Monitoring cyklu
-
WIADOMOŚĆ
-
hehehe dobrze Asia powiedziała:D
Kacha na pewno Twoja dieta ma wpływ na obwody więc to naturalna kolej rzeczy:)
ja jednak idę dziś do tego lekarza, a co mi tam....
pozatym powiedzcie mi dziewczyny czy uważacie że mogę wziąć coś na uspokojenie jutro? tzn takie wyciszenie? szczerze mówiąc to masakrycznie boję się jutrzejszych emocji i strasznego przeżywania...... -
JAK JUŻ SIĘ NA TO NASTAWIASZ TO MUSIAŁABYŚ CHYBA RALANIUM WZIĄĆ A NIE RADZĘ POZATYM TYLKO ODPOWIEDNIKI SĄ HEHE DAJ NA LUZ POMOŻEMY NIE W TYM TO W NASTĘPNYM CO MA BYĆ TO BĘDZIE HEHE PEWNIE W NIEDALEKIEJ PRZYSZŁOŚCI SKOPIUJESZ MI TĄ ODPOWIEDZ
-
Robotka1 wrote:hehehe dobrze Asia powiedziała:D
Kacha na pewno Twoja dieta ma wpływ na obwody więc to naturalna kolej rzeczy:)
ja jednak idę dziś do tego lekarza, a co mi tam....
pozatym powiedzcie mi dziewczyny czy uważacie że mogę wziąć coś na uspokojenie jutro? tzn takie wyciszenie? szczerze mówiąc to masakrycznie boję się jutrzejszych emocji i strasznego przeżywania...... -
Joanna0071 wrote:JAK JUŻ SIĘ NA TO NASTAWIASZ TO MUSIAŁABYŚ CHYBA RALANIUM WZIĄĆ A NIE RADZĘ POZATYM TYLKO ODPOWIEDNIKI SĄ HEHE DAJ NA LUZ POMOŻEMY NIE W TYM TO W NASTĘPNYM CO MA BYĆ TO BĘDZIE HEHE PEWNIE W NIEDALEKIEJ PRZYSZŁOŚCI SKOPIUJESZ MI TĄ ODPOWIEDZ
-
Fenk Ju kasia. zapytam jeszcze mamy bo ona lubi takie specyfiki mieć w domu, sama sądze że jednorazowa dawka nic mi nie zrobi ale wolę się upewnić. raczej lekarza o to nie zapytam no bo w sumie jeszcze w ciąży nie jestem
-
Robotka1 wrote:hehehe dobrze Asia powiedziała:D
Kacha na pewno Twoja dieta ma wpływ na obwody więc to naturalna kolej rzeczy:)
ja jednak idę dziś do tego lekarza, a co mi tam....
pozatym powiedzcie mi dziewczyny czy uważacie że mogę wziąć coś na uspokojenie jutro? tzn takie wyciszenie? szczerze mówiąc to masakrycznie boję się jutrzejszych emocji i strasznego przeżywania...... -
Robotka1 wrote:Fenk Ju kasia. zapytam jeszcze mamy bo ona lubi takie specyfiki mieć w domu, sama sądze że jednorazowa dawka nic mi nie zrobi ale wolę się upewnić. raczej lekarza o to nie zapytam no bo w sumie jeszcze w ciąży nie jestem
-
Robotka1 wrote:Kochanie ja jutro mam pogrzeb i raczej będzie to jedno z najgorszych doświadczeń w moim zyciu....tym bardziej że jestem w okolicy owulacji
SORRY MYŚLAŁAM , ZE DO GINA IDZIESZ A TO ZMIENIA POSTAĆ RZECZY -
MI SIĘ WYDAJE ŻE KAŻDY LEK TYLKO OTUMANIA A NIE WIEM CZY TEGO CHCESZ POPROSTU MUSISZ TO PRZEJŚĆ CHOĆ OKRUTNY TO FAKT ALE PRAWDZIWY Z CZASEM BEDZIE LŻEJ
-
wiesz Asiu pogrzeb poltorarocznej dziewczynki ciezko przwejsc bez otumanienia ...tak sadze..bo to nie jest sprawiedliwe ze Bog zabiera taka malizne... , a tym bardziej ja sie jest na etapie starania o dzieciaczka...Ja Kasi nie zazdroszcze emocji jakie jutro beda jej i jej rodziie towarzyszyc..
-
Kasiu ja się boję ze względu na to że jak 20 lat temu w wypadku zginęli moi kuzyni to moja mama po pogrzebie dostała ciężkiej depresji na długie lata....
to były dzieci w moim wieku wtedy 8letnie....
a tu ten maluszek....
i powiem wam jedno kiedyś rozmawiałam o tym z koleżanką....stracić wczesną ciążę a takie dziecko to ogromna różnica...
myslę raczej o czyms co otłumani mnie na ten czas....zobaczę jak będę się czuła...jeśli tylko wyczuję moment że jest żle to sięgnę do torebki.....Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2014, 16:26
-
wiem Kasiu ze nie ma co porownywac ciazy a dzieciaczka...Wiesz teraz Twoja mama jest starsza i tez podejdzie troszke inaczej jak sie ma male dzieci emocje sa duzo wieksze bo wyobrazia zaraz podpowiada sytuacje z wlasnym dzieciatkiem.Ale nie pozostaje ci nic innego tylko wspierac mame i byc silna dla innyc..Kurde wspolczuje tragedii jeszcze ta pogoda nie nastraja optymistycznie niestety