Monitoring cyklu
-
WIADOMOŚĆ
-
wiesci z linii frontu
pani doktor chwali mojego obecnego gina,
w nasteonym zdaniu dorzuciła, że jej zdaniem clo tylko 6 mcy, bo działa tak naprawde pierwszych 2, 3 mce, ale jest dośc bezpieczny
zobaczyła wynik z tego cyklu, z 15 dc i orzekła, ze owu nie było, następnie ten z wczoraj (21 dc i stwierdziła, że to nie przygotowanie do owu, bo progesteron za niski.
Potem siup na fotel -
ginekologicznie ok,
endo bez szału ok 6 mm
w prawym jajniku liczne małe herze(no cóż pco)
w lewym - niespodzianka - pęcherzyk ok 3 cm, poszarpany - albo własnie po owu, albo własnie pęka!!!
Kurcze, obie byłyśmy zdziwione. powiedziałam, ze seks wczoraj, dziś kazała poprawić.
wróciłam do domu, małż juz przysypiał, powiedział, że nie ma ochoty.
Powiedziałam, ze to tak nie działa, że ja mam owulację jak on ma ochotę.
kazał mi iść spać. czyli d...
no i teraz siedzę i pisze do was
jak widać każdy ma inny organizm, a mój jest lekko mutantowaty...Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2014, 00:02
-
aha, chyba z moim hsg w maju dupa, bo
1. powiedziała, ze jak teraz się staramy i się uda, to sobie kontrastem wypłuczę dzidzię.
powiedziałam, ze przecież będę po miesiączce.
odp, że miesiączkę można mieć jako pamięć organizmu do 3, 4 mca
ja, ze zawsze mi mówiono, że to tylko plamienie i da się da odróznić, ona, ze nie zawsze
2. ja na to, ze przecież zrobię betę przed hsg, a ona na to, ze czułość testów w lab jest różna i ona by nie ryzykowała po cyklu w którym była szansa
no to wychodzi, ze przed hsg cykl nie należny się starać... kurczę, nikt mi tego nie rzekl
tzn starać się można, tyle, ze jak mam iśc z myślą, że tego bohaterskiego zarodka partyzanta co się ukrywa wypłukuję kontrastem, to słabo... -
Idia wrote:
Idia, a wkrecaj sobi co chcesz, byle cię to uszczęsliwiło popieram!
ja jestem niewierząca, to dla mnie niczym się nie rózni od wszystkicg religii, tak jak napisałaś
w żadnej dowodów nie ma, ale każda uważa, ze akurat ta jest prawdziwa)))
może cudak chciał jeść, tylko 3 kg...))))))))))))
Idia lubi tę wiadomość
-
Wiesz co??prdoli glupoty , ze przed hsg nie woln o sie starac..Ja idac na laparoskoie kobitko mialam prikaz og ordynatorka zeby zrobic test ciazowy i@przyjdzie to przyjdzie..Pierwszy raz sysze takie glupoty..Poczytaj watek na hsg wszystkie laski idace na hsg wczesniej n ormalnie maja cykl ze staraniami..Popytaj zeby sie uspokoic wewnetrznie...Elfik wrote:aha, chyba z moim hsg w maju dupa, bo
1. powiedziała, ze jak teraz się staramy i się uda, to sobie kontrastem wypłuczę dzidzię.
powiedziałam, ze przecież będę po miesiączce.
odp, że miesiączkę można mieć jako pamięć organizmu do 3, 4 mca
ja, ze zawsze mi mówiono, że to tylko plamienie i da się da odróznić, ona, ze nie zawsze
2. ja na to, ze przecież zrobię betę przed hsg, a ona na to, ze czułość testów w lab jest różna i ona by nie ryzykowała po cyklu w którym była szansa
no to wychodzi, ze przed hsg cykl nie należny się starać... kurczę, nikt mi tego nie rzekl
tzn starać się można, tyle, ze jak mam iśc z myślą, że tego bohaterskiego zarodka partyzanta co się ukrywa wypłukuję kontrastem, to słabo...
Potem siup na fotel -
ginekologicznie ok,
endo bez szału ok 6 mm
w prawym jajniku liczne małe herze(no cóż pco)
w lewym - niespodzianka - pęcherzyk ok 3 cm, poszarpany - albo własnie po owu, albo własnie pęka!!!
No jesli sex byl dzien wczesniej to zalapie jak ma zalapac...plemniki nie zyja przeciez chwilke...A co do3cm pecherzyka..Z wlasnego dosw wiem , ze taki poszarpaniec ,, zapadaniec niekoniecznie znaczy owulki..Moze cielak przerosl i sie zapada
..Ale moze tez byc owulka..Zdarzaly sie ciaze z duzych pecherzkow rowniez 
i to mozesz przeciez sprawdzic badajac poziom progesteronu za tydzien..Generalnie radzilabym ci zrobic to hsg szkoda tracic miesiaca jadac na jalowym biegu....
