X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na owulację Monitoring cyklu
Odpowiedz

Monitoring cyklu

Oceń ten wątek:
  • Milcia Autorytet
    Postów: 6798 5797

    Wysłany: 19 kwietnia 2014, 17:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No jest średnio. Szczęście w nieszczęściu, że to krwawienie się pojawiło. Okazało się, że kosmówka zaczęła się odklejać. I niekoniecznie przez kąpiel. Mogło być tak, że nie byłoby krwi, poszłabym do pracy, a na następnej wizycie by się okazało, że jest po wszystkim. A dzięki dzisiejszej wizycie możemy szybko zareagować. Zwolnienie mam do 13 maja do następnej wizyty. Przez najbliższy tydzień wyłącznie leżeć i tylko na siku wstawać. Nie współżyć, większa dawka luteiny.

    Z dobrych wieści, to malec rozwija się dobrze. Serce bije i przez niecały tydzień urósł z 0.54 cm do 1.26 cm. Z usg teraz wyszło, że ciąża może być starsza, bo 7tydzień i 4 dzień.

    kapturnica, Elfik, Joanna0071 lubią tę wiadomość

    ltCGp1.png HZoWp2.png
  • Elfik Autorytet
    Postów: 3861 17209

    Wysłany: 19 kwietnia 2014, 17:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kapturnica wrote:
    Dziewczynki bylam na usg...Za 40godz z 2jaj zrobilo sie 4..I tak po niedroznej stronie jest wielgach na 36,8mm i maluch na 15,4 i na prawej tej najwazniejszej jest jeden na 21mm i drugi na 19,6mm Endo zmalalo :( z 11,9na 8,4 no ale cos za cos Jednak jaja rosly to endo cienczalo......Naklejam na dzis estrogen dobre i 1dzien podciagnac endo...
    Takze nadzieja na prawostronna owu jest duza :D ..Obawa tylko by nie wyszly blizniaki...Ale niestety musze to brac pod uwage
    Takze zaraz pregnyl 10tys w dupe i wio ;D

    no to pojechałaś,,, ten 36 to juz chyba torbiel, ale rozumiem, że te po droznej stronie idealne. Z endo bym nie szalała, bo ta śluzówka podobno reaguje na nasze emocje, jak się strersujesz to się zmniejsza, a jak luzujesz to się pogrubia :)
    Kiedyś pomyślałam, że to też starajacym się utrudnia zaciążenie, bo same sobie szkodzimy :))))))

    No nic, ja dziś mam wk..., az zaznaczę to na wykresie, może się okaże, ze to będzie najlepszy monitoring - ja tak kojarzę od dawna, że gdzies w połowie cyklu mam taki dzień, jak przed @, może uda mi sie to połaczyc z cyklem :)

  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 19 kwietnia 2014, 17:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milcia wrote:
    No jest średnio. Szczęście w nieszczęściu, że to krwawienie się pojawiło. Okazało się, że kosmówka zaczęła się odklejać. I niekoniecznie przez kąpiel. Mogło być tak, że nie byłoby krwi, poszłabym do pracy, a na następnej wizycie by się okazało, że jest po wszystkim. A dzięki dzisiejszej wizycie możemy szybko zareagować. Zwolnienie mam do 13 maja do następnej wizyty. Przez najbliższy tydzień wyłącznie leżeć i tylko na siku wstawać. Nie współżyć, większa dawka luteiny.

    Z dobrych wieści, to malec rozwija się dobrze. Serce bije i przez niecały tydzień urósł z 0.54 cm do 1.26 cm. Z usg teraz wyszło, że ciąża może być starsza, bo 7tydzień i 4 dzień.

    Nie dali ci acardu??? bo przy hashi wlasnie lubia sie dziac takie cyrki z odklejaniem kosmowki...

