Monitoring cyklu
-
WIADOMOŚĆ
-
Laski co wy bierzecie ze takie macie sny..hehehe
Zagubiona nie orientuje sie za bardzo ale to znalazlam
Jeśli masz wynik IgG dodatni (pozytywny) oznacza to, że przechodziłaś już zakażenie i posiadasz przeciwciała, dzięki którym jesteś obecnie odporna na toksoplazmozę. Jeśli wynik badań Toxoplazma IgM jest dodatni (pozytywny), koniecznie skontaktuj się ze swoim lekarzem, bo najprawdopodobniej właśnie w tym momencie jesteś chora. Wówczas nie jest wskazane, aby starać się o dziecko.
Tymczasem jeśli wynik badania Toxoplazma IgM jest ujemny (negatywny) to możesz być spokojna, bo posiadasz przeciwciała, dzięki którym Ty jesteś odporna na ponowne zakażenie, a Twój płód jest bezpieczny.
Natomiast tsh masz ok wiec z czym cie straszyla??Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 lipca 2014, 11:30
-
Kurde przez te torbiel mam takie fory ze masakra..Nic mi nie pozwola dzwigac..Zakupy nosil mlody..Kolo domu malz chodzi i tylko pyta czy wszystko ok..Boi sie ,zeby nie powtorzyyla sie sytuacja ze stycznia wtedy co pekla torbiel i zemdlalam..Mam karencje na okres czekania na wchloniecie..Ale przyznam suka mi dokucza..Ciezko siadac no i klucie jest dosc konkretne wrrr
-
Robotka1 wrote:przecie małpo to w necie można wyszukać hehehe
Kasiek a dziś u Ciebie jakie samopoczucie???
Ja??ja ok..Wczoraj ucielismy sobie z moim fajny wieczorek.., delikutasny sexior na dobranoc..Porozmawialismy dosc duzo ..Moj mi mowi , zebym przestala brac te wszystkie specyyfiki i zobacze , ze niedlugo zaskocze..Powiem ci ze zmienil sie strasznie w podejsciu do pewnych spraw.,Kiedys by byl tekst nie wymyslaj , nie przesadzaj,,A teraz przyjdzie przytuli , pocieszy..I wczoraj powiedzial jedna fajna rzecz..Zona co ty sie martwisz, najwazniejsze ze jedno juz lata kolo domu...To i drugie sie pojawiMalenq lubi tę wiadomość
-
KAsiek masz super męża że tak podchodzi do tematu, troszkę zazdroszczę że mój taki zacofany;) ale dla mnie to lepiej jak za dużo nie wie;)
wychodzę z założenia że każdego miesiąca powinno być lepiej
Ty Ewik/?????? drugi miesiąc miodowy??:PPP hehehe a nie pisałam ostatnio że się z nim w płodziaki ostro ścięłam i podjęłam wyzwanie mimo wszystko nie zmarnować miesiąca??? no:) to mi się nalezy trochę romantyzmu:P choć ciężko go wykrzesać z mojego żołnieża, który odstrasza swoją postawą i powagą na pierwszy rzut oka:Dkapturnica lubi tę wiadomość
-
zagubiona_82 wrote:no IgM nastraszyła że niedobre
wiem że u wujka gogla wszystko znajdę ale Wy piszecie bardziej ludzkim i prostszym językiem-nie tak medyczniezagubiona_82 lubi tę wiadomość
-
E, z facetem trzeba jak z człowiekiem.. Tylko jak czegoś chcesz to bez kłótni, na spokojnie, PROSTYM JĘZYKIEM, PROSTE POLECENIE.
Nie czekać na cud boski i ze się domysli... Niby skąd jak on kobietą nie jest?
Ja czasem strzelam focha, ale nie z rozmyslem, tylko mnie taki nerw chwyci..
SA takie które manipulując chłopem, ale ja go traktuje, tak jak sama bym chciała być traktowana..
U nas niby jestem zła, jak nie ma ochoty na seksowanie, ale wewnątrz czuje, ze to dlatego, ze mi plany psuje, wczesniej dla mnie i miesiąc mogło nie być, jak człowiek padniety, ledwo żyje..
Jak mówi, ze nie wie, czy chce drugie, tez go rozumiem.
