X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Zaciążone z grupy Ruby z OF
Odpowiedz

Zaciążone z grupy Ruby z OF

Oceń ten wątek:
  • midnight Autorytet
    Postów: 1679 1433

    Wysłany: 12 maja 2016, 15:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MamaTuska dzieki..spoko...na razie i tak czekam...pozatym na ta chwile "łez mi brakuje...wyryczalam caly wieczor noc i raanek...pewniie jakk sie obudze po zabiegu i do mnie to dotrze to bedzie ciezko. Zadnej z Was i zadnej innej kobiecie nie zycze tego...juz tego doswiadczylam, i wiem ze naajgorsze na swiecie to utrata wlasnego dziecka bez wzgledu na wiek...to najgorsze co moglo mnie spotkac...boje sie z.ow pogrzebu...ten moment jak zasypuja trumienke....ie potrafie publicznie sie rozkleic,ryczalam w poduszke,ale maz na pogrzebie płakał...mysle zeby tym razem zrezygnowac z ksiedza...chociaz nie wiem...na szczescie psycholog ma byc dzis...mam naadzieje ze o mnie nie zapomna,i ze bedzie taaka mila p dr jak ostatnio...

    Córcia-2012 <3
    J-6/11tc [*] 13.02.15,
    S -18tc [*] 30.09.15,
    F-16tc. [*] 12.05.16
    K-21tc. [*] 02.02.17
  • MamaTuśka Autorytet
    Postów: 783 784

    Wysłany: 12 maja 2016, 15:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zrobisz jak będziesz czuła i nikt nie ma prawa Ci nic narzucić. Z księdza bym nie rezygnowała, jeśli coś może być silniejszego od śmierci, to tylko Tamto życie. Bo nie da się "tego" pojąć. Żeby wierzyć na szczęście nie trzeba rozumieć.

    Ale, żeby zrozumieć, trzeba wierzyć, że psycholog, psychiatra, grupa wsparcia, lekarze będą po Waszej stronie. Każda forma pomocy pozwoli Wam z czasem poukładać wszystko od nowa. Tylko walcz, i tu nie rezygnuj z tej drugiej strony. Trzeba to, co się da naukowo wyjaśnić, żebyś kiedyś mogła być spokojna i szczęśliwa.

    Bratek lubi tę wiadomość

  • midnight Autorytet
    Postów: 1679 1433

    Wysłany: 12 maja 2016, 15:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tym ksiedzem to chodzi mi raczej o wytrzymanie ceremonii...coezko bylo ostatnio mimo ze krotka..czlowiek ma ochote zucic sie za ta trumna i jej nie puscic....dobra...sorki...nie ten watek...na takie tematy. Ale tak jest. Byleby mnie jutro wypuscili

    Córcia-2012 <3
    J-6/11tc [*] 13.02.15,
    S -18tc [*] 30.09.15,
    F-16tc. [*] 12.05.16
    K-21tc. [*] 02.02.17
  • kas50 Autorytet
    Postów: 4712 1440

    Wysłany: 12 maja 2016, 15:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mid jeszcze na prenatalnych wszystko było super,niestety mialas dobre przeczucie z tymi ruchami,a raczej ich brakiem.
    Nie wyobrazam sobie straty na tym etapie,tym bardziej że już taką przezylas i szkoda,że już wtedy nie udalo znalesc się przyczyny. Dostalas leki profilaktyczne i znowu musisz przechodzic to samo. Mocno Cię wspieram:*

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 maja 2016, 15:51

    dqpri09k0q2gqh47.png
    l22ngu1rr5v7rhaf.png


    ........................................................................................

  • Kjopa3 Autorytet
    Postów: 2759 2776

    Wysłany: 12 maja 2016, 15:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mid kochana płacz,krzycz i co tylko potrzebujesz!!! Pomoże może na chwilę ale nie duś emocji w sobie. Zrób genetyczne jeśli lekarze proponują. Może pomorze. Musi!!! Muszą coś znaleźć. To nie może być przypadek,że tracisz dziecko kolejny raz w tak wysokiej ciąży. Byłaś zabezpieczona w 100%. Te wszystkie leki, badania... Życzę kochana abyś stanęła na nogi, nie teraz nie za chwilę ,powoli we własnym tempie. Pisz jak będziesz chciała. Jestem z Tobą :-*

    f2wlx1hpc3bq5aq6.png
    19 cykl starań-od 10.2014r.-14 cpp <3
    06.07.2009r - synuś
    04.2015r- 10tc [*]
  • MamaTuśka Autorytet
    Postów: 783 784

    Wysłany: 12 maja 2016, 15:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie przepraszaj, wątek najlepszy z możliwych. Znamy się i nie jest nam obojętne.
    Czy wytrzymasz? Wytrzymasz.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 maja 2016, 16:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MamaTuśka podpisuję się pod twoimi postem...

