Monitoring cyklu
-
WIADOMOŚĆ
-
Musi byc jakas ustawa nie moze sobie zaden lekarz czy zaden szpital ot tak sam decydowac...
Ale bardzo chetnie zglebie ten temat i dowiem sie u zrodla czayli ordynatora oddzialu Jesli jest taka ustawa to na bank bedzie wiedzial...Czego nie powinnas pisac??przeciez nie zdradzasz tajemnic panstwowych wiec bez przesad,,,,Ale wszedzie gdzie patrze to cc na zyczenie wykonywane jest tylko za kase!!! A wiec w normalnych warunkach w szpitalu nie mozna sobie zazyczyc cc na zyczenie -
Prawda jest taka ze cc to operacja i jak kazda operacja niesie ze soba wiele niebezpieczenstw zarowno dla matki jak i dziecka , wiec szafowanie cc na zyczenie mamusiek nie jest mozliwe...A przynajmniej nigdzie w ustawach o nfz nie ma by takie operacje na zyczene i byly refundowane przez nfz..Wiec jesli juz zdarzyla ci sie taka sytuacja to raczej pacjentka musiala byc operowana nie na drodze finansowania przez nfz ale z finansow wlasnych...
Nie uwierze ze nfz z lekka reka na kazda potencjalna ciezarna co chce cc wyda tyle kasy , jak na pozornie tanich zabiegach oszczedza,.,.Zreszta jak i na inne dzialanie sa to kontraktowane zabiegi...Wiec co z kobitami ktore chca cc poza limitem...??
Wiec uwazam ze niestety tl nie do konca tak wyglada....Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2014, 20:10
-
nick nieaktualnyZobacz a znajde ci akt w pracy...
Położnicy ostrzegają przed cesarskim cięciem na życzenie
Coraz więcej kobiet decyduje się na rozwiązanie ciąży drogą cesarskiego cięcia mimo braku jakichkolwiek wskazań medycznych. Wybór ten jest motywowany obawami przed bólem oraz powikłaniami porodu naturalnego. W rzeczywistości operacja chirurgiczna jest obarczona dużo większym ryzykiem i powinna być wykonywana tylko w przypadku zagrożenia zdrowia lub życia matki i dziecka.
wiec chyba moga maja prawoWiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2014, 20:11
-
Madzia miec prawo a miec wykonane to chyba roznica...Nie wiem pierwsze slysze by cos takiego wprowadzono a w prasie i mediach o tym bylo cicho..Ale sama z ciekawosci dowiem sie w czwartek na wizycie jak z tym jest..Skoro wprowadzono taka ustawe to dobrze by bylo zeby ona byla naglosniona wiele kobiet bedzie tym zainteresowanych...
A co do tego co napisalas to tak wlasnie jest i bylo do tej pory w prywatnych klinikach polozniczych , tam to kobieta decyduje w jaki sposob chce urodzic i co do tego nie mam negacji..Dziwi mnie to ze minister zdrowia tak latwo by zgodzil sie na finansowanie w koncu dosc drogiej zabawy jaka jest cesarka...Tym bardziej ze anestezjologow w Pl mamy jak na lekarstwo...
Mamy w szpitalu prawo do pelnej bezplatnej opieki...a prawda jest taka ze czesc trzeba i tak z wlasnej kieszeni finansowac..Wiec prawo prawem a rzeczywistosc rzeczywistoscia... -
ZZnalazalm cos takiego na http://www.prawapacjenta.eu/?pId=2894
Czy mam prawo odmówić porodu siłami natury i chcieć cesarskie cięcie
W Rekomendacjach PTG jest napisane, że kobiety ciężarne i rodzące po przebytym już cięciu cesarskim mogą być zakwalifikowane do porodu, gdy spełnione są wszystkie procedury, a rodząca akceptuje próbę porodu drogami rodnymi i wyraża świadomą zgodę na próbę porodu drogami rodnymi, podpisaną w dokumentacji. Jeśli poprzednio rodziłam przez cesarskie cięcie - czy przy kolejnym porodzie mogę nie wyrazić zgody na poród siłami natury i szpital musi to uwzględnić, czy może a nie musi? Jeśli nie wyrażę akceptacji na poród s.n. to mam takie prawo dopiero podczas rozpoczęcia akcji porodowej, czy może mogę już wcześniej zgłosić lekarzowi ginekologowi i ustalić termin cesarskiego cięcia?