Gdyby nie niechęć do zostawienie samej Idy na świecie, tez bym chyba nie chciała..
Nasze rodzielstwo z wczesniakiem to nie bułka z masłem, nie skarze się, inni maja gorzej, ale stres mielismy duży, szukanie specjalistow, rehabilitacje, strach co dalej...
Postarzelismy się przez to:-)
U nas jest taka sytuacja, ze ja nie chcialam dzieci i zgodzilam się dla niego.
Dlatego teraz uwazalam, ze jak ja chce, to on powinien się zgodzić dla mnie...
Ale gdyby definitywnie powiedział nie, to bym zrezygnowała.
Możecie mnie opluc, ale ja uważam, ze i facet i babka maja prawa dziecka nie chcieć. A wmanewrowywie go, bo potem będzie zadowolony mnie nie przekonuje.
W ten sposób każdego można uszcesliwiac na sile.
Mój się ostatni miesiąc starał, bo usiedlismy i mu wytlumaczylam, ze jest to dla mnie ważne i dlaczego. Chyba to tez mi pomogło, skoro razem stanelismy na głowie i nie wyszło, to może sobie odpuszcze
A to, ze e człowiek spiera to normalne, juz sie kiedyś z kap smialysmy, z tych misiaczkow i obie dobrze wiemy, ze jak człowiek tak cukruje, to tylko, zęby wrażenie robić na innych, albo jedno nie ma własnego zdania, albo przytakuje a za plecami robi swoje...
Pewnie, ze chlopy madrzeja, chyba, ze im kryzys odpadli, ale my tez się robimy madrzejsze...
A ja wam powiem, ze mi duży komfortbdaje brak ślubu..
Jak się wkurze to mam taka myśl, ze gdyby co, dwie minuty i nie jestesmy razem...
Nie mam poczucia uwięzienia.
Oczywiście na poważnie nie rozwazam, po za tym jest jeden łącznik na cale życie:-)
Ale mysl jest pocieszajaca.
SA tacy to podobno bardziej się starają jak jest papier, tzra ze sobą być, a ja jestem jak kot, nie Lubie jak ktoś mnie przygmniata, a tak wiem, ze jestem tu bo chce i jest to tylko mój wybór...
A łącznik teraz siedzi i "czyta" książeczki:-)
Skora zdarta z tatusia.
Jak widzę, jak się kochają to jest mój najwiekszy motywator, jak moglabym ja pozbawić kochajacego ojca?
Sama tez kocham tego mojego wałka, oprócz wielu zalet potrafi wyciągnąć rękę do zgody, ktoś musi:-)
Ale to tez sobie wypracowalismy, tak jak mowi kap, odkrywasz, ze niektórych rzeczy nie zmienisz, ale nagle co to? O cholera, sama nie jestem ideałem i on tez to znosi...
kapturnica lubi tę wiadomość
-
Zagubiona, a może jej chodziło o cos innego, przecież ty masz wynik najlepszy z możliwych, masz juz nabyta odporność, czyli nie musisz się obawiać zarażenia w ciąży...
TSH według najnowszych badan nie powinno przekraczać 2, ale w ciąży jest trochę inaczej... -
Kaśka ale mi promocję robisz fiu fiu:D
ELfik prawda jest taka że ludzie się z czasem "docierają" przyzwyczajają do swoich wad, akceptują, czasem chcą poprawić
kiedyś doszłyśmy z koleżanką do wniosku że nie ma sensu się rozchodzić ani rozwodzić bo nawet jesli kiedyś spotkamy super chłopa to w gruncie rzeczy i tak pojawią się te same życiowe problemy:)
a tu już mamy egzemplarz sprawdzony i na dodatek dziecko ma tatę któego kocha ponad wszystko:)
lecę u mnie się pięknie zachmurzyło i jest orzeźwiająco chłodno mmmmmrrrr:Dkapturnica, Elfik lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Szania wrote:Hejka!
Też dziś miałam monitoring. Zobaczymy co tam się zadzieje w jajeczkach. Pecherzyk duży w jednym i drugim jajniku. Poproszę teraz o modlitwę żeby pekalo po stronie jajowodu:-)
Pozdrawiam ciepło