    Mid zrób te genetyczne jeśli ci proponują, rzeczywiście trzeba znaleźć przyczynę...3 tyg to sporo czasu , myślałam że miałaś niedawno wizytę... a to chyba badania były.
    Kjopa ma rację z tymi wszystkimi suplami które przyjmowałaś nie mogło się nie udać więc musi być jakaś przyczyna...

    Jeszcze mi się coś przypomniało dziewczyny ...bo moja kuzynka straciła 2 albo 3 ciąże (oprócz tego ma 3 synów) a aniołki które straciła były płci żeńskiej,nie wiem nie do końca jej o szczegóły pytałam, ale zrozumiałam że jej organizm nie przyjmował płodu żeńskiego - eliminował go , z chłopakami donosiła bez problemu, ba bez zagrożenia, a dziewczynek nie mogła.... może to coś podobnego jak przypadek Mid?

    Mimo wszystko pisz ile chcesz i kiedy chcesz...my tu jesteśmy i wszystkie nas ta sytuacja bardzo zasmuciła i poruszyła :( trzymaj się:*

  • Ejrene Autorytet
    Postów: 1540 2018

    Wysłany: 12 maja 2016, 17:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mid jest tu na ovu taki wątek "aniołków mamy" może warto byś się tam też odezwała i nie chodzi tylko o wsparcie psychiczne ale może dziewczyny podpowiedzą Ci co do diagnostyki i badań które warto wykonać? Domagać się by wykonali. Mam nadzieję że tym razem uda się ustalić przyczynę.

    I wiedz że przeżywamy tą tragedię razem z Tobą :* I absolutnie nie chcemy byś znikła z naszego wątku :*

    Ruby też mi to przez myśl przeszło bo przecież mid ma zdrową córeczkę to może tutaj jest na odwrót?

    Jak się dziś czujecie? Psychicznie wiem że smutno :( a fizycznie?

    Bratek lubi tę wiadomość

    atdc15nmjt4tk663.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 maja 2016, 18:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ejrene - warto popytać jak mówisz... Ja waśnie ucięłam sobie drzemkę bo dzisiaj miałam aktywny dzień więc od razu poczułam na sobie jak wróciłam...padłam jak długa, zaraz planuję wskoczyć do wanny, zjeść kolację i popatrzeć na TV...jutro do pracy na rano.
    A ty jak tam?

  • Kjopa3 Autorytet
    Postów: 2759 2776

    Wysłany: 12 maja 2016, 18:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Podpisuję się po Ruby. Słyszałam też o takich przypadkach i faktycznie może to jest kierunek.

    f2wlx1hpc3bq5aq6.png
    19 cykl starań-od 10.2014r.-14 cpp <3
    06.07.2009r - synuś
    04.2015r- 10tc [*]
  • MamaTuśka Autorytet
    Postów: 783 784

    Wysłany: 12 maja 2016, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nawet przyzwoicie z samopoczuciem. Słońce za oknem, ciepło, pomidory smakują pomidorami. Tylko smutno mi jednak dzisiaj cały czas. Tyle cierpienia wokół, a człowiek czasem się na pierdołach skupia.
    Cel - nie gubić radości.

    Bratek lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 maja 2016, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MamaTuśka to prawda, ja tu piernicze o tym , że dużo przytyję aż wstyd...ale zdecydowanie lepiej się z takimi " problemami " wzmagać niż tymi poważnymi.

    A co do pomidorów mogłabym je jeść non stop. Kupiłam malinówki , mamuniu jakie dobre, pachną jak z ogródka i są przepyszne ;)

    MamaTuśka lubi tę wiadomość

  • Ejrene Autorytet
    Postów: 1540 2018

    Wysłany: 12 maja 2016, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama Tuśka mądrze piszesz.

    A gdzie takie dobre pomidory kupiłyście?

    Ja cały dzień czułam się dobrze, a niedawno się położyłam na chwilę i żebra bolą i brzuch z boku, młody się chyba rozpycha.

