X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Zafasolkowane
Odpowiedz

Zafasolkowane

Oceń ten wątek:
  • NIEPOKORNA Autorytet
    Postów: 3559 1459

    Wysłany: 6 lutego 2016, 15:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny,
    Od trzech dni mam straszną ochotę na zimne piwo. Myślicie, że mogę się odrobinkę napić?

    linia-podzialu-ruchomy-obrazek-0012.gif
    2nn3vfxm0x0qzs5t.png
  • domiii Autorytet
    Postów: 1980 3592

    Wysłany: 6 lutego 2016, 16:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kilka łyków spokojnie :)

    d69c2n0azl70dnw1.png
  • magdaM85 Autorytet
    Postów: 1262 475

    Wysłany: 6 lutego 2016, 16:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się w weekend:-)

    Domiii na co do kina idziecie? Fajnie że masz jeszcze chęć i siłę na takie wypady:-) my się może w okolicach walentynek wybierzemy i połączymy wypad z naszą rocznicą:-)

    Niepokorna gratulacje rocznicy:-) my za dwa tygodnie też mamy 3 rocznicę, ale znajomości:-)
    Z tym piwem to twoja decyzja, ja przez całą ciążę nic nie piłam i nie zamierzam pić. Dziś nawet na zakupach nie wzięłam bezalkoholowego, bo jest w nim do 0,5% alkoholu. Ale to indywidualna decyzja.

    Maniaaa ja myślę że u Ciebie się może poród rozkrecac. Nie zdziwilabym się jakbyś do jutra urodziła:-) ciekawa jestem jak wyjdzie:-)

    My dziś byliśmy na cotygodniowych zakupach. W sumie prawie nic nie kupione i kilka stowek poszło, masakra jakie to wszystko drogie się robi. Zaraz się biorę za robienie obiadku. Dziś sushi:-) mezus ma chęć to chociaż mam okazję sprawić mu przyjemność:-)

    dqprk6nlnzlsawwt.png
  • Madlene84 Autorytet
    Postów: 1721 1007

    Wysłany: 6 lutego 2016, 17:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc dziewczyny,

    u mnie wlasciwie nic sie nie dzieje. Brzuch czasem delikatnie zaboli, twardnieje jak zwykle i to tyle. Za to ja intensywnie. Wysprzatalam mieszkanie, wlacznie z myciem podlog, wykapalam psa, poprasowalam, pogotowalam i zaraz zacznie mi brakowac pomyslow co dalej.

    Moj maz tez ma sie ochote wybrac do IKEI, bo brakuje nam lampy do pokoju Malego. Srednio mi sie chce, ale bylby spacer i kolejna prowokacja synka :P

    Niepokorna dziekuje. Tez mi sie zawsze marzyla taka szczesliwa rodzinka, tym bardziej ze ja sie wychowywalam w niepelnej. Tez mielismy rozne przejscia przez te wspolne nascie lat, ale jestesmy bardzo szczesliwi, bardzo sie kochamy i w kazdej sytuacji moge liczyc na meza. Jest jak u Ciebie, pomaga mi, udziela sie, obowiazkami sie dzielimy, zarowno tymi domowymi codziennymi, jak i wychowaniem i opieka nad dziecmi, no wszystkich. Tak chyba wlasnie byc powinno :) Gratuluje rocznicy :) Co do piwa, to ja tez mam ostatnio wielka ochote. wiec wypilam 2 razy po szklaneczce z sokiem. Wczoraj mi maz nie pozwolil, bo pobolewa ten brzuch to nie wiadomo kiedy przyjdzie jechac na porodowke ;) Wy musicie szpital wczesniej powiadomic ze sie wybieracie na porodowke? Czy raczej macie w planach wzywac karetke i karetka do porodu? Moj maz mimo ze to 3 (abo wlasnie dlatego - mysli ze to bedzie 20 minut jak w filmach) i twierdzi, ze zanim zadzwonie do niego do pracy to mam dzwonic po karetke. Moj plan natomiast zaklada, ze on przyjedzie i razem pojedziemy do szpitala (no chyba, ze akurat bedzie w domu, to wiadomo). A jak bedzie to zobaczymy.

