Zafasolkowane
-
WIADOMOŚĆ
-
To moja pierwsza, wyczekana i wystarana fasolka
Jestem po pierwszej wizycie,a nawet dwóch, na nfz i prywatnie. Badania krwi zlecone,karta ciąży założona. Za niecałe 3tyg następna wizyta
Z objawów to ból piersi i od niedawna popołudniowe mdłości,brak apetytu, a potem wilczy głód. Danie nr1 frytki
Magda już na finiszu, faktycznie ten 29 luty to może być suprise -
Hah, ja kartę ciąży dostałam w 14 tygodniu
My w zasadzie staraliśmy się 3 cykle. W 2 się udało ale ciąża stracona...
A potem miesiączka 24.09 i bach udało się i aniołek wróciłurocza, NIEPOKORNA lubią tę wiadomość
2016 🩷
2020 🩵
Kwiecień 2025- kim jesteś kropeczko? ♥️ -
Witam kochane ciocie
Jak Wam mija czas? Wybaczcie, że nie nadrobię wszystkiego, ale same wiecie jak to jest z maluszkiemw sobotę byliśmy już w domku. Antoś jest taki grzeczny. Pięknie przesypia nocki i budzi mnie tylko 2 razy
anioł nie dziecko. Właśnie sobie śpi wiec korzystamy z sytuacji
Zdjęcie jeszcze ze szpitala ale później podesle wam lepsze
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/5ddeaffcbc56.jpg
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/c9c16dd8e55a.jpg
Niepokorna gratulacjeJulcia jest śliczna
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2016, 11:10
domiii, nataliano, klaudia1534, 100krotka:), kalika, Madlene84, Mi$ia26 :) lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Maniaa śliczne maleństwo
Jak patrzę na te Wasze słodkie cuda to już nie mogę się doczekać maja i mojej kruszynki, ale lepiej niech jeszcze siedzi w brzuszku i rośnie..
Wczoraj jednej z naszych majówek w 31 tygodniu odeszły wody, dzisiaj już ma rozwarcie i skurcze więc najprawdopodobniej też dzisiaj jej córeczka pojawi się na świecie..Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2016, 11:59
-
klaudia1534 wrote:Wczoraj jednej z naszych majówek w 31 tygodniu odeszły wody, dzisiaj już ma rozwarcie i skurcze więc najprawdopodobniej też dzisiaj jej córeczka pojawi się na świecie..
ojej, to wcześnie! mam nadzieję, że z maluszkiem wszystko będzie ok! -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Witam się i ja dziś
jestem właśnie w trakcie gotowania obiadku. Coś na zupę mnie wzięło, więc rosołek gotuje. Była mama u mnie, to jej włosy pofarbowalam, jeszcze się wyrobiłam przed urodzeniem:-) rano spacerek do apteki zaliczyłam, jak zwykle się wkurzylam bo swoje w kolejce musiałam odstac i jeszcze jakas babcia mi się wcisnąć w kolejkę chciała, no masakra jakaś. Wróciłam zasapana jak ciuchcia jakaś...jutro kolejny spacerek do laboratorium na krew....
Urocza będziesz prowadziła ciążę prywatnie czy na nfz? Czy cały czas dwutorowo planujesz? Zawsze na nfz to plus że większość badań ma za darmo, jak sobie pomyślę ile my wydaliśmy na wszystkie badania to mi się słabo robi. Czasem się nawet zastanawiam skąd my tyle kasy mieliśmy:-) chociaż pewnie jakby nie było trzeba ich wydawać na lekarzy to i tak by się rozeszła:-)
Ten 29 to niespodzianka by była faktycznie, no ale będzie co ma być
Maniaaa śliczny Antoś jest:-) fajnie że daje ci pospac i grzeczny jest. Na pewno łatwiej ci się dzięki temu ogarnąć i przyzwyczaić do nowej sytuacji. Zazdroszczę że już masz w domku swego synka.
Klaudia faktycznie 31 tydzień to szybko, oby wszystko dobrze było. Kurczę my tu często pisalysmy żeby chociaż ten 38 tydzień był, a tu aż tyle szybciej...Ale będzie dobrze na pewno.
Jak tam Twoja praca magisterska? Jakieś poprawki masz do zrobienia?