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 19 kwietnia 2014, 17:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elfik wrote:
    no to pojechałaś,,, ten 36 to juz chyba torbiel, ale rozumiem, że te po droznej stronie idealne. Z endo bym nie szalała, bo ta śluzówka podobno reaguje na nasze emocje, jak się strersujesz to się zmniejsza, a jak luzujesz to się pogrubia :)
    Kiedyś pomyślałam, że to też starajacym się utrudnia zaciążenie, bo same sobie szkodzimy :))))))

    No nic, ja dziś mam wk..., az zaznaczę to na wykresie, może się okaże, ze to będzie najlepszy monitoring - ja tak kojarzę od dawna, że gdzies w połowie cyklu mam taki dzień, jak przed @, może uda mi sie to połaczyc z cyklem :)
    Tak tamten torbiel ale po lewej stronie wiec po owu bede brala dupka i sie powinien wchlonac...Te po droznej tak jak napisalas w sam raz...Jestem po wzieciu 10tys jednostek pregnylu izaczynam odczuwac efekty uboczne..Mam mdlosci bleh....Na szczescie endo nie najgorsze bo to minimum ma... ale nie sadzilam ze jak pecherze zaszaleja to scienczeje...Dlatego pisalam ci o tym monitoringu przed pregnylem bo popatrz jak wszystko potrafi sie zmieniac U mnie to zaszalaly te pecherzykiw bardzo krotkim czaasie...
    Oby te swieta okazaly sie dla nas pomyslne..
    Czemu masz wkurwienie..?co sie stalo?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 kwietnia 2014, 17:56

    Joanna0071 lubi tę wiadomość

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 19 kwietnia 2014, 17:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Z dobrych wieści, to malec rozwija się dobrze. Serce bije i przez niecały tydzień urósł z 0.54 cm do 1.26 cm. Z usg teraz wyszło, że ciąża może być starsza, bo 7tydzień i 4 dzień.[/QUOTE]

    czyli ovu kolo12dnia cyklu by wypadalo ..nie??/

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • Elfik Autorytet
    Postów: 3861 17209

    Wysłany: 19 kwietnia 2014, 17:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobrze, że możemy miec odrębne zdania. ja juz nie pisze, ze coś jest dopóki sama nie sprawdzę, a tu nie ma czlowiek co do niczego pewności.

    Mój gin np twierdzi,że nie powinno się robić kauteryzacji, rezerwa amh spada, a z tych kobiet 2 na 10 zachodzi..
    Trudno mi to ocenić, a Kap nie będę przekonywać, bo to zrobiła i jak zaciąży to się potweirdzi skuteczność.

    Co do migdałów, octu, wiesiółka, ziół sroki, syropu na kaszel też się nie wypowiem, bo uzywam jednocześnie, a jednak pory roku sie zmieniają i nasz organimz też.
    u mnie np. clo zadziałało po raz pierwszy lepiej w cyklu z inofolikiem, ale czy to to - a może wczesniejsze cykle ze Sroką.
    Warto rzucać propozycje, ale to, ze ktoś uwaza inaczej jest dla mnie zrozumiałe.

    Ja od któregoś lekarza z kolei słysze, że plastry typu estrader, fem7 blokują rośnięcie, a Kap rosną, może jest mutantem ? :)))))))))))

    Jestem jednej rzeczy pewna, jak wierzysz, że cos ci pomaga - to juz ci pomaga, nawet woda z cukrem, bo pozytywne myslenie najlepszym wspomagaczem :)

  • Elfik Autorytet
    Postów: 3861 17209

    Wysłany: 19 kwietnia 2014, 18:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kapturnica wrote:
    Tak tamten torbiel ale po lewej stronie wiec po owu bede brala dupka i sie powinien wchlonac...Te po droznej tak jak napisalas w sam raz...Jestem po wzieciu 10tys jednostek pregnylu izaczynam odczuwac efekty uboczne..Mam mdlosci bleh....Na szczescie endo nie najgorsze bo to minimum ma... ale nie sadzilam ze jak pecherze zaszaleja to scienczeje...Dlatego pisalam ci o tym monitoringu przed pregnylem bo popatrz jak wszystko potrafi sie zmieniac U mnie to zaszalaly te pecherzykiw bardzo krotkim czaasie...
    Oby te swieta okazaly sie dla nas pomyslne..
    Czemu masz wkurwienie..?co sie stalo?

    dałaś mi do myslenia z tą szalona czwórką. Widzisz, u mnie po prostu clo słabo działalo, ledwo jednen jakiś niedorośnięty był, to większej liczby się nie spodziewam po prostu,w tym cyklu po raz pierwszy drugi sie pojawił, ale nie wyglądał na taki co dosięgnie pierwszego. Ale może coś się ruszyło w tym moim organiźmie? Oby mój doktor był magikiem i potrafił wyczytać z tych wyników, że wszytsko jest super do zastzryku.

