Monitoring cyklu
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
MalenQ hehe:D nie smuć się
ja wiele takich grzeszków mam za sobą ale stwierdziłam że do pracy muszę sobie coś domowego robić bo własnie potem jem nie zdrowo;/
ale sobie selera popieprzyłam, cały czas mnie gęba parzy:
a tak to było sycąco i pysznie:D kaszę jeszcze czerwoną papryką posypałam mniam:D
ZAGUBIONA ja nie pomogę, u mnie okres jak w zegarku praktycznie, tylko mi przyspieszył chyba o jeden dzień jak clo brałam wcześniej od 3dc to juz w 11-12 dniu owulacje miałam wiec okres w 27 dc nieraz, ale zazwyczaj mam równiutko
Malenq lubi tę wiadomość
I JESZCZE JEST MAJA Z 2008 ROKU:) -
Dziewczyny, doradźcie. Dziś byłam na monitoringu, pęcherzyk pękł, owulacja była w weekend. Zapytałam lekarza czy powinnam coś brać na podtrzymanie (już raz poroniłam), a on powiedział, że na razie czas wytchnienia i odpocząć od starań psychicznie i spróbować za 3-4 miesiące, a wtedy na pewno się uda bez żadnych wspomagaczy. Ale mam jedno opakowanie Luteiny dopochwowej i zastanawiam się czy nie brać jej na własną rękę, bo mam bardzo niski progesteron Może to powód, że nie mogę zajść? Jak myślicie? Lekarza i tak zmieniam, dlatego następnemu mogę powiedzieć, że biorę, to będzie dalej przepisywał. Do tego na pewno nie wrócę, zero pomocy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2014, 13:54
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
Siemandero Dziewczynki:)co tam jak tam u Was?u mnie cisza i sredni spokój ostatnio znowu jakas mega nerwowa sie zrobilam ehh...chyba musze kupić sobie jakieś ziolka żeby sie troszke wyciszyć i przede wszystkim wyluzować nom a tak poza tym @ dobiega końca za tydzień pierwsza wizyta u nowego gin zobaczymy jak sie sprawy potoczą.
-
Kinia heyyy:D właśnie wróciłam z apteki z inozytolem i uwaga- meliską właśnie na rozkojarzenie, rozdrażnienie:)
u mnie się @ już skończyła:)
ale ja tam nie mam planów na te najbliższe cykle więc się jedynie będę lekko suplementować i dietkę trzymać.
sex bezwartościową spermą w płodne żeby szansy ewentualnie nie zmarnowac i tak w kółko przez najbliższe miesiące;)
wczoraj się mój wystraszył i powiedział że nie chce żeby nasza córka była jedynaczką.
I JESZCZE JEST MAJA Z 2008 ROKU:) -
Elo lasencje co do clo...hmm u mnie przy nim faza lutealna byla az 16dni...nie wiem ile mam wlasna bo to byl moj 1szy cykl owulacyjny...
Polkosia swoja droga smieszny ten lekarz tu mowi ze owu byla elegancko a o podtrzymaniu zapare meisiecy..ze kuva co??to po uj wywoluje ovu jak nie chce by zaskoczylo od razu..bier i sie nie przejmuj napewno nie zaszkodzi!!!
Kinia kup inozytol!!!dziala na uklad nerwowy wiec zwalcza rowniez nerwy!!!
A co do chleba Elfik....ja kupuje pakowany i gdybys wczoraj o niego zapytala mialabym nazwe a tak dupa zewn opakowanie wyepalam i nie mam pojecia..ale nazyw sie szlachecki..jest ciemny w sumie 5kromek w opakowaniu a smakuje jak najprawdziwszy ciemny chlebus...Nie wiem co to za piekarnia ale jak pojade nexxt kupic to na bank ci napiusze
kASIEK uwazam ze chyba to bylo najlepsze..to ze sie wystrachal....moze troche rozumu go to nauczy i sie chlop nie tknie tego szajcu wiecej
-
Elfik nie wiem skad jestes ale u mnie laparo robia czesto -gesto A zwlaszcza jesli kobitki staraja sie dlugi czas....No i jesio jedno wiele razy hsg przeklamuje wyniki bo odruchowo moga sie zacisnac jajowody i wychodzi niedroznosc..podczas laparo maja wsio jak na dloni..
