X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na owulację Monitoring cyklu
Odpowiedz

Monitoring cyklu

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 kwietnia 2014, 08:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiek współczuję i ślę zdrowe fluidy i niech Cię to choróbsko szybko opuści...

    Dzień dobry...

    Milciu udało Ci się w miesiącu bez leków, ale brane leki miały duży wpływ pamiętaj o tym (chodzi mi o kobietki, które mogą "opacznie" zrozumieć - "zaszła bez leków")
    Cieszę się, że już lepiej się czujesz....

    Mojej małej kotce dzisiaj drugą kroplówkę zaaplikowałam - jak na razie dzielnie to znosi....

    kapturnica, Elfik lubią tę wiadomość

  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 11 kwietnia 2014, 08:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki Malenqa <3 doprawilam sie niezle holender :-/
    Dobrze ze to dopiero 8dzien cyklu to moze za ten tydz sie podlecze ...
    Mowisz ze masz kotka??Oj ja mam tak niefajne wspomnienia jesli chodzi o koty z pracy w niemczech , ze dla mnie kot z daleka...A i tak od domow sasiadow sie sciagaja do mnie...Myszy lowia, albo pies je sciaga :P

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 kwietnia 2014, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uhmmm...coś w tym jest bo moje dwie kotki też uwielbiają odwiedzać sąsiadów:D:D:D a sąsiadka NIE znosi kotów:D:D:D
    a propo zwierzyńca to mam dwie kotki (młodszą i starszą) oraz dwa psy (staruszka i młodzika):D:D:D i jak tylko jedno zaczyna chorować, to już wiem, że "wór z chorobami się otworzył"...mam nadzieję, że tym razem będzie inaczej....
    Wczoraj miałam ostatni dzień plamienia ... dobrze, że jest po....czas wracać do ćwieczeń - chociaż trochę jeszcze w krzyżu boli - ale już ponad miesiąc "się nie ruszam" i zaczyna mnie "nosić"....
    A Ty musisz to "wypocić", wyleżeć itp. świąteczny czas ma należeć do Ciebie;)

  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 11 kwietnia 2014, 08:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Taaa wylezec , jak moj malz glodomor wraca jutro do domku :) ..To ja dzis i jutro nie bede wiedziec w co rece wlozyc..Krotki lancuch w kuchni heheheheh
    Kobito jest jak tasiemiec wszystkow wtrzasnie w siebie i jak na zlosc nic nie tyje øajza...

    Malenq, Elfik lubią tę wiadomość

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 11 kwietnia 2014, 08:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie jest jeden pies rasa-wszystkie rasy ehehhe , do tego akwariumz rybami , formikarium z mrowkami no i patyczaki, ilosc w tym momencie nie wiadomo kolo 40szt plus jeden stary bo sie namnozyly dziady :)

    Malenq lubi tę wiadomość

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 kwietnia 2014, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To fajny zwierzyniec masz:)

    A co do "głodomora" to tak jakbyś pisałam o moim A. wszystko wtrząśnie, wszystko wepchnie, a ani grama nie przytyje...uhmmm świat jest niesprawiedliwy...
    a jak tam twarożek???już na stałe w menu???
    u mnie wczoraj była babka z kaszy gryczanej z otrębami gryczanym, przkładana twarogiem z ziołami - zostało na dzisiaj, więc mam 1/2 obiadu z głowy...a że okupiłam się rzodkiewki i ogórka to chłodnik będzie:)
    ze słodkości nic - bo na śniadanie pieczona jaglanka z owocami i ricottą była....

    A stania w kuchni - nie zazdroszczę - lubię coś tam pichcić, ale nie w "wojskowej" ilości...:D:D:D powodzenia --to może herbaty z malinami, imbirem czy czymś tam pij...