    Ruby ja ostatnio o dziwo tfu tfu nie tyje tak bardzo jak wcześniej, mam coś +13\14 kg.

    atdc15nmjt4tk663.png
  • MamaTuśka Autorytet
    Postów: 783 784

    Wysłany: 12 maja 2016, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tym tyciem to sama mam schizy ;). Tyję w normie, ale wg mnie oczywiście za dużo. Bo waga wieczorna różni się od porannej czasem o kilogram. Kiedy w ogóle się tyle najwięcej? Ja skoczyłam na początku, potem przestój i znów skok. Hmm... A III trym. też dużo, czy już mniej?
    Nic nie pamiętam... :)

  • MamaTuśka Autorytet
    Postów: 783 784

    Wysłany: 12 maja 2016, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edit: malinówki najlepiej na jakimś ryneczku.

  • Bratek Autorytet
    Postów: 1744 2331

    Wysłany: 12 maja 2016, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mid, jak to nie ten wątek???? A kto powiedział, że tutaj mamy tylko słodzić i pierdzieć w krzesełka? Hello, potrzebujesz pomocy, bliskości, wyżalenia - to pisz kobieto, ile potrzebujesz!!!!!!!!!!!!!!!

    Co do badań - moja siostra miała robione po tym, jak straciła trzecią ciążę. To jest ważne, bo dzięki temu wiedzieli, że np. to nie tak, że jest jakaś wada, przy której nie ma sensu próbować, bo za dużo ryzykują.

    W 12 cs... <3 :) SYN <3 :-D
    3jvz2n0asudxzqnn.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 maja 2016, 20:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MamaTuśka wrote:
    Z tym tyciem to sama mam schizy ;). Tyję w normie, ale wg mnie oczywiście za dużo. Bo waga wieczorna różni się od porannej czasem o kilogram. Kiedy w ogóle się tyle najwięcej? Ja skoczyłam na początku, potem przestój i znów skok. Hmm... A III trym. też dużo, czy już mniej?
    Nic nie pamiętam... :)

    czyli jest szansa , że na chwilę przystopuję z tym tyciem ?;)

    Ejrene a kupiłam w takim bio warzywniaku u nas :)

  • kas50 Autorytet
    Postów: 4712 1440

    Wysłany: 12 maja 2016, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruby ile masz na plusie? :-)
    Ja zaczelam II trymest z 0,9kg więcej :-)
    I też codziennie wcinam pomidory z fetą :-)

    dqpri09k0q2gqh47.png
    l22ngu1rr5v7rhaf.png


    ........................................................................................

  • Ejrene Autorytet
    Postów: 1540 2018

    Wysłany: 12 maja 2016, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MamaTuśka wrote:
    Z tym tyciem to sama mam schizy ;). Tyję w normie, ale wg mnie oczywiście za dużo. Bo waga wieczorna różni się od porannej czasem o kilogram. Kiedy w ogóle się tyle najwięcej? Ja skoczyłam na początku, potem przestój i znów skok. Hmm... A III trym. też dużo, czy już mniej?
    Nic nie pamiętam... :)

    Sama nie wiem w którym najwięcej mówią że niby w trzecim. Ja w pierwszym tak jak kas niecały kg ale w drugim nadrobiłam bo prawie 9 przytyłam i mam nadzieję że w 3 9nie przytyje ale kto tam wie. I u mnie też tak skokowo właśnie w jednym tygodniu nic w drugim +1,5kg

    atdc15nmjt4tk663.png
  • MamaTuśka Autorytet
    Postów: 783 784

    Wysłany: 12 maja 2016, 20:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja do 12 tc jakieś 3 kg, teraz 1,5 jeszcze. Te początkowe to w połowie stanowi wieeeeelki cyc. Waga na dziś 58,4kg. Wiem, że szału nie ma, ale bardziej mi zależy, żeby nie było takich nagłych skoków. Tylko to jest nie do przewidzenia. Nie raz przez 2 dni zatrzyman tyle wody w sobie że czuję się jak balon, a potem schodzi tak w kółko.

‹‹ 39 40 41 42 43 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ

3 naturalne sposoby na mdłości w ciąży

Mdłości i nudności to jedna z najczęstszych i najbardziej typowych dolegliwości w pierwszych tygodniach ciąży. Czym są one spowodowane i jak sobie pomóc? Poznaj sprawdzone i skuteczne sposoby, jak zmniejszyć mdłości w ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