Monitoring cyklu
-
WIADOMOŚĆ
-
po primo nie mow ze nic sie nie stalo jak pyta jak masz focha wiem ze to najbardziej ich wkurza..hiihhi i nigdy juz nie mowie do mojego ze cos jest w czyms doniczego mimo ze nie raz cos spartolil tylko ze mu nie wyszlo.hiihihih rozne sa sytuacje ale wiem jedno ze spokojem duzo wiecej se osiagnie niz fochem zloscia i placzem,,,,
-
kapturnica wrote:po primo nie mow ze nic sie nie stalo jak pyta jak masz focha wiem ze to najbardziej ich wkurza..hiihhi i nigdy juz nie mowie do mojego ze cos jest w czyms doniczego mimo ze nie raz cos spartolil tylko ze mu nie wyszlo.hiihihih rozne sa sytuacje ale wiem jedno ze spokojem duzo wiecej se osiagnie niz fochem zloscia i placzem,,,,
Mojego też wkurza, jak mówię, że nic się nie stało, a ewidentnie widać, że jestem obrażona -
no ja tez zawze byl tekst nic sie nie stalo a on znow co ci jest ja znow nic sie nie stalo...i dalej nabzdyczona chodzilam no to dopiero nakrecalo atmosferke bo w pewnym momencie on zaczuynal glos podnosic ze nie wie na co sie wsciekam ja gadalam klasyke domysl sie hahah i wywiazywala sie od slowa do slwoa klotnia.teraz tak nie robie tylko jak widzi ze jestem jakas nie teges i pyta to mu mowie ze jak mi zlosc przejdzie to mu powiem..swchodzi mi z drogi a potem nerwy wypalaja sie i zcasem nawet sama widze ze to glupota o co sie wsciekalam...moj maz ma jedna okropna wade i nigdy jej sie nie pozbedzie..dawniej wsciekalam sie rzucalam krzyczalam plakalam łoocuda na kiju..Mianowicie rozrzuca swoje ubrania w kazdym mozliwym pomieszczeniu tu swterek tam koszula a w innym pokoju znow spodnie..i wiecie co??poddalam sie nie da rade starego konia nauczyc zeby taknie robil..wiec dla swietego spokoju zbieram te ciuchy iihhhi
-
za to syna w tym wycwiczylam iihih teraz to on raczej zwraca ojcu uwage ze robi balagan i najlepsze ze jak mlody mu zwroci uwage to idzie i sprzata za soba..chyba dlatego ze mu glupio jak ja to robilm to nbyl tekst znow sie czepiasz co ci to przeszkadza itd...
-
Do d.upy.
Tsh nie kazał się przejmować. Za to mam torbiel na prawym płacie, dość dużą 3-4 cm, do obserwcji.
Prl po obciążeniu też kazał się nie przejmować, bo w wielu krajach się od tego odchodzi. Bla bla bla A że mam wyciek z piersi to w pon ma mi zrobić usg i wtedy zadecydować czy da bromka na zatrzymanie laktacji.
Za to mam 8 dc - w lewym i prawym duuużo pęcherzyków, żadnego dominującgo, obraz policystyczny.
W poniedziałek kolejna wizyta.
Ogólnie to cykl pewnie będzie bezowu i mam humor do d.upy. -
Aga slonce ale powiedz mi Ty jestes z PCOS?? bo obrazjajnikow to sobie mozesz miec,,,,,a beZowulacyjny cykl najzdrowsza babina tez miewa 1 lub2w roku..mnie bardziej ten guzek by martwil a nie obraz jajnikow.. O prolaktynie wczoraj czytalam ze malo kto teraz przejumuje sie nia po obciazeniu jesli normalnie jest ok....nie denerwuj sie moze do poniedzialku sie przeciez jeszcze ruszy cos ...
-
bryyy
AGUŚ ojej co to za torbiel i skąd mogła się wziąć???
kurde zamiast być dobrze to wizyta wyszła do bani;/
kochana a kiedy masz powtórkę??
co teraz w kolejce? ginekolog??
rany aż sama się boję co tam u mnie w tym cyklu....
