Monitoring cyklu
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnySysiaaaaa wrote:Dokładnie!!! Coś nam od życia się mależy
kapturnica, kiniaczek84, Malenq lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny dziękuję, a przede wszystkim dziękuję ci Kapturnica!
Jak zawsze tutaj dowiedziałam się najwięcej. W tym miesiącu jeszcze dam szanse lekarzowi, bez usg po owu, bo może wynik progesteronu w ogóle wyjaśni, że i tak nie.
A ja mam pcos, i kiedyś testy owu prawie zawsze prawie pozytywne, potem w miarę ok, a teraz nic... )
A co do brania clo, to brałam je u dwóch lekarzy. Każdy na początku mówił, ze trzeba brać z przerwami, po czym... dalej zapisywał...
U pierwszego po trzech m-cach miałam przerwę miesiąc, ale tylko dlatego, ze nie chciałam brać jeden cykl bo i tak męża miało w tym miesiącu nie być..
U drugiego na początek ta sama gadka, a potem clo w końskich dawkach bez przerwy a na moje pytanie padła nowa odpowiedz, że nie, można brać bez przerwy, bo ona mnie przecież monitoruje.
Teraz myślę, że szło o kasę a nie o mnie
A ten nowy zalecił mi hsg, na które idę.
Co do wagi, zrzucenie wagi pomaga, ale jak jest nadwagą!!
anorektyczkom w ciąże zajść jeszcze trudniej
Nie wiem ile masz wzrostu, ale 50 kg to mało!!
Ja mam 35+ więc mój ogląd sprawy jest inny, bo młode dziewczyny dały się wkręcić gazetom i projektantom mody, który oszczędzają na materiałach i normalna waga dla nich to na granicy wygłodzenia.
Jak byłam w Incicie - waga 67 kilo (hashi) przy 170 wzrostu, to lekarz spojrzał na mnie i mówi, jak pani chce może pani zgubić 5 kilo mądrze, ale pani nie jest gruba i pani obecna waga nie ma wpływu na zaciążenie.
Nawet nie wiecie jak mi miło, że odpisałyście. Jak progesteron będzie ok, w następnym cyklu wymuszę usg po zastrzyku.
Jak widzicie po "następnym cyklu" staram się nie nastawiać, niespodzianka będzie lepsza niż kolejne rozczarowanie...
kapturnica, Robotka1 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnywiecie co boli ze czasem chodzimy do abrazji...niby poronienie..a kobieta zachowuje sie tak jakby jej nie zalezalo...sa takie co placza przezywaja..a dzis kol mowi do mnie sluchaj myslisz ze to sa wszystkie poronnienia....to sie mylisz...sama mam kol ktora usunela ciiaze w 5 tyg bo jej nioe pasowala do wizji pieknego domu i samochodu...
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyElfik wrote:Dziewczyny dziękuję, a przede wszystkim dziękuję ci Kapturnica!
Jak zawsze tutaj dowiedziałam się najwięcej. W tym miesiącu jeszcze dam szanse lekarzowi, bez usg po owu, bo może wynik progesteronu w ogóle wyjaśni, że i tak nie.
A ja mam pcos, i kiedyś testy owu prawie zawsze prawie pozytywne, potem w miarę ok, a teraz nic... )
A co do brania clo, to brałam je u dwóch lekarzy. Każdy na początku mówił, ze trzeba brać z przerwami, po czym... dalej zapisywał...
U pierwszego po trzech m-cach miałam przerwę miesiąc, ale tylko dlatego, ze nie chciałam brać jeden cykl bo i tak męża miało w tym miesiącu nie być..
U drugiego na początek ta sama gadka, a potem clo w końskich dawkach bez przerwy a na moje pytanie padła nowa odpowiedz, że nie, można brać bez przerwy, bo ona mnie przecież monitoruje.
Teraz myślę, że szło o kasę a nie o mnie
A ten nowy zalecił mi hsg, na które idę.
Co do wagi, zrzucenie wagi pomaga, ale jak jest nadwagą!!
anorektyczkom w ciąże zajść jeszcze trudniej
Nie wiem ile masz wzrostu, ale 50 kg to mało!!
Ja mam 35+ więc mój ogląd sprawy jest inny, bo młode dziewczyny dały się wkręcić gazetom i projektantom mody, który oszczędzają na materiałach i normalna waga dla nich to na granicy wygłodzenia.
Jak byłam w Incicie - waga 67 kilo (hashi) przy 170 wzrostu, to lekarz spojrzał na mnie i mówi, jak pani chce może pani zgubić 5 kilo mądrze, ale pani nie jest gruba i pani obecna waga nie ma wpływu na zaciążenie.
Nawet nie wiecie jak mi miło, że odpisałyście. Jak progesteron będzie ok, w następnym cyklu wymuszę usg po zastrzyku.
Jak widzicie po "następnym cyklu" staram się nie nastawiać, niespodzianka będzie lepsza niż kolejne rozczarowanie...
życze Ci zeby się udało w tym cyklu!! -
Madziara wrote:wiecie co boli ze czasem chodzimy do abrazji...niby poronienie..a kobieta zachowuje sie tak jakby jej nie zalezalo...sa takie co placza przezywaja..a dzis kol mowi do mnie sluchaj myslisz ze to sa wszystkie poronnienia....to sie mylisz...sama mam kol ktora usunela ciiaze w 5 tyg bo jej nioe pasowala do wizji pieknego domu i samochodu...Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!
10.02.2019 1 wizyta w OA -
Elfik wrote:Dziewczyny dziękuję, a przede wszystkim dziękuję ci Kapturnica!
Jak zawsze tutaj dowiedziałam się najwięcej. W tym miesiącu jeszcze dam szanse lekarzowi, bez usg po owu, bo może wynik progesteronu w ogóle wyjaśni, że i tak nie.