    Elfik lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 kwietnia 2014, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Teściu mój mówi zawsze, że na takie dolegliwości to "okład z młodych piersi" najlepszy...uhmmm a jak to na kobiece przełożyć...okład z młodych jajec???:D:D:D:D

    Elfik lubi tę wiadomość

  • Robotka1 Autorytet
    Postów: 6880 6735

    Wysłany: 11 kwietnia 2014, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kacha zdrowiej bo jutro się trza kopulować!!!! :D

    hehe u mnie stan na dzień dzisiejszy to jeden wilczur:D mama pekinka i 4 malusie pekińczyki;)

    Malenq lubi tę wiadomość

    qdkkqps699ih7zxn.png
    3i49io4plnxypnm1.png
    I JESZCZE JEST MAJA Z 2008 ROKU:)
  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 11 kwietnia 2014, 08:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lool niezle menu :D Takiej babki nie szamalam nigdy..ciekawe ciekawe ;)
    Oj ja lubie pichcic piec , gotowac jak tylko mam dla kogo i z czego hehehe
    Na wigilii kazdego roku mam kolo15osob wiec pomysl ile ja musze pierogow i uszek wylepic eheheh..Ale zawsze mamuska moja mi pomoze bo tesciowa jak sama przyznaje ma dwie lewe rece ehhehe :)
    Pamietam na kmunie mlodego mialam 25osob u siebie w domu bo robilam przyjecie u siebie i mlody w tym czasie mial jeszcze ospe i jakos sie dalo rade ale fakt ciezko bylo zarwalam pare nocy :-/ Szedl z bablami na stopach do komuni i z wysmarowana na biala glowa Komedia byla bo wszystkie dzieci w trakcie przed lub po ospie byly hehehe.Wszystko w kropki biale :D

    Malenq lubi tę wiadomość

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 11 kwietnia 2014, 08:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Robotka1 wrote:
    kacha zdrowiej bo jutro się trza kopulować!!!! :D

    hehe u mnie stan na dzień dzisiejszy to jeden wilczur:D mama pekinka i 4 malusie pekińczyki;)
    Nie da rade jutro...dzis ma interes przed wyjazdem obrobic bo wieczorem juz bedzie tam sam , ma najpozniej wyjazd bo o 22 to ma zapasy wyslac nad morze , a w pon badanie to nie da rade..Diopiero w pon albo wtorek se uzyje :D

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 kwietnia 2014, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ooooo to moja teściowa to siostra jakaś rodzona Twojej.....bo ona tylko rosół i herbatę umie zrobić:D:D:D:D

  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 11 kwietnia 2014, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś


    hehe u mnie stan na dzień dzisiejszy to jeden wilczur:D mama pekinka i 4 malusie pekińczyki;)[/QUOTE]
    Kasiek te pekinki mal;e musza byc bossskie :D

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 11 kwietnia 2014, 08:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malenq wrote:
    Ooooo to moja teściowa to siostra jakaś rodzona Twojej.....bo ona tylko rosół i herbatę umie zrobić:D:D:D:D
    Moja rosol przypala :D ale powiem ci ze wole ze jest lewa w kuchni bo wtedy nie poucza a tylko komplementuje zarelko..Gorzej ajkby byla obcykana w gotowaniu wiesz co by bylo wtedy? A ja robie to tak , albio tak ..A tak pyszczek tylko otwiera do jedzenia i podziekowania ahhaahha

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 kwietnia 2014, 08:57

    Malenq lubi tę wiadomość

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 11 kwietnia 2014, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A dzis na obiad mlody dostanie watrobke bleh :-/ a ja? hmm jesio nie wiem ale cukinia ze szpinakiem zapiekana pod sosem beszamelowym za mna chodzi od wczoraj :D

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 kwietnia 2014, 09:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tą babkę to też pierwszy raz robiłam....powiem, tak: smak inny niż wszystko co do tej pory jadłam z kaszy gryczanej...kolejnym razem "bardziej" doprawię - bo teraz bałam się, że "przedobrzę" .... no i do twarogu trochę więcej świeżych (użyłam mrożonych) ziół dodam... dzisiaj postanowiałam, że pokroję ją na kawałki, zamoczę w maślance, obtoczę w mące (kukurydzianej lub gryczanej) i podsmażę razem z cebulką...zobaczymy co z tego wyjedzie uhmm...
    podziwiam "zapału" kulinarnego - u mnie na wigilii czy innych świętach to maksymalnie 4-5 osób....żebym usłyszała, ze 15ście to na 100% bym zemdlała....

    A jak tam przygotowania do świąt wielkanocnych??? jakieś pyszne menu?

