Monitoring cyklu
-
WIADOMOŚĆ
-
Milka88 wrote:Pola - W końcu się udało jesteś moją nadzieją ja też tak miałam 8 lat temu. Poszłam do lekarza nic nie widział a po 3 tygodniach już zobaczyłam bijące serduszko gratulacje !!!
Miniu - ja jak mówię że chce beta hcg to nic nie mówią tylko robią. Bez sensu jest to czekanie dwa tygodnie na wynik takie coś powinni z miejsca robić. U mnie wyniki są zawsze na następny dzień i to tak jest mnóstwo czekania.
honisia - ja już jestem po @. A ja clo brałam od 3 dc
dziekuje
U mnie po Clo nie pekały, wiec mialam przez 2 cykle Clo od 2 do 5 dc + 7 i 9 dc zastrzyk Menopur w 11 dc zastrzyk na pekniecie, i w pierwszym miesiacu pekl ale nic nie wyszlo a w drugim nie pekl ale jest ciaza:-)Pola -
Miniu - bardzo mi przykro. Przechodziłam przez to samo 2 miesiące temu. Starajcie się i nie przerywajcie dużo dziewczyn po ciąży biochemicznej zaszły szybko w drugą ciaże która była w pełni zdrowa.
Pola - też słyszałam że osłabia u mnie całe szczęście endometrium jest bardzo ładne- tak powiedziała ginStaramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
Są trzy odpowiedzi:
- pierwsza to pęcherzyk się wchłonął i nie doszło do owulacji
- druga pęcherzyk pękł, bez ciałka żółtego
- trzecia to pęcherzyk pękł, ciałko żółte jest, ale gin mógł nie dojrzeć go na USG (to jest tak małe stworzenie i takie ruchliwe, że nie zawsze jest widoczne na monitoringu
Oczywiście życzę ci tego trzeciegopanan12 lubi tę wiadomość
Staramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
U mnie też nie było widać ciałka żółtego na usg i tak jak mi tu napisałaście jakiś miesiąc temu to nic jeszcze nie znaczy, bo jednak ten cykl był szczęśliwy i 29.07 ujrzałam 2 kreski więc głowa do góry
-
misKolorowy - ogromne gratulacje jesteś przykładem, że ciałko żółte potrafi się mocno zakamuflować
panan - a miałaś wcześniej problemy z progesteronem, bo jeśli tak to zbadaj, a jak nie to myślę, że nie ma potrzeby wydawania pieniędzymisKolorowy, panan12 lubią tę wiadomość
Staramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
Jak ja powiedziałam mojej gin miesiąc temu że czemu jest wysoka temp a nie było owulacji bo niema cialka to mnie wysmiala ze jak jest progesteron a miałam koło 13 mg to musiała być . Miałam niski progesteron a ogólnie lewy jajnik tak mnie kluje boli że szok ale to tak chwilowo
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 sierpnia 2016, 21:21
-
To jaki wynik miałaś progesteronu ? Jak temperatura wzrasta to znaczy że poziom progesteronu idzie w górę.Staramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
Cześć, miałam monitoring cyklu w 12 dniu i miałam pęcherzyk 15,5 cm, endometrium 7,5 mm, dziś w 14 dc pęcherzyk 16,5 mm, endometrium 10mm. Lekarz powiedział, że przyrost jest słaby. Czy jest jeszcze szansa, że pęcherzyk urośnie odpowiedni? Czy dobrze go zrozumiałam, że może dojść do owulacji, ale komórka będzie za mała, żeby doszło do zapłodnienia? Myślałam, że jak jest owulacja to znaczy, że komórka była okey, tzn zdolna do zapłodnienia. Oszaleć można:)
-
panan - norma progesteronu w okresie owulacyjnym jest 4,71-18,0 ng/ml i to jest najwyższy poziom jaki można osiągnąć mieszcząc się w normie, czyli u ciebie poziom progesteronu był jak najbardziej w normie. Ja mam niedobór, ale mój poziom to 0,7.
Gdybyś zaszła w ciążę, wtedy poziom progesteronu przekracza 20 ng.
marta - uważam, że lekarz niepotrzebnie cię niepokoi. Owszem przyrost pęcherzyka na dobę powinien wynosić 2-3 mm, ale znam kobiety, które miały mały przyrost tak jak ty a mimo wszystko zaszły w ciążę. Jeśli pęcherzyk pęknie to jest duża szansa na zapłodnienie. Co najważniejsze masz bardzo ładne endometrium, przy takiej grubości komórka powinna się ładnie zagnieździć jeśli dojdzie do zapłodnienia Mi powiedzieli, że w ogóle owulacji nie mam, a w ciąże zaszłamStaramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
Milka88 wrote:panan - norma progesteronu w okresie owulacyjnym jest 4,71-18,0 ng/ml i to jest najwyższy poziom jaki można osiągnąć mieszcząc się w normie, czyli u ciebie poziom progesteronu był jak najbardziej w normie. Ja mam niedobór, ale mój poziom to 0,7.
Gdybyś zaszła w ciążę, wtedy poziom progesteronu przekracza 20 ng.
marta - uważam, że lekarz niepotrzebnie cię niepokoi. Owszem przyrost pęcherzyka na dobę powinien wynosić 2-3 mm, ale znam kobiety, które miały mały przyrost tak jak ty a mimo wszystko zaszły w ciążę. Jeśli pęcherzyk pęknie to jest duża szansa na zapłodnienie. Co najważniejsze masz bardzo ładne endometrium, przy takiej grubości komórka powinna się ładnie zagnieździć jeśli dojdzie do zapłodnienia Mi powiedzieli, że w ogóle owulacji nie mam, a w ciąże zaszłam
No właśnie więc owulacja jest tylko może za słabe to wszystko aby doszło do zapłodnienia. Lekarz kazał mi wysłać meza na badanie nasienia bo mówi że chodzę wydaje pieniądze a się może okazać ze to meza trzeba leczyć.... -
Jak zaszłam w ciążę z synem to lekarz też przed moim leczeniem kazał zbadać męża aby się nie okazało że ja niepotrzebnie się faszeruje lekami.
emidomi lubi tę wiadomość
Staramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1 -
Pozostaje czekaćStaramy się od sierpnia 2013 roku.
Stwierdzone:
PCOS, insulinooporność, cykle bezowulacyjne, problemy z nasieniem (problem rozwiązany).
20.10.2018 kauteryzacja jajników.
wrzesień 2020 - ivf
08.09.2020 - stymulacja 225 j.
21.09.2020 - punkcja 16 komórek jajowych (10 zamrożonych, 6 zapłodnione)
- 4 rozwinęły się prawidłowo (3 zdrowe)
18.11.2020 - transfer 5.1.1
20.01.2020 - transfer 2.1.1