lekarki najwyżej
Kas. To nic złego. Też miałam. Masz zdeeecydowanie za długą przerwę nocną w jedzeniu, jak na ciężarną :-* -
Mi ginka z lux medu kazała zapisać się do immunologa który jest za 2 mies. Znajoma ginka z pracy kazała iść do ogólnego. Ona przepisuje ale jest w W-wie.
Byłam więc u internisty i mam Cleaxane 2 paczki na refundację bez żadnego ale. No i mam szukać innego lekarza
EDIT: Idę na 19.00 na USG sprawdzić czy jest ok. żeby nie kłuć się bez sensu. No i wymyśliłam,że będę się kłuć tak o 10.00. Będzie ok?Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 września 2016, 13:23
-
Kjopa mi ginka mówiła,że w razie za niskiego wyniku tego białka s sama da mi receptę na zastrzyki. Dobrze,że je masz i wizytę przy okazji.
Co do klucia to Bratek i Ruby pomogą
A pozostałe wyniki masz ok?
Bratku a czy te ketony mogą mieć coś wspólnego z cukrzycą?
Dziewczyny na forum cukrzycowym też powiedziały,żeby jeść kanapkę przed snem i dużo pić,jednak jak wpiszę w google to wszędzie powiazanie tylko z cukrzycą. Zwariować można. Kupię chyba te paski i będę mierzyc. -
A jeszcze najlepszy tekst roku mojego szwagra To pojedź do szpitala niech Cię zbadają. Powiedz im że słabo czujesz ruchy dziecka Nie mogłam się uspokoić ze śmiechu
kas50, cinnamon cookie, Milka1991, Wiola90 lubią tę wiadomość
-
Kas - nie nakręcaj się, tylko przestań się głodzić. W ciąży ideałem jest przerwa nocna ok.8h, a nie 14!!!!!! :-*
Moja serdeczna sugestia - najpierw zmień to i sprawdź rezultaty...
Zresztą jeśli nie chcesz sobie dopiero rozkręcić problemów z cukrami, to podstawą są regularne, zdrowe posiłki.
Nawet jeśli cokolwiek Ci wyjdzie z cukrami, to podstawą leczenia są... patrz wyżej: regularne, mądre posiłki...
A ja dostałam na IP opiernicz, że... nie współżyjemy....Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 września 2016, 14:58
kas50 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBratek no proszę, bo podobno przy końcówce seksik pomaga, mi nie pomógł
co do kręgosłupa to tragedia u mnie, ale czego się mogłam spodziewać, już po pierwszej ciąży miałam hardcore a co dopiero teraz.
Kjopa ja biorę rano acard stąd kłucie wieczorem , poza tym uznałam że dla moich nóg może to i lepiej wieczorem bo wtedy nogi w spoczynku to rozrzedzenie krwi jak najbardziej się przyda ale to zależy od ciebie byle mniej więcej o tym samy czasie każdego dnia więc dostosuj tak żeby ci pasowało
Kas bratek ma rację 14 h to dość dużo jak na ciężarną, spróbuj to poprawić i zobaczysz co dalejWiadomość wyedytowana przez autora: 10 września 2016, 16:09
-
Kas - udało się kontrolować dietą. I tak naprawdę absolutna większość słodkich ciężarówek jest w stanie panować nad cukrzycą dietą. A nawet, jeśli dostaniesz zastrzyki, to podstawą jest... jeszcze bardziej restrykcyjna dieta
No pani dr pochwaliła, że macica reaktywna i to na tym etapie bardzo dobrze - im więcej pracuje, tym lepiej.
Ale jak zagadnęłam o szyjkę, to zapytała czy urzędujemy. Nie wnikałam w szczegóły (typu: projekt w pracy M., przez który M.ledwo zipie - ale już prawie jest akcept - ufffff), więc odpowiedziałam wymijająco, że ostatnio średnio, bo to już mocno niewygodne i ogólnie średnie
A babka na to - tonem zupełnie na serio: a chce Pani mieć indukcję porodu??? Zostało Wam 1,5 tygodnia na rozkręcenie szyjki...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 września 2016, 16:36
-
Bratku - śmiechem żartem, moja Szwagierka w ciąży z synkiem (wcześniej córeczka wcześniak) obawiała się, że zacznie rodzić w Boże Narodzenie... minęła Wigilia, pierwszy Dzień Świąt, drugi też mija, siedzą wieczorem i Ona mówi do męża: idziemy podziałać, nawet jak zacznę rodzić to już po świętach niecałe dwie godziny później była w szpitalu hahah i mały jest z 26 grudnia
Bratek, Milka1991 lubią tę wiadomość
-
Kjopka - przyjmuję z pokorą
cinnamon - niezła historia
U nas aż tak łatwo nie ma z tego, co widzę (inaczej już byśmy na porodówce siedzieli ), ale do maliny, wiesiołka i ćwiczeń dołączamy....
A nóż coś pomoże? Nawet nie chodzi mi o sam termin, tylko właśnie żeby się wszystko jakoś sprawniej przygotowało i dało szansę na bardziej znośny przebieg... Próbować trzeba
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 września 2016, 12:52
cinnamon cookie lubi tę wiadomość