Zaciążone z grupy Ruby z OF
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Agatia będe jutro trzymać kciuki! moze jutrzejsze badanie wniesie optymistyczniejsze wieści.
Ruby ja szczepie jestem jak najbardziej za. młodą szczepiłam 6w1 + rotawirusy i ospa wietrzna,trochę kasy poszło, ale jakbym miała więcej to zaszczepiłabym też na meningo i pneumokoki,super znosiła szczepienia, żadnych odczynów poszczepiennych
Uważam że skoro ktoś wymyślił szczepienia na groźne choroby to trzeba z tego skorzystać, a poza tym my 30 lat temu byliśmy szczepieni-dużo gorszymi jakościowo szczepionkami i nic nam nie jest,czytałam tez trochę o wiązaniu autyzmu ze szczepieniem-dla mnie to bzdura, a jeśli chodzi o ołów, to podobno w rybach więcej zżeramy niż jest w szczepionkach, ale to moje zdanie, zrobisz jak uważasz
Bratek lubi tę wiadomość
Córcia-2012
J-6/11tc [*] 13.02.15,
S -18tc [*] 30.09.15,
F-16tc. [*] 12.05.16
K-21tc. [*] 02.02.17
-
kurka zaczynam mieć zgagi...nie wiem po czym, albo po pomidorze...? ale to było 1,5 h temu albo po mięcie albopo wodzie...niedługo to samą sałatą będę życ
agatia lubi tę wiadomość
Córcia-2012
J-6/11tc [*] 13.02.15,
S -18tc [*] 30.09.15,
F-16tc. [*] 12.05.16
K-21tc. [*] 02.02.17
-
nick nieaktualnyJa moją młodą też szczepiłam ale zwykłymi + rota + pneumo, teraz jesteśmy do tyłu o tężec bo była przeziebiona w okresie kiedy szczepili potem nie było już szczepionek i teraz nam pisali, że mamy się zgłosić bo już są- i przy zwykłych też zostanę z drugim, mam tylko obwy o MMR czy tego nie odroczyć w czasie.
Sporo dzieci moich znajomych doświadczyło nopów między innymi krzyk mózgowy i inne i to mnie trochę prtzeraża. -
Agatia musi być dobrze :* trzymam kciuki żeby jeszcze się podniosło.
Ruby ja będę szczepić skojarzoną z obowiązkowych i na rotawirusy chyba też.
Ja jestem bardzo przeciwna tej modzie na nie szczepienie,uważam że to skrajna nieodpowiedzialność, normalnie nóż się w kieszeni otwiera, jeśli kogoś uraziłam to przepraszam, ale uważam że idąc tą drogą można doprowadzić tylko do tego że wrócą choroby które były już prawie zapomniane, np krztusiec który może doprowadzić nawet do śmierci niemowlęcia.
midnight, Bratek lubią tę wiadomość
6.06.2015 Aniołek (8tc) -
Agatia Twój maluch chyba często w szpitalach i na różnych badaniach z tego co widziałam? te żbym w takim wypadku zdecydowała na pneumokoki...kasy tyle nie było to z tych trzech zdecydowałam na rotawirusy. ale nie żałuję, drugie jak tylko kasa będzie też zamierzam zaszczepić na co tylko kasy starczy.
A te 5 i 6w1 są tezsuper,nasza pediatra ktora zajmowała sie również ustawianiem kalendarzy szczepień dla chorych dzieci mówiła że są super bezpieczne-oszczedzają dziecku bólu i są jakościowo lepszeCórcia-2012
J-6/11tc [*] 13.02.15,
S -18tc [*] 30.09.15,
F-16tc. [*] 12.05.16
K-21tc. [*] 02.02.17
-
cieszę sie że nie ja jedna tak myślę
też uważam tą modę za głupotę
albo ospa party...to chyba tylko rodzice którzy na ospę nie chorowali mają takie chore pomysły, ja w dzieciństwie przechodziłam- postanowiłam córce tego oszczędzić, mój wój ledwo się z tego wylizałCórcia-2012
J-6/11tc [*] 13.02.15,
S -18tc [*] 30.09.15,
F-16tc. [*] 12.05.16
K-21tc. [*] 02.02.17
-
Aha ok,a ospę to się dowiedz czy jak idzie do przedszkola to czy też Ci nie przysługuje
tak czy owak ja jestem za szczepieniem, i nawet jakby mnie nie było stać na dodatkowe szczepienia czy skojarzone to po prostu zwykłe i tak bym zapodała.Córcia-2012
J-6/11tc [*] 13.02.15,
S -18tc [*] 30.09.15,
F-16tc. [*] 12.05.16
K-21tc. [*] 02.02.17
-
nick nieaktualnyAgatia to taki płacz którego nie można opanować przez wiele godzin.
