X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W oczekiwaniu na owulację Monitoring cyklu
Odpowiedz

Monitoring cyklu

Oceń ten wątek:
  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 29 kwietnia 2014, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elfik wrote:
    Kap, rację masz, ale na Olcie nie naskakuj, bo kazda z nas ma swoje granice

    Ty dziecka chcesz, ale na inseminację się nie piszesz.
    dla kogos kto jest po in vitro to by bylo jak bajka, bo bezbolesnie i nie tak drogo i by powiedzial, ze tez az tak mocno dzidzi nie chcesz

    Pamiętam co pisałaś, dlaczego nie inseminacja, jakby co, pisze przykładowo.

    Ja tylko po siedzeniu długo w temacie wiem, że kazdy ma swoje schizy, do niektórych decyzji musi dojrzeć.
    Ja np bardziej niz bólu boje sie znieczulenia, a narkozy jak ognia...
    Tak to jest...
    wiesz dlaczego sie nie pisze bo pisalam I nie chodzi o swiatopoglad czy bol.... w odl 120km nie mam opcji jej zrobienia to raz a dwa w sytuacji gdzie chlopa nie ma na miejscu inseminacja jest malo realna...O to chodzi A zmiana pracy nie wchodzi w gre bo nikt z garnuszka rzadowego sie nie wyzywi
    Poza tym nie ma co porownywac inseminacji do badan//To calkiem inny temta...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 kwietnia 2014, 17:03

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • Elfik Autorytet
    Postów: 3861 17209

    Wysłany: 29 kwietnia 2014, 17:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    olcia87 wrote:
    :):) myślę że ból jaki do 22 roku życia miałam co miesiąc jest bólem porównywalnym do porodu a może i większym przynajmniej tak mi mówili wszyscy lekarze, bo w pierwszym dniu @ zawsze mdlałam kończyło się na pogotowiu więc do bólu jestem przyzwyczajona, a pytałam z czystej ciekawości bo macie więcej doświadczeń niż ja.

    no, to ty masz pod górkę...
    u ciebie to chyba jednak coś musi byc, bo żeby mdleć z bólu, to na pewno cos nie halo...

  • Elfik Autorytet
    Postów: 3861 17209

    Wysłany: 29 kwietnia 2014, 17:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    k....
    k.....
    k.....
    k....
    k.....

    dziewczyny, mam taki ból gardła, nie moge mówić, nos zapchany, zatoki pękają, biore leki a tu chyba pierwszy raz moze będzie szansa na normalny pecherzyk..
    a ja ledwo się ruszam...

    w dupę jeża, zawsze pod górkę, czy ja nie moge miec raz z górki !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 29 kwietnia 2014, 17:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elfik wrote:
    k....
    k.....
    k.....
    k....
    k.....

    dziewczyny, mam taki ból gardła, nie moge mówić, nos zapchany, zatoki pękają, biore leki a tu chyba pierwszy raz moze będzie szansa na normalny pecherzyk..
    a ja ledwo się ruszam...

    w dupę jeża, zawsze pod górkę, czy ja nie moge miec raz z górki !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
    pociesze cie ze podczas przeziebienia latwiej zajsc w ciaze....

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • olcia87 Autorytet
    Postów: 452 197

    Wysłany: 29 kwietnia 2014, 17:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no niby normalne, miałam robione badania i niby było ok i lekarze mi mówili że jak zacznę współżycie to przejdzie i rzeczywiście teraz nie jest tak źle :)

    Mama Aniołka - Szymuś [*] 26.09.2014r. - 19tc
    Mama Mai - mój cud ( 15.02..2016) - 2920g 52cm - 38tc cc
    Mama Kingi - drugi cud ( 28.06.2018) - 3940g 56cm - 40tc cc
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 kwietnia 2014, 17:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    35min
    tyle zajęło mi nadrobienie 13stron, które naskrobałyście, jak ja kosiłam, grabiłam i pieliłam....
    kolejnym razem proszę o mniej...hihihihi
    ad. 1.
    ja omega3 kupuję razem z zestawem witamin prenatalnych, takie w jednym opakowaniu
    ad.2
    elfik
    hurrraaaaaaaaa owulka jak się patrzy...a gin to tylko człowiek, a i maszyna się myli...
    ad.3
    dla dziewczyki Oliwia Zofia (drugie po babci mojego A.)
    dla chłopca
    Józef (drugie po moim dziadku), na pierwsze sama nie wiem jak...
    ad.4
    ja się panicznie boję bólu
    > to moja pięta achillesowa...
    ad.5
    bo ten wątek jest jednym z najfajniejszych
    ad.6
    Madziara
    a może właśnie tego Ci potrzeba...wrzucenia na luz, odstawienia leków i mierzenia tempki...to wszystko dokłada do i tak istniejącego stresu....
    Ja się wyciszyłam, przestałam się ciskać i każdego dnia dziękuję Bogu za dobry humor:)