A ja mam pcos, i kiedyś testy owu prawie zawsze prawie pozytywne, potem w miarę ok, a teraz nic... )
A co do brania clo, to brałam je u dwóch lekarzy. Każdy na początku mówił, ze trzeba brać z przerwami, po czym... dalej zapisywał...
U pierwszego po trzech m-cach miałam przerwę miesiąc, ale tylko dlatego, ze nie chciałam brać jeden cykl bo i tak męża miało w tym miesiącu nie być..
U drugiego na początek ta sama gadka, a potem clo w końskich dawkach bez przerwy a na moje pytanie padła nowa odpowiedz, że nie, można brać bez przerwy, bo ona mnie przecież monitoruje.
Teraz myślę, że szło o kasę a nie o mnie
A ten nowy zalecił mi hsg, na które idę.
Co do wagi, zrzucenie wagi pomaga, ale jak jest nadwagą!!
anorektyczkom w ciąże zajść jeszcze trudniej
Nie wiem ile masz wzrostu, ale 50 kg to mało!!
Ja mam 35+ więc mój ogląd sprawy jest inny, bo młode dziewczyny dały się wkręcić gazetom i projektantom mody, który oszczędzają na materiałach i normalna waga dla nich to na granicy wygłodzenia.
Jak byłam w Incicie - waga 67 kilo (hashi) przy 170 wzrostu, to lekarz spojrzał na mnie i mówi, jak pani chce może pani zgubić 5 kilo mądrze, ale pani nie jest gruba i pani obecna waga nie ma wpływu na zaciążenie.
Nawet nie wiecie jak mi miło, że odpisałyście. Jak progesteron będzie ok, w następnym cyklu wymuszę usg po zastrzyku.
Jak widzicie po "następnym cyklu" staram się nie nastawiać, niespodzianka będzie lepsza niż kolejne rozczarowanie...
Zrob droznosc bo szkoda sie faszerowac chemia jesli sie nie wie jak tamw srodku jest,,,Ja pio 1szym miesiacu staran zrobilam laparo i wyszlo ze po operacji sprzed lat lewa strona niedrozna i zrostoiw pelno..Wiec wiem ze prawostronnie trzeba sie starac...
Trzymam w kciuki za Cb by wszystko sie udalo.I nie dawaj sie zbyc lekarzom..Kazda z nas ma prawo zmienic sposob leczenia i dopasowac go do siebie,..Nie musimy zgadzac sie z tym co oni mowia...nie sa nieomylni juz zdazylam sie po paru latach pcos przekonac o tym na wlasnej skorze...Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2014, 12:23
-
zagubiona_82 wrote:"złość piękności szkodzi"
hehe:)chmurreczkaa lubi tę wiadomość
-
Elfik i jeszcze jedno widzialam ze konskie dawki dostawalas clo masakra..nie zastanawialas sie nad kauteryzacja jajnikow???bardzo czesto przywracana jest wlasna owu jestem tego przykladem po resekcji klinowej moje cykle staly sie normalne z normalna owu i zaszlamw ciaze bez stymulacji....... Kauteryzacja pozwolilaby ci napewno brac mniejsze dawki clo i ladniej reagowac..Dodatkowo kaz sobie wypisac plastry na wzrost endo...bo czytalam Twoje wypowiedzi ze endo ci siadalo..Przy takiej dawce kazdemu by siadlo..A plastry grosze kosztuja i napewno moga pomoc
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2014, 12:33
-
Robotka1 wrote:Kap a co sądzisz o dobrej gorzkiej czekoladzie????
kurde laski mam trochę roboty, niedługo powinnam się odrobić
Kurde smaka mi narobilas..
Gorzka czekolada zawiera więcej ochronnych przeciwutleniaczy niż owoce i znacznie więcej polifenoli oraz flawonoli niż soki owocowe. Polifenole i flawonole to przeciwutleniacze – substancje, które neutralizują wolne rodniki odpowiedzialne za starzenie się i rozwój chorób. Dowiedziono, że spożywanie przeciwutleniaczy wyraźnie zmniejsza ryzyko zachorowania na nowotwory, miażdżycę, cukrzycę, alergie. Polifenole szczególnie skutecznie chronią mózg (zapobiegając demencji, chorobie Alzheimera czy Parkinsona) oraz oczy, zabezpieczając przed zaćmą, zwyrodnieniem plamki żółtej i innymi chorobami okulistycznymi.
Prawie doskonała
O tym, jak ważnym elementem diety powinna być dobra, gorzka czekolada, świadczą liczby:
- 100 g gorzkiej to aż 228 mg magnezu (100 g banana to tylko 27 mg tego pierwiastka),
- 715 mg potasu (w pomidorach zaledwie 282 mg),
- 11 g błonnika (w kaszy gryczanej – niespełna 6 g).
Jest także wyjątkowo bogata w fosfor i cynk. I gdyby nie to, że taka porcja to także 500 kcal, gorzka czekolada byłaby pokarmem doskonałym! Jednak nawet osoby na diecie nie powinny sobie odmawiać kilku kostek w tygodniu, bo w 100 g czekolady są zaledwie 2 mg cholesterolu, za to aż 1218 mg kwasów omega-6!
Gorzka czekolada ma także niski indeks glikemiczny, a więc po jej zjedzeniu stężenie glukozy we krwi rośnie wolno, a nie gwałtownie, jak po pokarmach i napojach bogatych w cukry proste. Ponadto zawiera duże ilości nienasyconych kwasów tłuszczowych, które obniżają poziom LDL, tzw. złego cholesterolu.
Takze laski smacznego!! Chyba sama dzis zakupie tabliczke hyhyyhyhWiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2014, 12:38