Zafasolkowane
-
WIADOMOŚĆ
-
Magda najważniejsze żeby się nie czepiała wszystkiego, bo wspominając pisanie pracy u poprzedniego promotora to jeszcze mną trzęsie. Na jednym spotkaniu mówił jakie mam wprowadzić zmiany a jak ja zrobiłam wedle jego sugestii to się wypierał w żywe oczy, że nic takiego nie mówił i że niemożliwe że kazał mi tak napisać, nieważne też że miałam świadków na jego słowa..
Palutka u mnie pogoda też nieciekawa ;/ Oj z utęsknieniem czekam no wiosnę..
Nasza Pchełka jest już z nami
-
Patutka wrote:Ja tak samo.. założyć sweterek czy leciutką kurtkę...
Klaudia, swoją drogą weź poczekaj na mnie chwilę z tym porodem...
Do lipca?
No chyba, że spotkamy się jakoś po środku Ja mam dziwne przeczucie w sumie od początku, że urodzę jakoś z końcem kwietnia. Ciekawe czy się spełni 
Nasza Pchełka jest już z nami
-
No w kwietniu to dla Ciebie zdecydowanie za wcześnie
Jejku jak to moje dziecię się cały czas rozpycha, wystarczy że położę się na lewym boku to tak nogami wywija że prawy bok faluje, położę się na brzuchu to dorzuca ręce do tego swojego tańca Mały rozrabiaka 
kalika lubi tę wiadomość
Nasza Pchełka jest już z nami
-
Ja to tylko się modlę, by bezpiecznie donosić, by nic się nie stało, bo już mnie co poniektórzy za bardzo zestresowali...
Zazdroszczę takiego rozpychania. Moje odkąd zaczęło kopać, a było to 16+2 tc to było już wyczuwalne na moich kościach pod ręką
No i brzuch niekiedy skacze ale nie są one jeszcze takie mocne i bardzoooo częste... czy małe będzie się w końcu częściej odzywalo?
Wczoraj z 3h buszowalo pod rząd ale to...2016 🩷
2020 🩵
Kwiecień 2025- kim jesteś kropeczko? ♥️ -
Dzień doberek mamusie:-)ja dziś już po krwi, szybko sprawnie poszło, aż miło:-) ale jak w ciągu dwóch tygodni nie urodze to muszę iść znowu na krew powtórzyć badania.
Klaudia z tymi promotorami tak już jest. Robisz co każą bo nie masz wyjścia a potem różnie z tym wychodzi. Jak mu coś nie będzie pasowało to właśnie stwierdzi że nie kazał ci tego robić.
Ja pamiętam jak mojemu na dzień przed zdaniem pracy zmieniła się koncepcja na chyba dwa rozdziały z części teoretycznej:-) patrzył na mnie blagalnym wzrokiem że przecież dam radę cała noc pisałam i dałam radę potem się śmiałam że mu to wybaczam, bo codziennie przez pół roku jak przychodzilam na 6 do laboratorium to już miałam świeżo zaparzoną kawę także myślę że zawsze trzeba szukać plusów takich sytuacji. Ale obyś w obecnym stanie nie musiała się już długo z tym męczyć.
Niepokorna co tam u Was? W domku jesteście już?
-
Palutka obiecuję Ci, że będą jeszcze takie momenty kiedy będziesz mówiła do brzuszka prosząc żeby maluszek poszedł już spać Z tygodnia na tydzień ruchy będą coraz mocniejsze. Ja mam łożysko na przedniej ścianie co niby amortyzuje ruchy ale i tak czuję je mega mocno
Magda to też miałaś niezłe przeboje.. No ale jak studentowi na prawdę zależy to zrobi nawet to co wydaje się początkowo niemożliwe.
Patutka lubi tę wiadomość
Nasza Pchełka jest już z nami
-
Klaudia taka jest prawda. I tak się zrobi to co promotor "karze" bo w sumie jest bardziej doświadczony i wie jak będzie najlepiej:-) a my i tak wszystko zrobimy grzecznie:-)
Patutka ja tak jak Klaudia mam łożysko na przedniej ścianie do tego do najszczuplejszych osób nie należę a uwierz czasem jak Dominik się zacznie wiercic i wypychac to rączkę to nozke albo pupę to go błagam żeby się uspokoił bo czasem naprawdę potrafi zabolec. U ciebie jeszcze dzidzia jest mała więc ma dużo więcej miejsca na fikolki i aż tak się tego nie czuje. Z czasem ruchy będą wyrazniejsze i powinnaś zauważyć że będzie miało swoje stałe pory aktywności. Mój maluch hasa jak w zegarku, zawsze o tych samych godzinach. -
Ale będzie raczej częściej buszowalo?
Ja najdluzej czuję wieczorami
Rano to jest coś w stylu ej matka rusz się cos zjeść.
Popołudniu czasem buszuje z godzinę a czasem pare kopniaków i spokój.
Z tym, że ja szkielet bylam skóra i kości to może dlatego też szybciej poczułam.
Ale np. Nigdy nie mialam tak żeby małe mnie obudziło kopniakiem, a w sumie bym chciała
2016 🩷
2020 🩵
Kwiecień 2025- kim jesteś kropeczko? ♥️ -
Palutka na pewno będziesz czuła więcej ruchów. Mój tak na porządnie rozszalał się od 24 tygodnia. Mnie w nocy często budzi kopniakami i tak sobie czasem później szaleje od 3 do 4 a matka nie śpi bo się nie da
I zgadzam się z Magdą w 100% bo u mnie jest dokładnie tak samo, jak wywali dupkę z jednej strony to chodzę z takim krzywym i twardym brzuchem i proszę żeby ułożył się inaczej
Patutka lubi tę wiadomość
Nasza Pchełka jest już z nami
-
Patutka każde dziecko jest też inne, jedne są spokojne inne bardziej łobuzuja. Ciężko powiedzieć jakie twoje jest:-) z czasem też aż tak nie będziesz na te ruchy zwracała takiej uwagi bo to będzie normalne. Nawet jeśli cię rano jakoś mocno kopnie to nie musisz się obudzić, bo to coś normalnego będzie. Ale ogólnie ruchy będziesz raczej częściej czuła ze względu na większego malucha, bo teraz maluch się na pewno rusza ale nie musisz jeszcze czuć wszystkich ruchów.
Patutka lubi tę wiadomość
-
A to wypychanie to ja już mam.
Robi mi taką śmieszną kulkę najczęściej po prawej stronie, czasem zaboli nawet
Magda- no ja jeszcze nie odkrylam jakie dokładnie jest raz takie raz takie, noramalnie niczym ja
No rozumiem.
Wiesz dla mnie ciąża to jednak nowość, dopiero się od Was dowiaduję co i jak. To wspaniały stan pełen zagadek
Ale właśnie ciekawiło mnie czy będzie mocniej kopalo, no ale tak jak piszecie to chyba na pewno, przecież urośnie ^^
W ogóle 1.03 polowkowe ale sie boje..2016 🩷
2020 🩵
Kwiecień 2025- kim jesteś kropeczko? ♥️ -
Palutka świetnie rozumiem Twój strach, też się bardzo bałam tego połówkowego na szczęście mąż był razem ze mną i podtrzymywał mnie na duchu Trzymam za Was kciuki! Ja mam wizytę 14 marca i jako że będzie to już 32 tydzień to chyba zrobi mi już badanie 3 trymestru..
Niepokorna pobyt w szpitalu potrafi nieźle zdołować i odebrać wszelką radość.. Mam nadzieję, że szybko Was wypiszą a w domu będzie o wiele lepiej :*Nasza Pchełka jest już z nami
