Monitoring cyklu
-
WIADOMOŚĆ
-
mam w sobie na prawdę dziwny spokój....niby ciesze się na zmianę lekarza, a z drugiej strony za chwilę zaczynam myśleć"kurcze przecież wcale mogę nie doczekać tej zmiany lekarza...."
ale spokój jest, dzięki wam tu na forum się i uśmieję i ubawię jak trzeba to pocieszycie więc jest dobrzekapturnica lubi tę wiadomość
-
Robotka1 wrote:mam w sobie na prawdę dziwny spokój....niby ciesze się na zmianę lekarza, a z drugiej strony za chwilę zaczynam myśleć"kurcze przecież wcale mogę nie doczekać tej zmiany lekarza...."
ale spokój jest, dzięki wam tu na forum się i uśmieję i ubawię jak trzeba to pocieszycie więc jest dobrze -
kapturnica wrote:i dobrze a nie placzesz w poduszke i odliczasz ciagnace sie dni w nieskonczonosc..mi tu tez tak zlecialy te dni ze sama dzis jak patrzylam iledni dieta itd trwa to mysle sobie..eyy ale jak to?juz tyle??to zieki wam laski jest naprawde latwiej przetrwac zle chwile..zwlaszcza jak cos wychodzilo co chwile zlego kazda potrafila pocieszyc i to jest superr!!
ostatnio co mi w głowie utwkiło to jak się Agusia załamała końcówka cyklu tamtego jeszcze....
tak to same uśmiechy tu raczej są -
Milcia wrote:Laski, a u mnie wczoraj wieczorem taki ból mnie dopadł, że szkoda gadać... Tak mnie podbrzusze bolało okresowo, że wytrzymać nie mogłam.
-
taaa już dziewczynki lecę rozpędzam się.....
Milciu u mnie własnie w tym cyklu nie ma pewności że wou była.....dlatego mam mieszane uczucia.....gdybym wiedziała że była to pewnie bym się cieszyła bo idealnie z trafiliśmy teraz.....
a tak to widzisz....
a ten ból u Ciebie......ja nigdy nie miałam takich bólów
Pa kasiulka :*Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2014, 16:51