  • Milcia Autorytet
    Postów: 6798 5797

    Wysłany: 19 kwietnia 2014, 18:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elfik, ja na hasimoto biorę aspirin cardio, bo tak zajęcia mi gin. No oby było ok za trzy tygodnie na wizycie.

    ltCGp1.png HZoWp2.png
  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 19 kwietnia 2014, 18:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hahhaahah dzieki za mutanta pindo !!hihhhihihihi Tak jak napisalas ze na moim przykl spr czy fem 7blokuje owu...Nie blokuje jak widac...i w tym i tamtym cyklu po4jaja , Tyle ze w tym sa wieksze..A co do kauyeryzacji, tak rezerwa spada napewno bo czesc jest zniszczona.... .Cos za cos niestety , ale w moim wypadku jak widzisz jestem po czesciowej resekcji jajnika (wycieli mi po 3/4jajnika w 2000r) zaciazylam..Teraz znow kauteryzacja czyli cos tam znow zniszczyli, ale w moim przypadku jak widzisz mimo zniszczonej bardzo duzej czesci jajnikow nadal reaguje na clo bez problemu...A w wyniku histopatologicznym ma wpisane mierna ilosc pecherzykow pierwotnych...
    Co do badan nad amh...Tak do konca nie wiadomojak ztym jest ..Bo czasem z normalna rezerwa jajnikowa dziewczynyslabiusio reaguja na leki...

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 19 kwietnia 2014, 18:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milcia wrote:
    Elfik, ja na hasimoto biorę aspirin cardio, bo tak zajęcia mi gin. No oby było ok za trzy tygodnie na wizycie.
    aaa jednak bierzesz...no to super..ja tez biore acard w tym cyklu caly czas...

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • Elfik Autorytet
    Postów: 3861 17209

    Wysłany: 19 kwietnia 2014, 18:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milcia, dobrze, ze masz dobrego lekarza i wszytsko masz na biezaco monitorowane :)
    Ja pewnie juz miałam hashi w ciąży, wyladowałam na patologi, mam wczesniaka, a mojemu "super lekarzowi" nie wydało się nawet dziwne, że wygladam jak ludzik Michelina, a jak weszłam do windy to sie cofnęłam, nie poznałam twarzy w windzie, taka byłam opuchnięta.
    Koniecznie rób tak, żebys była wypoczeta i wal wszystko.A lekarza męcz o wszystko, potem możesz go nie poznawac na ulicy, byle dzidzia była zdrowa.
    Nikomu nie zycze starchu jaki przezyłam przed porodem.

  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 19 kwietnia 2014, 18:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I jeszcze jedno..U mnie w wypadku niedroznosci kauteryzacja jest wybawieniem bo lewy jajnik jest dominujacy jak widac po torbieli..Gdyby nie zostal prawy kauteryzowany na bank nie uroslyby pecherzyki na nim..Przed kauteryzacja na prawym byl malutki na 15mm podczas stymulacji w czasie gdy na lewym byly juz 3 , w tym 2dojrzale....

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • Elfik Autorytet
    Postów: 3861 17209

    Wysłany: 19 kwietnia 2014, 18:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milcia, trochę na ciebie pomarudziłam, ze tworzysz stres dla siebie, to i dla dzidzi, ale sobie przypomniałam, ze kobieta wie najlepiej, a lepiej o 10 wizyt za duzo, niz jedna za mało..
    Trzymam mocno kciuki :)

  • Maracuja Autorytet
    Postów: 746 242

    Wysłany: 19 kwietnia 2014, 18:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milcia wrote:
    No jest średnio. Szczęście w nieszczęściu, że to krwawienie się pojawiło. Okazało się, że kosmówka zaczęła się odklejać. I niekoniecznie przez kąpiel. Mogło być tak, że nie byłoby krwi, poszłabym do pracy, a na następnej wizycie by się okazało, że jest po wszystkim. A dzięki dzisiejszej wizycie możemy szybko zareagować. Zwolnienie mam do 13 maja do następnej wizyty. Przez najbliższy tydzień wyłącznie leżeć i tylko na siku wstawać. Nie współżyć, większa dawka luteiny.