Ja zadzaialam tak szybko z laparo bo po 1szej operacji i resekcji jajnikow 4mies pozniej bez zbednego starania bylam juz w ciazy Przy pcos kauteryzacja pomaga na owu ..dlatego w tym upatruje swoja nadzieje...moje wlasne jajko roslo i sie mu odwidywalo...No i jeszcze jedno nie czarujmy sie niestety zadna z nas nie wie tak naprawde czy wsiow srodku jest ok..Niestety mozna przechodzic zapalenie przydatkow bezobjawowo i niedroznosci lub zrosty miec z tego powodu..A ze ja rodzilam tak dawno i mialam swiadomosc ze kiedys operacja mogla zostawic po sobe wiele sladow zdecydowalam sie juz teraz na laparo i powiem ci ze nie zaluje..Wiem na czym stoje i co w srodku sie dzieje....Poza tym jak kurz przetkali po tylu latach antykow to moze szacowne jajko zechce se kurde zejsc na dol..Bez laparo przy zrostach nie mialam zadnych szans na ciaze..jajowody oba byly uwiezniete...Takze w czwartek ide do ordynatorka na wizytke by z nim sobie troche o laparo pogadac i zobaczyc co on sadzi itd...
EDIT,,,no i najwazniejsze Elfik w moim wieku nie ma juz czasu niestety na slepe celowanka...zegar tyka ....To tez zawazylo by wiedziec...woz albo przewoz..ot ....Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2014, 13:56
-
Dzięki, dziewczyny. Wiecie co, on mi od początku nie pasował, bo o monitoring musiałam sama się prosić... Ale skoro zapłaciłam już raz, to potem ocenę cyklu miałam w cenie i chodziłam. Najgorzej, że mój dobry lekarz ma terminy raz na dwa miesiące (prywatnie!) i będę pewnie musiała iść do jeszcze innego. Ale to nic. Każdy lepszy niż ten. Może w końcu się uda.Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
nick nieaktualny
-
No to Madziol nie wiem co ci powiedziec...albo beta albo czekanko....To jest najgorsze u mnie fl trwala 16dni!! i w 14dniu byla najwyzsza..Dokopala mi psychicznie wtedy ehheheheheh
No ale sie czl uczy na wlasnych przewrotkach..
Polkosia...no dziwny gosc..ale i takich sie spotyka.... -
W końcu zrobisz ten test w 9 miesiącu i dopiero bedzieMadziara wrote:Hey ja nie wiem dzis u mnie 27 dc okresu brak temp z 37.10 Na 37 test przed wczoraj negatywny ...sluzu brak prawie szyjka wysoko miekka ale zamknieta...wczoraj i dzis bol Na okres wiec z testem poczekam do srody ...)))
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą !!!!
10.02.2019 1 wizyta w OA -
Polkosia, ja bym wzięła skoro i tak zmieniasz lakarza...
Jak nastepny ci nie zapisze to inna historia, u mnie tak jest w tym cyklu, a 21 badanie progesteronu, jakbym coś brala to byłoby bez sensu, a nowy lekarz ma prawo zbadać cię po swojemu (sensownie)
chleba poszukam, mój chyba nie wyjdzie, juz to widzę...
zagubiona, ja zawsze brałam te leki w tandemie, dlatego nie moge pomóc.
ja to k... jakas dziwna jestem - inozytol ma uspokajać i zmniejszac ochotę na słodkie i zbijać wagę...
a ja ani poskojniejsza, waga w górę, a w dodatku pojawił się ciągly apetyt na ciasta, którgo nigdy nie miałam...
Prosze nie pisać, ze jestem w ciąży!!!)))) Ja chyba nawet owulacji nie miałam 
A to, ze hsg moze kłamać to nie wiedziałam
Kap , Ty to fajterka jesteś, ja na operację w ostatniej kolejności, ale wiem, ze masz rację
kapturnica, Robotka1 lubią tę wiadomość
-
Robotka, jesteś marzeniem każdego dietetyka. ja nie znoszę kasz, selera, a ryba na parze to dla mnie coś, co pewnie serwują w piekle...)))))))
U mnie dziś pieczony łosoś (jedyna tolerowana ryba) i fasolka szparagowa. zeby nie było za zdrowo, łosos polany kremówką, a fasolka bułką tartą, he he.
Dobra dziewczyny, wyciągam swoje wyniki z testu i od nastepnego cyklu idę na zdrową dietę...
