Monitoring cyklu
-
WIADOMOŚĆ
-
Ojj tak ludziska po swietach jak hieny cmentarne sa ...Moj wrocil z miasta to podobno po sklepach tragedia...A na swieta przeciez zarcie nakupili..Wszystko zezarli?hihiihhi
Moj malz wpol do1 juz jedzie buuu Do lipca ehhh cholera jasna..Czasem mnie to przytlacza...

-
kapturnica wrote:Ale mnie plecy naprdl no jakas masakra...Zginac sie mam problem..Tak sie zastanawiam co jest grane jakby mnie gdzies zawialo normalnie boli

tak to jest jak sie spi bez skarpetek :)a co do bólu pleców mnie w niedziele dopadł wieczorem okropny bol krzyza chyba jeszcze nigdy czegos takiego nie miałam dopiero jak ległam na wyrko to troche ustąpiło -
Ja nigdy nie spie Kinia w skarpetkach...a bol pojawil sie na kilka godzin po podaniu pregnylu i tak od soboty caly czas mi towarzyszykiniaczek84 wrote:tak to jest jak sie spi bez skarpetek :)a co do bólu pleców mnie w niedziele dopadł wieczorem okropny bol krzyza chyba jeszcze nigdy czegos takiego nie miałam dopiero jak ległam na wyrko to troche ustąpiło


-
No wlasnie ze nie...Po 1szej mniejszej dawce mialam silne bol;e macicy wtedy..siadac nie moglam..Teraz po podwojnej dawce tylko bol jajnika sie pojawil i te cholerne plecy....kiniaczek84 wrote:oj żarcik z tymi skarpetkami:)oj...to kiepsko a miałas juz tak po pregnylu czy pierwszy raz?


-
kapturnica wrote:No wlasnie ze nie...Po 1szej mniejszej dawce mialam silne bol;e macicy wtedy..siadac nie moglam..Teraz po podwojnej dawce tylko bol jajnika sie pojawil i te cholerne plecy....
hmm....dziwna sprawa kurcze a moze to wcale nie po pregnylu moze jakis nerwoból Ci sie wpakował -
NIE MIALO GDZIE RPZEWIAC..bO PO ZASTRZYKU JUZ Z DOMU SIE NEI RUSZALAM BO TO BYLO POPOLUDNIE W SOBOTE....ash wrote:kapturnica a może Cię gdzieś przewiało?
Ja tak miałam w sobotę
przewiało mnie i taki mi ból wlazł w szyję, że nie mogłam w ogóle się ruszać.
Cześć wszystkim po Świętach
Samo wlazło samo wyjdzie