    Domii mysle, ze lepiej starac sie normalnie funkcjonowac, bo ja ostatnie dni lezalam i czekalam az sie zacznie i wcale nie jest mi z tym lepiej. Lepiej sie duzo czuje tak jak wczoraj czy dzis, jak cos robie. A co do odejscia wod... tylko 6-10% porodow sie od tego zaczyna ;) Dobrze mowisz, w razie co bedzie co wspominac :)

    a moja sasiadka 3 dziecko urodzila w 1,5 h od pierwszych skurczy. Bynajmniej taka historie opowiedziala mojemu mezowi (bo razem jezdza do pracy) no i on panikuje, hahah Ja bym nie zdazyla pewnie do szpitala, bo w godzinach szczytu to 1,5 trzeba jechac... :P

    Magda ja tez niewiele wczoraj kupilam, a okragla sumka poszla :/

    Milego wieczoru i niedzieli :*

    Doda lubi tę wiadomość

    Emilka 10 lat & Davidek 7 & Philipek ♡
    zrz6e6ydhjw308do.png
  • renia.31 Przyjaciółka
    Postów: 78 40

    Wysłany: 6 lutego 2016, 17:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej,
    witam nowe koleżanki :-)

    Mania, Domii, Madlene.. Ale już u Was blisko porodu! Trzymam kciuki,żeby wszystko poszło sprawnie, a dzieci zdrowe, z 10 apgar.
    Mania, chyba jednak seks działa :-) jesteś młodziutka, ale na pewno dasz /dacie sobie radę :-)

    Madlene, nie zalapalam się na fotki, ale fajny pomysł z taką rodzinna sesja u fotografa :-)

    Magda, też uwielbiam placki :-) może wykorzystam mamę,dopóki u nas jest :-) Dzisiaj mamy robić sałatkę warzywna, od jakiegoś czasu za mną chodzi ;-)

    My mamy za miesiąc 5 rocznicę ślubu :-) 5.03. chciałabym wymyślić jakąś fajną niespodziankę mężowi, bo jeszcze nie mamy planów.. A Wy macie jakieś pomysły na Wasze rocznice?

    gann3e3kes4vjspx.png

    dqprj44joyq352t7.png
  • NIEPOKORNA Autorytet
    Postów: 3559 1459

    Wysłany: 6 lutego 2016, 18:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pomyliłam się w liczeniu. Mąż mi się oświadczył 4 lata temu :)

    Piwka szklaneczkę się napiję skoro Ty Madlene piłaś i dziecku nic nie jest :D

    To chyba tak jest, że jak się nie ma pełnej rodziny w dzieciństwie to dąży się do takiej w dorosłym życiu :)

    linia-podzialu-ruchomy-obrazek-0012.gif
    2nn3vfxm0x0qzs5t.png
  • Madlene84 Autorytet
    Postów: 1721 1007

    Wysłany: 6 lutego 2016, 19:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niepokorna w poprzedniej ciazy tez mi sie zdarzylo lyknac szklanke. A rodzic poszlam po grzancu z czerwonego wina ;)

    Emilka 10 lat & Davidek 7 & Philipek ♡
    zrz6e6ydhjw308do.png
  • NIEPOKORNA Autorytet
    Postów: 3559 1459

    Wysłany: 6 lutego 2016, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madlene
    No i dzieci masz zdrowe i bardzo ładne, więc szklaneczka pod koniec ciąży, gdy dziecko już jest całkiem rozwinięte nie zaszkodzi. A zaspokoję swoją zachciankę :D

    Madlene84 lubi tę wiadomość

    linia-podzialu-ruchomy-obrazek-0012.gif
    2nn3vfxm0x0qzs5t.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 lutego 2016, 19:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czesc wam mamuski :) pisze teraz,bo od rana źle sie czulam,wstalam przed 10 do wc,potem sie ubralam ,zrobilo mi sie slabo i ciemno przed oczami szybko wrocilam do lozka sie polozyc,chwile polezalam troche lepiej sie zrobilo,wiec wstalam znow siku a tam zaczelam wymiotowac,ale nic nie wylecialo aby slina ktora sie krztusilam,jak nie wypluwalam to polykalam ;/ pozeniej cos zjadlam to jak sie polozylam do spalam do 14, pozniej zrobilam sobie pizze do piekarnika wypilam wode sok...pozneij brzuch mnie zabolal jak w miesiaczke z 2minuty i odpuscilo....teraz juz jest lepiej,mam ochote na jablko i sobie szamie,a w tlusty czwartek zjadlam aby 2 paczki bo na wiecej ochoty nie mialam...teraz sie czuje troche lepiej ale nie oddalam sie za daleko lozka ;)) zeby nie zemdlec, mała mnie dzis tak pokopala jak i noca czulam ja w podbrzuszu i w zebrach po prawej stronie...a w nocy fajnie sie wbila pupa albo nozka ze czulam moja reka takie twarde akurat w tym miejscu chwile ustapilo i dalej dostalam w to samo miejsce kopniaka :D bedzie mi pozniej tego brakowac ,ale bede sie cieszyc ze malutka bedzie z nami ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 lutego 2016, 19:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda to smaczny obiadek jak dla was ,ja takich wynalazkow nie jadam ;) wierze Ci ze zakupy zrobione kasa wydana a tak malo produktow nakupionych,ja juz nie mam sily na takie zakupy wiec u nas codziennie prawie ktos idzie cos kupowac na sniadania i obiad cos :) Madlene z tym sprzataniem ogromnym powinno sie cos ruszyc w koncu :D my do szpitala mamy z 20min od domu,wiec nie daleko i zdaza mi podac antybiotyk oby nie zapomnieli... u mnie nic sie takiego nie dzieje ani czopa ani nic a chcialabym aby wylecial w koncu bylabym pewna ze to juz niedlugo sie zacznie