Robotka1 lubi tę wiadomość
-
Madziara, trzymam kciuki
Elfik, a Ty wcześniej badałaś progesteron? Ja w lutowym cyklu, kiedy miałam owulację, to 7dpo zrobiłam progesteron i wyszło tylko 6 z hakiem A prolaktyna rosła jak na ciążę. Teraz mam prolaktynę w normie (6dc), dlatego mam wrażenie, że wszystkiemu winien jest progesteron, a raczej jego brak. Z drugiej strony biorę teraz B Complex, to może wspomogło go to trochę, ale nie wiem, bo nie badałam poziomu.
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
Elfik wrote:Polkosia, ja bym wzięła skoro i tak zmieniasz lakarza...
Jak nastepny ci nie zapisze to inna historia, u mnie tak jest w tym cyklu, a 21 badanie progesteronu, jakbym coś brala to byłoby bez sensu, a nowy lekarz ma prawo zbadać cię po swojemu (sensownie)
chleba poszukam, mój chyba nie wyjdzie, juz to widzę...
zagubiona, ja zawsze brałam te leki w tandemie, dlatego nie moge pomóc.
ja to k... jakas dziwna jestem - inozytol ma uspokajać i zmniejszac ochotę na słodkie i zbijać wagę...
a ja ani poskojniejsza, waga w górę, a w dodatku pojawił się ciągly apetyt na ciasta, którgo nigdy nie miałam...
Prosze nie pisać, ze jestem w ciąży!!!)))) Ja chyba nawet owulacji nie miałam
A to, ze hsg moze kłamać to nie wiedziałam
Kap , Ty to fajterka jesteś, ja na operację w ostatniej kolejności, ale wiem, ze masz rację
Kobito ja pieklam 6roznych rodzajow...kombinowalam z dodatkami nasionek czarnuszeki ujow mojow dzikich wezy...i nie dalo sie jesc ehh..Jakis taki specyficzny zapaszek i smaczek ma , ze nawet kombinacja strucli z dodatkami typu szpinak kurczak ...ostre przyprawy nie dalo rade Wiec sie poddalam jesli chodzi o pieczenie chleba,,,,
Natomiast zrobilam kiedys pierogi z maki bezglutenowej i powiem ci ze jakiejs wielkiej roznicy strasznie nie bylo.Ale nie oszukujmy sie nie byly to porzadne pierogi ruskie mrrr albo z kapusta..Krzyzowe warzywa ze wzgl na ryzyko hashimoto wykluczylam od razu a dla mnie to bol bo uwielbiam kapuste brokuly kalafiory a przy hashi niestety nie sa najlepszym pomyslem..W ogole tak doszlam do wniosku ze wszystko czym sie zywilam zawsze jest nie wskazane dla mnie...mozna sie kurde zalamac!!
Dupe kolkiem zatkac i juz!!!
Czy ffighter??raczej realistka I laparo i dieta wykluczajaca po to by zminimalizowac w razie czego ryzyko poronienia...niestety jesli antygeny sa wysokie to ryzyko ze nasz org zaatakuje fasole ejst duzy....Lepiej sie pomeczyc i troche uspic odpowiedz autoimmunologiczna...Mam nadziejeze moje poswiecenie nie pojdzie w las a w czwartek sie przekonam czy moje antygeny mieszcza sie w jakiejs skali.. -
Polkosia, nie zdążyłam około 7 dnia zrobić prog, bo się rozchorowałam. Dziś zrobiłam w 21 dc, zobaczę co wyjdzie.
Moim zdaniem mam z nim problem, bo np. przed tym cyklem, miałam cykl 20 dni, myślałam, ze mam brudzenie, lub plamienie implantacyjne (taaaa...) a to były trzy dni brązowego śluzu przed miesiączką.
Jak brałam progesteron to cykle były ok. 31, 31 dni.
Kap, mnie też wiek goni, jak szłam do pierwszego gina to z bojowym nastawieniem, "robię wszystko", ale mnie stopowali, że najpierw clo...
Teraz mam inną zagwostkę. Odradzano mi hsg w szpitalu, bo chamskie traktowanie, miałam iść do Invicty, ale dziewczyny wyjaśniły tam jest usg, a w szpitalu rtg... RTG podobno dokładniejsze..
Podobno można ten zabieg zrobić w szpitalu za kasę. ciekawe czy wtedy lepiej traktują człowieka.
Aha, hsg w szpitalu odradzały mi pielęgniarka i położna ze szpitala...
Robotka1 lubi tę wiadomość