    Elfik lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 kwietnia 2014, 09:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kapturnica wrote:
    A dzis na obiad mlody dostanie watrobke bleh :-/ a ja? hmm jesio nie wiem ale cukinia ze szpinakiem zapiekana pod sosem beszamelowym za mna chodzi od wczoraj :D
    cukinia - UWIELBIAM, szpinak - UWIELBIAM - pysznie....

    a wątróbki - nawet na nią w sklepie patrzeć nie mogę, a co dopiero "zrobić" z niej coś do zjedzenia....

  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 11 kwietnia 2014, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No na bank musza byc ze 2mazurki sam cukier heheheh Oczywiscie niesmiertelny krolewiec..Bez niego moj malz nie uznaje swiat , sernik z pianka z kokosa i pewnie jeszcze jakie babki bo to w koncu wielkanoc
    A z dan jajca z chrzanem -pasta musowo , salatka jarzynowa tez musowo dla pawelka......Szynka pieczona.....Zur na swoim zakwasie :D zawsze sama kisze ...Co jeszcze hmm??? Jajka faszerowane w skorupkach..I chyba tyle...Akurat na swieta bedzie tylko siostra meza z corka..Ale przez to ze my mamy sie starac o dzidzia to wypad robi do wujka i tam bedzie siedziec..Nie ze jej nie lubie ale kazde swieta wakacje szykuje dupe u nas , a lewa ze masakra po mamusi :-/

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 11 kwietnia 2014, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malenq wrote:
    cukinia - UWIELBIAM, szpinak - UWIELBIAM - pysznie....

    a wątróbki - nawet na nią w sklepie patrzeć nie mogę, a co dopiero "zrobić" z niej coś do zjedzenia....
    Ja tez nie lubie watrobki,,, chyba ze w pasztecie to nie czuc ..Ale mlody ma niskie zelazo i wskazane..A on uwielbia to wepcham w niego ile sie da eheheh

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • zagubiona_82 Autorytet
    Postów: 669 233

    Wysłany: 11 kwietnia 2014, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 września 2014, 13:32

    iv09io4pihi3rplf.png
    relgj44j6yagzc9t.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 kwietnia 2014, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kapturnica wrote:
    Ja tez nie lubie watrobki,,, chyba ze w pasztecie to nie czuc ..Ale mlody ma niskie zelazo i wskazane..A on uwielbia to wepcham w niego ile sie da eheheh
    Jak trzeba to trzeba...a jak lubi to jeszcze lepiej...
    ja również sama zakwas robię....u mnie z "duporostów" (ciasta i inne cukry) to keks, mazurek z płatków owsianych, mój ukochany makowiec, "murzynek" z kaszy gryczanej i buraka oraz baba drożdżowa a'la włoskie "panettone", parę razy robiłam paschę, ale później sama musiałam ją kończyć, więc w tym roku jej nie będzie...
    a z inszego jedzenia: to biała (domowa) kiełbasa pieczona na jabłkach, rolada szpinakowa z wędzonym łososiem, rolada z dorsza z orzechami nerkowca, żur - to robię ja:) resztą (mięsami, jajcami, sałatkami) zajmuje się moja siostra z mamą...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 kwietnia 2014, 09:15

    kapturnica, Elfik lubią tę wiadomość

‹‹ 500 501 502 503 504 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta Płodności w OvuFriend - jak otrzymać spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności?

Brak śluzu płodnego, endometrioza, nieregularne cykle, a może PCOS? Dieta Płodności w OvuFriend to spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności dopasowane idealnie do Ciebie i Twoich dolegliwości! Sprawdź instrukcję krok po kroku, jak otrzymać Dietę Płodności i zwiększyć szanse na zajście w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża pozamaciczna - czym jest i jakie są objawy ciąży pozamacicznej?

Ciąża pozamaciczna (ektopowa) zdarza się raz na 90-100 przypadków ciąży. Jest to ciąża, która zamiast w macicy rozwija się poza nią. Objawy ciąży pozamacicznej nie są jednoznaczne. Trudno ją czasem rozpoznać, bo na początku objawy są podobne do ciąży o prawidłowym przebiegu. Na późniejszym etapie pojawia się ból podbrzusza, krwawienie oraz brak prawidłowego przyrostu hormonu hCG. 

CZYTAJ WIĘCEJ