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 lutego 2016, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niepokorna gratulacje,u nas bedzie 5lat 19lutego jak jestesmy razem, ślub moze za rok zrobimy z roczkiem takie przyjecie,jeszcze zobaczymy :) Milego wieczorku mamuski :):*

  • NIEPOKORNA Autorytet
    Postów: 3559 1459

    Wysłany: 6 lutego 2016, 20:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nataliano
    Mi 3 marca stuknie 6 lat razem w związku :)

    linia-podzialu-ruchomy-obrazek-0012.gif
    2nn3vfxm0x0qzs5t.png
  • magdaM85 Autorytet
    Postów: 1262 475

    Wysłany: 6 lutego 2016, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madlene ja to Cię podziwiam za tą energię. Że ciągle masz tyle siły i chęci przede wszystkim. Chociaż pewnie przy takiej rodzince to już dla Ciebie normalne:-) ja się strasznie szybko męczę i w sumie pomimo wielkich planów na każdy dzień, nie mam na to wszystko siły. Strasznie szybko brzuch mi twardnieje i Dominik się strasznie wypina przez co jeszcze trudniej wszystko wychodzi.
    To wy macie taki sam czas dojazdu do szpitala co my, pomimo tego że u nas dużo dalej. Chociaż jak nie będzie ruchu to na pewno szybciej dojedziecie:-)

    Nataliano strasznie Ci współczuję tych nieprzyjemności zoladkowych. Musi być męczące bardzo. Na szczęście już dużo do końca nie zostało i nawet się nie obejrzysz kiedy wszystko minie.
    Z zakupami to sporo nam się pokonczylo więc trzeba było wyskoczyć. Ale i tak codziennie trzeba po coś chodzić bo zawsze czegoś brakuje i tak się zbiera...

    Renia za mną placki już od dawna chodziły. Ale jakbym miała ręcznie trzec ziemniaki to pewnie by ich nie było. Ostatnio mąż tarl, a teraz nadarzyła się okazja żeby wypróbować jedną z końcówek tego miksera co kupiliśmy ostatnio. Fajnie że ma tyle funkcji i do wielu rzeczy się przydaje:-)

    My już po sushi, się objadlam jak zwykle, a tu jeszcze na śniadanie zostało:-) i tak się nie mogę doczekać jak będę mogła jeść takie jak lubię najbardziej czyli z surową rybą... Zrobiłam jeszcze mus czekoladowy z truskawkami więc mąż wniebowziety i już trzy porcje zjadł:-) w ogóle to tatar za mną chodzi...Ale jeszcze troszkę muszę poczekać:-)

    dqprk6nlnzlsawwt.png
  • renia.31 Przyjaciółka
    Postów: 78 40

    Wysłany: 6 lutego 2016, 23:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda, ręczne tarcie jest najgorsze. Zazdroszczę robota! Tylko u mnie większość czasu stałby i się marnowal, więc nawet nie truje mężowi. ;-)
    U mnie mama albo mąż trze. Już uzgodnione, placki będą :-)

    gann3e3kes4vjspx.png

    dqprj44joyq352t7.png
  • magdaM85 Autorytet
    Postów: 1262 475

    Wysłany: 7 lutego 2016, 11:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień doberek:-) ja dziś jeszcze w łóżeczku:-) śniadanko zjedzone, ale wizja polezenia mnie skusiła:-) potem chyba na jakiś spacer się wybierzemy bo słoneczko super swieci:-) muszę się przyznać że lubię takie leniwe weekendy:-)

    Maniaaa co tam u Ciebie? W dwupaku jeszcze jesteś?

    dqprk6nlnzlsawwt.png
  • Madlene84 Autorytet
    Postów: 1721 1007

    Wysłany: 7 lutego 2016, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc dziewczyny.

