X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Zafasolkowane
Odpowiedz

Zafasolkowane

Oceń ten wątek:
  • domiii Autorytet
    Postów: 1980 3592

    Wysłany: 16 stycznia 2016, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NIEPOKORNA jak się czujesz dzisiaj?

    Misia sama słodycz z tego Kacperka! :) i aż trudno uwierzyć, ze ma ponad miesiąc! jak ten czas leci :)

    Patutka zgadzam się co do szpitala na Żelaznej - jak byłam dwa razy na Kasprzaka w pierwszej połowie ciąży to byłam tam najdłużej 2h łącznie z badaniem etc., na Żelaznej raz byłam 3h, a wczoraj 5h. fakt faktem, trochę czasami dają ciała, bo np. wczoraj od 14 do 15 nie było w ogóle lekarza i godzina w plecy, ale doczekałam, wolałam być spokojniejsza.

    co do braku miejsc - pytałam moją położną i powiedziała, że faktycznie może tak się zdarzyć, ale zawsze warto spróbować jeśli chcesz tam rodzić, tak jak ja :) a w ogóle to może kiedyś się spotkamy? :)

    miłego weekendu :)

    d69c2n0azl70dnw1.png
  • NIEPOKORNA Autorytet
    Postów: 3559 1459

    Wysłany: 16 stycznia 2016, 14:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    domiii,
    To leż i wypoczywaj :)

    Dziewczyny,
    Na razie mnie nic nie boli. Mnie zwykle pobolewa wieczorami. Ale to taki właściwie ból jak nie ból. Sama nie wiem, jak opisać te odczucia.

    Wstałam dzisiaj wcześnie, jak na mnie, bo o 09:00. Mój mąż mnie obudził, gdy wstawiał wodę na kawę. Wstałam, bo stwierdziłam, że zawsze to dłuższy dzionek, a poza tym zawsze można uciąć sobie drzemkę w ciągu dnia :) Już jestem po zakupach, zaraz się przebieram, zjem coś, a potem biorę się za robienie obiadu dla męża, a później za prasowanie.

    A Wam jak mija dzień?

    linia-podzialu-ruchomy-obrazek-0012.gif
    2nn3vfxm0x0qzs5t.png
  • Patutka Autorytet
    Postów: 2903 1244

    Wysłany: 16 stycznia 2016, 15:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    M

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2024, 13:23

    2016 🩷

    2020 🩵

    Kwiecień 2025- kim jesteś kropeczko? ♥️
  • domiii Autorytet
    Postów: 1980 3592

    Wysłany: 16 stycznia 2016, 15:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patutka wrote:
    No zelazna jest świetna. Ale właśnie to ma to do siebie, że się czeka.... :-\
    Ja na kasprzaka bylam dwa razy, raz czekałam 30 minut, a raz tyle co aby lekarz zszedł na dół...

    Generalnie rodzić tam bym chciała ale chcę wziąć znieczulenie, a więc też muszę zdąrzyć by je dostać, a nie wyobrażam sobie by z powodu braku miejsca odeslac mnie do innego szpitala i tam np będzie za późno na znieczulenie...
    Zresztą do wyboru szpitala mam jeszcze duuuuużo czasu.

    Ty masz kochana o tyle lepiej, ze w okresie zima- wiosna rodzi się jednak mniej dzieci, a w lato to te porodówki są oblegane... :-\

    Ja bardzo chętnie. Mieszkam w sumie tuż przy żelaznej, więc Nawet na porodówce ciotka z belly może odwiedzić :-P
    Ja nie pracuje i całe dnie nic nie robię więc jak będziesz miała ochotę i sile to chętnie ;-)


    Dziewczyny mam pytanie czy maluch którejś z Was był młodszy z usg wg om?

    no ja mam wynajętą położną z tego szpitala, więc to jakoś daje mi trochę więcej % szans na miejsce, bo wtedy ona swoim torem załatwia już jak zadzwonię do niej, że np. wody odeszły, albo są pierwsze skurcze to wtedy i tak mamy jeszcze chwilę czasu.

    a kto jest Twoim lekarzem prowadzącym? gdzie chodzisz?

    póki co mam szlaban od narzeczonego na bieganie dalsze po mieście, ale będę się odzywać - wysłałam Ci zaproszenie do znajomych :)

    ja niestety się nie wypowiem, bo u mnie zawsze Miłosz był większy i tak zostało :)

    d69c2n0azl70dnw1.png
  • Patutka Autorytet
    Postów: 2903 1244

    Wysłany: 16 stycznia 2016, 15:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A no to masz o tyle lepiej, ze masz więcej szans :-D

    Wiesz co prowadzę ciążę prywatnie u Dr. Boruckiego w septima med na wrocławskiej.
    On jest lekarzem w mswia na wołoskiej więc ja wtyki mogę mieć tam :-P
    A tak to chodzę do dr. Grabosza w szpitalu praskim alr to tylko ze względów na darmowe badania i on o tym wie :-P

    Okej, zaakceptowane. A Ty z jakiej dzielnicy jesteś?

    Kurczę, potrzebuję pewnej informacji..