    kapturnica, Elfik lubią tę wiadomość

  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 29 kwietnia 2014, 17:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malenq wrote:
    35min
    tyle zajęło mi nadrobienie 13stron, które naskrobałyście, jak ja kosiłam, grabiłam i pieliłam....
    kolejnym razem proszę o mniej...hihihihi
    ad. 1.
    ja omega3 kupuję razem z zestawem witamin prenatalnych, takie w jednym opakowaniu
    ad.2
    elfik
    hurrraaaaaaaaa owulka jak się patrzy...a gin to tylko człowiek, a i maszyna się myli...
    ad.3
    dla dziewczyki Oliwia Zofia (drugie po babci mojego A.)
    dla chłopca
    Józef (drugie po moim dziadku), na pierwsze sama nie wiem jak...
    ad.4
    ja się panicznie boję bólu
    > to moja pięta achillesowa...
    ad.5
    bo ten wątek jest jednym z najfajniejszych
    ad.6
    Madziara
    a może właśnie tego Ci potrzeba...wrzucenia na luz, odstawienia leków i mierzenia tempki...to wszystko dokłada do i tak istniejącego stresu....
    Ja się wyciszyłam, przestałam się ciskać i każdego dnia dziękuję Bogu za dobry humor:)
    Mysle ze najwazniejsze w tym wszystkim to brac kazdy cykl tak jakby nie mial byc tym ostatnim , ale w duszy miec cicha nadzieje ze sie moze udac..Bez spinania denerwowania ..Brac z chlodniejsza glowa to wszystko coby nie zwariowac....

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 kwietnia 2014, 17:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    żesz....skleroza jak się patrzy...toż mi ostatnio się spodobało na pierwsze Nataniel....
    ale wiecie, że to bez konsultacji z moim A. On wie, że ze mną nie wygra....

    kapturnica lubi tę wiadomość

  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 29 kwietnia 2014, 17:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malenq wrote:
    żesz....skleroza jak się patrzy...toż mi ostatnio się spodobało na pierwsze Nataniel....
    ale wiecie, że to bez konsultacji z moim A. On wie, że ze mną nie wygra....
    hahaha
    Nataniel jakos mi sie demonicznie kojarzy..nie wiem czemu

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 kwietnia 2014, 17:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hihiihihi...czyli ciemna strona mocy...to by było po mnie:D:D:D

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 kwietnia 2014, 17:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a tak poważnie Nataniel znaczy "dany od Boga"

  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 29 kwietnia 2014, 17:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ło mosz a ja z demonem wylecialam hahahah

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 kwietnia 2014, 17:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hahaha ... Kasiek a kto jak nie Ty??? :D:D:D

    pić mi się dzisiaj chce, już 2,5l wody wydudniłam..a czuję się jak na pustyni....
    a propo tego co Elfik napisała o tym, że chce dziewczynkę....a ja od zawsze, zawsze pragnęłam chłopca...jak myślę o przyszłości i o dziecku to w moich myślach tylko chłopak jest....znowu mój A. o dziewczynce marzy....
    podejrzewam, że to przez twaróg, który od jakiegoś tygodnia zjadam "prawie" 250g dziennie...po białku zawsze pić się chce...

    kapturnica lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 kwietnia 2014, 17:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    buhahahaha pić mi się chce, przez twaróg....

    Robotka1 lubi tę wiadomość

  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 29 kwietnia 2014, 17:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malenq wrote:
    buhahahaha pić mi się chce, przez twaróg....

    Biedny twarozek ehheheheh
    No ja to do demonow mam blizej niz aniolkow hehehhe

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 kwietnia 2014, 17:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    oj tam, oj tam....
    lecę kobitki roztwór z czosnku i pokrzywy przecedzać i pryskać moje roślinki bo cosik je po tych deszczach znowu zaatakowało, nie tylko te chol.erne mszyce, ale i jakieś grzyby chyba .... więc do wieczorku...
    zjadłabym coś....idę poszperać w lodówce.....trzymajta się....

  • Elfik Autorytet
    Postów: 3861 17209

    Wysłany: 29 kwietnia 2014, 18:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malenq,a ja myslałam, że wywar z czosnku dla ciebie na płodnośc, no już wszystko mi się kojarzy, niedługo ktos powie, że olej wymienia, a ja zapytam - lniany na rybi czy wiesiołkowy?
    ;)

    kapturnica, Malenq lubią tę wiadomość

  • Elfik Autorytet
    Postów: 3861 17209

    Wysłany: 29 kwietnia 2014, 18:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O, no własnie u mnie w pierwszej ciązy był Natan na topie, zapomniałam
    tylko się bałam czy nie za bardzo jak Brajan i te klimaty...

    tez myślalam o Natanielu w takim razie, ale za długie jak dla mnie :)

  • Elfik Autorytet
    Postów: 3861 17209

    Wysłany: 29 kwietnia 2014, 18:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ale się uśmialam z tego twarogu...

    ale, ale jak jestes na dukanie, to rzucaj, efekty są ale bóle w boczku też :(

  • kapturnica Autorytet
    Postów: 23855 63939

    Wysłany: 29 kwietnia 2014, 18:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A moje ziemniorki juz w piekarniczku pieka se skorke hah

    V8GJp2.pngZtiMp1.png
‹‹ 594 595 596 597 598 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Inseminacja (IUI) koszt i wskazania. Jaka jest skuteczność inseminacji?

Inseminacja domaciczna jest zabiegiem mającym na celu, ułatwienie zapłodnienia, poprzez skrócenie drogi, jaką mają do pokonania plemniki do komórki jajowej. Czy warto ją wykonać, jaki jest koszt i przy jakich schorzeniach odnotowuje się najlepsze rezultaty? Przeczytaj również jakie badania należy wykonać przed inseminacją i jak się do niej przygotować. 

CZYTAJ WIĘCEJ