    Z dobrych wieści, to malec rozwija się dobrze. Serce bije i przez niecały tydzień urósł z 0.54 cm do 1.26 cm. Z usg teraz wyszło, że ciąża może być starsza, bo 7tydzień i 4 dzień.


    Milcia, to całe szczęście, że byłaś dziś u lekarza. Zdrowia w takim razie i oszczędzaj się.

    Maracuja
  • Maracuja Autorytet
    Postów: 746 242

    Wysłany: 19 kwietnia 2014, 18:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elfik wrote:
    Dobrze, że możemy miec odrębne zdania. ja juz nie pisze, ze coś jest dopóki sama nie sprawdzę, a tu nie ma czlowiek co do niczego pewności.

    Mój gin np twierdzi,że nie powinno się robić kauteryzacji, rezerwa amh spada, a z tych kobiet 2 na 10 zachodzi..
    Trudno mi to ocenić, a Kap nie będę przekonywać, bo to zrobiła i jak zaciąży to się potweirdzi skuteczność.

    Co do migdałów, octu, wiesiółka, ziół sroki, syropu na kaszel też się nie wypowiem, bo uzywam jednocześnie, a jednak pory roku sie zmieniają i nasz organimz też.
    u mnie np. clo zadziałało po raz pierwszy lepiej w cyklu z inofolikiem, ale czy to to - a może wczesniejsze cykle ze Sroką.
    Warto rzucać propozycje, ale to, ze ktoś uwaza inaczej jest dla mnie zrozumiałe.

    Ja od któregoś lekarza z kolei słysze, że plastry typu estrader, fem7 blokują rośnięcie, a Kap rosną, może jest mutantem ? :)))))))))))

    Jestem jednej rzeczy pewna, jak wierzysz, że cos ci pomaga - to juz ci pomaga, nawet woda z cukrem, bo pozytywne myslenie najlepszym wspomagaczem :)

    jasne, zdanie swoje można mieć, ale to, że alkohol zakwasza organizm to jest fakt. Można sobie wejść i sprawdzić na każdej stronie internetowej.

    Maracuja
  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 19 kwietnia 2014, 18:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elfik jak zrobisz badania hormonow to z ciekawosci napisz jakie masz...Ja jak tak licze to pewnie w piatek bede robic progestron, w srode ide do gina , tym razem na nfz to bede wiedziala co i jak peklo...W sumie sie nawet fajnie poukladalo bo dzis pregnyl , pon licze owu a sroda usg ....

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 19 kwietnia 2014, 18:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maracuja zeszlas z tematu deczko..Pisane byloo alk na wzrost endometrium , ze pomaga bo jak ktoras ma 4mm to zeby nie wiem jak zasadowe srodowisko miala to zadna fasola sie nie utrzyma..Zawsze jest tak, ze cos wpl dobrze na jedno , a uposledza cos innego...Wino ma wpl na endometrium , a jak piszesz zakwaszajac org zle dziala na srodowisko w pochwie...Ale jesli sa zdrowe plemniki to nie wierze , ze sobie nie poradza jak ktos bedzie pil lampke wina dziennie..Bez przesad z tym zakwaszeniem , cos innego jakby za przeproszeniem wyjevac w siebie butelke dziennie dziennie..Ale lampka???

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 kwietnia 2014, 18:17

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • Elfik Autorytet
    Postów: 3861 17209

    Wysłany: 19 kwietnia 2014, 18:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no widzisz Kap, każda sytuacja jest inna jak widać po twoim przypadku, ja pomyśłam ,że nawet jak rosną po niedroznej stronie to i tak nie przeszkadza bo jak dasz zastzryk na te po dobrej stronie, to ma to szanse zadziałać, bo te po zlej i tak mają drogę zamknięta, z powodu niedrozności...