Wskazane w mailu standardy postępowania wobec kobiety w okresie porodu są dla lekarzy informacją i zaleceniem odnośnie formy i zakresu opieki medycznej wobec pacjentki. Ingerencja w naturalny proces porodu poprzez poród zabiegowy wiąże się z uzasadnionym medycznie wskazaniem, dokonywanym przez lekarza. Wyłącznie lekarz może podjąć decyzję o przeprowadzeniu zabiegu operacyjnego ( a jest nim cc) , co wynika z ustawy z dnia 5 grudnia 1996 r. o zawodzie lekarza i lekarza dentysty - t.j. Dz. U. z dn. 8 września 2006 r. Nr 191, poz.1410 z późn. zm.). W Rekomendacjach Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego (publ. Puls Medycyny 13-08-2008) wskazano kierunki postępowania w odniesieniu do kobiet rodzących po przebytym cięciu cesarskim i stwierdzono, że (…)mogą być zakwalifikowane do porodu, gdy spełnione są wszystkie procedury, a rodząca akceptuje próbę porodu drogami rodnymi i wyraża świadomą zgodę na próbę porodu drogami rodnymi, podpisaną w załączonej dokumentacji (…). PTG uznało, że (…) decydujące znaczenie przy wyborze metody ukończenia porodu ma sytuacja położnicza oraz doświadczenie lekarza podejmującego decyzję. Do podjęcia decyzji o sposobie rozwiązania ciąży, czy ukończenia porodu konieczna jest szczegółowa analiza aktualnej sytuacji położniczej(…). Ponadto ,,(…)Decyzję podejmuje: doświadczony położnik wypełniając i podpisując odpowiednio opracowany formularz kwalifikacji do cięcia(…)”. PTG ustala również wskazania do cc( -między innymi pilne, naglące, nagłe- natychmiastowe, pozapołożnicze).
Z powyższego wynika, że wyłącznie lekarz może ocenić stan zdrowia pacjentki i ustalić formę porodu – tj. fizjologiczny czy też przez cesarskie cięcie. I tylko lekarz może udzielić odpowiedzi na postawione pytanie.
-
Nie wiem kobitki co jest czy to przez wyciagniecie szwow dzis , ale tak mnie naprdl jajniki ze makabra...A zwlaszcza prawy jajnik , z ktorego byl brany wycinek ciagnie , kluje i piecze chwilami dosc dotkliwie......
Gdyby nie to ze biore antyki myslalabym ze owu moze byc ehhh...
-
eh, co szpital to inny ordynator i inne zasady.
Kap dowiedz się koniecznie.
Tak tylko powiem, że jak ja rodziłam, to obowiązywał już plan porodu. jak nieśmiele wspomniałam o tym położnej, to powiedziała "co?" a potem prychnęła i wyszła...
Staram się zrozumieć obie strony,dla personelu to tylko praca, pacjent chce decydować o leczeniu, a nie ma ku temu wykształcenia, ale z drugiej strony nie jesteśmy przedmiotami.
ja jestem za wyborem porodu - za granicą często tak jest i wcale nie wszystkie rodzą przez cc.
niechby nawet była dopłata, żeby wyrównać różnicę - legalna, to przynajmniej babka mogła by uzbierać.
Jak ktoś odpowie, że tak jest w prywatnej klinice - nie ma racji. Tam nie ma oddziału ratunkowego noworodków.
Moja córcia korzystała z takiego i wiem, że w swissmedzie nie urodzę, a co jeśli? potem karetką do szpitala, a tu korek...
jak powiedział mój chamski położnik -najwyżej dziecko umrze.
Kobiety boja się bólu, ale też traktowania jak rzeczy, dlatego wybierają cesarkę. Aha, może mój chamski położnik miał rację - kobieta nie jest wcale stworzona do porodu naturalnego. Ewolucyjnie pozycja pionowa złączyła nam nogi, a głowa noworodka się powiększała, żeby pomieścić coraz większy mózg.
więc wcale niekoniecznie natura to natura i naturalnie najlepiej...