    2016 🩷

    2020 🩵

    Kwiecień 2025- kim jesteś kropeczko? ♥️
  • domiii Autorytet
    Postów: 1980 3592

    Wysłany: 16 stycznia 2016, 15:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja mieszkam w Janowie koło Starych Babic - 5 km od Tesco 24h na Górczewskiej na Bemowie :)

    d69c2n0azl70dnw1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 stycznia 2016, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I ladnie polowa pochowana do szafy i poprasowana,pieluchy tez prasujecie? Udalo mi sie kupic płoze,przewijak i podnoszona podloge do lozeczka turystycznego za tanio:) jeszcze poduszke malej nowa bo tamta splaszczona jakas i ochraniacz czy jak to sie tam zwie do materaca zeby nie przemakalo :) slyszalyscie ze w pepco sa pizamy czy koszule do karmienia za 20zl ?

  • NIEPOKORNA Autorytet
    Postów: 3559 1459

    Wysłany: 17 stycznia 2016, 02:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nataliano,
    Poduszki na początku się w ogóle nie używa w łóżeczku. Także niepotrzebnie wydawałaś kasę.

    linia-podzialu-ruchomy-obrazek-0012.gif
    2nn3vfxm0x0qzs5t.png
  • NIEPOKORNA Autorytet
    Postów: 3559 1459

    Wysłany: 17 stycznia 2016, 02:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja właśnie zwymiotowałam wszystko, co dzisaj zjadłam. Nie wiem, co się stało. Trochę pomogło, ale nadal mam mdłości i przez to nie mogę zasnąć...

    linia-podzialu-ruchomy-obrazek-0012.gif
    2nn3vfxm0x0qzs5t.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 stycznia 2016, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Yhym,jak nie potrzeba to narazie nie kupuje;) co ty wymioty Cie biora,mnie aby po pascie do zebow nawet kupilam dsiecieca ale to nic nie pomaga.... mam nadzieje ze sie lepiej czujesz ? I zjesz podwojne sniadanko :*

  • NIEPOKORNA Autorytet
    Postów: 3559 1459

    Wysłany: 17 stycznia 2016, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nataliano,
    Czuję się lepiej, ale boję się cokolwiek zjeść. Myślę, że te wymioty biorą się ze zgagi. Ona tak męczy. Nawet Rennie nie pomaga :( No cóż, zobaczymy, co mnie dzisiaj czeka.

    linia-podzialu-ruchomy-obrazek-0012.gif
    2nn3vfxm0x0qzs5t.png
  • Madlene84 Autorytet
    Postów: 1721 1007

    Wysłany: 17 stycznia 2016, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam sie dziewczyny w 37tc. Zostało 7 dni do oficjalnie donoszonej ciazy. Ale ze Nasz Maly wiekszy to wlasciwie my juz u progu :)

    Niepokorna jak sie czujesz?

    U mnie dzieci wczoraj upiekly ciasto. Rosolek juz prawie gotowy. Drugie robi maz. Ja sie dzisiaj obijam :) chociaz mam ochotę na spacer wiec sie powolutku przejde do sklepu I spowrotem :) to moj maksymalny dystans hahahah

    Maniaa jak u Ciebie?

    Ja tez mam poduszki I do wòzka I do lozeczka I uzywam. Plaskie właściwie ale sa.

    Magda jak Ty sie trzymasz?

    Mi$ia26 lubi tę wiadomość

    Emilka 10 lat & Davidek 7 & Philipek ♡
    zrz6e6ydhjw308do.png
  • renia.31 Przyjaciółka
    Postów: 78 40

    Wysłany: 17 stycznia 2016, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam :) ja już w 7 tygodniu, a do badania USG tylko 10 dni :) :) suwaczek jakoś ogarnęłam :)

    Misia, ale słodziaczek i jaki już silny :) a jak żółtaczka? współczuję rodzinki.. nie przejmuj się nimi, to Ty jesteś mamą i najlepiej znasz, wiesz czego potrzebuje Twoje dziecko.

    Magda, świetne te pompony :)

    Niepokorna, współczuję wymiotów..

    Madlene, ale u Ciebie już blisko do porodu.. :) przy 3 porodzie to już chyba podchodzisz na luzie? ;)

    Patutka, co u Ciebie?

    Poczytałam, że poród może nastąpić nawet kilka tyg po odejściu czopa. ehh.. niby rodziłam już synka, ale dużo jeszcze muszę doczytać ;) wtedy nic się nie działo, żadnych czopów, skurczy nic, a poród wywoływany po terminie.

    My korzystamy z pogody, synek szaleje na śniegu :)

    NIEPOKORNA lubi tę wiadomość

    gann3e3kes4vjspx.png

    dqprj44joyq352t7.png
  • Madlene84 Autorytet
    Postów: 1721 1007

    Wysłany: 17 stycznia 2016, 14:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Renia prawda taka ze kazda ciaza I porod inny. Nie stresuje sie jakos bardzo ale tez nie do konca wiem czego sie spodziewac. Scenariusz moze byc całkiem inny niz za 1 czy za 2 razem :) ale jestem podekscytowana tez troche ;)

    U nas mokro i zimno ale dzieciaki tez wlasnie poszly na dwor troche.