Nataliano współczuję hemoroidow...mnie póki co omijają ale ciągle z zaparciami się męczę...jem śliwki otręby kapustę kiszoną i ciągle lipa:-( brzuch czasem tak boli że się zastanawiam czy to nie skurcze...
Domiii jak u Ciebie samopoczucie dziś? Miłosz dalej twardo w brzuszku siedzi? Pewnie już ciężko Ci z tym uparciuszkiem.
Renia jak tam u Ciebie? Jak weekend w Poznaniu się udał i wypieki jak wyszły? Jak tam z mdlosciami? -
magdaM85 wrote:Domiii jak u Ciebie samopoczucie dziś? Miłosz dalej twardo w brzuszku siedzi? Pewnie już ciężko Ci z tym uparciuszkiem.
no siedzi uparcie! już nie mam sposobu na niego
a jest ciężko baaardzonaprawdę wierzę w te najbliższe dni...
Twoja fura super! bardzo mi się podoba
a co do kolejek to ja od połowy ciąży zaczęłam sama podchodzić bez kolejki i się nie przejmować, bo ludzie już tacy sąWiadomość wyedytowana przez autora: 22 lutego 2016, 16:27
-
Kalika dzięki za pozwolenie:-) szkoda tylko że synusiowi się nie spieszy i póki co chyba się nigdzie nie wybiera. Mój brat się śmiał dziś że obstawia ten tydzień, więc zobaczymy czy ma rację
Ta zgaga to ciekawe od czego, może zjadlas coś co powoduje zgage, albo kolejny z uporczywych uroków ciąży.
Domiii ja tez już zaciskam kciuki żeby Twój synuś się w końcu ogarnął i raczył wyjść
Ja właśnie tak nie mam żeby sama iść bez kolejki, sama się wkurzam na siebie że tak nie robię tylko stoję w tych kolejkach jak sierotka taka. Tylko raz w smyku mi się zdarzyło że sama kasjerka mnie poprosiła bez kolejki. A z kolei w rossmanie raz mnie ludzie przepuscili ale jakiś koleś na koniec mi się wepchal i jeszcze minę zrobił jakby chciał mnie zabić że się wpycham w kolejkę...masakra i znieczulica.
Klaudia to ci się trochę wydłuży z pracą, ale na pewno do porodu zdążysz. Jak już ją zdasz to potem szybko pójdzie:-)
W kwestii wózka jak tak go dobrze obejrzałam i trochę potestowalam to jest super, łatwy w obsłudze i zwrotny bardzo. Jedyny minus jaki widzę teraz to trochę mały ten pojemnik na zakupy pod wózkiem. W stosunku do całej wielkości wózka, bo spory jest to ten pojemnik to raczej pojemniczek i trochę mało proporcjonalnie to wygląda. Ale to jest malutki minus więc myślę że przy niskiej cenie wózka to raczej ma same plusy:-) -
Magda powóz piękny, napisz jaki model.
Ciąże będę prowadzić na nfz, ale dr uprzedziła, że mają kiepskie usg i w moim przypadku lepiej prywatnie robić ważne usg. Drugiego lekarza mam w ramach pakietu z pracy. Mam do niego zaufanie, dużo mu zawdzięczam,ale niestety rezygnuje za niedługo -
Urocza wózek to camarelo model Sevilla.
Czemu lekarz Ci powiedziała że w twoim przypadku lepiej usg gdzie indziej robić? Szkoda że ten zaufany lekarz rezygnuje, zawsze to lepiej chodzić do takiego niż nowego szukać. A ta lekarka na nfz jest dobra? U mnie w mieście na nfz to ciężko dobrego lekarza znaleźć niestety, chociaż wiadomo że każdy ma swoją opinię.urocza lubi tę wiadomość
-
Aha, rozumiem. Dobrze że lekarka prowadząca jest konkretna. DDobrze mieć takiego lekarza:-) kolejki też o czymś świadczą
ja do swego z minimum miesięcznym wyprzedzeniem się muszę umawiać. Jak trzeba szybciej wizytę niż w kolejnym miesiącu to też zawsze mnie wciska. Dobrze że są tacy lekarze:-)
A na usg zawsze można iść do innego, dobrze że lekarka zwróciła na to uwagę.