Ja niestety mam kontakt z osobą pracującą w komisji do spraw orzekania o błędach medycznych. 20 % przypadków to komplikacje okołoporodowe...
Ja sama nie jestem zdecydowana, ale chyba kobieta powinna mieć możliwość wyboru - choćby za dopłatą,a nie przez pokątne pakowanie do kieszeni doktora.
Ps. Ja miałam cesarkę, bo miałam gestozę i dziecku puls zanikał.
A łapówek nie daję, więc byłoby mi mega ciężko coś załatwić...kapturnica, zagubiona_82 lubią tę wiadomość
-
Teraz niby coraz mniej się słyszy o chamskim traktowaniu, ale parę historii strzałami, że lekarz albo położna tak się odnosili do kobiety, że masakra. Zamiast jakoś wesprzeć, sprawić żeby kobieta zapomniała o bólu, to jeszcze większy super. Ale mówię, to są juz chyba sporadyczne przypadki.
-
mówicie, ze ten wynik prog wskazuje na owulkę?
Jezu, to bym sie zdziwiła.. testy owu nic, żadnych objawów...
A może mi się jednak ponaprawiało. ..
/wyjdzie na to, że to święta prawda - najgorszy jest stres i brak wypoczynku, i jak odpoczęłam, to się organizm regeneruje w każdej sferze.
-
nick nieaktualnyJa nie wiem ja pracuje w panstwowym szpitalu i mowie taki przypadek byl i lek oper pow ze ma takie prawo...i tyle nie bede gdybac ani nic...tyle...i nie naskakujmy ktora lepiej wie co szpital to obyczaj ..hehe...
Kap wspolczuje bolu ...sama wiem co przezylam miesiac temu po laparo ...zdrowka zycze...
-
nick nieaktualnyJa traktuje swoje pacjentki tak jak bym chcialabyc potraktowana sama...a bylam od kazdej strony tam.....
Milcia robilam w sobote negatywny...okresu nie mam temp sie trzyma ...susza w pochwie ...czekam do srody jak bedzie negatywny znow ide do gin na wywolanie czy cusMilcia lubi tę wiadomość
-
Elfik, to mój 11 cykl, a miesięcy w sumie 14. 15 szczęśliwy. Ja zaczęłam się strasznie bać, zdobędzie coś nie tak. Jutro mam zrobić wszystkie badania i chyba dla spokoju ducha zrobię jeszcze raz betę. W dodatku cały czas czuję, jakbym miała okres dostać. Temperatura też trochę spadła. Jak tak dalej pójdzie, to jutro będzie poniżej 37. Wiem, pewnie powiecie, że panikuje, ale to moja pierwsza ciąża i tak wyczekiwana, że pewnie bać się będę do samego końca.
-
Madziara, jakby co, aja nie naskakuje, bo tak jak napisałam rozumiem obie strony, a wszędzie są ludzie.
Temat jest dla mnie emocjonalny bo mam koleżankę, u której wymyślali wszystko, żeby nie zrobić cc, teraz nie mam z nią kontaktu, bo ma niepełnosprawne dziecko i żyje zupełnie innym życiem.
Milcia, no to gratulacje!!!!
Z mojej perspektywy - to niedługo))))))))))
Ja nie powiem, że panikujesz. Rób wszystko co cię uspokoi i zapewni zdrowie fasoli.
Wiadomo, że optymizm to połowa sukcesu, ale niech rzuci kamieniem ten, kto w podobnej sytuacji by się nie obawiał -
nick nieaktualnyMilcia to normalne zachowanie....zrob dla swojego spokoju....
Mam mlodsza siostre z porazeniem mozgowym wlasnie po porodzie posladkowym ale to bylo 25 lat temu ....ja to mowie nie wiem jak w innych szpitalach jest... decyduje lekarz prowadzacy ...maga byc wskazania okulistyczne ortopedyczne kardiologiczne...ale ona sama moze pow ze odmawiam porodu silami natury ...jak by tak nie bylo bysmy tej cesarki nie robili przeciez ....a zawsze bylo ze jak sie ugadalo dalo komu trza to robili a my jako anestezjologia idziemy swiadomi ze pilne ciecie ....albo duzy plod a jest 2400 wagi potem....nic
nie wiem co mam z soba zrobic!! -
nick nieaktualny