Monitoring cyklu
-
WIADOMOŚĆ
-
ja wolalam nie ryzykowac bez pregnylu swoja droga jaki problem lekarza wypisac lek skoro moze to pomoci nie straci sie cyklu...nie rozumuem niektorych lekarzy,,,chyba tylko z lenistwakiniaczek84 wrote:no moje własnie tez na samym clo nie pekały i teraz pregnyl dodatkowo tylko zaczynam sie troszke bac tej dawki uderzeniowej
-
dziewuszki miłego weekendu:) ja już powoli uciekam:) mam wolne więc pojawię się w poniedziałek dopiero:)
mam w planach mnóstwo rzeczy:) łącznie z wycieczką rowerową z córą
buziaki i nie stresujcie się wszystko będzie dobrze kiedyś wszystkie doczekamy się potomstwa:)
idę bawić moje wnuki:D
kapturnica, Joanna0071 lubią tę wiadomość
I JESZCZE JEST MAJA Z 2008 ROKU:) -
Tak jak pisze kasiek pregnyl jest otrzymywany z moczu kobiet ciezarny wiec naturalny lek nie szkodzi a dodatkowo wspomaga zaplodnienie....kiniaczek84 wrote:wiesz co ale z drugiej strony moze lepiej sprawdzic czy same pekaja bo jak pekaja to po co sie dodatkowo faszerowac
-
kapturnica wrote:Tak jak pisze kasiek pregnyl jest otrzymywany z moczu kobiet ciezarny wiec naturalny lek nie szkodzi a dodatkowo wspomaga zaplodnienie....
wiem wiem ale juz sama nie wiem hihihi...najbardziej boje si etego kieposkiego samopoczucia
-
no kazdy reaguje inaczej , ja juz nawet cieszylam sie ze mam bol owulacyjny bo wiedzialam ze cos sie dzieje w organizmie innego niz przed podaniem pregnylu..Gdyby byla calkiem cisza denerwowalabym sie strasznie..Smieszne jest to ze niby mamy podejsc na luzie a tu,,,najpierw nerw czy zadziala clo i co z endo potem czy peknnie, a teraz znow czy jeden czy wiecej ,a za chwile uda sie czy nie uda,,Zwariowac mozna normalniekiniaczek84 wrote:ale nie ma co gdybac na zapas jutro wolny weekend trzeba sie cieszyc:)
-
Teraz juz nic nie zalezy ode mnie niestety zrobilismy z malz wszystko co moglismy...Wiem ze jesli sie nie uda bedzie mi zaje..scie przykro...., ale co poradzic pozostanie miesiac odpoczac i w kwietniu znow powalczyc o owulacje na clo i pregnylu....2tyg czekania to kawal czasu w dodatku moj malz juz jutro wyjezdza wiec czas sie zacznie ciagnac niemilosiernie...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2014, 17:09
-
nick nieaktualny
