Monitoring cyklu
-
WIADOMOŚĆ
-
Hehe, he, bo jak tak dalej pójdzie, to z milcia, robotka kap i ja założymy sobie obrączki czystości;-)
Tyle, ze dwom pierwszym paniom może się nie chcieć i na nic to nie wpływa...
U dwóch pozostałych to inne zagadnienie:-)
Wczoraj posprzatalam pokój córki, odlozylam trochę zabawek..
Mam problem, miejsce gdzie przechowuje rzeczy Idy z których juz wyrosła przechowuje w miejscu, które muszę opuścić
Trzymalam to wszystko dla drugiego bąbla, a teraz myślę, ze wszechświat chce mi cos powiedzieć...
Chyba trzeba to ruszyć..
-
Robotka, to co przedłuzasz l4?
Zima ciężej wstawać, ponuro, zimno;-)
Ale jak człowiek w domu zaleganie, to do dobrego szybko się przyzwyczaja
U mnie to dobre to było spanie 18 godzin na dobę
Ida jest dziś drugi dzień u babci...u nas od razu sielanka..taka prawda, ze jak człowiek ma więcej czasu dla siebie i na odpoczynek to inaczej egzystuje...
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Bryyyy:)U mnie dziś wielkie sprzatanie było teraz juz tylko relaksik i regenerowanie sił (jutro idziemy na weselicho:)),ale powiem Wam szczerze że marnie to widze moja kondycja niestety jest coraz gorsza wczoraj normalnie pierwszy raz zadyszki dostałam po pokonaniu kilkunastu schodków,ale może do północy chociaz dam radę
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Milcia wszystkiego najlepszego dla Ciebie i męża!!!
wróciłam uff:)
czuje się dobrze:D
praktycznie wszystkie dolegliwości minęły.
wczoraj bylam na pogotowiu bo mi sie cos z okiem stało, ale jest uratowane, dziś łzawi tylko i piecze, no ale w porównaniu do wczoraj to niebo.
KASIEK jak po wycieczce do Zakopca???
KINGA jak po weselu??? -
Helouł
No Kasia bylo zajebiscie..Nie wspomne ,ze mimo wszystko bolały nogi wczoraj jak cholera..A zwł łydki..Najlepszy był moj młody...Gada mi ale jestem wsciekły ,ze dalem sie namowic na ten,,,spacerek,,,nad morskie..I dodaje..Nigdy wiecej w gory
Ale juz w domku jak odpoczal gada ,ze nie bylo tak zle
Next time planujemy GiewontaWiadomość wyedytowana przez autora: 15 września 2014, 09:17
Malenq lubi tę wiadomość
-
hihi KAsiek super avatarek:D taki mmmm jesienny:D
no pamiętam pierwszy wypad nad Morskie:P byłam w ciąży z młodą - początki, mąż mi powiedział że niedaleko:P a jak wracałąm skonana to na tabliczce przy wyjściu było napisane 9 km w jedną stronę hihi:)
ale jeszcze wróciłam nad Morskie:) i to z 4 letnią młodą
to się wyćwiczyłaś nóżki bolą no no:)
u nas też Giewont chcieliśmy zaliczyć
choć marzy mi się wycieczka malowniczym szlakiem na Szpiglasowy Wierch:)
ejjj wiecie co? wygrzebałam ostatnio u mamy 2 słoiczki czekośliwek hahaha:D
a w ogóle w niedzilę zeszłyśmy do spiżarki i wybrałąm sobie tyle dobroci że na całą zimę mi wystarczy:D tyle przetworów że szok:Dkapturnica, Malenq lubią tę wiadomość