Zafasolkowane
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMagda mi zaczyna brakowac ubran;/ kiedys bylam duzo duzo szczuplejsza:)
Wczoraj tak zauwazylam ze bede miala ogromny problemz butami;/w zadne nie oge stopy wlozyc;/ dzis przymiarzalam mamy taki juz rozchodzone i tez nie dalo rady;/ bedzie problem:(
Klaudia ja mam dopiero na 15:30 ;/ -
Ja kurtkę kupiłam zwykła tyle ze rozmiar większą niż normalnie noszę ale jest szansa ze do końca się jednak w nią nie zapne. Tyle że u nas nie ma zim jak w PŁ to raz a dwa ja głównie z auta i do auta wiec jakoś wytrzymam mam nadzieje. Stopy póki co w tym samym rozmiarze i o ile pamiętam zawsze tak miałam = Stopy bez zmian.
Trzymam kciuki za jutrzejsze wizyty!
No ale spodnie chyba będę musiała kupić bo mam 2 pary i to trochę mało.
-
nick nieaktualnyMagda az sobie wygoglowala waloniki
wydladaja jak sniegowce
jak nie znajde nic ladniejszego to bede musiala kupic ;/
Madlene ze zwykla kurtka ja mialam bardzo duzy problem;/ w L chodzilam przed ciaza teraz w XXL brzuch sie ledwo miesci;/ a rekawy do kolan:D dlatego zdecydowalam sie na ten plaszczprzyda sie po porodzie
a tez wszedzie pomykam autkiem wiec nie szukalam niewiadom jak grubego:)
-
Madlene,
Sęk w tym, że ja nie pomykam autem tylko piechotą. Wiem, że tu zim jako takich nie ma, ale problem polega na tym, że ja nie mam żadnej kurtki, a jestem zmarzluchem. Niestety teraz już noszę rozmiar UK 20, a co będzie jak mi brzuch podrośnie? -
No Niepokorna możesz mieć problem. Może w TKmaxie poszukaj. Tez chyba macie.... z cenami tam różnie ale czasem można znaleźć coś fajnego tylko zazwyczaj się trzeba naszukac. A może jakieś wełniane ciepłe ponczo na górę? Jakby się np kurtka nie dopinala. Ja bardzo lubię. ..
W UK juz prędzej będzie zima niż u mnie w Irlandii niestety. Chociaż j nas tez zapowiadają zimę stulecia.. ale właściwie zapowiadają taka co roku
Ja też na zimę głównie w płaszczu bo jestem zmarzluch. Ale w eleganckich juz się nie zapinam a jeden taki mam ala kurtka to jeszcze się
zapinam ale za miesiąc się już raczej nie uda.
Jeśli o buty idzie to u nas są strasznie popularne i modne tzw eskimoski. Nawet chyba mam jedne bo się w nich prowadzi dobrze
Wracam na Master Chefa!Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2015, 10:10
-
witam się z rana:) przyszłam dziś do pracy, a tu prądu nie ma...dopiero włączyli, ponad godzinę nie było i nie było można nic robić. Masakra jakaś,strasznie wolno wtedy czas leci...
100krotka odnośnie tych walonek to ja jeśli będę potrzebowała,to będę coś takiego kupowała:
http://allegro.pl/czarne-walonki-mukluki-37-emusie-skora-z-guzikiem-i5150554795.html
Póki co nie mam potrzeby,a buty zimowe mam taką jedną parę do kostek na zamek, a drugą wiązaną też do kostek to może mi się uda przeżyć z tym co mam.
Płaszcz jeszcze w razie co to od mamy coś pożyczę, ale ten mój większy płaszcz jest taki rozkloszowany, więc może się brzuch zmieści:) -
Magda może gdyby to dłużej potrwalo to kazali by wam iść do domu
Mnie się takie rozkloszowane płaszcze tez podobają ale na chwile szkoda mi kasy wydawać.