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2014, 06:07
-
Elfik wrote:Idia, a wkrecaj sobi co chcesz, byle cię to uszczęsliwiło popieram!
ja jestem niewierząca, to dla mnie niczym się nie rózni od wszystkicg religii, tak jak napisałaś
w żadnej dowodów nie ma, ale każda uważa, ze akurat ta jest prawdziwa)))
może cudak chciał jeść, tylko 3 kg...))))))))))))
Hehe no właśnie z mężem po cywilnym jesteśmy bo my oboje wiarołomcy wierzę w co chcę ot choćby pastafarianizm :p fajna religia 
nawet stosowny durszlak mam.
3 miech i 3kg wychodzi 1kg na miecha- no ciut mało, ale teraz pewnie pójdzie szybciej
-
I taaaak malusie Wy moje Pogoda full wypasik takze pralka huczy i buczy od samiuskiego ranca..Uwielbiam spiew ptakow i zapach bzu wpadajacy mi przez okno .Mrrr nie musze go scinac a i tak w domku pachnioli
Wiecie co??tak paCZam na ten swoj wykresik i kurde popaCZalam na wykres Asiulki i tez ma takie schodki..Jakby nie to ze szanse sa minimalniusie to pewnie bym sie lekko nakrecala ze a nuz widelec zlapalo
Wiem ze to nic nie znaczy...No ale jak patrze na swoj wykres z lutego to nijak sie one nie pokrywaja...Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2014, 08:24
-
laski ja też się wczoraj wnerwiłam na chłopa....
niby chce niby to tamto a wczoraj ewidentnie przysypiał...więc się wkurviłam, poszłam do sypialni zamkłam się na klucz i spał na kanapie....
ja mam dość tego "mevchanicznego starania i podnoszenia wiecznie inicjatywy" ja wiem że jemu tak wygodniej ale sory, mam swoją godność
niby był po służbie-24h na nogach ale nosz kurka....te 5 minut by z siebie wykrzesał energii....
dziś rano mi siępyta cvzy mam jeszcze dziś płodne i czy długo się tak nie bedę odzywała, powiedziałam że dla niego płodnych już mieć nie będę i poszłam do pracy.
wczoraj wieczorem juz pojawił się kremowy śluz, dziś skok temperatury.....ehhhh
dobrze że to nie są starania na poważnie jeszcze bo bym go zabiła własnymi rękami.
ELFIK Ty bezbożniku:P hihi ja tak jak IDIA po cywilu jedynie;) ale u mnie ciut inna bajka.
no kurde ja myślalam że dziś się zaskoczę pięknymi wieściami że pęcherzyk piękny pękający a tu dupa-tak na dwa razy no nie?? będziesz robić progesteron w 7 dpo?? pewnie tak, ciekawe jak wyjdzie i czy potwierdzi owulację z tego poszarpanego pęcholka.
IDIA ruchy dziecka:D gratuluję:D:D
ja pierwsze poczułam własnie w 14 tygodniu;) takie leciutkie bulgotanie;)
uwaga;) przez pierwsze 4 miechy chudłam;) ale mnie rzyganko wyciągło;) a brzuch zaczęło mi widać uwaga! w 17 tc nieźle nie?
Idia lubi tę wiadomość
I JESZCZE JEST MAJA Z 2008 ROKU:) -
No widzisz Kasia ale moze pomysl tez ze u niego oprocz zmeczenia praca moze byc tez jesio problem z hormonami..Sama wiesz ajkie mial wyniki..To tez moze wpl na to ze mu sie najzwyczajenij nie chce..A wsciekaniem sie uja zrobisz
No tak jak pisalam ruchy zgodze sie w 14tyg ale w 11 to raczj niemozliwe heheheh -
wczoraj wieczorem juz pojawił się kremowy śluz, dziś skok temperatury.....ehhhh
dobrze że to nie są starania na poważnie jeszcze bo bym go zabiła własnymi rękami.
Tym, mnie rozwalilas na lopatki ahahahhahahahahah Bosssko
uwaga;) przez pierwsze 4 miechy chudłam;) ale mnie rzyganko wyciągło;) a brzuch zaczęło mi widać uwaga! w 17 tc nieźle nie?
A mi brzuch juz w grudniu bylo widac ale przez to ze ja sie po prostu grubas robilam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2014, 08:35
-
to jak coś to ja na tą flaszkę czekam;)
KAsiek sama mówiłaś że owulacę po niedrożnej stronie może wyłapać zdrowa strona więc dla mnie szanse masz takie same jak po drożnej stronie:) ot cała filozofia:)
kapturnica, Milcia, Malenq lubią tę wiadomość
I JESZCZE JEST MAJA Z 2008 ROKU:) -
jak dla mnie wykres nieczego sobie.
Skok był, seks jak trzeba, szanse minimalne ale są.
I tak jak móiwłysmy, nastaw się na nie i nie nakręcaj
jak zaskoczyło i tak się dowiesz...
