Monitoring cyklu
-
WIADOMOŚĆ
-
Serducha są więc zrobiłaś wsio
reszta od organizmu zależy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lipca 2014, 08:20
kapturnica lubi tę wiadomość
-
o Kasiek czyżby plamienie owulacyjne?
przewrażliwiłaś jajniki i teraz proszęna pewno ze trzy jaja pękają
hehe:D
bedzie dobrze:)
ewidentnie to na owulacyjne wygląda:)
mnie też naparzają jajory od wczoraj, głónie lewy. boshhh co za ból.
dziświeczorem albo popołudniu, bo mam głupie przeczucie ze owu mam właśnie teraz(czyli wtedy gdzie jest 24h po stosunku:P i jak na złość będzie luka przymusowa)
w ogóle to wyjątkowo w tym cyklu bede mieć późno owu o ile w ogóle bede ją mieć -
taaa na pewno na dobrą
nie no ogólnie mam dobrze przeczucia ale wiesz jak jest. jakby dziś rano byl sex u mnie to by było ok:P ale Ty pisałaś że idealnie było by gdyby przeżyły 24h:P a u mnie już od 6 rano leci ponad 24 h a że idealnie to u mnie nie jest więc jeśli jajo nie pękło to klops......
a jak pęknie np dziś do południa to z kolei nie zdążę z wieczornym sexem:P więc widzisz, pesymism ze mnie wychodzi jak nie wiem.
choć podejrzewam że jeśli opierać się na temperaturze to ani wczoraj ani dziś tej owu nie bedzie;)kapturnica lubi tę wiadomość
-
zagubiona_82 wrote:KAP, ja to podziwiam twoją odwagę, że tak bez monitu się decydujesz, tylko tak na czuja
co sie mi moze stac poza tym ze znow jaja nie pekna ehhehe
Mam cale podbrzusze obolałe , kurde tak jak wtedy w lutym po pregnylu..Cholera moze to owulacja byla?? no i cycki mnie zaczynaja bolec ....
Kasiek ty nie szukaj guza...z tego co weim minimum jakie zyja plemniory to24 w zlym sluzie do 48w dogodnych warunkach..wiec damy rade -
no własnie widzę;/ ehhh szkoda ale popatrz na jej komentarze:P
jak zwykle w sytuacjach beznadziejnych znajdzie się ktoś kto mimo wszystko udaje że wierzy w podniesienie;)
Kasiek a to Ty już po pregnylu jesteś???
kurde mi się wydaje że jak tak długo nie pękam to już nie pęknę-cóż szara rzeczywistość;/ -
Robotka1 wrote:no własnie widzę;/ ehhh szkoda ale popatrz na jej komentarze:P
jak zwykle w sytuacjach beznadziejnych znajdzie się ktoś kto mimo wszystko udaje że wierzy w podniesienie;)
Kasiek a to Ty już po pregnylu jesteś???
kurde mi się wydaje że jak tak długo nie pękam to już nie pęknę-cóż szara rzeczywistość;/
Nie Kasia ja pregnyl mam plan podac poznym popoludniem... Szkoda ze nie maszpregnylu zeby sobie strzala puscic..Ja podam pitole nic sie nie stanie a moze peknie co...Mam bol w szyjce przy siadaniu identycznie jakw lutym wtedy...Ale sama nie wiem..troche szybko by bylo u mnie na owulacje przeciez , no chyba ze przez to ze wczesniej zarlam clo i tego donga bralam..