Mid ja wybieram pojedyńcze nie ze względu na kasę, ale mam do nich większe zaufanie bo są wiele lat testowane. Nie ufam tym co wyszły niedawno i już kilka razy nawet wycofywali, takie jest moje zdanie jeśli chodzi o szczepienia
-
Ruby wrote:Agatia to taki płacz którego nie można opanować przez wiele godzin.
Mid ja wybieram pojedyńcze nie ze względu na kasę, ale mam do nich większe zaufanie bo są wiele lat testowane. Nie ufam tym co wyszły niedawno i już kilka razy nawet wycofywali, takie jest moje zdanie jeśli chodzi o szczepienia
Ruby- ja do porodu biorę oświadczenie wydrukowane, że nie wyrażam zgody na zaszczepienie dziecka na nic w pierwszej dobie życia, planujemy zaszczepić dziecko na obowiązkowe szczepienia dopiero jak ukońcy 3 miesiące i będzie miało w pełni rozwinięty układ odpornościowy (notabene w całej Europie jest zakaz szczepienia dzieci dp 3 i do 6 miesiąca życia, tylko u nas w Polsce się szczepi tak wcześnie...)
Natomiast pneumokoki, meningokoki i rotawirusy- nie będę szczepić Koleżance dziecko po szczepionce na Rota choruje na rotawirusy ok 2-3 razy w roku, a osobiście nie znam nie szczepionego dziecka, które by zachorowało. Co do pneumo i meningokoków, odstraszyły mnie statystyki.
http://siostraania.pl/rosnie-liczba-dzieci-nieszczepionych/
tabelka na dole- od kąd spopularyzowano płatne szczepienia na pneumokoki ilość zachorowań rocznie w PL wzrosła ze 175 do 714... więc nie mam zaufania do tych szczeopienk
-
nick nieaktualnyHej,
Marietta to wydaje się byc rozsądne podejście bo rzeczywiście w Europie nie szczepi się od razu po urodzeniu tylko po jakimś czasie - mówisz 3-6 miesięcy . Dla mnie to ma sens. Szczepić tak ale w odpowiednim czasie.
Na dodatkowe szczepić nie będę raczej - ale co do rota to w naszym przypadku nie powiem złego słowa. Ja szczepiłam rota i młoda mając 6 lat nigdy chora nie była, mimo że m przynosił te świństwa ze szkoły regularnie cojakiś czas.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 kwietnia 2016, 07:34
Marietta lubi tę wiadomość
-
Hej.
Agatia. Trzymam kciuki z całych sił.
Co do szczepień. Jestem za po stokroć. Moje dzieci szczepiłam na obowiązkowe wszystkie a z dodatkowych pneumo, meningo, ospa wietrzna i KZM. Dlaczego? Bo znam osobiście tragedie ludzkie rodziców, którzy nie szczepili, wiem jak zjadliwe i szybkie są np. maningokoki i jak zdrowe dzieci stają się niepełnosprawne w ciągu doby. Widziałam, wiem i znam dzieci po KZM i rodziców siedzących na korytarzu oddziału neuroinfekcji i neurologii dziecięcej z informacją dotyczącą nie zdrowia, a życia: "musimy czekać". Znam, bo pracowałam dla takiego oddziału i widziałam to na własne oczy codziennie, znam cudownych lekarzy ratujących życie, które można było zabezpieczyć szczepieniem. Znam rehabilitantów uczących dzieci tego, co odebrała im choroba i rodziców, którzy cofnęli by czas, gdyby się dało. Nie namawiam. Szczepię. Nie wiem, jak Europa z terminami;), ale opieka nad kobietami w ciąży np. w Polsce jest znacznie lepsza (nie o standardach, a o kwestiach medycznych mówię), niż w niejednym państwie europejskim, więc może czasem jednak jesteśmy do przodu z tą zapobiegawczością. W tyłku mam biznes koncernów farmaceutycznych, korzystam z dobrodziejstw medycyny, bo w imię czego nie?
Buźka
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 kwietnia 2016, 12:44
midnight, Wiola90, Bratek lubią tę wiadomość