Akurat na przyjazd małża brzuch ci wywali ze spodni..
Kap, ale na spokojnie, ona nie powiedziała, ze nie można się starac przed hsg, tyle, ze u mnie to 14 maja, czyli podejrzewam, ze o to chodzi, że to bedzie 14 dni po owu, czyli nawet wynik bety może byc lekko mylący, bo lab jakie sa to wiemy. to do mnie naley decyzja czy jest wiarygodny, zeby zarodka nie wypłukać. watek hsg przekopany, bo sama musiałam zdecydowac czy usg czy rtg..
do mnie dociera to co powiedziala, na razie nie odwołuje zabiegu, ale pomyslę nad tym. tylko ze jesli będe miała normalną fazę lutealną, to i tak hsg przypadłoby na @, więc chyba tzreba przesunać o tydzień.
a ja akurat miałam takie plamienie w pierwszym mcu ciązy, ze tez bylam pewna, ze to @ nawet tyle samo trwało...
Robotka, ty ty Kap nie nakrecaj, bo jak nakrecisz tę szalona babkę, to nigdy jej z postami nie dogonisz, do miliona dojdzie w tydzień))))))))
A szczerze Kap, z całego serca ci zyczę, ale nie daj się wkręcić
Potem czlowiek jak przekłuty balonik i wk na wszystko... -
Robotka1 wrote:to jak coś to ja na tą flaszkę czekam;)
KAsiek sama mówiłaś że owulacę po niedrożnej stronie może wyłapać zdrowa strona więc dla mnie szanse masz takie same jak po drożnej stronie:) ot cała filozofia:)
No niestety nie..Nie sa to takie same szanse niestety
Po droznej stronie zawsze jajunio wpada w tube jajowodu....A przy owu przy niedroznej bardzo czesto wpada do niedroznej strony i tam sobie obumiera A jesli jakims cudem jajowod jest zatkany juz u samego ujscia w bance to moze zplynem w zatoce rpzemiescic sie w strone drugiego jajowodu///Niestety to sa wtedy juz cuda...Bo zdarza sie to baaardzo baaardzo rzadko
-
ja wiem Elfik;) nie nakręcam jej:) bo ja tego nie lubię ogólnie robić i Kap myślę że o tym wie:) ale czasem fajnie sobie coś miłego powiedzieć tym bardziej że jakieś tam szanse ma:) gorzej gdyby było beznadziejnie a ja jej na siłę wkręcała że jest inaczej;) i co gorssza ona by w to uwierzyła;)
KAsia ja nie mam siły do mojego chłopa już i tyle, dobrze że wyjeżdża, zapakuję mu te leki i niech robi z nimi co chce, może ich nawet nie brać....dziś jestem bardzo zrezygnowana prze zjego podejście.....
przez telefon przezywa karze mi testy ciążowe robić dzien po sotsunku, mówi jak to musimy zacząć działać a jak przyjdzie co do czego to się okazuje że jest beznadziejny w czynach;/
już dość mi czasu zmarnował i pieniędzy na lekarzy więc mógłby sie wykazać odrobiną wysiłku, taka jest prawda.
kapturnica lubi tę wiadomość
I JESZCZE JEST MAJA Z 2008 ROKU:) -
Elfik wrote:j
A szczerze Kap, z całego serca ci zyczę, ale nie daj się wkręcić
Potem czlowiek jak przekłuty balonik i wk na wszystko...
Ojj kochana do nakrecania to mi tak jak ode mnie do ciebie w linii prostej Czyli w ujj drogi
Pewnie gdybym nie mala swiadomosci jak to jest% z tymi przelapywaniami moze i bym lapala nakretacza..A tak to czekam cierpliwie co bedzie dalej..Jak mowilam nawet nie mam juz testow w domu coby sie nie stresowac i nie lapac na mysli zeby testowac....
Co do hsg kochaniutka..To skoro teraz by byla owulka to sila rzeczy nie zdazylabys i tak z zakonczeniem cyklu do czasu hsg wiec sila rzeczy musisz i tak rpzetrzymac...Dobnrym pomyslem bedzie spr ten progesteron..A co do badan z krwi..Nie ma opcji ze jesli owulacja bedzie potwierdzona to w 16dniu po owu nie wykryje gonadotropiny..Bo to malo realne..Njapozniej do zagniezdzenia dochodzi w 12dniu po owu A 24h pozniej juz sie wydziela gonadotropina Poza tym monitorujac sie z cyklem na wykresie bedziesz idziala co z temp ..Takze nie sadze ze przegapisz ciazy...Mysle ze nie ma takiej opcji..A nawet jak sie ma jakies watpliwosci to wyst zrobic w razie spoznienia @ usg i po sluzowce macicy tez mozna zczaic czy jest ona gruba ciazowaWiadomość wyedytowana przez autora: 30 kwietnia 2014, 08:44