    Ja teraz wstałam z łòżeczka dopiero :)

    Wczoraj miałam kilka mocniejszych skurczy I cos leci ze mnie Od czasu do czasu. .. chyba nie czop bo to raczej nie śluz a takie bardziej wodnite. Serio myślałam że najpòźniej w nocy wylądujemy na porodòwce a tu sie okazuje że znow nas syniu w konia zrobił :P

    Ide jeszcze upiec jakieś ciasto I przygotowac drugie danie bo rosołek na wszelki wypadek ugotowałam już wczoraj ;)

    Pòźniej mnie dzieci ciągną do centrum handlowego więc się może wybierzemy.

    Magda ja czym dłużej tak leże tym trudniej mi sie pòźniej zebrać ale myślę sobie że lada moment czeka mnie niezły wysiłek ;)

    Ja sushi z surową rybką też się już nie mogę doczekać :D



    Emilka 10 lat & Davidek 7 & Philipek ♡
    zrz6e6ydhjw308do.png
  • NIEPOKORNA Autorytet
    Postów: 3559 1459

    Wysłany: 7 lutego 2016, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Renia
    U mnie robot na bank by się nie marnował. Ja wiele potraw bym chciała zrobić, ale nie udaje mi się właśnie przez brak maszyny, bo nienawidzę niczego trzeć ręcznie. Mój mąż niestety też nie lubi tego robić :)

    Madlene
    Ja myślałam, że Ty już wstawisz zdjęcie młodego, a Ty co? Ociągasz się :P

    Magda
    Ja sushi lubię, ale nie aż tak by za nim tęsknić. Za to wczorajsze dwa łyki piwa mi szalenie smakowały :D Już się nie mogę doczekać, kiedy wypiję sobie całe :P

    Ja wstałam koło 10:00, bo dziewczyna przyniosła mi drugą pościel dla małej oraz podusię z kocykiem do wózeczka :) A teraz planuję błogie lenistwo :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2016, 13:08

    linia-podzialu-ruchomy-obrazek-0012.gif
    2nn3vfxm0x0qzs5t.png
  • domiii Autorytet
    Postów: 1980 3592

    Wysłany: 7 lutego 2016, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madlene widzę że nie tylko ja mam takie atrakcje. :D
    Ja miałam taką noc! ok 3 pojawil się pierwszy skurcz i to tak bolesny, ze wyrwał mnie ze snu i postawił na nogi w mig!
    Potem kazdy kolejny co 7-8 minut, trwały na pewno powyżej minuty.
    Co to był za ból! Czułam że naprawdę jestem w I fazie porodu...
    iii? przeszło po godzinie :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2016, 13:20

    d69c2n0azl70dnw1.png
  • NIEPOKORNA Autorytet
    Postów: 3559 1459

    Wysłany: 7 lutego 2016, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale macie przeboje dziewczęta :D

    linia-podzialu-ruchomy-obrazek-0012.gif
    2nn3vfxm0x0qzs5t.png
  • Madlene84 Autorytet
    Postów: 1721 1007

    Wysłany: 7 lutego 2016, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wlasnie wolałabym nie mieć żadnych objawow niż takie fałszywe alarmy :/

    Emilka 10 lat & Davidek 7 & Philipek ♡
    zrz6e6ydhjw308do.png
‹‹ 164 165 166 167 168 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niedobór kwasu foliowego - zaskakujące wyniki badań

Niemalże każda kobieta starająca się o dziecko ma świadomość, że podczas starań oraz w czasie ciąży powinna suplementować kwas foliowy. Jednak najnowsze doniesienia lekarzy wskazują na duże problemy z jego przyswajalnością. Co to oznacza? Niedobór kwasu foliowego - jakie mogą być tego skutki? Nawet pomimo zażywania kwasu foliowego, kobiety w dalszym ciągu mogą być narażone na ryzyko chorób/powikłań związanych z jego niedoborami. Jak temu zaradzić? Przeczytaj najnowsze doniesienia i zalecenia ginekologów.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Witaminy niezbędne podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia

Organizm podczas ciąży ma wyjątkowe potrzeby na składniki odżywcze, witaminy i minerały. Które są szczególnie istotne? Czego nie może zabraknąć w diecie przyszłej mamy? Jakie witaminy warto zażywać podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