Aguś a taką torbiel to widać na usg? tzn czy Ty ją widziałaś?
fajnie sobie pogadałyście:)
u mnie w małżeństwie najgorsze były pierwsze 2 lata, myślałam że się pozabijamy, miało być super bo na swoim i sami a było całkiem odwrotnie.
kłuciliśmy się, ja się fochowałam,podpuszczałam,wszystko było na nie.
dopiero od jakiegoś roku mamy spokój....nie kłucimy się, ja wyluzowałam, a ja mam temperament że hoho po górolach bo mój ojciec jest góralem.
teraz dużo odpuszczam, nie krzyczę przede wszystkim. on zawsze miał usposobienie spokoju co mnie w kłutni jeszcze bardziej wkurzało:)
teraz czasem zdazy się ze się popsztykamy to jeszcze ze starych czasów potrafimy sobie powiedzieć jak to nam źle ze sobą
ale na prawdę to nie to samo....kiedys dni, tygodnie milczenia a teraz od razu rozmowa:)
swoją droga, mój mąż robi wszystko w domu, pierze, sprząta gotuje prasuje, no wsio wsio. ale tak sie nam życie poukładało że to on jest więcej w domu niż ja....
do pracy idzie ze 7 razy w miesiącu na 24h a ja? ja po 9 godzinnym siedzeniu w pracy mam ochotę jedynie pobawić się z córką i ją ułożyć do snu....
czasem jak mam weekend wolny to wtedy zamieniam się w perfekcycjną panią domu:D:D
wczoraj byliśmy na tych zakupach, kurde 300zł nie moje:P
wieczorem miało być gorąco ale jak mój usłyszał że jeszcze plamię to zdecydował przełożyć miłosne uniesienia na dziś byłam taka śpiąca że szok i powiedział że lodzikiem tez nie bedzie mnie męczył bo mu jeszcze w trakcie usne hahah:Dkiniaczek84 lubi tę wiadomość
-
Robotka widzisz to po latach tak czlowiek dochodzi u mnie byl najgorszy 7my rok malzenstwa..echh papiery do sadu mialam skladac w zyciu jest roznie raz lepiej raz gorzej ale nic tak nie laczy jak rozmowa dlatego ja tez tluczenie garami fichy dasy dawno porzucilam..czy jest jakis sens ..Pewnie ze nie raz sie popstykamy ale to normalne nie ma ludzi idealnych...zawszze cos wkurFFFi ale mimo ze ja wybuchowa jestem to chyba z kazdym rokiem cos lagodniejsza..a moze to strategia
-
hehe nooo człowiek ,lagodnieje z wiekiem:) ja się boję jeszcze tego 7 roku małżeństwa bo czesto słyszałam ze wtedy sa największe kryzysy.
noo mój dokładnie tego samego zdania i nawet sex pod prysznicem go nie przekonuje, a za gówniarza to nic nie było przeszkodą
on mi się wczoraj pyta czy ja mam juz te płodne hahaha dobrze że posiada taką świadomosć będzie na luzie działał jak faktycznie nadejdą te dni;) -
A ja jak moj wczoraj napisal ze przyjezdza to banan na twarzy od razu a jak z tymi witaminkami wyskoczyl i ze owsianke z czarna porzeczka na snaidanie je eybki i skorupiaki to smialam sie sama do siebie.Teraz dostac okresa nie wczesniej n8iz w sobote i bede mogla z czystym sumieniem brac sie za 1cykl staranek...W glowie mam z tylu mysl ze 1szy nie znaczy ostatni ale i tak sie ciesze ze cos sie zacznie wreszcie dziac...z tego co wylukalam to owu po clo wychodzi miedzy 5a9dzien po odstawieniu tabsow i tak jak ktos w 5tym zaczal najwczesniej kolo14jest owulka a moj na wieczor 13,14 dzien by byl wiec po 26h w autobusie bedzie musial wora spiac i brac sie na wieczor do dziela hahahahah Jakos sie mi nie zrazil tym stwierdzil ze damy rade