Ja za tkmaxem tez nie przepadam bo to trochę jak szukanie igły w stogu siana. Trzeba lubić takie szukanie. Ponczo w primarku u nas bez problemu bo chyba jest modne w tym sezonie. Ja w ostateczności kupie jakbym jednak urosła większa niż się zapowiada
Ja mam dziś wolny dzień od szkoły. A jutro jadę na godzinę także przedłużony weekend. W planach dziś jakieś zakupy i chyba musze uszyć dzieciakom stroje na Halloweenle póki co na pół godzinki wracam pod kolderke
Miłego dnia :* -
nick nieaktualnyWitam sie i ja
Magda swietne te butkiaz sobie zapisalam
bo ja to wyjscia nie mam na dzien dzisiejszy stopa miesci sie tylko do balerin;/ a kostka tak spuchnieta ze jej wcale nie widac ;/
jeszcze 3 dodzinki:)
Klaudia a jak u Ciebie po wizycie? -
Już jestem po wizycie, oczywiście się przedłużyło bo przyszła jakaś dziewczyna świeżo po porodzie z jakimś problemem i siedziała prawie 50 min w gabinecie.. Ale do rzeczy. Z Maluszkiem wszystko w porządku, kość nosowa widoczna, kość karkowa (czy jakoś tak) odpowiedniej grubości, wszystkie organy wewnętrzne na swoim miejscu, serduszko bije 160/min, a Bąk ma prawie 5 cm
Kamień z serca mi spadł. A i najważniejsze najprawdopodobniej będzie Kacperek!
Mam nawet fajne zdjęcie jak mu "coś" dynda pomiędzy nogami. Jak zajadę do domu to Wam wkleję bo narazie jestem u mamy.
Co do mojego TSH to dała mi skierowanie na FT3, FT4 i jeszcze raz TSH, więc jutro jadę się znów pokłóć. Mówi, że często tak jest, że w pierwszym miesiącu TSH spada bo maluszek potrzebuje więcej hormonów czy jakoś tak. W razie jakby tamte wyniki wyszły źle wtedy dostanę jakieś tabletki na wyrównanie tego hormonu.100krotka:), Madlene84, josephinka84 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Klaudia super wiadomości:) bardzo dobrze,że z Maluszkiem wszystko dobrze i fajnie,że już macie podejrzenie odnośnie płci:) chłopaka zawsze łatwiej wypatrzyć
chociaż nasz nas nie lubi i się pupą odwraca ciągle:)
Czekamy na zdjęcie:)
A tarczycę zbadasz i będziesz miała pogląd co się dzieje i czy trzeba coś brać czy póki co nic nie będzie potrzebne.
A odnośnie tarczycy to chcę uczulić każdą z nas,która się leczy na tarczycę żeby po urodzeniu koniecznie zbadać Maluszkowi tarczycę. U mojego bratanka teraz zdiagnozowano niedoczynność tarczycy (ma 4,5 miesiąca), a u dzieci jest to bardzo groźne. Jedną z przyczyn jest właśnie leczenie się na tarczycę przez mamę w ciąży. Więc lepiej dmuchać na zimne i przypilnować żeby po urodzeniu był zbadany. -
nick nieaktualny
-
Właśnie jak rozmawiałam z bratem to poczytałam potem jakie mogą być przyczyny u takich maluszków,oczywiście to tylko jeden z listy ale warto o tym pamiętać. Niedoczynność tarczycy u noworodków/niemowląt powoduje przede wszystkim opóźniony rozwój umysłowy więc trzeba szybko zdiagnozować i zacząć leczyć. Nie ma się co oczywiście nakręcać i stresować, ale po prostu profilaktycznie skontrolować, ja na pewno tak zrobię.U mnie dodatkowo w linii żeńskiej w rodzinie wszystkie mamy hashimoto,więc na pewno będę tego pilnować.