    Emilka 10 lat & Davidek 7 & Philipek ♡
    zrz6e6ydhjw308do.png
  • NIEPOKORNA Autorytet
    Postów: 3559 1459

    Wysłany: 17 stycznia 2016, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madlene,
    Na razie czuję się dobrze. Aczkolwiek staram sie nie objadać.Co jakiś czas mnie mdli, sama nie wiem dlaczego. Ale źle nie jest.

    Renia,
    Fajnie, że masz suwaczek :)

    linia-podzialu-ruchomy-obrazek-0012.gif
    2nn3vfxm0x0qzs5t.png
  • Maniaaaa Autorytet
    Postów: 776 246

    Wysłany: 17 stycznia 2016, 19:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam kobietki.
    Wybczcie, że nie odpisze na wszystko ale już jestem wykończona i nawet nie mam głowy do tego, żeby wszystko nadrobić.

    Misia cudny ten Twój maluszek i jak szybko ten czas ucieka.

    Niepokorna to dobrze, że u Ciebie się w miare wszystko uspokoiło.

    Nataliano ja mam poduszki, ale całkiem płaskie. Dostałam w prezencie od rodziców więc szkoda by było, żeby się zmarnowały i leżały w szafie ;)

    Madlene ja też zaczynam dziś 37 tydzień. Chyba powoli wszystko zmierza ku końcowi. Krzyż i podbrzusze dalej bolą, ale już troszkę mniej niż ostatnio. Od wczoraj doszedł jeszcze kłujący ból brzucha. Nie wiem od czego to może być, ale jeśli dalej będzie bolało tak jak teraz to podjade na IP.

    A wy jak się czujecie?

    Janek i Gaja <3
    PeRop1.png
    QyGIp1.png
    rodzinneratatuj.blogspot.com
  • domiii Autorytet
    Postów: 1980 3592

    Wysłany: 17 stycznia 2016, 20:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas była dzisiaj polozna i zrobiła nam drugą część szkoły rodzenia, kolejne spotkanie już na porodówce :)

    Ehhh nie możemy się doczekać już naszego małego łobuza <3

    Madlene84, nataliano lubią tę wiadomość

    d69c2n0azl70dnw1.png
  • Madlene84 Autorytet
    Postów: 1721 1007

    Wysłany: 17 stycznia 2016, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maniaa to my idzie my łeb w łeb. Tyle ze u mnie sie wszystko pieknie uspokoilo. Nic nie boli. Nic nie kluje. Nawet skurcze jakieś takie delikatniejsze I rzadziej :)

    Tyle ze oddychać nie moge ale to by oznaczalo ze sie Maly jeszcze nie opuscil. Wizualnie mi to ciężko ocenic. A Ty brzuszek masz juz nizej? Jak sie nie czujesz najlepiej a masz mozliwosc to oczywiście ze sprawdz. Ja mam jutro wizyte ale u ogolnego. Tak naprawde po zwolnienie tylko. A wizyta w szpitalu ktora moze cokolwiek wniesc za informacje (chociaz tutaj to wszystko po łebkach ) w czwartek .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2016, 21:12

    Emilka 10 lat & Davidek 7 & Philipek ♡
    zrz6e6ydhjw308do.png
  • Madlene84 Autorytet
    Postów: 1721 1007

    Wysłany: 17 stycznia 2016, 21:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moj maz tez juz sie nie moze doczekać. Jak I corcia nasza.

    Za to ja... w sumie to sama nie wiem. Chwilami juz bym chciała miec Małego w domu a chwilami mysle ze jeszcze ze 2 tyg moglby wytrzymać; )0

    Emilka 10 lat & Davidek 7 & Philipek ♡
    zrz6e6ydhjw308do.png
  • Maniaaaa Autorytet
    Postów: 776 246

    Wysłany: 17 stycznia 2016, 22:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas też już wszyscy nie mogą się doczekać malucha. Mnie brzucho się już obniżył w zeszłym tygodniu. Te bóle są coraz gorsze i jeszcze brzuch twardnieje. Sama już nie wiem czy są regularne czy nie. Jeśli nie przejdzie to zabieram M i jade.

    Janek i Gaja <3
    PeRop1.png
    QyGIp1.png
    rodzinneratatuj.blogspot.com
‹‹ 139 140 141 142 143 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedobór kwasu foliowego - zaskakujące wyniki badań

Niemalże każda kobieta starająca się o dziecko ma świadomość, że podczas starań oraz w czasie ciąży powinna suplementować kwas foliowy. Jednak najnowsze doniesienia lekarzy wskazują na duże problemy z jego przyswajalnością. Co to oznacza? Niedobór kwasu foliowego - jakie mogą być tego skutki? Nawet pomimo zażywania kwasu foliowego, kobiety w dalszym ciągu mogą być narażone na ryzyko chorób/powikłań związanych z jego niedoborami. Jak temu zaradzić? Przeczytaj najnowsze doniesienia i zalecenia ginekologów.  

CZYTAJ WIĘCEJ