Zafasolkowane
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Cały dzień nie miałam kiedy czegoś skrobnąć a tu takie ciekawe tematy:-) zastanawiam się kiedy zacząć testować ile razy wystarczy, ale tak żeby nie wstrzelic się w 29 lutego:-) bo to słabo by było, chociaż możnaby zaoszczędzić na prezentach urodzinowych dla dziecka:-) hmmm chyba wyrodna matka się ze mnie szykuje że już szukam oszczędności:-)
A to że sperma działa na szyjke po 38tyg to w sumie dobrze wiedzieć
chociaż ostatnio to chyba mnie trudniej byłoby namówić niż mego męża, on w każdej chwili chętnie:-)
Dziś prawie cały dzień mam twardy brzuch i młody się strasznie napina, więc wszędzie ciągnie i boli. Chyba z tego względu strasznie drazliwa jestem. Jutro postaram się wszystko nadrobić z dziś obiecuję
-
Mi mąż tez kaze biegać po schodach tyle ze mi sie nie chce hahahaha bo super by bylo urodzic jutro wieczorem hahahhaha ewentualnie w nocy z piatku na sobote. .. takie tam marzenia scietej glowy
29.02 fakt slabo. .. nam raczej nie grozi
Magda mam tak samo... jak mnie ciagle boli to jestem wsciekla na wszystko w kolo I wtedy chce juz urodzic... a jednoczesnie mam wyrzuty sumienia ze nie dam dziecku spokojnie sobie siedziec tylko mam dosc
Ja na seks kompletnie nie mam ochoty ale meza bym pewnie namowila jeszcze by sie ucieszyl. .. tylko czy siebie przekonam
Emilka 10 lat & Davidek 7 & Philipek ♡
-
Witam dziewczynki
Pogoda u mnie kiepska i to strasznie. Od rana leje i nic się człowiekowi nie chce.
Faktycznie 29.02 kiepska data
Powiem Wam, że ten seks to chyba dobry pomysł był. Wczoraj troche pobaraszkowaliśmy, a dziś obudziłam się z bólem brzucha i kolejną częścią czopa na wkładce jest postęp więc bedę próbować dalej
domiii, nataliano, 100krotka:), Madlene84, jusella, renia.31 lubią tę wiadomość
Janek i Gaja
rodzinneratatuj.blogspot.com -
nick nieaktualnyHej
Dziś i u mnie kiepska pogoda ja już nie mogę się doczekać kiedy będzie ciepło spokojnie będę mogła z mała na spacery chodzić
Powiem wam że mój mąż też zawsze był chętny i nadal jest a ja nawet nie myślę o jakimś bara bara i powiem szczerze że SI trochę boje
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
dzień doberek:) mnie dziś naszło na placki ziemniaczane, to robiliśmy z mężusiem na obiadek:) się objadłam i odpoczywam teraz, a mąż do pracy pojechał bo w tym tygodniu na drugą zmianę ma.
Nataliano ten wynik gbs to powinno być chyba napisane czy ujemny czy dodatni. Chodzi o to czy miałaś kiedyś kontakt z paciorkowcami. Jeśli wyjdzie, że tak czyli pozytywnie to trzeba zabezpieczyć malucha przed porodem żeby się nie zaraził.
Maniaaa dobrze, że działania przynoszą skutki:) w takim razie działajcie dalej to pewnie już niedługo się zacznie:) my tu wszystkie czekamy z niecierpliwością
Niepokorna jak sprawa z telewizorem? coś się wyjaśniło już? fajnie, że niedługo wózek dojdzie:) ja na swój też już czekam, póki co dopiero 5 dni roboczych więc pewnie jeszcze trochę zejdzie.
Madlene, Domiii jak tam samopoczucia? jakieś symptomy porodów? U Ciebie Madlene to już też coraz bliżej:)
Kalika, Renia to tam u Was???
Ja dziś chyba do wieczora zrobię sobie dzień lenia. Ponadrabiam może zaległości serialowe, albo się za książkę wezmę. Tak jak siedzę wieczorami sama to zupełnie nie mam co robić. Nudzę się strasznie.
Pytałyście się co u teściowej. Więc od wtorku jest w domu, w sumie wyszło że prawie miesiąc w szpitalu była. Ogólnie jest lepiej, wypuścili ją jeszcze na wszelki wypadek z drenem w nerce, jakby skrzepy krwi jeszcze leciały i za dwa tygodnie ma jechać na kontrolę jak będzie ok to wyjmą jej ten dren. Czuje się lepiej, dochodzi pomału do siebie, musi trzymać lekkostrawną dietę. Mamy nadzieję, że już żadnych komplikacji nie będzie i spokojnie będzie dochodziła do siebie. -
Nataliano patrząc na wynik to pewnie będą musieli zabezpieczyć małą antybiotykiem żeby się nie zaraziła, bo wynika że zakażenie jest. Ale właśnie dlatego się robi taki wymaz żeby maluch był bezpieczny. Nam położna mówiła, że np w sytuacji kiedy tego wymazu nie ma, traktują jakby był pozytywny i zabezpieczają maluch lekami asekuracyjnie.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny100krotka u nas tez pogoda bez szalu byla...Magda placuszki ziemn mniammmm zjadlabym,mialam robic w tyg ale sie nuechcialo
to dobrze ze z tesciowa juz lepiej i niech tak zostanie nie ma co cza torbe jutro spakowac w razie w...ale lapie zadyszki masakra
-
Czesc dziewczyny
My wciaz we dwojke
Od nocy trochę pobolewa brzuch I tak caly dzien ale z silnym bolem czy regularnoscia nie ma to nic wspolnego niestety. Rano tez ze mnie wyplynelo troche sluzu ale Od tego czasu nic wiecej. Takze sptzatam, gotuje... teraz odwiozlam corke na balet I sama jade zrobic jakieś wieksze zakupy.
Moje dzieci sie urodzily 39tc +0 wiec wypadalo by jutro urodzic hahahhaha. Maz do mnie dzwoni Co chwile I pyta czy rodze. Corka Co chwile pyta czy mnie brzuch boli a tu oprocz lekkiego dyskomfortu nic.
Magda odpoczywaj. Ja ostatnio mam sporo takich lezacych dni. To tez wynik dzialania hormonow. Moj maz caly czas pracuje na popoludnia ale ja tego czasu nie mam dla siebie bo wieksza czesc tyg dzieci maja zajecia wiec kursujemy a teraz z Maly dopiero beda wysokie obroty ale pasowała nam taka jego zmiana jak pracowalam I ja czy chodzilam do szkoły I za pare miesiecy pewnie znow nam bedzie na reke. Chociaz teraz wiem ze maz popoludniami I wieczorami jednak wolalby byc z nami w domu. Tyle ze nie ma mozliwosci zmiany tego tymczasowo niestety. Magda ciesze sie ze u tesciowej lepiej I mam nadzieje ze teraz juz Szybko dojdzie do siebie.
Maniaa daj nam znać jakby te dzialania wyslaly Cie na porodowke
Lece na zakupy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2016, 19:22
Emilka 10 lat & Davidek 7 & Philipek ♡
