Monitoring cyklu
-
WIADOMOŚĆ
-
KINGA Ty Grażyno.... no wiesz co??? a ja się głowię coś Ty taka wesolutka dziś
wiem że nie prowadzisz wykresu wiec nigdy by mi ie przyszło go głowy zeby zajrzeć
a teraz opowiadaj w skrócie, kiedy byłą owu, kiedy serduszka itp:D
KAsiek no wiem że mam rację
tylko niech Ci dane poda teściówka przez telefon;)
kiniaczek84, kapturnica lubią tę wiadomość
I JESZCZE JEST MAJA Z 2008 ROKU:) -
Robotka1 wrote:KINGA Ty Grażyno.... no wiesz co??? a ja się głowię coś Ty taka wesolutka dziś wiem że nie prowadzisz wykresu wiec nigdy by mi ie przyszło go głowy zeby zajrzeć
a teraz opowiadaj w skrócie, kiedy byłą owu, kiedy serduszka itp:D
KAsiek no wiem że mam rację tylko niech Ci dane poda teściówka przez telefon;)
Robotka powiem Ci ze w tym cyklu to było wszystko na totalnym luzie zero leków,monitoringów totalny spontan:)Nom a owulka na podstawie obserwacji swojego ciałaa stwierdzam ze była 14dc ale pewnosci nie miałam bo nawet testy wychodziły negatywne wiec w sumie to sama nie wiem jak to wyszło to poptostu cud a co do serduszek to bez wspominanaia ze to dobra pora M.ój Tomasz tez jakos wyluzował i nie powiem serduszkowaliszmy naprawde duzo w tym cyklu ale jak juz mówiłam cały cykl był na spontanie aha bym zapomniała rzecz bardzo wazna Mamcia odmawiała Nowennę Pompejańska i dosłownie klika dni temu skończyła wiec chyba ten na górze tez nam dopomógł.
-
Kinia gratulacje. To prezent na trzydziestkę No i znowu się potwierdza, że jak człowiek odpuści, to ciąża. Jak u mnie. Też bez leków, monitoringów, na spontanie.
Kinia, do gina umów się, dopiero na szósty tydzień ciąży, bo wcześniej jedynie będzie widać sam pęcherzyk, bez zarodka i będziesz się denerwować niepotrzebnie.
kiniaczek84, Malenq lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKiniaczku słońce GRATULUJę......a resztę ostrzegam, NIGDY więcej TAJNIAKÓW!!!!!!!!!! grrr bo znajdę i nakopię, że ziemniaki będzie można posadzić!!!!!!!!!!!
MOja Ty 30stko kochana, ale fajnie, tak bardzo się cieszę...
no czas na kolejne lasencje z naszego fantastycznego wątku:)
Kasiek my też tak robiliśmy (to dopisanie) hehehe...
kiniaczek84, kapturnica lubią tę wiadomość
-
Milcia wrote:Kinia gratulacje. To prezent na trzydziestkę No i znowu się potwierdza, że jak człowiek odpuści, to ciąża. Jak u mnie. Też bez leków, monitoringów, na spontanie.
Kinia, do gina umów się, dopiero na szósty tydzień ciąży, bo wcześniej jedynie będzie widać sam pęcherzyk, bez zarodka i będziesz się denerwować niepotrzebnie.
oj święte słowa Milcia spontan i luz to jest najlepsze lekarstwo:)
Dzięki za wskazówki własnie główkowałam kiedy by sie wybrac juz nawet próbowałam sie do gina dodzwonic ale poki co bez efektów a na bete wybieram sie jutro zobaczymy co tam jak tam a poki co testuje wczoraj dziś i jutro pewnie tez) -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Malenq wrote:Kiniaczku słońce GRATULUJę......a resztę ostrzegam, NIGDY więcej TAJNIAKÓW!!!!!!!!!! grrr bo znajdę i nakopię, że ziemniaki będzie można posadzić!!!!!!!!!!!
MOja Ty 30stko kochana, ale fajnie, tak bardzo się cieszę...
no czas na kolejne lasencje z naszego fantastycznego wątku:)
Kasiek my też tak robiliśmy (to dopisanie) hehehe...
Dzieks Malenqu kurcze ja to jeszcze boje sie cieszyc pewnie jeszcze z 15 razy zatestuje zanim uwierze i zaczne sie cieszyc:) -
nick nieaktualny
-
To ja ide na spontan w li[pcu heheh tyle ze z clo i podaniem ovitki albo pregnylu w 15 dniu i nic wiecej..Co bedzie to bedzie...Powiem wam ze od czasu spotkania z dziolchami i rozmowy z nimi calkiem sie odstresilam jakos..Wiem , ze predzej czy pozniej przyjdzie czas na kazda...Same wiecie ciezarowki ile wam to zeszlo.Dlatego ja uzbrajam sie w anielska cierpliwosc..I starania swoja droga a normalne zycie swoja...Tak znacznie latwiej----normalniej.kiniaczek84 wrote:oj święte słowa Milcia spontan i luz to jest najlepsze lekarstwo:)
Dzięki za wskazówki własnie główkowałam kiedy by sie wybrac juz nawet próbowałam sie do gina dodzwonic ale poki co bez efektów a na bete wybieram sie jutro zobaczymy co tam jak tam a poki co testuje wczoraj dziś i jutro pewnie tez)Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 maja 2014, 11:14
Malenq, Milcia lubią tę wiadomość
-
magda8869 wrote:ale dzis placzliwa jestem:(
ogladam filmy i na kazdym wzruszajacym watku placze:(
wczoraj w gowie mi sie krecilo a dzis ide do ginekologa by sprawdzil co do infekcji czemu nie co do ciazy
Magda, a jaki krem miałaś na tą infekcję? Bo ja też miałam taki w aplikatorach. Dalacin się nazywał. -
Swiete slowa..Zamartwianie to sie dopiero zacznie jak sie dzidzio, urodzi , jak bedzie chorowal , jak bedzie smutny , jak bedzie szedl do szkoly , jak sie bedzie spoznial do domu a wy sie nie bedziecie mogly do niego dodzwonic i 1000roznych mysli przeleci przez glowe...To sie nigdy nie konczyMalenq wrote:Kiniaczku powiem Ci na uszko, że bać się nie przestaniesz...i tak do końca życia ......ale będzie dobrze, innej opcji nie będziemy brały pod uwagę
Malenq lubi tę wiadomość