    Widzicie, ja staram się teraz zaufać lekarzowi u kt jestem nie dlatego, że jest przystojny, ale dlatego, ze to co mówi łaczy sie ze sobą a po drugie i najwazniejsze - zaufanie da mi spokój, a spokój pomoże w zaciążeniu...
    taka prawda...
    oczywiscie zaufanie jest ograniczone, do jakiś 8 mcy współpracy, he he, potem go rozliczę ;)

  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 19 kwietnia 2014, 18:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elfik wrote:
    no widzisz Kap, każda sytuacja jest inna jak widać po twoim przypadku, ja pomyśłam ,że nawet jak rosną po niedroznej stronie to i tak nie przeszkadza bo jak dasz zastzryk na te po dobrej stronie, to ma to szanse zadziałać, bo te po zlej i tak mają drogę zamknięta, z powodu niedrozności...

    Widzicie, ja staram się teraz zaufać lekarzowi u kt jestem nie dlatego, że jest przystojny, ale dlatego, ze to co mówi łaczy sie ze sobą a po drugie i najwazniejsze - zaufanie da mi spokój, a spokój pomoże w zaciążeniu...
    taka prawda...
    oczywiscie zaufanie jest ograniczone, do jakiś 8 mcy współpracy, he he, potem go rozliczę ;)
    Z tym tez podobno tak jest ze czasem jak jest ovu po nbiedroznej stronie to ta druga moze przechwycic..Cuda sie zdarzaja czasem... Ale prawda jest taka ze wtedy te szanse sa minimalne ....Jasne ze powinnas go sprawdzic, nmoze trafisz wreszcie na takiego co sie toba porzadnie zajmie
    Ty wiesz co sobie pomyslalam?ze jakbym dzis zbadala estradiol bym miala niezly wunik pewnie kolo 800

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • Maracuja Autorytet
    Postów: 746 242

    Wysłany: 19 kwietnia 2014, 18:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kapturnica wrote:
    Maracuja zeszlas z tematu deczko..Pisane byloo alk na wzrost endometrium , ze pomaga bo jak ktoras ma 4mm to zeby nie wiem jak zasadowe srodowisko miala to zadna fasola sie nie utrzyma..Zawsze jest tak, ze cos wpl dobrze na jedno , a uposledza cos innego...Wino ma wpl na endometrium , a jak piszesz zakwaszajac org zle dziala na srodowisko w pochwie...Ale jesli sa zdrowe plemniki to nie wierze , ze sobie nie poradza jak ktos bedzie pil lampke wina dziennie..Bez przesad z tym zakwaszeniem , cos innego jakby za przeproszeniem wyjevac w siebie butelke dziennie dziennie..Ale lampka???

    Nigdzie nie napisałam, że nie można pić wina i nie zjechałam z tematu, bo tak zarówno temat dotyczył endometrium jak i wpływu alkoholu na środowisko w pochwie.Napisałam jedynie, że zakwasza i nie stwarza korzystnych warunków plemnikom, co nie oznacza, że pijąc wino nie można zajść w ciążę. Ponieważ większość kobiet ma tu jednak problem z poczęciem dziecka, to napisałam o tym w kwestii informacyjnej. Nie wiem czemu tak impulsywnie podchodzisz do mojej wypowiedzi...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 kwietnia 2014, 18:23

    Maracuja
‹‹ 541 542 543 544 545 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

11 najczęstszych pytań o IUI, czyli inseminacja w pigułce

Czym jest inseminacja? Kiedy warto skorzystać z tej metody? Dla kogo jest szczególnie polecana? Jaki jest koszt inseminacji? Jakie są szanse na zajście w ciążę po zabiegu inseminacji? Odpowiedzi na 11 najczęstszych pytań o inseminację. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Insulinooporność - zasady żywieniowe, dieta i objawy.

Czym jest insulinooporność? Insulinooporność a dieta - na czym polega zależność? Jak odżywiać się przy insulinooporności? Które produkty spożywcze warto włączyć do diety, a z których warto zrezygnować? Artykuł napisany przez Zosię i Anię z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza - najnowsze odkrycia nauki i perspektywy leczenia

W miesiącu świadomości endometriozy, dzielimy się z Wami nowymi odkryciami, które stają się źródłem nadziei. Badania nad genami i mikrobiomem oferują potencjalne klucze do lepszych terapii. Zobacz, jak nauka prowadzi nas ku lepszemu zrozumieniu i leczeniu tej trudnej choroby.  

CZYTAJ WIĘCEJ